czwartek, 29 sierpnia 2019

Vespidzi

https://www.youtube.com/watch?v=JWwagJ-RfsI


Vespidzi

"Zważajcie, by nie zaskoczyli nas od flanki, Bracia, bowiem dźwięk ich skrzydeł zwiastuje śmierć"
Morphidus, Sierżant- zwiadowca z zakonu Mosiężnych Szponów

                Vespidzi są unikalną rasą podobnych do insektów xenos będacych Rasą sprzymierzoną w Imperium Tau. W języku Tau nazywani są " Mal `Kor " - jako połączenie słów " Mal " - insekt oraz  " Kor " - powietrze.  Żołnierze służący w Imperium Człowieka nazywają ich natomiast        " skrzydlatymi żądłami ".
Planeta macierzysta Vespidów - Vespid jest gigantem gazowym znajdującym się 3 lata świetle na południe od jednej ze sfer należącym do Tau - D`yanoi

Historia
                Gdy Tau natknęli się po raz pierwszy na Vespidów ujrzeli oni gatunek o ogromnej przydatności dla idei Większego Dobra. Szczególną uwagę zwrócili oni na technologię Vespidów opartą na kryształach i zaczęli patrzeć na nią z zazdrością  marząc o jej wykorzystaniu na swoje potrzeby.
Pomimo ,że Vespidzi stworzyli w miarę stabilny system rządów , a ich technologia była dość wysoko rozwinięta  , nie byli oni w stanie wynaleźć maszyn pozwalających na loty międzygwiezdne.
Kasta wody nawiązała kontakt dyplomatyczny, jednak z początku nie była w stanie porozumieć się z nowo napotkanym gatunkiem.
Nie był to jednak błachy problem związany z wymową czy zrozumieniem języka obcych , ponieważ Vespidzi myślą i postrzegają świat zupełnie inaczej niż Tau.  Problemy sprawiało  nawet przekonanie Vespidów, że wysłannicy Kasty wody mają dobre intencje i nie zamierzają im zaszkodzić.
Sprawa została rozwiązana gdy na rozkaz i wedle pomysłu Niebiańskiej Kasty zostały stworzone urządzenia pozwalające na swobodną komunikacje między Tau a Vespidami.
W momencie gdy urządzenia te zaczęły działać Vespidzi nie tylko uznali Tau za istoty rozumne, ale błyskawicznie przyswoili koncepcję Większego Dobra  i zaakceptowali swoje miejsce u boku nowych sojuszników jako Rasa sprzymierzona w Imperium Tau.
Obdarowując wyższych rangą Vespidów " Hełmami Wspólnoty " podłączonymi do sieci Komunikacyjnej Tau byli w stanie porozumiewać się z nimi mimo dzielącego ich dystansu. Wola Niebiańskiej Kasty jest przekazywana Reszcie Vespidów za pośrednictwem ich przywódców wyposażonych w rzeczone hełmy, dzieki czemu każdy nich jest w stanie zrozumieć co musi uczynić by służyć Większemu Dobru.
Nie nalezy się więc dziwić że niektóre z frakcji Imperialnej Inkwizycji z chęcią przyjrzałyby się    " Hełmom Wspólnoty"  by poznać sposób ich działania.

Fizjonomia
                Vespidzi  potocznie określani są mianem gatunku insektoidalnego, jednakże termin ten jest dalece niedoskonały z uwagi na kompleksowość i poziom skomplikowania ich niezwykłej budowy. 
Ich ciała okryte sa chitynowym egzoszkieletem ,z  którego wyrastają śmiertelnie ostre kolce. Patrzą na świat za pomocą 3 par oczu , przy czym każda z nich zapewnia możliwośc śledzenia otoczenia na inny sposób.
Jedna para oczu umożliwia widzenie w ultrafiolecie , druga w normalnym spektrum padania światła , trzecia natomiast pozwala widzieć w podczerwieni  
Uznaje się ,że Vespidzi widzą na wszystkie powyższe sposoby jednocześnie , co sprawia że ich percepcja jest jedyna w swoim rodzaju i ekskluzywna dla tego gatunku.
Latają za pomocą pary skrzydeł zbudowanych z twardej chityny, która podczas ruchu emituje ultrasoniczne dźwięki.
Dźwięki te zdają się służyć do kontroli kryształów będących podstawą ich technologii i mogą być dowolnie przez nich modulowane w zależności od potrzeb. 

Planeta macierzysta
                Planeta Macierzysta Vespidów , zwana Vespid jest gazowym gigantem , którego fioletowe niebo stale rozrywane jest przez niezwykle silne i porywiste burze atmosferyczne.
Takie środowisko zdawałoby się niezwykle niegościnne dla jakiejkolwiek formy życia, nie mówiąc już o rozwiniętej i rozumnej rasie, jednakże Vespidom dużo brakuje do okreslenia ich mianem " standardowej formy życia" i udało im się przetrwać i rozwijać w skrajnie niebezpiecznych warunkach.
  Wyższe warstwy atmosfery na planecie Vespid są schronieniem dla tysięcy skalnych wysp utrzymywanych w powietrzu przez lżejsze od powietrza gazy uwięzione w ich środku. Wyspy te przypominają ogromne stalaktyty , z płaskimi czubami i zwężającymi się w dół ostrymi formacjami skalnymi.
Vespidzi zakładają na nich swoje osiedla, drążąc  tunele za pomoca swoich twardych jak diament pazurów,  nadając im wygląd przypominający gigantyczne gniazdo termitów.
Ciśnienie powietrza na różnych poziomach tych skalnych konstruktów różni się diametralnie pomiędzy piętrami Vespidzkich siedlisk. Niższe poziomy obfitują w różnego rodzaju egzotyczne i unikatowe formacje kryształów , które z uwagi na swoją wagę i twardość mogą być zbierane jedynie przez większe i silniejsze Vespidzkie Samice.
Kryształy te stanowią fundament Vespidzkiej technologii i używane są między innymi w śmiercionośnych blasterach neutronowych używanych przez Vespidzkich wojowników w walce.

Armia             

                Żołnierze Vespidów działający w porozumieniu z wojownikami kasty ognia zbierani są w oddziały nazywane " Skrzydlatymi żądłami ". Oddziały te używają swoich twardych jak diament pazurów i blasterów neutronowych by nękać wrogie oddziały cięzkiej piechoty jak np Kosmiczni marines, czy oddziały szturmowe Ordo Tempestus.
Dowódcy oddziałów nazywani  " Wodzami szczepu " noszą podarowane im przez Niebiańską Kastę " Hełmy Wspólnoty" pozwalające  na jednoczesną komunikację zarówno z dowództwem jak i resztą swoich żołnierzy.
Vespidzi w odróżnieniu do najemniczych Krootów szczerze wierzą i walczą w imię Większego Dobra z pobudek czysto ideologicznych. Ten fakt sprawił że między Vespidami i resztą ras Imperium zawiązała się nić braterstwa , której Krooci nie podzielają.




