środa, 31 lipca 2019

Czarni Templariusze cz3 - Krucjaty

https://youtu.be/8D3_e3p6tcg



Krucjaty Czarnych Templariuszy

Krucjata Vinculus

Atakujący: Czarni Templariusze, Siostry Bitwy, Inkwizycja
Obrońcy: Inkwizytor Vinculus, Kosmiczni Marines Chaosu
System: Peleregon
Sektor: Gromada Peleregon
Segmentum: Nieznany

            Krucjata Vinculus została rozpoczęta przez Czarnych Templariuszy przeciwko chaośniczemu kultowi, który nękał Gromadę Pelergon w 833.M41. Templariusze pod dowództwem Marszałka Ludoldusa zgodzili się walczyć u boku wojowniczek Inkwizytora Vinculusa z Ordo Hereticus. Inkwizytor, któremu towarzyszył oddział Sióstr Bitwy, przeprowadził dochodzenie, które odkryło istnienie Kultu Chaosu na planecie Pelergon IV; świecie złożonym z nieustannie przesuwających się płyt tektonicznych i groźnych rzek płynnej lawy. Pierwsze lądowanie sił Imperium napotkało niewielki opór ze strony chaośników, ale ostatecznie Czarni Templariusze – wśród których znajdował się młody neofita Helbrecht – i Siostry Bitwy zepchnęli wojowników kultu z powrotem do ich siedziby znajdującej się na wielkim, wulkanicznym kontynencie. Ludoldus natychmiast zaatakował ognistą twierdzę, a jego Bracia Miecza zdobyli główną bramę i utrzymywali ją wystarczająca długo, aby pozostałe siły imperialne mogły złamać obronę kultu. Gdy Czarni Templariusze i Siostry Bitwy szturmowali ogromne, kolumnowe wnętrze wulkanu, Inkwizytor Vinculus stanął twarzą w twarz z przywódcą chaośników i zabił go, jednak sam podczas tego starcia został ciężko raniony.

            To małe zwycięstwo Inkwizytora okazało się też jego zgubą, ponieważ demoniczna obecność, która zamieszkiwała ciało przywódcy kultu, tuż po jego śmierci została zmuszona do zamanifestowania się i znalezienia nowego żywiciela – w tym przypadku, w blasku ciemnoczerwonego ognia, opanowała ciało i umysł osłabionego Inkwizytora. Potężny demon Khorne’a posiadł ciało Inkwizytora i zabił tuzin niczego niespodziewających się imperialnych wojowników. Najwyższy Marszałek Ludoldus, Czempion Imperatora i Kanoniczka Jasmine stanęli twarzą w twarz z demonem, a starcie, które nastało chwilę później, znane jest w annałach Czarnych Templariuszy jako bitwa Ognia i Krwi. Imperialni walczyli z wielką siłą i nieugiętą wiarą, ale z każdą sekundą wydawało się, że demon jest co raz silniejszy. W akcie desperacji Ludoldus wrzucił Świętą Kulę Antiochii – bombę nasyconą świętymi olejami i materiałami wybuchowymi – do centrum wulkanu. Powstała eksplozja spowodowała potężne trzęsienie ziemi, a wsporniki, skały i filary runęły w dół prosto do ognistego dołu. Opętany przez demona Inkwizytor wpadł do morza lawy, a pozostali imperialni wojownicy rzucili się ku ucieczce przed zawalającym się wulkanem.

Wynik
            Aby upewnić się, że demon i kultyści na jego usługach nie wydostaną się z planety, Ludoldus rozkazał rozpocząć bombardowanie planetarne i zakończyć je dopiero, kiedy ostatecznie rozpruje skorupę planety.

Ciekawostka
            Kasztelan Draco, podczas bitwy z kultystami, wsławił się jako jeden z lepszych i najbardziej oddanych wojowników. Jednakże podczas starcia został ciężko ranny, a jego ciało z czasem odbudowano za pomocą bioniki. Niedługo później odznaczono go rangą Kasztelana i otrzymał relikwię, w tym przypadku najlepszy Pancerz Wspomagany, jakim dysponował jego Zakon. W geście podziękowania Ordo Hereticus przekazało mu również sławetny miecz poległego tragicznie Inkwizytora.


Krucjata Nimbosa

Atakujący: Imperium Tau
Obrońcy: Imperium Człowieka
System: Nimbosa
Sektor: Nieznany
Segmentum: Ultima

            Krucjata Nimbosa była Imperialną Krucjatą rozpoczętą w 993.M41 przez Zakon Czarnych Templariuszy, Imperialne Pięści, Kruczą Gwardię i Ultramarines przeciwko Imperium Tau.

