środa, 26 lutego 2020

Xenocydy Rangdan



https://www.youtube.com/watch?v=i-kIJZovEkk


Xenocydy Rangdan

Konflikt z czasów Wielkiej Krucjaty (lata 860-930 M30)
Atakujący: Rangdańscy Cerabvorerzy
Obrońcy: Imperium Ludzkości
Dowódcy atakujących: Nieznani
Dowódcy obrońców: Imperator Ludzkości, Lion El’Jonson, wielu innych
Obszar działań: Gwiazdy Halo, w pobliżu północnej granicy Imperialnej przestrzeni kosmicznej
Siły atakujących: Rangdańscy Cerabvorerzy, Rangdańscy Osseivorerzy oraz xenosi nazywani Slaught.
Siły obrońców: Legiony Mrocznych Aniołów, Kosmicznych Wilków, Ogarów Wojny, Gwardii Śmierci, Legion Alpha, II Legion, XI Legion, Legio Gryphonicus, Legio Vulturum, Legio Kydianos, tuziny pomniejszych Legionów Legio Titanicus, Rycerskie Domy Malinax i Orhlacc, siły Mechanicum ze świata Xana II, Siły Taghmata, Centurio Ordinatus, Ordo Reductor.
Straty atakujących: Nieznane; ogromne
Straty obrońców: Ciężkie straty we wszystkich Flotach Ekspedycyjnych, włączając w to straty w Legio Titanicus i Legionach Astartes.
Wynik: Zwycięstwo Imperium, całkowita eliminacja zagrożenia ze strony Rangdan w północnej części Imperium; kontynuacja Wielkiej Krucjaty; osłabienie Mrocznych Aniołów i Kosmicznych Wilków; Legion Ultramarines stał się najsilniejszym Legionem Astartes.

            Xenocydy Rangdan to seria trzech kampanii xenocydu z czasów Wielkiej Krucjaty, przeprowadzonej przeciwko zagrożeniu ze strony xenos znanych jako Rangdańscy Cerabvorerzy. Początek konfliktu miał miejsce w latach sześćdziesiątych IX w. M30.
            Te wojny były największym okrucieństwem, przed jakim Floty Ekspedycyjne Imperium Ludzkości stanęły do tej pory. Szalę zwycięstwa na stronę Imperium przechyliła osobista interwencja Imperatora Ludzkości i trzech pełnych w sile Legionów Kosmicznych Marines, oraz ponad tuzin Legionów Tytanów, kilka Domów Rycerskich i siły wojskowe starożytnego Mechanicum, nie licząc setek tysięcy zwykłych żołnierzy z Imperialis Auxilia.