środa, 28 sierpnia 2019

Corvus Corax i Krucza Gwardia cz7

https://youtu.be/iS6UGLNsrGU


ORGANIZACJA LEGIONU
         Przed Herezją     
         XIX Legion został stworzony na kształt dalekosiężnej wizji Imperatora co do armii ludzkości. Legion był podzielony na zakony, zakony składały się z batalionów, bataliony z kompanii, a kompanie z oddziałów. Większość Legionistów uważało się bardziej za wojowników danej kompanii niż zakonu, a same kompanie były najczęściej używaną samodzielną jednostką operacjach bojowych. Od najwyższych formacji, oficerowie Legionu przekazywali dowodzenie swoim podkomendnym, pozwalając im przejmować inicjatywę i podejmować decyzje podyktowane aktualnym stanem na polu walki, bez potrzeby pytania o zgodę wyższych instancji w łańcuchu dowodzenia. Takie nastawienie było wynikiem przejęcia części z tradycji wojennych plemion Xeryckich, które prowadziły swoje wojny przeciwko o wiele liczniejszym przeciwnikom i były zmuszone do stosowania wielu niekonwencjonalnych wybiegów. Indywidualne jednostki działały w możliwie nielicznych oddziałach, ale każda z nich była grupą świetnie zgranych, dobrze wyposażonych i wytrenowanych wojowników mogących prowadzić niezależne i długie operacje. Byli w stanie przeżyć przez bardzo długi czas odcięci od wsparcia, odżywiając się tym co dostarczało im otaczające ich środowisko, rabując zapasy wroga i zabierając najpotrzebniejsze rzeczy pokonanym przeciwnikom.
         Kiedy Legion urósł liczebnie, został doposażony szerokim spektrum broni i maszyn stworzonych dla Legionów Astartes. Podczas gdy jego poszczególne jednostki pozostawały stosunkowo niewielkie, sam XIX Legion wchłonął wiele mniejszych formacji w swoje struktury pozwalając im walczyć na frontach Wielkiej Krucjaty i konfrontować się z niezliczonymi wrogami Ludzkości, którzy odrzucali wolę i zwierzchnictwo Imperatora. Chociaż wojownicy XIX Legionu najlepiej czuli się w wojnie z cienia i infiltracji, to wykorzystywali również czołgi, ciężkie machiny wojenne, artylerię, pojazdy szturmowe i desantowe używając ich potencjału do szerzenia woli Imperatora. Wojownicy XIX Legionu potrafili wykorzystywać te cuda techniki w swoich metodach prowadzenia wojny skoncentrowanych na gwałtownych uderzeniach, flankowaniu, mobilności i kiedy była pożądana, infiltracji. Legion utrzymywał wiele wyspecjalizowanych jednostek i niektóre z nich były bardziej cenione od innych. Dla przykładu, XIX Legion utrzymywał więcej oddziałów zwiadowczych i rekonesansu niż jakikolwiek inny, a każdy jego Astartes był przeszkolony do służby w przydzielonej mu jednostce i w jednostce infiltracji. Linia pomiędzy Taktycznymi Oddziałami i Oddziałami Zwiadowczymi była bardzo niejasna, a obie formacje często używały podobnych taktyk i wyposażenia
         Od początku istnienia, XIX Legion używał większej ilości oddziałów Moritat niż jakikolwiek inny. Wojownicy przydzieleni do służby w tych jednostkach byli często uważani za ekstremalnych w swoich metodach działania, nawet jak na standardy dzikiej kultury Xeryckiej i często zgłaszali się, całkowicie ochotniczo, do misji, z których nie spodziewali się powrócić. Krucza Gwardia brała udział w większej ilości akcji sabotażu, zabójstw i infiltracji niż zostało spisane przez Zakon Upamiętniaczy. Niewielu z członków zakonu, których zwiększająca się liczba towarzyszyła Flotom Eksploracyjnym Wielkiej Krucjaty, otrzymała pozwolenie opisania działań XIX Legionu, a jeżeli już, to mogli to zrobić dopiero po zakończeniu działań Astartes. Historycy, poeci, malarze i fotografowie nigdy nie otrzymali pozwolenia na obserwację działania Legionu w czasie bitwy.
         W wyniku wydania Edyktu z Nikei, w czasie ustanawiania którego historia nie opisuje obecności Coraxa, Krucza Gwardia wdrożyła w życie jego postanowienia ograniczenia użycia bojowego psioników i rozwiązała swój Librarius. Wielu Kronikarzy XIX Legionu zostało przypisanych do kompani liniowych by służyć na pozycjach komunikacyjnych, chociaż niektórzy z nich służyli w oddziałach poszukiwawczych Legionu, lub w Strażnicy Moritat. Niemal wszyscy psionicy XIX Legionu zginęli na polu walki Istvaana V w kilka lat po uchwaleniu Edyktu z Nikei.
         Hierarchia dowództwa Legionu
         Po przejęciu dowództwa nad swoim Legionem, Corax podjął się zadania połączenia metod i strategii opracowanych przez niego w czasie prowadzenia Rebelii Lycaeńskiej, ze sposobami walki i nowinkami technicznymi XIX Legionu. Pod tym względem doktryny Kruczego Lorda dobrze łączyły się z tymi, które XIX Legion wyznawał do tej pory podczas Wielkiej Krucjaty, utrwalając ten aspekt przejęcia dowodzenia przez Prymarchę. Godnym uwagi jest również, że kiedy tylko nadarzała się do tego okazja, Corax ustanawiał na wysokie stanowiska dowódcze wojowników pochodzących z Deliverence. W istocie, część z Kosmicznych Marines pochodzących z Deliverence, wyniesionych do szarży oficerskiej, służyła pod rozkazami Coraxa jeszcze w czasie Rebelii Lycaeńskiej i ci z nich, którzy byli wystarczająco młodzi, zostali poddani później procesowi implantacji organów geno-ziarna i transformacji w nadludzkich Astartes. Po bitwie o Wrota Czterdzieści-Dwa, liczba członków Legionu pochodzących z Deliverence wzrosła, pozostawiając jedynie garstkę Terran wciąż służących w szeregach Kruczej Gwardii.
Prymarcha utrzymywał stosunkowo luźny łańcuch dowodzenia i był znany z doceniania otwartości i szczerości porad swoich oficerów. Sposób w jaki Kruczy Lord obnosił się przy swoich żołnierzach, dawał jasno do zrozumienia, że nie oczekuje traktowania go tak, jak wielu spośród jego braci-Prymarchów żądało z racji swojego urodzenia. Częściej niż inni Prymarchowie, Kruczy Lord udawał się na samotne misje lub prowadził do walki małą grupę wybranych przez niego wojowników, prezentujących zdolności podobne do jego własnych. Owa grupa nazywana była Mor Deythan lub Mistrzami Cienia. Ta skłonność do samotnych wypraw może, przynajmniej częściowo, pochodzić z jego przyzwyczajeń i doświadczeń jako powstańczego wojownika, gdzie okoliczności sprawiały, że małe i szybkie oddziały działały sprawniej niż duże grupy. Nie było niczym niezwykłym by Corax we własnej osobie poprowadził rozległy rekonesans przed bitwą, podczas gdy inni Prymarchowie pozostawiliby takie zadania swoim Astartes. Kruczy Lord znany był również z prowadzenia małych oddziałów infiltracyjnych głęboko na terytorium przeciwnika i z wyprowadzania niespodziewanych uderzeń w samym centrum sił oponentów, pozostawiając przeprowadzenie głównego natarcia swoim oficerom. Najczęściej akcje podejmowane przez  trzon armii Kruczej Gwardii były tak naprawdę dywersją, mającą odciągnąć uwagę przeciwnika od działania podejmowanego przez Prymarchę, pozwalając mu na wyprowadzenie błyskawicznego uderzenia i wygrania bitwy nim ta się na dobre rozpoczęła.
         Siły Zbrojne Legionu Kruczej Gwardii
         Spartan
         Czołg Spartan Legionu Kruczej Gwardii nazywany Valravn brał udział w bitwie na Istvaanie V jako część 48 Ciężkiej Kompanii. Po tych wydarzeniach pancerna jednostka awangardy Legionu była uważana za zaginioną, ale Valravn pojawił się później w rękach Zdradzieckiego Legionu Władców Nocy, którzy przejęli i naprawili jego wrak.
         Chociaż Krucza Gwardia jest znana przede wszystkim ze swoich umiejętności szybkich ataków, rekonesansu i infiltracji, to na jej wyposażeniu znajdowało się wiele machin wojennych, produkowanych dla Astartes przez genialnych kapłanów Boga Maszyny. W tamtych czasach Krucza Gwardia utrzymywała całe bataliony wojsk pancernych różnego typu, a Zbrojownia Legionu i Rezerwy Floty magazynowały o wiele więcej pojazdów, przydzielając je konkretnym kompaniom na miarę ich potrzeb. Na polu bitwy Istvaana V Krucza Gwardia wystawiła do boju wszystkie formacje pancerne, jakie mogła tam dostarczyć, i użyła większości z nich w szerokim manewrze flankowania pozycji Synów Horusa broniących, wysuniętych najbardziej na lewo w pozycji Zdrajców.
Eskadry Pojazdów Szturmowych typu Javelin i Astartes na Odrzutowych Motocyklach pędziły po równinie, wyprzedzając kolumny czołgów, odcinając przeciwników od wsparcia i nękając ich do czasu przybycia cięższych jednostek, które miały obrócić siły zdrajców w pył. Kiedy Władcy Nocy, Niosący słowo, Legion Alpha i Żelaźni Wojownicy ujawnili swoje prawdziwe zamiary na Nizinie Urgall, większość tych formacji została odcięta od głównych sił XIX Legionu i wpadła w zasadzkę, kiedy podjęły próbę przedostania się do swojego Prymarchy.
         Bardzo niewiele ciężkich formacji Kruczej Gwardii zdołało uratować się z Masakry Strefy Zrzutu, chociaż te, które zdołały, pełniły kluczową rolę w powstrzymywaniu pościgu w czasie pierwszych potyczek Lotu Kruka. Później, w czasie kolejnych dni ucieczki, większość cięższych i powolniejszych jednostek zostało rozwiązanych, a ich załogi zostały przydzielone do walki jako piechota, bowiem ich życia były o wiele bardziej istotne dla przetrwania Legionu niż prowadzone przez nich maszyny. Na długo po wydarzeniach na Istvaanie V okazało się, że zdrajcy w pościgu za ocalałymi z Kruczej Gwardii przechwycili część z pojazdów porzuconych na Nizinie Urgall i używali ich przeciwko XIX Legionowi. Większość z nich została uziemiona przez użycie niezwykle silnej, radiacyjnej broni neutronowej Mrocznego Mechanicum, która zabijała załogi Kosmicznych Marines pozostawiając ich maszyny nietknięte. Był to pokaz okrutnego geniuszu i dalekowzrocznego planowania Mistrza Wojny Horusa.
         Skrzydła Kruka – Szturmowiec Thunderhawk
         Szturmowiec Thunderhawk Kruczej Gwardii, Umbra Secundus, był przydzielony do transportu  3 Kompanii Weteranów Taktycznych Marines w strefie walki Istvaana V i później, dowodzony przez Mistrza Alvarexa Mauna, był użyty do ewakuacji samego Prymarchy zanim został zestrzelony przez potężną salwę wystrzeloną z pozycji Zdradzieckich Legionów.
         Krucza Gwardia bardzo często używała szerokiego wachlarza powietrznych i kosmicznych pojazdów latających od ciężko uzbrojonych szturmowców klasy Fire Raptor do potężnych desantowców typu Stormbird. Wiele z nich było wyposażonych w unikalne systemy maskujące produkowane przez manufaktoria Kiavahru, co pozwalało im brać udział w operacjach głęboko na terytorium nieprzyjaciela by dostarczyć na miejsce siły uderzeniowe Kruczej Gwardii i zapewnić im wsparcie ogniowe kiedy wojownicy byli już na powierzchni.
          Podobnie jak w przypadku wojsk pancernych, większość z sił powietrznych i floty kosmicznej XIX Legionu była przydzielona do ataku na Zdradzieckie Legiony na Istvaanie V. Wiele z desantowców krążyła nieustannie między strefą lądowania i okrętami na orbicie transportując siły lądowe na powierzchnię. Częścią planu Zdradzieckiego Mistrza Wojny było wyprowadzenie ataku na strefę lądowania kiedy większość pojazdów znajdowała się czasie rozładunku, dzięki czemu stanowiły najłatwiejszy cel. Kiedy artyleria Legionu Żelaznych Wojowników wystrzeliła w stronę uziemionych pojazdów, doprowadziła tym samym do jej niemal całkowitej anihilacji, a jedynie garstka Szturmowców Thunderhawk i Storm Eagle zdołała uciec. Nie przetrwał żaden z potężnych Stormbirdów. Kiedy w końcu resztka dowodzonych przez Lorda Coraxa sił została ewakuowana z Istvaana V, posłużyły temu właśnie Thunderhawki i Stormbirdy Kruczej Gwardii dowodzone przez Komandora Branna Nev’a, które zostały w odwodzie na Deliverence.
         Rozkład sił Legionu