            Kiedy Tyranidzka Flota Kraken zaczęła zagrażać światom na wschodnim skraju Imperium Człowieka w 992.M41, Wysocy Lordowie Terry wydali rozkaz przesiedlenia. Z tych imperialnych działań skorzystali Tau, rozpoczynając tym okres w historii, który zwie się „Ekspansją Trzeciej Sfery”. Tau szybko zaanektowali cały obszar Imperialnych Światów wzdłuż granicy, w tym przejęli Nimbosę – czyli jeden z najważniejszych Światów tamtego Sektora.

Historia
            Siły T’au pod dowództwem O’vara rozpoczęły przytłaczającą liczebnie inwazję na Nimbosę, a niedługo po tym zdołali opanować większość planety.

Pierwsza Faza: Obrona
            Jedyną imperialną siłą, która była w stanie przetrwać pierwszą fazę Ekspansji Trzeciej Sfery był 9. Pułk Pierworodnych Vostroyan pod dowództwem Grafa Toschenko. Dowódca Astra Militarum bezzwłocznie podjął się wzmocnieniu fabrycznego miasta Polia. Pierwszym posunięciem armii Tau było użycie wojowników Krootów mających za zadanie znaleźć słabe punkty obrony Gwardii Imperialnej, które następnie miały zostać zbombardowane przez siły xenos. Krooci podczas tej operacji mocno ucierpieli, zwłaszcza w początkowej fazie ataku, ale ostatecznie ich strategia odniosła sukces, a Tau zdobyli przyczółek w mieście. Graf Toschenko osobiście zezwolił na desperacki kontratak w celu utrzymania linii Imperium; zdał sobie bowiem sprawę, że polityka Tau, polegająca na odizolowywaniu każdej imperialnej twierdzy, wkrótce przerwie jego władzę nad miastem Polia. Główny kontratak miał miejsce w centralnej Katedrze oraz wokół niej.

            Początkowo odwet okazał się sukcesem, Krooci wpadli w zasadzkę, a następnie cudem uciekli przed kolejnym atakiem w stronę pancernych jednostek Tau. Graf Toschenko oddelegował swoją ostatnią rezerwę ludzi i kilka czołgów, aby wypełnić lukę wokół Imperialnej Katedry, jednak siły Tau nie dawały się złamać. Imperialna awangarda i rezerwa zostały zdziesiątkowane przez bombardowania i liczne zasadzki.

Oddział Grafa Toschenki został złapany na otwartej przestrzeni, a następnie zgładzony przez ukrytych wojowników Tau.

Druga Faza: Krucjata
            Pierwsze bitwy z Tau miały miejsce jeszcze w przestrzeni kosmicznej; na pokładach orbitalnych stacji xeno. Wojownicy Tau, którzy stacjonowali w tamtym miejscu, zamienili długie korytarze w arenę śmiertelnych i trudnych do wykrycia pułapek. Siły Czarnych Templariuszy jednak znaleźli rozwiązanie pokonania tych zasadzek poprzez podzielenie się na jeszcze mniejsze odziały i atakowanie obrońców z różnych kierunków, co umożliwiło im oskrzydlenie broniących się Tau, dla których walka w zwarciu zdecydowanie była najsłabszą stroną.

            Po przebiciu się do miejsca dowodzenia Kosmiczni Marines włączyli broń jednej stacji i skierowali ją przeciwko innym. To działanie, w połączeniu z innymi atakami Imperialnej Marynarki, było zbyt potężne, aby Tau mogli je powstrzymać.

            Na koniec Kasztelan Folkret zniszczył geostacjonarne emitery grawitacyjne stacji i pozwolił przebić się jej przez atmosferę planety, niszcząc tym Stację Orbital Primus w deszczu ognia. Tymczasem 1. Kompania Ultramarines uderzyła w broniący się garnizon Tau poprzez wyeliminowanie przeciwlotniczych wieżyczek i dowódców xeno. Po wyeliminowaniu dowodzenia i kontroli Tau, siły Astartes były w stanie wykonać idealne lądowanie na planecie, by do końca wyeliminować pozostałe siły naziemne Tau znajdujące się na Nimbosie.  

Wynik
            Kampania zakończyła się udanym odzyskaniem Nimbosy przez Imperium i zniszczeniem całego garnizonu Tau.