Historia

            Gdy imperialne Floty Ekspedycyjne dotarły na Wschodni Kraniec galaktyki, przyciągnęły sobą uwagę Rangdańskich Cerabvorerów, gatunku obcych o tak wielkiej potędze i technologicznej wiedzy, że przez pewien czas siłom Imperium wydawało się, że ludzkość w końcu poznała własną zgubę.
            Stojąc przed falami ataków z galaktycznego wschodu i północy, cierpiąc straty, których żaden następny wróg nie zadał Imperium aż do czasów Herezji Horusa, nie jest niczym dziwnym, że wojny Rangdańskich Xenocydów zostały obwołane najokrutniejszymi konfliktami w Imperium.
            W czasie konfliktu całe Floty Ekspedycyjne były niszczone co do jednego załoganta, całe światy stawały w ogniu, ginęły całe tuziny Legionów Tytanów, a nawet Legiony Kosmicznych Marines - to które konkretnie były to Legiony zostało wymazane z historii Imperium.
            Wiedza na temat wielu wydarzeń z tych niezgłębionych konfliktów wciąż jest zamknięta pieczęcią tajemnicy, ale to, co wiadomo na pewno, to to, że wraz z przełamaniem przez Imperatora Labityntu Nocy zagrożenie ze strony xenos zostało odepchnięte. Po przyłączeniu się do walki Imperatora, wszystkim, co należało uczynić, było przeprowadzenie pogromów trwających całe dekady, po których całe sektory stały się milczącą, pozbawioną wszelkiego życia przestrzenią kosmiczną. Tylko w ten sposób Imperium było w stanie zapewnić sobie zwycięstwo.
Drugi Xenocyd rozpoczął się w 881 r. M30, gdy Rangdanie przełamali imperialny kordon na północnym-wschodzie galaktyki swoimi Podziemno-mechanicznymi Barkami, kierując się na świat Majind. Na przeciw wyruszyły im siły Gwardii Śmierci, jednak Astartes nie wiedzieli, z czym tak naprawdę przyjdzie im się zmierzyć. Na pokładzie Barek przebudziły się Makrobestie obcych, które bezlitośnie zdziesiątkowały siły XIV Legionu. Tylko brawurowa interwencja VI Legionu zapobiegła katastrofie i przełamaniu frontu.
            Trzeci Xenocyd rozpoczął się w 890 r. M30. Na tym etapie konfliktu to Mroczne Anioły przyjęły na siebie większość gniewu xenos - to właśnie I i VI Legion podczas Drugiego Xenocydu przyjęły na siebie większość gniewu budzących przerażenie xenos, jako że to właśnie tym Legionom Imperator ufał najbardziej - wiedział, że Prymarchowie tych Legionów zrobią to, co trzeba było zrobić.
            Tytany z Legio Gryphonicus, Legio Vulturum, Legio Kydianos i inne siły Xanickiego Mechanicum z Xana II w czasie kluczowych momentów tych konfliktów służyły u boku Mrocznych Aniołów. Mroczne Anioły przyjęły rolę straży przedniej sił Imperium i skupiły na sobie najwięcej gniewu okrutnych xenos, walcząc w niezliczonych bitwach na krańcu Gwiazd Halo i koniec końców miażdżąc opór wrogiego imperium.
            Konflikt miał swój punkt kulminacyjny w Trzecim Xenocydzie Rangdan, mającym miejsce około 890 r. M30, w którym bohaterską śmiercią na polu walki zginęło ok. 50,000 Kosmicznych Marines. Dzięki ich poświęceniu, Imperium odepchnęło zagrożenie zniszczenia całej północnej flanki przez xenos z odległych mroków nieznanej przestrzeni kosmicznej. Z uwagi na wielkie straty I Legionu, do 899 r. M30 Legion Ultramarines stanął na granicy przejęcia pałeczki najpotężniejszego Legionu Kosmicznych Marines, licząc sobie około 166,000 Astartes.
            Dla Imperialnych Rycerzy z Domu Orhlacc godzina największej chwały nadeszła w czasie ich walki u boku sił Ordo Reductor w niesławnym ostatnim starciu na świecie Bloch, w czasie finałowego Powstania Rangdan.
            To w tej przerażającej kampanii xenocydu Dom Orhlacc ucementował swoją militarną reputację w krwi własnego ludu. W desperackiej próbie powstrzymania kontrataku wroga zginęło nie mniej niż 48 Imperialnych Rycerzy.
            Za swoje poświęcenie, Dom został nagrodzony rzadkim darem w postaci Memento Mori. jest to wyróżnienie możliwe do otrzymania wyłącznie z rąk samego Imperatora Ludzkości.
            Legion Horusa Lupercala był w tym czasie uwikłany w wojny na galaktycznym zachodzie, gdzie dzięki jego przywództwu front zmieniał się z dnia na dzień. Od czasu zakończenia się Xenocydów przyszłość następnych podbojów i ekspansji Imperium leżała w jego rękach i w rękach tych Prymarchów, których Legiony zachowały swoją dawną siłę.
            Oficjalne zapiski odnalezione zarówno w arkanaloomach Logistica Corpus i bardziej prozaicznych pracach Upamiętniaczy wskazują dodatkowo na fakt, że Legion Alpha był w pewien sposób uwikłany w Trzeci Xenocyd. Całkiem możliwe, że siły XX Legionu brały udział w najmroczniejszych dniach Trzeciego Xenocydu jako niespodziewany sojusznik.
            Nie wiadomo, gdzie XX Legion był przez wcześniejsze 30 lat trwania konfliktu. Samozwańczy Alpharius, który przewodził XX Legionem w czasach przed odnalezieniem Prymarchy Legionu przybył do Strefy Eksterminacji Rangdan i zwyczajnie zaoferował swoją pomoc Lionowi, którego Legion był znacznie osłabiony przez okrucieństwo tej wojny.
Choć Imperialne zapiski tego nie potwierdzają, Alpharius zaoferował Lionowi pomoc z uwagi na fakt, iż jak sam powiedział Prymarsze Mrocznych Aniołów, pewnego dnia może zostać on Mistrzem Wojny. Nikt w Imperium nie słyszał wcześniej tego tytułu - Xenocydy Rangdan miały miejsce na wiele lat przed Triumfem Ullanorskim i wywyższeniem Horusa, jednak Lion w głębi duszy czuł, że pewnego dnia Imperator może nadać jednemu ze swoich synów tytuł wywyższający jednego z nich nad resztę. Samozwańczy Alpharius posunął się o krok dalej - powiedział, że wolałby, by to właśnie Lion został Mistrzem Wojny niż ktoś pokroju Roboute’a Guillimana, jako że w Legionie Alpha panowało wówczas przekonanie, że Lion El’Jonson nie różni się tak bardzo od samych Astartes XX Legionu w kwestii doktryny wojennej i działania w tajemnicy. Nie do końca wiadomo, czy Lion zaakceptował pomoc Alphariusa, ale nie minęło wiele czasu od spotkania się sił obu Legionów, a wojna dobiegła końca, a uszczuplone siły El’Jonsona zdołały całkowicie zgładzić xenos.