         W czasie wydarzeń na Istvaanie III, Legion Kruczej Gwardii był niemal w całości zaangażowany w wojnę toczoną w podwójnym systemie gwiezdnym Thetos-Groton. Kiedy w końcu, pogarszające się warunki w Osnowie na to pozwoliły, obecny na Terze Rogal Dorn skontaktował się ze swoim bratem-Prymarchą z użyciem Astrotelepatii by poinformować go o przykrej sytuacji w systemie Istvaan. Po otrzymaniu tych wiadomości, Corax rozkazał całej swojej flocie obrać kurs na najbliższy możliwy punkt Skoku w Osnowę i skierować się na system Istvaan. Jednak Prymarcha zarządził również, że mała cześć sił Legionu pozostanie na Deliverence by bronić świata macierzystego przed możliwymi kontratakami. Oczywiście, żaden z oficerów nie chciał wycofać się z bitwy, dlatego o tym, kto poprowadzi mały oddział na Deliverence miało zadecydować losowanie. W świetle jego wyniku, Komandor Branne Nev stanął na czele siły ok. 1000 Astartes oraz floty Armii Imperialej Kohorty Theriońskiej i skierował się w stronę systemu Kiavahr. Reszta XIX Legionu, która nie leciała z Coraxem na Istvaana V albo na Deliverence była rozproszona z innymi Flotami Ekspedycyjnymi po całej galaktyce. Mała liczba, głównie pochodzących jeszcze z Terry starych weteranów Legionu była przydzielona do małych punktów nasłuchowych na obrzeżach Imperium, a niektórzy działali w małych nomadzkich flotyllach, nazywani „samotnymi wilkami”. Jedna z tych flot była dowodzona przez poprzedniego Mistrza XIX Legionu, Lorda Cienia Arkhasa Fala, który został przydzielony do tego zadania po przejęciu dowodzenia nad Kruczą Gwardią przez Coraxa. Co stało się z flotą Arkhas’a Fala, z nim samym albo z innymi im podobnymi oddziałami pozostaje wielką niewiadomą, ale wygląda na to, że Prymarcha nie wezwał ich do walki na początku Herezji Horusa, co może wskazywać na to, że uważał ich za formację nie będącą już częścią XIX Legionu.
         Kiedy Flota Kruczej Gwardii zmierzała w stronę Istvaana V, jej szeregi były niemal równe wszystkim siłom Legionu, wliczając w to okręty wojenne, oddziały pancerne, pojazdy szturmowe i statki desantowe. Wydarzenia z Bitwy o Wrota Czterdzieści-Dwa sprzed kilkunastu lat sprawiły, że Krucza Gwardia była najmniejszym ze wszystkich Legionów, ale miała operować na Istvaanie V w asyście wielu sojuszniczych Legionów, a przynajmniej tak sądzono. Prawda, jak wiadomo była nieco odmienna od ich założeń. Krucza Gwardia straciła około 75 tysięcy Astartes w czasie zdradzieckiego ataku na Istvaanie V, a niespełna 4 000 Kosmicznych Marines XIX Legionu pozostało przy życiu  po 90 dniowej ucieczce sił Coraxa i połączeniu ich z tysiącem wojowników wycofanych na Deliverence.
         Reorganizacja na czas Herezji
         W wyniku Masakry Strefy Zrzutu liczba Legionistów Kruczej Gwardii pod dowództwem Coraxa była dramatycznie mała. Wojownicy tworzący pozostałości strzaskanego Legionu byli głównie Astartes pochodzącymi z Deliverence przetrwałymi piekło Masakry Strefy Zrzutu i tymi, którzy przybyli by ich uratować. Jako, że Kruczy Lord nie miał zamiaru rezygnować z walki przeciwko Zdrajcom, przeorganizował on Legion by zachować jego sprawność bojową na strategicznie istotnym poziomie. Nie mogąc używać dotychczasowego podziału na zakony, postanowił podzielić przetrwałych wojowników w dywizje zależnie od ich specjalizacji bojowych. Te przeorganizowane kompanie, które składały się z Taktycznych Marines były nazwane „Szponami”, kompanie szturmowe zostały nazwane „Jastrzębiami” a szwadrony lekkich pojazdów bojowych i wsparcia powietrznego zostały nazwane „Sokołami”. W nadchodzących bitwach ta struktura podziału Legionu okazała się bardzo elastyczna i pozwoliła na maksymalne wykorzystanie siły ognia i potencjału Kruczych Gwardzistów dzięki czemu mogli stawić czoła znacznie liczniejszym przeciwnikom, chociaż pewnie dla wielu im współczesnych Astartes owa taktyka okazałaby się niepraktyczna.
         Rangi i jednostki specjalne
         Mor Deythan
         Mor Deythan, lub Mistrzowie Cienia, to stosunkowo niewielka jednostka Legionu Kruczej Gwardii, która istniała w czasie Wielkiej Krucjaty i Herezji Horusa. Założona przez Prymarchę Corvusa Coraxa, formacja Mor Deythan służyła jako elitarny oddział rekonesansu i infiltracji, a jej członkowie byli otaczani szacunkiem przez ich Braci Bitewnych. W XIX Legionie krążyły plotki jakoby Astartes tej jednostki byli wybierani własnoręcznie przez Prymarchę na podstawie ich umiejętności i doświadczenia, a podobno wszyscy jej członkowie odziedziczyli wraz z geno-ziarnem część unikalnej zdolności Coraxa, która pozwalała im na przenikanie niezauważonym przez obserwatorów. Mor Deythan używali do walki mieczy łańcuchowych, pistoletów bolterowych, karabinów snajperskich, strzelb i rzadko spotykanych egzemplarzy broni Volkickiej (Była to broń rodem z zamierzchłych czasów Mrocznej Ery Technologii, która wystrzeliwała strumienie gorącej materii o potężnej mocy). W czasie walki, do porozumiewania się używali bardzo specyficznego żargonu nazywanego „Stalk Argot”, składał się on z serii świstów, westchnień i szeptów, które były nie do odróżnienia od dźwięków otoczenia, czy odgłosów wiatru w gałęziach krzewów.
Kiedy Imperator przybył do niedawno przemianowanego na Deliverence księżyca Kiavahru, ci młodzi i wytrzymali wojownicy, którzy mogli przetrwać przemianę w Astartes, zostali wcieleni w szeregi XIX Legionu jako pierwsi Kosmiczni Marines ze świata macierzystego Coraxa i to właśnie oni odziedziczyli część niezwykłej mocy Prymarchy. W wyniku niewielkiej, genetycznej nieprawidłowości, mały odsetek Astartes odziedziczył więcej z genomu ich genetycznego ojca, niż ich pochodzący z Terry Bracia. Po utworzeniu specjalnej jednostki złożonej z tych wojowników, Corax zgromadził całą swoją wiedzę o walce z cienia, sabotażu oraz inwigilacji by im ją przekazać w czasie specjalnego treningu, który miał przygotować ich do wykonywania najbardziej wymagających i niebezpiecznych misji zwiadu i infiltracji głęboko na terenie przeciwnika. Do czasu Herezji Horusa wyłącznie Corax i kilku wybranych Konsyliarzy Legionu wiedziało o istnieniu owej formacji, a w chwili Masakry Strefy Zrzutu na Istvaanie V niewielu z Mor Deythan wciąż pozostawało przy życiu. Większość z nich była rozrzucona po galaktyce, przeprowadzając swoje tajne misje w chwili gdy tragedia zdrady Mistrza Wojny rozgorzała na dobre. Po owych wydarzeniach i wielu niebezpiecznych misjach ostatniego stulecia, jedynie kilka tuzinów tych wojowników pozostawało w aktywnej służbie. Kontynuowali oni walkę przeciwko Zdradzieckim Legionom aż ostatni spośród nich poległ wykonując wolę Imperatora. Obecnie nie wiadomo czy formacja Mor Deythan wciąż istnieje w 41 Milenium.
         Wybawiciele
         Pomimo przychylności okazywanej Taktycznym Pancerzom Dreadnoughtów zaprojektowanym przez samego Horusa, który pod nieobecność Coraxa był patronem XIX Legionu, wielu spośród wojowników Kruczej Gwardii nie przepadało za powolnymi i ciężkimi Pancerzami Terminatorów Wzoru Cataphractii. Niektórzy używali ich w walce, a zwłaszcza te Zakony XIX Legionu, które najdłużej służyły u boku Kompanii Wilków Luny specjalizujących się w ciężkim wsparciu i oblężeniach. Owi wojownicy stali się biegli w walce na bliską odległość oraz w nagłych i miażdżących atakach z użyciem osobistych teleporterów. Po zjednoczeniu Coraxa z XIX Legionem, Wybawiciele z rzadka byli używani w kampaniach toczonych przez Prymarchę. Większość z tych oddziałów była przydzielona do odległych Flot Eksploracyjnych Wielkiej Krucjaty, a te, które pozostały przy jego boku stanowiły manifestację kontrolowanego gniewu Kruczego Lorda, wyzwalanego gdy przeciwnik nie zasługiwał na los inny niż całkowita anihilacja.
         Straż Cienia
         Kiedy Prymarcha przewodził jeszcze swoim ziomkom w czasie niewolniczego powstania na Lycaeusie, jego pobratymcy nalegali by towarzyszyło mu kilku ochroniarzy, na wypadek, gdyby próbowano go zamordować, na co sam zainteresowany przystawał niechętnie, bardziej dla spokoju ich ducha niż własnego bezpieczeństwa. Po zjednoczeniu Coraxa z XIX Legionem podążyli za nim również jego ochroniarze, którzy po wywyższeniu do nadludzkich Astartes zostali uformowani w Gwardię Honorową, nieformalnie nazywaną Strażą Cienia. Mówiło się, że byli zawsze obecni, chociaż niewidoczni w czasie gdy ich Prymarcha ruszał na wojnę i, że nikt nie mógł umknąć przed ich wiecznie czujnym spojrzeniem. Byli otaczani szacunkiem przez swoich Braci Bitewnych ze względu na ich honorową pozycję u boku Coraxa i niedoścignione mistrzostwo w walce.
         Zabójcy Cienia
         Pośród Astartes XIX Legionu i późniejszej Kruczej Gwardii, występowała pewna tendencja wśród weteranów, którzy znaleźli się w sytuacji ekstremalnego stresu. Tacy wojownicy odrzucali swój instynkt samozachowawczy i ruszali do walki z przerażającą, milczącą furią, a ich cel był jeden – zabić tak wielu wrogów ile zdołają nim sami wyzioną ducha na polu bitwy. To dziwne zjawisko krwawego szału, które doprowadzało wielu z synów Coraxa do poświęcenia życia w bitwie, było nazywane „Popielatą Ślepotą” przez pochodzących z Terry Braci Bitewnych, lub „Sobolim Piętnem” przez wojowników rodem z Deliverence. Ci spośród Kruczych Gwardzistów, którzy przeżyli samobójczą szarżę w tym napadzie szału, wracali zwykle do zmysłów, a ich Bracia nigdy nie wspominali o tym incydencie co wynikało z ich małomównej natury. Niestety nawet po uspokojeniu niestabilnego umysłu dotkniętego tym stanem Kosmicznego Marine, podobne napady żądzy mordu przejmowały nad nim kontrolę w czasie walki i nie zważając na taktykę lub zadanie jakie miał wykonać rzucał się wprost na przeciwnika. Przed zjednoczeniem z Coraxem, XIX Legion w żaden sposób nie próbował organizować wojowników dotkniętych Popielatą Ślepotą na polu bitwy, polegając jedynie na elastyczności ich taktycznych doktryn i wykorzystując maksymalnie samobójcze szarże kiedy już miały nastąpić. Kruczy Lord wykorzystał ten defekt jego geno-ziarna i zmienił go w cenną broń w swoim arsenale. Utworzył formację, której wszyscy członkowie byli dotknięci Sobolim Piętnem – Zabójców Cienia. Owe oddziały specjalizowały się w brutalnych i nagłych atakach oraz w zabójstwach. To właśnie z ich użyciem Corvus Corax zdołał zaskoczyć i pokonać jego brata Roboute’a Guillimana w serii symulacji bitewnych. Lord Ultramaru wykorzystał tą niestandardową taktykę i szybko zaadaptował ją wśród Legionów Astartes tworząc formację znaną później jako Moritat.
         Oddziały Szturmowe Czarnej Furii
         Były to oddziały używane przez Legion Kruczej Gwardii do przeprowadzania miażdżących uderzeń na konkretne, wcześniej określone cele, którymi najczęściej byli wrodzy dowódcy. Niepodobnie do subtelnych, niewidzialnych zabójców uderzających z cienia, Oddziały Czarnej Furii zstępowały na plecakach odrzutowych w sam środek bitwy. Astartes tej formacji byli wyposażeni w Szpony Energetyczne wykute na podobieństwo tych noszonych do walki przez Prymarchę, Coraxa. Najczęściej używali oni całego wachlarza różnych, wysoce wyspecjalizowanych i dostosowanych do ich potrzeb pojazdów powietrznych takich jak szturmowce Storm Eagle typu Darkwing, czy małych pojazdów transportowych o otwartym dachu zwanych „Szept”, z których Astartes Czarnej Furii wyskakiwali w asekuracji wyciszonych plecaków odrzutowych wprost na pozycje niczego nie spodziewającego się celu.  Oddziałowi dowódcy, nie bez powodu nazywani „Wskazującymi Martwych” dosięgali szponami celu podczas gdy ich podkomendni rozszarpywali każdego, kto odważył się wejść pomiędzy Czarną Furię i jej ofiarę. Efektem udanej dekapitacji najczęściej był popłoch i załamanie łańcucha dowodzenia w armii przeciwnika