Ciekawostka
            Istnieje pewna niespójność w oficjalnych datowaniach Krucjaty Nimbosa. Codex: Gwardia Imperialna (5 edycja) wyjaśnia, że Krucjata Nimbosa miała miejsce w 790.M41, ale „Miasta Śmierci” utrzymują, że atak T’au na Nimbosę był możliwy tylko dzięki Flocie Kraken, która na wschodnich obrzeżach galaktyki pojawiła się dopiero około 992.M41. Jeszcze większe zamieszanie wprowadza Codex: Tau (4 edycja), według którego imperialny odwet nastąpił w ciągu zaledwie czterech miesięcy od utraty Świata, podczas gdy krótka opowieść „Atak na Nimbosę” samą krucjatę umieszcza dopiero w 999.M41.  


Krucjata Gwiazd Ghoul

Atakujący: Czarni Templariusze
Obrońcy: Xeno
System: Nieznany
Sektor: Gwiazdy Ghoul
Segmentum: Nieznany

            Krucjata Gwiazd Ghoul była pierwszą Krucjatą poprowadzoną przez Wysokiego Marszałka Helbrechta zaraz po osiągnięciu przez niego najwyższej rangi. Podjęcie tej decyzji było skrajnie niebezpieczne, ponieważ żadna imperialna ekspedycja nigdy jeszcze nie powróciła z opuszczonego rejonu kosmosu, znanego jako Gwiazdy Ghoul.

            Czarni Templariusze zamierzali w końcu pokonać rasę xeno, bliżej znaną jako „Diabły Cythor”, która zamieszkiwała rejony Gwiazd Ghoul. Bitwy, które rozpoczęli Czarni Templariusze, były okupione krwią i wieloma istnieniami, ale w końcu po ośmiu terrańskich latach populacja xenos została prawie zniszczona, a Astartes zaczęli zmierzać w stronę ojczystego świata Diabłów Cythor. Jednakże po dotarciu na miejsce okazało się, że System Cythor już jest niepokojąco pusty.

            Nie znaleziono żadnego śladu xeno, ale zanim Czarnym Templariuszom udało się wszcząć właściwe dochodzenie, mające na celu odkrycie gdzie skryła się reszta Diabłów, otrzymali oni desperackie wołanie o pomoc z oblężonego Kopca na Armageddonie. Wysoki Marszałek Helbrecht natychmiast skontaktował się z Marszałkiem Ricardem i Amalrichem, a następnie rozpoczął planowanie masowej kontrofensywy na orcze WAAAGH! Ghazghkulla, początkujące Trzecią Wojnę o Armageddon.


Krucjata Otchłani Ophidium

Atakujący: Czarni Templariusze
Obrońcy: Upadłe Anioły
System: Małe Imperium Xeno
Sektor: Nieznany
Segmentum: Tempestus

            Krucjata Otchłani Ophidium była następstwem nawiązania przypadkowego kontaktu z Upadłymi Aniołami, czyli Zdrajcami z Zakonu Mrocznych Aniołów.

Historia
            Nie wszystkie krucjaty Czarnych Templariuszy są ogromnymi przedsięwzięciami liczącymi kilkuset doświadczonych wojowników, a niektóre z nich mogą składać się z zaledwie stu inicjowanych. W 998.M41 jedna z takich właśnie Krucjat została powołana przez Kasztelana Raimera.

            Podczas drogi Czarni Templariusze napotkali małe imperium xeno zlokalizowane w układzie jednej gwiazdy. Xenos żyli w wielkich miastach ze złota i postępowali zgodnie z poleceniami teologicznego przywódcy, którego nazywali „Głosem Imperatora”. Dostrzegając podobieństwo do Imperialnego Kultu, Kasztelan Raimer zniszczył jedną z napotkanych świątyń, a gdy Krucjata ruszyła dalej, Czarni Templariusze ze zgrozą odkryli, że inne Miasta Xeno zostały już zniszczone przez nieznaną siłę – większą od tej, którą oni sami reprezentowali.

            Statek, którym dysponowali Templariusze, był na tyle szybki, że wkrótce dogonił nieznanych intruzów, którzy skupieni byli w niewielką flotę. Niedługo później sensory Krucjaty potwierdziły, że statki należały do Zakonu Mrocznych Aniołów. Raimer natychmiast zaproponował dowódcy tejże floty (niezwykle wysokiemu Astartes, który nigdy nie zdejmował hełmu), pomoc w ich misji. Pomoc, którą Mroczni Aniołowie bardzo niechętnie przyjęli.