Uczestnictwo II i XI Legionu
           
            W późnych latach M41 doszło do pewnego niecodziennego incydentu. W najnowszej edycji Budującego Elementarza Imperialnego Gwardzisty zawarto informację, jakoby II i XI Legion Astartes, które zaginęły przed tysiącami lat, brały czynny udział w kampaniach Xenocydu Rangdan, choć w samym Elementarzu brakowało informacji odnośnie zakresu i charakteru ich zaangażowania w te konflikty.
           
Słynni Uczestnicy

Arnaid - Arnaid był Kapitanem 45. Kompanii VIII Zakonu Legionu Mrocznych Aniołów i dowódcą okrętu wojennego Pieczęci Nocy w czasie Trzeciego Xenocydu. Był on pierwszym Astartes, który nawiązał kontakt z wcześnie niewidocznymi siłami Legionu Alpha.
Juljak Nul, “Chodzący w Burzy” - Nul doczekał się podwójnego wyróżnienia - wpierw został Mistrzem Artylerii XII Legionu, znanego później jako Ogary Wojny oraz zapieczętowania w Dreadnoughtcie jako jeden z pierwszych oficerów swojego Legionu po tym, jak został okrutnie zraniony przez Slaughty na Rangdzie.
Cyros Morturg - Cyros był Marine z Legionu Gwardii Śmierci nieurodzonym ani na Terrze, ani na Barbarusie. Został włączony do Legionu w chwili największej potrzeby, w czasie rekrutacji alarmowej i zasilił szeregi 18. Floty Ekspedycyjnej po tym, jak Gwardia Śmierci poniosła niemal katastrofalne straty w czasie Drugiego Xenocydu Rangdan. Całe lata po jego zrekrutowaniu miał manifestować psioniczne zdolności, przez co został zesłany do Korpusów Niszczycieli swojego Legionu. Oddziały Niszczycieli w Gwardii Śmierci były celowo wysyłane na najcięższe odcinki frontu w czasie całej Wielkiej Krucjaty. Choć wszelkie raporty wskazywały na to, że Cyros Morturg poległ w walkach na Istvaanie III, to udało mu się przeżyć, a co więcej - stał się jednym z najbardziej skutecznych dowódców oporu Lojalistów na planecie. Morturg cudownie przeżył rzeź związaną z Okrucieństwem na Istvaanie III i dołączył do Czarnych Tarcz, formacji Marines, których Legiony wyrzekły się wraz z początkiem Herezji Horusa. Od tamtej pory jego misją było wywarcie zemsty na swoich byłych braciach.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

20% rabatu na ręcznie robioną biżuterię z kodem CZYTAWOJTEK

  20% rabatu na ręcznie robioną biżuterię z kodem CZYTAWOJTEK klikasz w link i 20% jest twoje :) Ty cieszysz się super cacuszkami i dodatkow...