wtorek, 27 sierpnia 2019

Rogal Dorn i Imperialne Pięści cz11

https://youtu.be/2m4lnElBRgE


Relikty Zakonu“Jeśli nosisz w sobie zaszczyty i chwałę przeszłości, musisz także udźwignąć idącą za nimi
odpowiedzialność”
~ Danarth Lysander, Kapitan Imperialnych PięściAnioł Poświęcenia - W czasach Wielkiej Krucjaty i Herezji Horusa, wiele tysięcy
Imperialnych Pięści walczyło dla ludzkości. W tamtych dniach, sztandar każdej kompanii
przedstawiał złoty herb. Każdy z nich został opracowany i stworzony dekretem Imperatora i
przedstawiony samemu Rogalowi Dornowi. Gdy Legion Imperialnych Pięści został
rozwiązany, Dorn zakazał używania tych symboli do czasu, gdy sam Imperator powróci
między nich, by raz jeszcze podbić gwiazdy. Od tamtego dnia, herby każdej z Kompanii
Legionu spoczywają w kryptach stazy na Phalanx, czekając na dzień, który może nigdy nie
nadejść. Jedynym wyjątkiem jest Anioł Poświęcenia. W czasie próby zabójstwa Imperatora w
trakcie Oblężenia Terry, Garos Hargrim, dzierżąc święty sztandar swojej Kompanii zabił
zdrajcę mierzącego w Mistrza Ludzkości. Hargrim nie przetrwał tej odważnej akcji, ale Dorn
nakazał przekucie godła jego Kompanii w crozius, by uhonorować pamięć wojownika. Od
tamtej pory, Anioł Poświęcenia noszony jest przez wybranych Kapelanów Imperialnych
Pięści. Dla synów Dorna jest to zarówno ogromny ciężar, jak i nieporównywalny honor.
Pancerz Dorna - Fragment złotego Pancerza Rzemieślniczego Dorna przechowywany jest
przez Zakon Drugiej Fundacji - Czarnych Templariuszy.
Sztandar Stagandy - Bitwa o Stagandę była jedną z najbardziej wyczerpujących kampanii w
historii III Kompanii. Żaden człowiek nie stał na Stagandzie od czasów Mrocznej Epoki
Technologii, a do czasu, gdy Floty Ekspedycyjne Imperium ponownie odkryły ten świat w
M34, populacja planety została wybita przez okrutną okupację Orków, trwającą tam
nieprzerwanie od tysięcy lat. Avan Gorr, ówczesny Mistrz Zakonu, ogłosił, że obowiązkiem
Zakonu jest sprowadzenie na Stagandę światła Imperatora, oraz że jarzmo zielonoskórych
musi zostać zniesione z ramion tego świata. Choć siły Zakonu zostały w pełni zmobilizowane
w celu odbicia planety, to właśnie na III Kompanię spadły najcięższe trudy walk. Kapitan
Kompanii, który zdołał zgładzić Orkowego Herszta, odegrał kluczową rolę w całej kampanii.
W podzięce za dokonania jego jak i jego Astartes, Mistrz Zakonu uhonorował III Kompanię
nowym sztandarem, skonfigurowanym tak, by oddać istotę zwycięstwa pod Stagandą.
Kości Osraka - Legendy okalające postać Mistrza Bibliotekarzy, Malandara Osraka,
przekazywane były przez całe pokolenia, datując czas jego służby na M32 - okres w historii
Imperium, w trakcie którego zapiski Zakonu są szczególnie milczące. Historie o pokonaniu
przez Orsaka Dziewięciu Władców Maelstromu mogą być apokryficzne, podobnie zresztą jak

słynna legenda o oczyszczeniu okrętu plagi Mordibtus. Nawet opowieść o Egzorcyzmach
Phalanx jest kwestionowana przez wielu współczesnych Marines, jako że niewielu z nich jest
w stanie uwierzyć w to, że tak święty okręt mógł paść ofiarą demonicznego opętania.
Gdziekolwiek nie leżałaby jednak prawda, nikt nie zaprzecza, że w swoich czasach Osrak był
potężnym psionikiem. Nawet teraz, całe stulecia po jego śmierci, resztki jego czaszki
promieniują potężną mocą. Dzięki odpowiedniemu treningowi, Bibliotekarz z tego samego
genoziarna mógłby wykorzystać kości Orsaka według swojej woli, osiągając jeszcze więcej,
niż jest przypisywane samemu Osrakowi.
Dłoń Szkieletu Dorna - Jest to najświętsza z relikwii Zakonu i swoista kronika Imperialnych
Pięści - w kościach wyryto imię każdego dotychczasowego Mistrza Zakonu. Dłoń Dorna
przechowywana jest na Phalanx. W czasach, gdy Dorn wciąż aktywnie służył Imperium, on i
każdy nowy Mistrz Zakonu dokonywali nacięcia na skórze dłoni i dotykali się wzajemnie
otwartymi ranami. Był to święty symbol mieszania się krwi Prymarchy z nowym Mistrzem
Zakonu. Była to symboliczna i fizyczna reprezentacja obowiązków i odpowiedzialności
nowego Mistrza Zakonów Sukcesorskich Legionu Imperialnych Pięści. Wraz z odejściem
Dorna, przeprowadzanie tej ceremonii zostało wstrzymane, ale zastąpiono je ryciem w
kościach dłoni Dorna imienia nowego Mistrza, co miało upamiętnić więź Imperialnych Pięści
ze swoim protoplastą.
Kres Służby - Kres Służby to potężna Tarcza Burzy. Brat-Sierżant Artor i jego oddział byli
rozlokowani na świecie Deepcut IX, gdzie mieli strzec kolonii górniczej, gdy Orkowi
najeźdźcy zaatakowali zabudowania planety. Pomimo zapewnień ze strony setek górników,
że ci staną do walki na równi z Astartes, ich przywódca przekonał ich, by na czas najazdu
schowali się w tunelach. Dziesięciu Kosmicznych Marines stanęło samotnie przeciwko
niemal tysiącu Orków. Wejście do kopalni było idealnym miejscem do ustanowienia linii
obrony, ale koniec końców - sama liczba Orków przytłoczyła Marines. Artor był ostatnim z
żywych synów Dorna, ale jego bojowa postawa i Tarcza Burzy utrzymywały Orków w
szachu przez bardzo długi czas.
Oko Hypnotha - Oko Hypnotha stało się relikwią w późnych latach M39 i swoim istnieniem
upamiętnia asystę Imperialnych Pięści w czasie obrony Świata-Kuźni Hypnoth przed Wagh!
Kromaka. To urządzenie jest wysoce skomplikowane; tradycje Zakonu mówią, że jest ono w
stanie wykryć niewidzialne ludzkim okiem słabości wrogich fortyfikacji. Techmarine
Karazan posłużył się Okiem Hypnothy w 956 r. M41 i nawiązał niemożliwy do powtórzenia
w przypadku innych Marines kontakt z Duchem Maszyny Oka, przez co gdy to właśnie on
ogląda rzeczywistość przez Oko, jest ono w stanie operować z najbardziej optymalną
precyzją i skutecznością.
Pięść Dorna - Pięść Dorna jest legendarnym Młotem Gromu, tradycyjnie dzierżonym w boju
przez Kapitana I Kompanii Imperialnych Pięści. Sama broń przypomina swoim kształtem
zaciśniętą pięść w rękawicy, utrzymującą głowicę broni. Tajemna technologia, której użyto
do stworzenia Pięści Dorna, pozwala na wykonanie uderzenia z o wiele większą siłą, niż w
przypadku zwykłych Młotów Gromu. Pięść Dorna została zaprojektowana tak, by była
najbardziej skuteczna w trakcie ataku na wrogie pojazdy opancerzone i fortyfikacje. Obecnie