            Gdy zbliżali się środka Systemu, na jednej z gęściej zaludnionych planet, Kosmiczni Marines wspólnie walczyli z hordą oszalałych religijnych fanatyków, dopóki Czarni Templariusze nie przechwycili owego tajemniczego „Głosu Imperatora” i nie poznali genezy dziwnej religii xeno. Głosem Imperatora był pojedynczy Kosmiczny Marines odziany w pradawny Pancerz Wspomagany Wzoru Pierwszego, datowanym na czasy Wojen Zjednoczenia na Terze w M30. Czarni Templariusze uwięzili tego niezwykłego Astartes i zamknęli go w najgłębszej i najbezpieczniejszej celi na statku Krucjaty. Jednak niedługo po pojmaniu Mistrz Rainer został odwiedzony przez dowódcę Mrocznych Aniołów, który zażądał, by Templariusze przekazali więźnia pod jego opiekę. Dopiero kiedy flota Mrocznych Aniołów wycelowała baterie dział w statek Krucjaty, Raimer ustąpił, ponieważ wiedział, że jego krążownik nie może się równać z siłą floty drugiego Zakonu.  

            Jednak przed opuszczeniem krążownika dowódca Mrocznych Aniołów w końcu zdjął hełm, odsłaniając twarz pokrytą bliznami i ozdobioną symbolami chaosu. Zanim Czarni Templariusze zdążyli zareagować, „Mroczni Aniołowie” teleportowali się z powrotem na swoje okręty i bez słowa rozpoczęli skok przez Osnowę.

            Ostateczny los Krucjaty Otchłani Ophidium jest nieznany, a Czarni Templariusze od dawna nie otrzymali żadnej astropatycznej wiadomości pochodzącej z krążownika Mistrza Rainera.

            Los Pradawnego Kosmicznego Marines, który był odpowiedzialny za stworzenie religii xeno również pozostaje nieznany.


Krucjata Barbarossa

Atakujący: Orkowie
Obrońcy: Czarni Templariusze
System: Barbarossa
Sektor: Nieznany
Segmentum: Nieznany

            Krucjata Barbarossa była imperialną krucjatą przeprowadzoną przez Zakon Czarnych Templariuszy w celu oczyszczenia należącej do nich Twierdzy znajdującej się na planecie Barbarossa IV, którą przejęli uciekający Orkowie po Trzeciej Wojnie o Armageddon w 998.M41. Jednakże był to tylko początek, ponieważ nieznany dotąd Czarnym Templariuszom relikt znajdujący się w centrum Twierdzy został niespodziewanie skażony przez Chaos.

            Siły Czarnych Templariuszy, pod dowództwem Kasztelana Hermanna, walczyły o oczyszczenie Twierdzy zarówno z zielonoskórych, jak i skażenia Chaosu, które objawiło się w postaci demonicznego wtargnięcia i zepsucia garnizonu, który dotychczas utrzymywał Twierdzę.

            Czarni Templariusze w końcu pokonali zagrożenie, wyeliminowali skażenie Osnowy i ich braci-renegatów oraz odbili zrujnowaną Twierdzę.  



Oczyszczenie Kopca Thetus

Atakujący: Czarni Templariusze
Obrońcy: Tyranidzi
System: Nevaria
Sektor: Nieznany
Segmentum: Nieznany

            Oczyszczenie Kopca Thetus było militarną kampanią przeciwko Kultowi Genokradów, który został odkryty przez Imperialną Inkwizycję na Świecie Nevarii II i zniszczony przez Zakon Kosmicznych Marines.

Czarni Templariusze zostali wezwani do pomocy w eksterminacji małego, ale niebezpiecznego heretyckiego kultu w Kopcu na planecie Nevarii II. Zagrożenie to zostało zbadane przez agenta Ordo Hereticus, który pracował na przeludnionych dolnych poziomach Kopca Thetus. Dalsze śledztwo, wraz z tajnym atakiem Drużyny Śmierci z Ordo Xenos pomogło odkryć potężnego Władcę Genokradów podczas jego działań. Stworzeniu udało się jakoś zinfiltrować i zainfekować umysły dużej części populacji Kopca Thetus bez czyjejkolwiek wiedzy. Lata hodowania obrzydliwego DNA genokradów w ludzkiej populacji Kopca – co było standardowym sposobem działania podczas przygotowywania Świata do ostatecznej konsumpcji przez Tyranidów – stworzyło wiele hybryd, które stanowiły zagrożenie dla każdego wciąż czystego mężczyzny, kobiety i dziecka żyjących na Nevarii II. Było oczywiste, że Kopiec Thetus stawał się miejscem postoju dla straszliwej inwazji Tyranidów. Kopiec musiał zostać oczyszczony, ale Czarni Templariusze postanowili podjąć się wyzwania i nie dopuścić, aby Inkwizycja wykonała exterminatus na całej planecie. I to właśnie dzięki ich wyjątkowym wysiłkom Nevarii II zdołało uniknąć Oczyszczającego Ognia.