broni używa Kapitan Darnath Lysander, który otrzymał ją od swojego poprzednika, Kleitusa,
gdy ten zginął w wypadku teleportacyjnym w trakcie oblężenia Haddrake Tor.
Ikona Żelaznej Klatki - Legendy głoszą, że aby upamiętnić ostatnią bitwę Legionu
Imperialnych Pięści przeciwko Żelaznym Wojownikom, po której Legion odrodził się jako
Zakony Kosmicznych Marines, kilku z ocalałych Astartes stworzyło Ikony Żelaznej Klatki.
Nikt nie wie, czy opowieści te są prawdziwe, ale bardzo popularnym motywem talizmanów
Imperialnych Pięści służących w Szwadronach Śmierci jest obraz bardzo podobny do opisu
Żelaznej Klatki. Nie sposób powiedzieć, czy są to dokładnie te same artefakty, liczące sobie
wiele tysięcy lat, ale same talizmany są potężnym symbolem, który przypomina Braciom
Bitewnym Imperialnych Pięści o sile ich wiary i wielkiej jedności, jaką ich Zakon okazał w
boju przeciwko Zdrajcom. Przekaz symbolu jest jasny: ta sama krew, siła i wiara będą w
Zakonie obecne po wszystkie czasy.
Kościany Relikt - Wiele Imperialnych Pięści nosi ze sobą małe żetony, zbudowane z kości
ich utraconych na zawsze Braci Bitewnych, tak, by nikt nigdy nie zapomniał o ich czynach i
aby ich chwała mogła żyć wiecznie. Kościane Relikty przyjmują formę małych kości lub
paliczków, noszonych w specjalnym pojemniku blisko serc Marines, lub niekiedy
zawieszonych na szyi talizmanów i bransoletek na nadgarstkach. Praktyka ta daleka jest od
barbarzyńskiej - w Zakonie uznaje się to za akt upamiętnienia Imperialnej Pięści. Kościane
Relikty danego Brata Bitewnego są jego osobistą własnością i najważniejszą relikwią.
Rękawica Bólu - Jest to narzędzie zarówno sprowadzające na swojego użytkownika torturę,
jak i dobrowolnie nałożoną pokutę. Rękawica jest przykładem starożytnej technologii i
urządzeniem bardzo przebiegłym. Imperialne Pięści używały jej przez całe stulecia, by
przetestować swoją siłę, ukarać się za wszelkie słabości i oczyścić duszę z grzechów i win.
Roma - Roma jest pierwszym Imperialnym honorem bitewnym, który VII Legion otrzymał
od samego Imperatora Ludzkości na początku Wielkiej Krucjaty, w późnych latach
trzydziestego milenium. Dziś każdy Marine Imperialnych Pięści może podziwiać jedynie
ceramitową ikonę tej relikwii, jako że prawdziwa Roma jest zbyt cenna, by prezentować ją
nawet w najlepiej chronionym Wewnętrznym Reclusium Phalanx.
Narzędzia do inkrustowania - Mówi się, że im więcej śmierci własnych braci widzą
Marines Zakonu, tym większa jest ich potrzeba do rycia w kościach swoich poległych w boju
przyjaciół. Często ich oddanie inkrustacji przerasta Braci Bitewnych dotkniętych poczuciem
winy za śmierć brata z oddziału, ale niekiedy zdarza się, że to sami Kapelani Zakonu
nakładają na Astartes pokutę.
Włócznia Duszy - Włócznia Duszy była starożytnym reliktem Zakonu, dzierżonym przez
Prymarchę Rogala Dorna w trakcie Wielkiej Krucjaty. Została wykuta przy pomocy
zaginionej wiedzy o archeo-technologii przez samego Imperatora Ludzkości i podarowana
jego synowi. W bitwie, Włócznia zamieniała się w swego rodzaju przekaźnik mocy Osnowy,
zdolny do przecięcia każdego znanego ludzkości materiału. Ten święty artefakt został
przekazany Sączącym Duszę, Zakonowi Sukcesorskiemu Imperialnych Pięści w dniu jego
powstania, ale przez dziesięć tysięcy lat nikt nie miał pojęcia, co tak właściwie się z nią stało
- broń przepadła. Gdy Marines Sączących Duszę wpadli na jej trop pierwszy raz od wielu
tysiącleci, siły Zakonu natychmiast wyruszyły do wskazanej im lokalizacji - udali się prosto

do starego, opuszczonego fortu gwiezdnego. Po zniszczeniu umocnień placówki, Sączący
Duszę udali się prosto do skarbca fortu, w którym odnaleźli swój najświętszy artefakt, jednak
nie nacieszyli się nim zbyt długo - Włócznia Duszy została im odebrana raz jeszcze, jednak
tym razem dokonały tego sługi Adeptus Mechanicus. Przez ich obsesyjną potrzebę wejścia w
posiadanie tego reliktu wybuchł konflikt, który w krótkim czasie zamienił się w poważny
kryzys, przez który koniec końców Zakon Sączących Duszę został ogłoszony
Excommunicate Traitoris przez Inkwizycję. Ostatecznie Sączącym Duszę udało się odzyskać
Włócznię Duszy. To dzięki tej niezwykłej broni Mistrz Zakonu Sarpedon zdołał wypędzić
Większego Demona Tzeentcha, Abraxesa.
Spartean - Pistolet Boltowy Kapitana Garadona uznawany jest za prawdziwe dzieło sztuki.
Od dnia jego wykucia w M35 używały go całe setki wojowników. Każdy użytkownik tej
niezwykłej broni mówił o niej to samo: jeśli strzelec dostrzeże swój cel, to kula Sparteana
dosięgnie swego celu, bez względu na przeszkody na jej drodze.
Napastnicy Alleroxa - Te ciężkie rękawice były noszone przez Kapitana Alleroxa w trakcie
czystki Roju Greyreach. Rój był zainfekowany demonami, które wyrżnęły niemal połowę
pracującej tam populacji. Sam Allerox stanął do walki z demonicznym Heraldem Khorna,
który przewodził tej krwawej rzezi.
Miecz Dorna - Ostrze noszone przez Rogala Dorna zostało zniszczone, gdy Dron złamał je
na swoim kolanie po swoim powrocie z
Mściwego Ducha z Imperatorem na rękach. W
ramach pokuty za porażkę w jego misji ochrony Imperatora, Rogal Dorn przysiągł nigdy
więcej nie chwytać za miecz. Pierwszy Kapitan Sigismund zatrzymał złamany miecz i
przekuł jego część w nową broń, znaną jako Miecz Wysokich Marszałków. Obecnie, Miecz
znajduje się w posiadaniu Zakonu Czarnych Templariuszy, gdzie stanowi przypomnienie o
poświęceniu oczekiwanym od Synów Dorna. Szczątki starożytnej broni Prymarchy
przechowywane są na pokładzie
Wiecznego Krzyżowca, Barki Bitewnej i flagowca Czarnych
Templariuszy.
Liber Mithrus - Liber Mithrus był starożytnym tomem, zawierającym wiedzę przekazaną
Legionowi Imperialnych Pięści w czasach powstania Legionu przez Imperatora Ludzkości.
Zakon Imperialnych Pięści odziedziczył ten artefakt po Drugiej Fundacji i utrzymał go jako
święty relikt, umieszczając księgę w specjalnej świątyni, zbudowanej na opuszczonym
Świecie Świątynnym Mithron. Starożytny tom był tam chroniony przez gwardię honorową,
złożoną z sił całej kompanii Kosmicznych Marines. W czasie powstania Sił Chaosu,
prowadzonych przez Marines Chaosu z Czarnego Legionu, księga została niemal skradziona,
ale dobrze wymierzone w czasie przybycie posiłków II Kompanii Ultramarines uratowało
sytuację. Niestety, dowódcę II Kompanii, Kapitana Severusa, opętał demon. Istota zamierzała
wykorzystać tajemną wiedzę, zawartą na stronach świętej księgi, by otworzyć portal Osnowy
na Macragge i zalać całą planetę armią swoich demonicznych braci. Demon został co prawda
pokonany przez Brata Bitewnego Proteusa na Barce Bitewnej Ultramarines,
Młocie
Macragge
, ale nie wiadomo, czy Liber Mithruszostało zwrócone Imperialnym Pięściom.Filar Kości - Powszechnie uważa się, że Filar Kości jest monumentem wzniesionym na
Terrze ku chwale wielkiej odwagi Imperialnych Pięści w jednej z ich obecnie zapomnianych
kampanii. W rzeczywistości, dla ludzi świadomych prawdy o Imperialnych Pięściach, jest to