Krucjata Declates

Atakujący: Czarni Templariusze i Karmazynowe Pięści
Obrońcy: Orkowie
System: Declates
Sektor: Nieznany
Segmentum: Nieznany

            Krucjata Declates była imperialną krucjatą przeciwko orczemu WAAAGH!, która została przeprowadzona przez Karmazynowe Pięści i Czarnych Templariuszy w gęsto zaludnionym systemie Declates. Kiedy system stanął na drodze orczego WAAAGH!, całe światy upadały z dnia na dzień. Karmazynowe Pięści zostały wysłane na miejsce, aby powstrzymać orcze najazdy.

            Po przybyciu na miejsce Zakon zdobywał zwycięstwo po zwycięstwie za pomocą taktyki „uderz i uciekaj”. Jednak Karmazynowe Pięści nie były w stanie mierzyć się z całą siłą orczego WAAAGH!. Okazało się, że bez pomocy nie tylko nie dadzą rady xeno, ale sami polegną, a masywny orczy najazd niebezpiecznie zbliżał się w kierunku Świata Kuźni i Kopca Deklates V. Imperium nie mogło pozwolić, by te centra cywilizacyjne upadły. Znajdujący się w pobliżu Zakon Czarnych Templariuszy wysłuchał wezwania do broni i wkrótce wszczęto kampanię w systemie Deklates, która szybko zakończyła się zwycięstwem sił Imperium.

            Jako symbol solidarności po wygranej z wrogiem, którego liczebność zdawała się niepoliczalna, Astartes z obu Zakonów „wymienili” się swoją ikonografią i często walczyli ramię w ramię w mieszanych oddziałach. Czarni Templariusze pomalowali swoje lewe dłonie na czerwono, a Karmazynowe Pięści uwiecznili Krzyż Templariuszy na prawym kolanie. Ten niezwykły gest jedności był symbolem narodzenia się ścisłej więzi, która wzmocniła determinacje wojowników.  

Wynik
            Lider orczego WAAAGH!, Gitzmott został zabity na jałowych równinach Declates VII przez Czempiona Imperatora. Pozbawieni przywócy Orkowie szybko porzucili pole bitwy, ułatwiając Astartes wygranie wojny. 


Krucjata Geonide

Atakujący: Rebelianci
Obrońcy: Imperium Człowieka, Czarni Templariusze
System: Nieznany
Sektor: Nieznany
Segmentum: Nieznany

            Celem Krucjaty, rozpoczętej przez Zakon Czarnych Templariuszy, było zabezpieczenie ważnej imperialnej technologii i naukowych badań Adeptus Mechanicus podczas chaośniczego buntu na planecie Geonide.

            Świat Kuźnia Geonide był imperialną planetą, na której prowadzono jedne z ważniejszych badań. Błyskotliwe umysły Adeptus Mechanicus gorączkowo pracowały nad tak ważnymi projektami, jak np. nowe napędy kosmiczne dla Imperialnej Marynarki oraz najnowsze technologie laserowe. Sklasyfikowano również projekty obejmujące artefakty i relikty minionych epok. Jednakże taka „swoboda” badań niosła również możliwość, że któryś z bardziej dociekliwych umysłów może zagłębić się w heretyckie tematy i zboczyć ze ściśle ustalonej przez Imperium ścieżki.

            Otwarty bunt przeciwko imperialnej władzy wybuchł w miastach tak naprawdę bez ostrzeżenia i spowodował ogromne straty zarówno w społeczeństwie, jak i w ośrodkach badawczych. Wkrótce okazało się za całą rebelią stał nowo utworzony sabat skorumpowanych przez chaos psioników.

            Psionicy zostali zmanipulowani przez Czarowników Chaosu, których celem było otwarcie szczeliny Immaterium. Pozwoliło to Skazie Chaosu zainfekować większość populacji planety, z którą nie mogli sobie poradzić pozostali przy życiu i zdrowych zmysłach imperialni obrońcy. W ciągu zaledwie roku 75% planetarnej populacji zostało skażone przez Chaos.

Krucjata
            Pomoc dla pozostałych obrońców Geonide przybyła w postaci floty Krucjaty Czarnych Templariuszy. Po tym, jak wiele dzielnych wysiłków Astartes w celu odzyskania planety zawiodło ze względu na zbyt duże skażenie populacji, zarządzono Exterminatus, który został przeprowadzony przez agentów Inkwizycji, którzy byli obecni od początku buntu. Jednakże udało się przekonać Inkwizycję do wstrzymania ognia, kiedy grupa Astartes ponownie zeszła na planetę, aby odzyskać artefakty i projekty badawcze Adeptus Mechanicus oraz ocalały i nieoceniony personel laboratoriów. 

            Kiedy misja odzyskania zakończyła się sukcesem, Inkwizycja ponownie wycelowała działa i rozpoczęła akcję oczyszczającą „Exterminatus”, która całkowicie zniszczyła planetę Geonide.

Oczyszczenie Oka Centrati

Atakujący: Mroczni Eldarzy (piraci)
Obrońcy: Imperium Człowieka, Czarni Templariusze
System: Nieznany
Sektor: Centrati
Segmentum: Zewnętrzne Rubieże

            Oczyszczenie Oka Centrati to niespodziewana i rozpoczęta nagle Krucjata Zakonu Czarnych Templariuszy przeciwko pirackiej flocie Mrocznych Eldarów, którzy zaatakowali Imperialną stację. Cała obecna ludzka załoga została pojmana, a następnie wywieziona do stolicy Mrocznych Eldarów – Commorragh, gdzie zdecydowanie czekał ich los gorszy od śmierci.
           
            Jednakże nowi ludzcy niewolnicy najwyraźniej nie byli głównym celem Mrocznych Eldarów, ponieważ Ci bezlitości xeno krótko po transporcie wrócili i za pomocą ustawionych na stacji imperialnych broni, rozpoczęli ostrzał na ludzkie osady znajdujące się na planecie.

Bitwa
            Na nieszczęście niczego nieświadomych xeno, Barka Bitewna Czarnych Templariuszy stacjonowała po drugiej stronie planety. Astartes zostali wezwani na Świat dosłownie tydzień wcześniej, aby pomóc w wytrzebieniu inteligentnego, obcego gatunku, który żył na planecie i spowalniał ludzki proces kolonizacyjny. Po otrzymaniu komunikatów z orbitującej stacji oraz wykryciu masowego wyładowania skierowanego na planetę, Templariusze zdali sobie sprawę z obecności Mrocznych Eldarów.

            Czarni Templariusze są znani ze swojej całkowitej nienawiści do całej rasy Eldarów, więc po wypowiedzeniu słów krótkiej przysięgi bojowej, ruszyli w kierunku okupowanego przez xeno Oka Centrati. Jednak kiedy dotarli na miejsce, ku zdziwieniu odkryli, że Mroczni Eldarzy są już atakowani przez inną armię: Eldarzy ze Światostatku z nieznanych Templariuszom powodów stanęli przeciwko swoim Mrocznym kuzynom. W obliczu tak dużej ilości xeno, Astartes rozpoczęli niszczycielski atak na całą stację.

Wynik
            Walka ostatecznie przeniosła się na powierzchnię planety, a obie obce siły odparto w ciągu kilku miesięcy. Oko Centrati zostało odzyskane i oczyszczone, a planeta Centrati stała się bezpiecznym miejscem dla dalszej ludzkiej kolonizacji w imię Imperatora.


Krucjata Pokutna

Atakujący: Czarni Templariusze
Obrońcy: Imperium Tau
System: Nieznany
Sektor: Nieznany
Segmentum: Nieznany
Data: M41

            Krucjata Pokutna zainicjowana została przez Kasztelana Draco z Zakonu Czarnych Templariuszy i miała na celu wyzwolenie wszystkich ludzkich populacji spod wpływu ekspansywnych Tau oraz pozbycia się każdego, kto podważył Imperialne Prawo stając po stronie Xeno. 

Mniej znane Krucjaty Czarnych Templariuszy

·         Krucjata Empyrion (dokładna data nieznana M41) – Krucjata Empyrion była Imperialną Krucjatą ogłoszą przez Czarnych Templariuszy przeciwko siłom Khornea na planecie Empyrion IX. Siły Chaosu składały się z ponad 4.000 zdrajców z 24. Pułku Gwardii Imperialnej. Z siłą zaledwie trzydziestu Czarnych Templariuszy i niewystarczającą ilością amunicji, aby trzymać heretyków na dystans, dowódca Czarnych Templariuszy Kasztelan Athellenas wymyślił odważny plan, który wymagał od jego żołnierzy całkowitego oddania i zaufania, a przede wszystkim przestrzegania wszystkich jego rozkazów bez znaczenia w jak tragicznej sytuacji by się znaleźli. Poprzez ciągłe taktyczne wycofania i niedopuszczanie do siebie kultystów, heretycy zostali doprowadzeni do niekontrolowanego krwawego szaleństwa. Kultyści Khorne’a, nie mogąc dłużej się powstrzymywać, zwrócili się przeciwko sobie i zaczęli się wzajemni mordować w celu zaspokojenia pragnienia rozlewania krwi.