święty relikt. Filar jest ostatnią pozostałością po Fortecy Klasztornej Zakonu na samej
kolebce ludzkości. Została ona całkowicie zniszczona w czasach Herezji Horusa, w trakcie
Bitwy o Terrę, ale dla wielkich mas obywateli Imperium, sama Herezja jest dziś niczym
więcej, aniżeli legendą. Niewielu śmiertelnych mieszkańców Terry śmiałoby przypuszczać,
że Siły Chaosu kiedykolwiek były w stanie postawić stopę na świętej ziemi Terry. W
dziurach po kulach z Bolterów Zdrajców zostały wyryte dłonie Braci Bitewnych Zakonu.
Część świętych obowiązków Kapelanów Imperialnych Pięści obejmuje ich misje
pielgrzymkowe z nowymi artefaktami Zakonu pod sam Filar, ale niekiedy rekrutowali oni
także pielgrzymów przybywających do Terry z terenów całej galaktyki, jeśli zostali oni przez
nich uznani za godnych wstąpienia do Zakonu. To właśnie w tym świętym miejscu przyszły
Kapitan i bohater Imperialnych Pięści, Darnath Lysander, został zrekrutowany po przeżyciu
przez niego wielu osobistych niepowodzeń, włączając w to śmierć całej jego rodziny w
trakcie jego podróży na błogosławioną Terrę. Kapelan, który zrekrutował go do Zakonu
uznał, że młody pielgrzym ma w sobie błogosławieństwo samego Rogala Dorna. Jego
intuicja nie myliła się, a jego słowa potwierdzały się w trakcie długiej kariery Kapitana wiele
razy.
Kolumna Chwały - Innym wielkim reliktem Zakonu na Terrze jest Kolumna Chwały. Ta
masywna struktura jest krystalicznym filarem o wysokości pięciuset metrów, położonym
blisko sali tronowej Imperatora. Kolumna pokryta jest zniszczonymi szczątkami pancerzy
wszystkich Imperialnych Pięści, którzy polegli w obronie Terry i Imperialnego Pałacu w
ostatniej bitwie Herezji Horusa. W wielu fragmentach pancerzy wciąż znajdują się kości
bohaterów, a w hełmach nawet i czaszki. Nie ma grobu, który lepiej uhonorowałby
prawdziwego Astartes. Kolumna Chwały piętrzy się na tle Imperialnego Pałacu i stanowi
wieczny testament poświęcenia Synów Dorna w ich misji obrony Imperatora Ludzkości i
ojczystego świata rasy ludzkiej.
Flota ZakonuFloty kosmiczne i okręty Imperialnych Pięści były najdoskonalszymi statkami swojej
epoki. Choć sam Phalanx wydawać się może najwspanialszym ludzkim okrętem w historii, to
synowie Dorna mogli pochwalić się również innymi okrętami, zarówno wielkimi jak i
małymi, których reputacja odbija się echem w licznych opowieściach, które przetrwały po
dziś dzień. Do floty Zakonu należy Krążownik Imperialnej Mocy klasy Gothic i Niszczyciele
klasy Cobra, które używane są jako Eskortowce. Przynajmniej trzy Imperialne Krążowniki
Uderzeniowe Zakonu wzięły udział w ataku na siły Chaosu w Heretyckim kotwicowisku w
Pasie Peleona.
Do znanych okrętów Imperialnych Pięści, tak zniszczonych jak i istniejących, należą:
Phalanx- Obecna Forteca Klasztorna Zakonu.Młot Terry(Barka Bitewna) - Okręt zniszczony w Bitwie o Phall.
Włócznia Zemsty i Burza Gniewu (Barki Bitewne) - Jedne z najstarszych i najbardziej
znanych Barek w Imperium z czasów Wielkiej Krucjaty.
Lachrymae, Ophelia i Persephone (Ciężkie Fregaty Klasy Błyskawica) - Trio tych okrętów
znane było jako
Trzy Siostry Sprawiedliwości. Okręty powstały z rozkazu Roboute’a
Guiliimana i zostały oddane Rogalowi Dornowi jako dar dla jego Legionu. Te okręty miały
czarny, pozłacany kadłub i przecinały próżnię kosmosu niczym sztylety. Choć były to statki
zbudowane z myślą o osiągach, były one w stanie zalać wrogie statki falą torped i
wymanewrować wykierowane w nie działa. Mistrzowie statków Imperialnych Pięści tak
bardzo upodobali sobie te okręty, że często śmiertelni żołnierze ekspedycji dowodzonych
przez Imperialne Pięści przezywali je
Trzema Siostrami Jadu.Tarcza Waleczności - Krążownik Uderzeniowy, na pokładzie którego Kapitan Lysander i
część jego I Kompanii zaginęła w Osnowie na niemal tysiąc Terrańskich lat. Tuż po swoim
powrocie do rzeczywistości, statek został zaatakowany przez Żelaznych Wojowników i
odebrany synom Dorna.
Gniewna Gwardia (Krążownik Uderzeniowy) - Gniewna Gwardia była okrętem wysłanym
przez VII Legion na Lycaeusa we wczesnych latach Herezji. Zadaniem Astartes na jej
pokładzie miało być dostarczenie zaawansowanych Pancerzy Wspomaganych Mark VI
liżącemu rany XIX Legionowi, jednak przewrotny los zadecydował inaczej. Gdy Kapitan
Noriz zadecydował o pozostaniu na planecie i stoczeniu boju u boku Kruczej Gwardii,
Gniewna Gwardia bardzo ich wspomogła. Okręt stoczył dziesiątki, lub nawet i setki małych
potyczek, często przybierając rolę przynęty na wrogów, dzięki której wrogie floty wpadały w
zasadzki sił XIX Legionu.
Lacedaemon (Okręt Bitewny nieznanej klasy) - Ten słynny statek wyprowadził Imperialne
Pięści poza Układ Sol w czasach Wielkiej Krucjaty. Został zniszczony w trakcie Bitwy o
Phall.
Ślubujący (okręt nieznanej klasy) - Mistrz Okrętu Casterra wyruszył na nim na poszukiwania
ocalałych Żelaznych Dłoni z ich rozbitego Legionu celem sprowadzenia ich na Terrę. Po
odnalezieniu załogi zniszczonego okrętu Żelaznych Dłoni,
Ignarak, Casterra zrekrutował
ocalałych Astartes i udał się w drogę powrotną na Terrę. W drodze powrotnej
Ślubującywpadł jednak w pułapkę floty Synów Horusa i po desperackiej walce załodze udało się
obronić swój okręt, zniszczyć wrogi statek,
Gwiazdę Świtu i umknąć wrogiej pogoni. Misja
Casterry zakończyła się sukcesem.
Siła Woli (Imperialny Fort Gwiezdny) - Był to potężny fort o quasi-świadomym Duchu
Maszyny, który dodatkowo wspomaga działanie siostrzanego fortu,
Nietkniętego Bastionu.
Samo istnienie Fortów gwarantowało bezpieczeństwo Imperialnej przestrzeni wokół Oka
Terroru.
Siła Woli i Nietknięty Bastion zostały zaatakowane przez Żelaznych Wojowników,
prowadzonych przez Kowala Wojny Shon’tu w 998 r. M41. W wyniku ich najazdu
Nietknięty
Bastion
został zniszczony.Wygląd, kolory, barwy i sztandary
Pancerz Imperialnych Pięści jest żółto-złoty, a poszczególne Kompanie Zakonu
oznaczane są przez odpowiedni kolor naramienników Braci Bitewnych, zgodnie z zasadami
Codex Astartes. Specjalizacje oddziałów również oznaczane są zgodnie ze standardami
Codexu - poprzez czarne oznaczenia. Numer oddziału oznaczany jest poprzez małą, czarną,
rzymską cyfrę, umieszczoną po obu stronach ikony specjalizacji Marines. Rangę Sierżanta
symbolizuje czerwony hełm, a status weterana wyrażany jest poprzez biały pasek biegnący
przez środek hełmu. Symbolem Zakonu jest opancerzona, szara lub czarna pięść na białym
lub żółtym tle, opisana w okręgu o szarej lub czarnej linii.
Kontrowersyjne opisyOpowiadanie Space Marine Iana Watsona, pierwsza fabularyzowana opowieść o
Kosmicznych Marines, opisuje metody rekrutacji, treningu i walki Imperialnych Pięści. Dziś
jego opowiadanie nie jest uznawane za część oficjalnego canonu - włączając w to jego opis o
szkielecie Rogala Dorna na pokładzie Phalanx.

poniedziałek, 26 sierpnia 2019

Adeptus Custodes cz6

https://youtu.be/Q6oX00U2RCQ


Znani Custodes

Era Wielkiej Krucjaty i Herezji Horusa

„W wojnie życia i śmierci nie ma osób postronnych, nie ma miejsca, do którego bitwa by nie dotarła; tak więc walczcie bez wyrzutów sumienia i ustępstw, albowiem możecie mieć pewność, że śmierć nie będzie ich posiadała”.

                                                                       — słowa przypisane Kapitanowi Generałowi Constantinowi Valdorowi.

·         Mikaelor Cobernus — kapitan tarczy, który pełnił swoją służbę w Legio Custodes podczas 31 Millenium.  

·         Kadai Vilaccan — służył jako Trybun podczas Herezji Horusa w 31 Millenium. Zmarł podczas trwającej pięć lat Wojny o Imperialny Pajęczy Trakt, dwa tygodnie przed śmiercią Trybuna Jasarica. 

·         Jasaric — Jasaric, znany również jako Jasac, służył jako Trybun Legio Custodes podczas Herezji Horusa w 31 Milenium. Miał zaszczyt być jednym z trzydziestu Custodes pierwotnie stworzonych przez Imperatora oraz walczyć u boku Mistrza Ludzkości podczas Wojen Zjednoczenia. Był również obecny podczas Bitwy o Maulland Sen. Zmarł podczas pięcioletnich walk o Imperialny Pajęczy Trakt. Jego następcą został Trybun Kadai Vilaccan.

·         Helios — służył jako Trybun w Legio Custodes podczas Herezji Horusa w 31 Millenium. Zmarł podczas walk o Imperialny Pajęczy trakt, a jego następcą został Jasaric.

·         Ixion Hale — służył jako Trybun w Legio Custodes podczas Herezji Horusa w 31 Millenium. Ostateczny los Hale’a nie jest znany.

·         Aquillion — po tym, jak Nosiciele Słowa naruszyli zaufanie Imperatora podczas Wielkiej Krucjaty, Aquillion został przydzielony jako część straży nadzorującej poczynania Legionu i Prymarchy. Aquillion w czasie walki używał dwuręcznego młota energetycznego zamiast standardowej Włóczni Strażnika. Wraz z pozostałymi członkami Adeptus Custodes, Aquillion został zabity przez Nosicieli Słowa, którzy nie chcieli, aby Imperator przedwcześnie dowiedział się o zdradzie Lorgara.

·         Zhanmadao Navenar — był Prefektem Tharanatoi Legio Custodes podczas epoki Wielkiej Krucjaty i Herezji Horusa w 30 i 31 Millenium. Ostateczny los Navenara jest nieznany.

·         Mikaelor Cobernus — służył jako Kapitan Tarczy w Legio Custodes podczas epoki Wielkiej Krucjaty i Herezji Horusa w 30 Millenium i na początku 31 Millenium. Ostateczny los Cobernusa nie jest znany.

·         Honoris — służył jako Kapitan Tarczy w Legio Custodes podczas epoki Wielkiej Krucjaty i Herezji Horusa w 30 Millenium i na początku 31 Millenium. Ostateczny los Honorisa nie jest znany.   

·         Kalhin — był jednym z czterech Strażników wyznaczonych do służby pod dowództwem Aquilliona, których celem było czuwanie nad Lorgarem i Nosicielami Słowa. Podczas próby zabicia zdrajcy Cyrene Valantion, Kalhin został zastrzelony przez Incaradine.