·         Kampania Światów Verde (865.M41) – Krucjata Czarnych Templariuszy, która połączyła siły z Krwawymi Aniołami, aby oczyścić Światy Verde z zamieszkałych tam eldarów.

·         Krucjata Gniewu (888.M41) – Czarni Templariusze ponieśli duże straty podczas walk z Głosicielami Słowa, podczas prób odzyskania kilku systemów gwiezdnych znajdujących się w pobliżu Maelstromu.

·         Upadek Agrelli (902.M41) – WAAAGH! Skadreka uderzyło na słabo bronioną planetę Agrella. Tylko odważne działania prowadzone przez tuzin Czarnych Templariuszy pozwoliło imperialnym oficerom uciec przez atakująca ich orczą hordą.

·         Krucjata Żalu (955.M41) – Mroczni Eldarzy z Kabały Zatrutego Serca zniszczyli Twierdzę Czarnych Templariuszy na Świecie Dżungli Delleront oraz schwytali wielu rekrutów. Marszałek Herhart i Kapelan Grimaldus poprowadzili Krucjatę przeciwko Kabale, aby ukarać xeno za zuchwalstwo. Jednakże, mimo że setki Mrocznych Eldarów zostało zabitych ani jeden rekrut nie został odnaleziony.

·         Bitwa o Golgotę (996.M41) – Marszałek Actoan poprowadził krucjatę Czarnych Templariuszy, aby wykorzenić orków z Systemu Golgota.

·         Atak na Krostein (nieznana data.M41) – Czarni Templariusze wyruszyli, aby obalić armię kultystów, którzy wszczęli bunty na całym Świecie Kopiec Krostein. Psioniczni przywódcy renegatów uniknęli początkowych ataków i ukryli się w gęsto zaludnionych miastach, gdzie wezwali na pomoc demonicznych sprzymierzeńców. W prawdziwym teście swojej wiary i poświecenia Czarni Templariusze zostali zmuszeni do całkowitej eksterminacji miejscowej ludności w celu przezwyciężenia ciągle rosnącego w siłę zagrożenia.

8 Czarna Krucjata Abaddona Profanatora



Niezrażony laniem jakie jego Czarny Legion dostał od Carcharodonów i Krwawych Aniołów,
a także klapsem na dziąsło które dostał od Thalastiana Jorusa, Failbaddon wylazł z Oka Terroru po
raz ósmy w 999.M37, niemal dwa standardowe stulecia po rozpoczęciu 7. Czarnej Krucjaty. Po
opuszczeniu Oka Terroru siły Chaosu rozlazły się we wszystkich możliwych kierunkach i Imperium
pozostało jedynie zgadywanie planów Czarnego Legionu, szczególnie że tym razem całość nie
trzymała się żadnych schematów. Część zaatakowanych planet wyrzynana była bez litości do nogi
podczas gdy inne odnosiły jedynie umiarkowane straty (chociaż nadal według pokręconych
standardów Czarnego Legionu).
Na księżycach Teekusu osiem z dwudziestu zlokalizowanych w kraterach miast otwarto na
pustkę, ich mieszkańcy niemal z miejsca zamarzli lub zginęli w inny, paskudny sposób, podczas gdy
pozostałe dwanaście osad pozostało nietknięte.
Wypełniony pielgrzymami statek Boski Szlak został przechwycony na trasie swojej podróży i
999 jego pasażerów zostało zamordowanych w kolejności ustalonej według noszonych znaków
pielgrzyma. Pozostali pielgrzymi zostali oszczędzeni i pozostawieni sami sobie by mogli opłakiwać
zabitych (chociaż części pewnie pomieszało się w głowach od widoku zabaw chłopców Failbaddona).
W rytuale który później miał stać się znany pod mianem “Zbioru czaszek” wymordowanych w
Segmentum Obscurus zostało dziesiątki tysięcy mężczyzn, kobiet i dzieci. W każdym miejscu zabijani
byli w innej, precyzyjnej liczbie, a ich zwłoki pozostawiano w skomplikowanych, rytualnych układach.
Całość tej rzezi była częścią większego planu którego celem było zdobycie łask Tzeentcha, a
wszystkie ofiary, ich liczba i wzory składane z ich zwłok tworzyły matematyczne równanie o
przerażającej i bluźnierczej doskonałości.
Podczas gdy siły Imperium uganiały się za siłami Chaosu, Inkwizycja desperacko próbowała
złamać szyfr Zdrajców co przyprawiło niezliczonych Adeptów o szaleństwo. Zanim jednak próby
złamania się powiodły Czarny Legion odprawił ostatni akt swojego rytuału. Na Świecie-Kuźni Rithcarn