·         Nirallus — był jednym z czterech Strażników wyznaczonych do służby pod dowództwem Aquilliona, których celem było czuwanie nad Lorgarem i Nosicielami Słowa. Wśród Custodes i wojowników Nosicieli Słowa był uważany za „mistrza miecza”, ze względu na swoje ponadprzeciętne (jak na Custodes) umiejętności posługiwania się Włócznią Strażnika. W taki właśnie sposób zabił Malnora, jednego z najsilniejszych opętańców demona Gal Vorbaka, ale sekundę później sam został zabity przez dwóch członków wojowniczej elity Legionu Nosicieli Słowa.

·         Sythran  był jednym z czterech Strażników wyznaczonych do służby pod dowództwem Aquilliona, których celem było czuwanie nad Lorgarem i Nosicielami Słowa oraz jednym z dwunastu członków elitarnej drużyny zwanej przez samego Imperatora Lordami Terry, której każdy z obecnych był potomkiem wymarłego Terrańskiego rodu królewskiego.

·         Vendatha — był jednym z czterech Strażników wyznaczonych do służby pod dowództwem Aquilliona, których celem było czuwanie nad Lorgarem i Nosicielami Słowa. Został wykorzystany jako dziesiąta ofiara podczas przywołania Ingethela, czyli potężnego, demonicznego Emisariusza Niszczycielskich Potęg. 

·         Zerin — wraz z Amonem, Haedo i Brokurem był uczestnikiem „Krwawej gry”. Spośród całej czwórki wykonał zadanie najsłabiej, ponieważ nie udało mu się nawet przedostać na Imperialne Terytorium. Został złapany przez swoich Towarzyszy Custodes na terenach Irkucka. 

·         Iacus — był jednym z piętnastu Custodes, których zadaniem było czuwanie nad Legionem Niosących Słowo, nie biorąc pod uwagę ich Prymarchy Lorgara. Iacus i jego towarzysze zamiast Prymarchy strzegli Pierwszego Kapitana Kor Phaerona oraz Pierwszego Kapelana Erebusa. Zanim zdrada Nosicieli Słowa wyszła na jaw, Iacus i wszyscy jego Towarzysze polegli w bitwie u boku Legionu. 

·         Brokur — wraz z Amonem, Haedo i Zerinem wziął udział w „Krwawej grze”. Spośród czterech uczestników Brokur zajął drugie miejsce, będąc tuż pod Amonem, któremu ku zdziwieniu Valdora, udało się samemu zinfiltrować Pałac Imperialny.

·         Saturnalia Princeps Carthagina — był członkiem Legio Custodes podczas Herezji Horusa. Został przydzielony do drużyny, której zadaniem było schwytanie zbiegłych Wygnańców, czyli ocalałych członków Zdradzieckich Astartes, którzy stacjonowali na Terze. Podczas ostatniej bitwy z Wygnańcami Saturnalia zdołał zabić Subha, Berserkera Pożeraczy światów, jednak sam zginął z rąk bliźniaka Subhy. 

·         Haedo Emankon — wraz z Amonem, Zerinem i Brokurem wziął udział w „Krwawej grze”. Spośród czterech uczestników Haedo zajął trzecie miejsce i został złapany w Mieście Cebu.

·         Khorarinn — był członkiem Legio Custodes w czasach Wielkiej Krucjaty i Herezji Horusa. Po okrucieństwie na Istvaan III został przydzielony do współpracy z Nathanielem Garo, byłym Kapitanem zdradzieckiej Straży Śmierci, w celu ustalenia lojalności floty uchodźców szukających schronienia w Segmentum Solar; dowodził nimi lojalistyczny kapitan Pożeraczy Światów, Varren. Khorarinn był bardzo podejrzliwy w stosunku do motywów zarówno Varrena, jak i Garo, ponieważ obaj byli członkami Zdradzieckich Legionów. Dalsze napięcie rosło między Garro a Strażnikiem, kiedy ten zagroził zabiciem Tylosa Rubio, gdyby ten tylko zdecydował się na użycie zdolności psionicznych, które bezpośrednio naruszyłyby dekret Imperatora. Jak na ironię Khorarinn okazał szacunek Kapitanowi Białych Szram, Hakeemowi, który ostatecznie okazał się zdrajcą lojalnym wobec Mistrza Wojny. Hakeem i jego zdradzieckie Białe Szramy zabiły Strażnika, podczas gdy ci, których ten oskarżał o nielojalność, próbowali ocalić jego życie.

·         Sumant Giri Phalguni Tirtha  — Tirtha był Weteranem, który ponoć zyskał ponad siedemdziesiąt sześć tytułów. Był jednym ze Strażników więzienia na Terze, znanym jako Krypta. Nie wiadomo jak trafił do Krypty, ale plotka głosi, że Tirtha kiedyś zakwestionował rozkaz Kapitana Generała Contantina Valdora. Został zobowiązany do pilnowania wyjątkowo niebezpiecznej grupy więźniów zwanej jako Wygnańcy, którzy byli pozostałością Gwardii Honorowej Astartes; ich rodzime Legiony opowiedziały się po stronie Horusa. Tirtha został zabity podczas udanej próby ucieczki Wygnańców.

·         Sagitaras — był jednym z pierwszych trzydziestu Custodes stworzonych przez samego Imperatora, a później służył jako członek osobistej Gwardii Honorowej Mistrza Ludzkości podczas Wojen Zjednoczenia. Był pierwszym Strażnikiem, który został pochowany w Drednocie i stał się pierwszym członkiem Legio Custodes Moritoi.   

·         Vetiranio Shapura — niegdyś Prefekt i Starszy Oficer Legio Custodes, stał się legendą znaną z annałów Wielkiej Krucjaty. Jego chwała polegała na tym, że własnym ciałem chronił Imperatora podczas ataku na okręt flagowy Mistrza Ludzkości.

·         Abram Hasrubal — był jednym z kilku członków Legio Custodes, którzy służyli w siłach zwanych „Szponami Imperatora” wysłanych na Prospero jako rezerwy. Jak się jednak okazało Drednoty Moritoi zostały wykorzystane już jako część pierwszej fali Custodes przeciwko Tysięcznym Synom. Hasrubal był jednym z drednotów przydzielonym pod dowództwo Tern Lanaisa w ataku na piramidę Lhis’Ta na północnym krańcu wielkiego planu Tizca.

·         Primarus — był Strażnikiem, który został pochowany w nieznanym modelu Drednot, aby mógł kontynuować swoją służbę podczas Wielkiej Krucjaty i Herezji Horusa. Jego ostateczny los jest nieznany.

·         Senitorus — był Strażnikiem, który został pochowany w nieznanym modelu Drednot, aby mógł kontynuować swoją służbę podczas Wielkiej Krucjaty i Herezji Horusa. Jego ostateczny los jest nieznany.

·         Gathas — był jednym z dwunastu członków elitarnej drużyny zwanej przez samego Imperatora Lordami Terry, której każdy z członków był potomkiem wymarłego Terrańskiego rodu królewskiego. Gathas brał udział w bitwie o Imperialny Pajęczy Trakt pod dowództwem Trybuna Ra Endymiona. Zmarł podczas tej pięcioletniej wojny.

·         Mycorian — był jednym z dwunastu członków elitarnej drużyny zwanej przez samego Imperatora Lordami Terry, której każdy z członków był potomkiem wymarłego Terrańskiego rodu królewskiego. Mycorian brał udział w bitwie o Imperialny Pajęczy Trakt pod dowództwem Trybuna Ra Endymiona. Zmarł podczas tej pięcioletniej wojny.

·         Juhaza — był jednym z dwunastu członków elitarnej drużyny zwanej przez samego Imperatora Lordami Terry, której każdy z członków był potomkiem wymarłego Terrańskiego rodu królewskiego. Juhaza brał udział w bitwie o Imperialny Pajęczy Trakt pod dowództwem Trybuna Ra Endymiona. Został jednak poważnie ranny, a jego obecny los nie jest znany.

·         Solon — był jednym z dwunastu członków elitarnej drużyny zwanej przez samego Imperatora Lordami Terry, której każdy z członków był potomkiem wymarłego Terrańskiego rodu królewskiego. Juhaza brał udział w bitwie o Imperialny Pajęczy Trakt pod dowództwem Trybuna Ra Endymiona.  Jego obecny los nie jest znany.  


Era po Herezji
           
·         Trajann Valoris — jest obecnie głównym Strażnikiem i siedemnastym Kapitanem Generałem Adeptus Custodes oraz być może najlepszym wojownikiem w całym Imperium. O dziwo jednak w imperialnych kronikach nie ma żadnych zapisów dotyczących jego wojennych podbojów i wspinania się w hierarchii Zakonu. Odkąd każdy żywy śmiertelnik pamięta, imię Valorisa zawsze było wymawiane z czcią, ponieważ wielu uważało Kapitana Generała za osobistego przedstawiciela samego Imperatora. „Kpić z Valorisa, to jak kpić z Imperatora”. Takie bluźnierstwa więc nie pozostają bezkarne i nieuchronnie prowadzą do przedwczesnej śmierci grzesznika.

·         Andros Launceddre — był głównym Strażnikiem i szesnastym Kapitanem Generałem Adeptus Custodes. Był także poprzednikiem Trajanna Valorisa.

·         Galahoth — był głównym Strażnikiem i piętnastym Kapitanem Generałem Adeptus Custodes. Zniknął w późnych latach 40 Millenium lub wczesnych latach 41 Millenium, zwiastujących tak zwane Lata Szaleństwa, które pochłonęły ludzkie światy i samą Terrę. Jego następcą został Andros Launceddre.

·         Aesoth Koumadra — był Naczelnym Strażnikiem i Kapitanem Generałem Adeptus Custodes gdzieś między 33 Millenium, a 39 Millenium.

·         Beyteuth — był głównym Strażnikiem i Kapitanem Generalnym Adeptus Custodes podczas Wojny Bestii w połowie 32 Millenium. Poprowadził Strażników do walki przeciwko Arlekinom z trupy Radosnych Łez, kiedy tym udało się naruszyć świętość Imperialnego Pałacu, chcąc osobiście przekazać Imperatorowi wiadomość i wciąż upierając się, że przybyli w pokoju. Przywódczyni trupy, Lhaerial, wyjaśniła, że została wysłana w imieniu Proroku Ulthwe Eldrada Ulthrana, aby przekazać ważną wiadomość Imperatorowi. Jednakże Adeptus Custodes nie ustępowali w swoich zaprzysiężonych obowiązkach i zabili wysłanników Proroka, poza dowódczynią. Kiedy jednak ona wciąż domagała się spotkania, rozwścieczony Kapitan Generał wydał rozkaz zabicia jej i tylko szybka interwencja Lorda Inkwizytora Veritusa uratowała eldarce życie. Wykorzystując swoją pozycję zmusił Beyreuth do uwolnienia Lhaerial w celu przesłuchania jej.

·         Heracleon — Aktualnie jako Towarzysz nadzoruje bezpieczeństwo zasiadającego na Złotym Tronie Imperatora.

·         Italeo — należał do jednego z dwóch Trybunów, którzy służyli w Adeptus Custodes podczas obecnej epoki. Po zniszczeniu Cadii i uformowaniu się Wielkiej Rozpadliny, Itaelo został śmiertelnie raniony podczas Drugiej Bitwy o Terrę. Po śmierci został zastąpiony przez Malvadora Colquana.  Jednakże pogarda Trybuna dla ludzkości bardzo niepokoiła Guillimana, ponieważ uczucie to było też podzielane przez resztę towarzyszy Colquana. Strażnicy spędzili życie strzegąc Imperatora, ale tak naprawdę zapomnieli, kogo strzegł Imperator. Dlatego też Guilliman regularnie karcił Colquana, aby ten znalazł w sobie choć trochę wyrozumiałości dla ukochanej przez Imperatora ludzkości.

·         Maldovar Colquan — należy do jednego z dwóch trybunów, którzy służą w Adeptus Custodes w 41 Millenium. Maldovar spędził wiele lat na służbie, czuwając nad Złotym Tronem jako członek elitarnej straży Hataeron. Po śmierci Itaelo, Maldovar został wybrany na jego miejsce jako Trybun. W czasie Zmartwychwstania Guillimana Colquan służył jako łącznik między Lordem Dowódcą Imperium, a Kapitanem Generałem Valdorisem. Później przyłączył się do sił terrańskich i wziął udział w Krucjacie Indomitus. 

·         Aadilus — Kapitan Tarczy, który po uformowaniu się Wielkiej Rozpadliny dowodził siłami Strażników Vertus Preator w walce przeciwko Zdradzieckiemu 7. Pułkowi Gwardii Imperialnej podczas Krucjaty Victorium.

·         Adronitus — Kapitan Tarczy Adeptus Custodes. Po zakończeniu prowadzonej przez Prymarchę Guillimana Krucjaty Terrańskiej, która miała miejsce około 999.M41, Adronitus udzielił pozwolenia Prymarsze na wejście do Sali Tronowej. To właśnie Adronitus nakazał uwięzienie Cyphera w celi znajdującej się pod kompleksem Imperialnego Pałacu. Jednak w ciągu zaledwie kilku godzin solarnych Cypher w nieznany sposób zbiegł.

·         Daryth — Kapitan Tarczy, którego zadaniem było schwytanie Upadłego Anioła znanego jako Cypher. Upadły jakimś cudem zdołał zbiec z więziennej celi znajdującej się głęboko pod Pałacem Imperialnym. Podążając tropem słabnących wskazówek, Kapitan Tarczy Daryth i jego ludzie wyruszyli między gwiazdy, aby kontynuować tę misję. Obecnie zbierają na swój pokład siły Sióstr Ciszy oraz Łowców Czarownic i zmierzają ku Wielkiej Rozpadlinie. Obecność Sióstr Ciszy wydaje się uspokajać szaleństwo empireum przynajmniej na tyle, by Strażnicy mogli w miarę bezpiecznie dotrzeć do Imperium Nihilus. Nie wiedzą jednak jeszcze, że podąża za nimi nieznany okręt o kadłubie czarnym jak noc i nieznanych insygniach. 

·         Yorta’karin Desmodages — Kapitan Tarczy, który pełni czynną służbę w 41 Millenium.

·         Anatolyn Ganorth — Kapitan Tarczy Furii Terry, który po uformowaniu Wielkiej Rozpadliny bronił Imperialnego Świata Elizji przed inwazją Heretyckich Astartes.

·         Rothrian Ganyth — Kapitan Tarczy, który pełni czynną służbę w 41 Millenium. 

·         Tybanus Lencilus — Kapitan Tarczy, który pełni czynną służbę w 41 Millenium. 

·         Tybalus Maxin — Kapitan Tarczy, który pełni czynną służbę w 41 Millenium. 

·         Oldorian Mefistal — Kapitan Tarczy, który służy w formacji  Gospodarzy Grozy.

·         Archturus Paliades — Kapitan Tarczy, który obecnie dowodzi Kompanią Złotych Szponów.

·         Nathadian Steale  — Kapitan Tarczy, który po uformowaniu się Wielkiej Rozpadliny brał udział w obronie imperialnego świata Elizji przed inwazją heretyckich Astartes.

·         Thetus — Kapitan Tarczy Straży Solarnej, który dowodził Kompanią Tarcz mającą za zadanie oczyszczenie kabały xenos na świecie Yorlos.

·         Heraclast Vadrian — po uformowaniu się Wielkiej Rozpadliny Kapitan Tarczy Vadrian zaniepokoił się niebezpieczeństwami, które teraz stały się jeszcze bardziej namacalne. Po przedstawieniu swoich obaw Kapitanowi Generałowi Trajannowi Valorisowi, otrzymał pozwolenie na wyruszenie w poszukiwaniu rozwiązania. Heraclast Vadrian zebrał oddział swoich najlepszych wojowników i wyruszył śladami prowadzącymi do zaginionego Świata Kuźni Morvane.

·         Valerian — służył jako Kapitan Tarczy Adeptus Custodes w 41 Millenium. Podczas „Krwawej Gry” dotarł przed samo oblicze Imperatora, jednak kiedy ujrzał jego oblicze, nie był w stanie zmusić się do zrobienia kolejnego kroku naprzód, ponieważ jego ciało odmówiło posłuszeństwa. Valerian poczuł wielki wstyd i po tym incydencie wrócił do swoich wcześniejszych obowiązków, jakimi było patrolowanie Zewnętrznych Murów Pałacu Imperialnego. Później jednak wziął udział w Drugiej Bitwie o Terrę i Bitwie o Lwią Bramę, które nastąpiły po uformowaniu się Wielkiej Rozpadliny. 

·         Kalim Varanor — Dowódca Aquilli, który jako jeden z pierwszy powitał z honorem zmartwychwstałego Prymarchę Ultramarines Roboute’a Guillimana i to on zezwolił na audiencję Prymarchy u Imperatora (uwaga: według sprzecznych źródeł to Kapitan Tarczy Andronitus zezwolił na rozmowę Prymarchy z Imperatorem. Na razie nie wiadomo, która informacja jest prawdziwa)

·         Navradaran — znany Strażnik należący do tajemniczych Ephoroi Adeptus Custodes. Do czasu 13. Czarnej Krucjaty był jednym z niewielu Strażników, którzy opuścili Pałac Imperialny i udali się w dalszą galaktykę. Navradaran, jako przyjaciel i mentor Kapitana Tarczy Valeriana, podzielił się z nim swoim wielkim podziwem dla ludzkiego ducha walki i nauczył Kapitana Tarczy jak tolerować obecność pospolitych ludzi i traktować ich jako coś więcej niż tylko utrapienie. Na rozkaz Kapitana Generała Trajanna Valorisa pomógł w zebraniu rozrzuconych po galaktyce Sióstr Ciszy i sprowadził je z powrotem na Terrę; jednak zanim przybyli do Systemu, Druga Bitwa o Terrę była już w toku.

·         Hasturius Calaxor — znany wiekowy drednot, który służył w szeregach Adeptus Custodes od tysiącleci. Kiedy jeszcze żył, Hastarius Calaxor początkowo służył w starożytnych Legio Custodes i znacznie zasłużył się podczas Herezji Horusa i obrony Imperialnego Pałacu w czasie Bitwy o Terrę. To on zmobilizował Ciężką Piechotę swoimi inspirującymi przemówieniami i poprowadził ich w celu odzyskania Kopuły Architektów z rąk Synów Horusa. Calaxor awansował do rangi Kapitana Tarczy, po czym poprowadził jeszcze trzy kolejne bardzo udane kontrofensywy przed końcem oblężenia Terry. W następnych stuleciach dzięki swoim czynom zyskał kilka dodatkowych imion, a po wielu wiekach wiernej służby w końcu poległ na polu bitwy na Martwym Świecie Palathrix i został umieszczony w sarkofagu drednot.

·         Darian — wiekowy drednot z szeregów Adeptus Custodes, który służył w Kompanii Furii Terry pod dowództwem samego Kapitana Generała Trajanna Valorisa. Tuż po uformowaniu się Wielkiej Rozpadliny, walczył przeciwko potężnym Heretyckim Astartes na świecie Elizji.

·         Eratorius — wiekowy drednot z szeregów Adeptus Custodes, który służył w Kompanii Furii Terry (oddział awangardy) pod dowództwem Kapitana Tarczy Steale’a. Walczył przeciwko potężnym Heretyckim Astartes na świecie Elizji.

·         Euramedes — wiekowy drednot z szeregów Adeptus Custodes, który służył w Kompanii Tarczy Złotych Szponów pod dowództwem Kapitana Tarczy Archturusa Paliadesa (tuż po uformowaniu się Wielkiej Rozpadliny).

·         Talorian — wiekowy drednot z szeregów Adeptus Custodes, który służył w Kompanii Tarczy Złotych Szponów pod dowództwem Kapitana Tarczy Archturusa Paliadesa (tuż po uformowaniu się Wielkiej Rozpadliny).

·         Ynnades — jako część Legio Moritoi został zbudzony z wielowiekowego snu, kiedy Terrę ogarnął chaos po uformowaniu się Wielkiej Rozpadliny. Później wziął udział w obronie Pałacu Imperialnego (podczas Drugiej Bitwy o Terrę) przed masowym najazdem wysłanników Boga Khorne’a.


20% rabatu na ręcznie robioną biżuterię z kodem CZYTAWOJTEK

  20% rabatu na ręcznie robioną biżuterię z kodem CZYTAWOJTEK klikasz w link i 20% jest twoje :) Ty cieszysz się super cacuszkami i dodatkow...