Zdrajcy puścili w życie plan który wzniecić miał wielkie powstanie tak by pogrążyć planetę w chaosie i
rzezi. W powstałym zamieszaniu Zdrajcy złożyli ofiarę z rządzącej światem rady Techmagów Adeptus
Mechanicus wrzucając ich wprost w tryby maszyn pracujących w potężnych manufaktoriach. Kiedy
zginął ostatni z Techmagów zlożona sekwencja śmierci została zakończona co wyjątkowo ucieszyło
Mistrza Losów a łaski którymi miał obdarzyć Failbaddona i jego Czarny Legion w przyszłości
pozostają nieznane.

wtorek, 30 lipca 2019

7 Czarna Krucjata Abaddona Profanatora



7 Czarna Krucjata
Siódma czarna krucjata rozpoczęta została przez Failbaddona w 811.M37. Nieoficjalnie ta
czarna krucjata zwana jest również Wojną Duchów bowiem siły Czarnego Legionu wylazły z Oka
Terroru, przemknęły niewykryte obok Cadii i w zasadzie tyle je było widać. Kolejne lata stanowiły
nieustanną grę w kotka i myszkę toczoną pomiędzy Zdrajcami i Imperium.
Niedługo po opuszczeniu Oka Terroru flota Renegatów z zaskoczenia spadła na wiele
imperialnych światów. Planety upadały zanim były w stanie w jakikolwiek sensowny sposób
zareagować na inwazję. Abaddon w tym czasie dowiódł że jest wyjątkowo zdolnym taktykiem (no
taktykiem to może i tak, ale strateg z niego jak z koziej rzyci wór na mąkę) i przeciwnikiem
stanowiącym wyzwanie dla połączonych wysiłków dowódców Floty Obscurus. Raz po raz
wymanewrowywał imperialnych zwiadowców i niweczył plany mające wciągnąć go w decydującą
bitwę. W czasie kiedy Imperialna Marynarka Wojenna starała się znaleźć i związać flotę Chaosu
walką, Czarny Legion przynosił zniszczenie imperialnym osadom i całym systemom gwiezdnym.
Często robili to w bardzo kreatywny i wyjątkowo paskudny sposób, jak miało to miejsce np. w
przypadku Kolektywu Harnasu. W wulkanicznych głębinach planety Zdrajcy zniszczyli wielkie śluzy
parowe pozwalając milionom ugotować się na miękko gdy wielkie kłęby przegrzanej pary spowiły ich
miasta. Na poniewieranych burzami oceanach Jyrro bandy Renegatów zatopiły platformy
wydobywcze a ich załogami nakarmiły żyjące tam rekiny. W Mgławicy Magorium Czarny Legion
zaatakował stacje kosmiczne Adeptus Mechanicus. Zdrajcy zrabowali wszystko co wpadło im w
zachłanne łapki w tym wiele eldarskich artefaktów pozyskanych przez Mechanicum. Kiedy na miejsce
przybyła imperialna odsiecz po Czarnym Legionie nie było śladu zaś sama stacja w kreatywny sposób
udekorowana została zwłokami Techkapłanów i szczątkami serwitorów.
Na Midian siły Chaosu związane zostały walką przez Krwawe Anioły. Abaddon osobiście
postanowił spuścić łomot synom Sanguiniusa i poprowadził na pozycje ich Dewastatorów bandę
berzerkerów Khorne’a. To co stało się później w zasadzie można przemilczeć - dość powiedzieć że
Dewastatorzy nie mieli już nic więcej sobie zdewastować. Raz za razem oddziały uderzeniowe
Krwawych Aniołów próbowały odepchnąć Zdrajców by odzyskać ciała swoich poległych braci jednak
za każdym razem byli odpierani. W opisach tych zdarzeń pojawia się sugestia że Te-Chore-Pojeby
zostały uratowane przez nieznany zakon kosmicznych marines o niewiadomym pochodzeniu.
W Kantyku Cassandrii Lev - Tom CVI, mocno zmitologizowanym i pośrednim świadectwie
wojen toczonych w czasie 7 Czarnej Krucjaty, znajduje się wzmianka o “zakutych w szarość”
kosmicznych marines którzy pojawić się mieli z “czarnej nocy” aby pomóc Imperium, zaś ich
“wypełniona kłami paszcza pochłonęła gwiazdy, a ich czarne spojrzenie było niczym odbicie pustki
zapomnienia”. Wersy kantyku opisują jak okręty tego tajemniczego zakonu spadły na siły Abaddona
ścigające znajdujące się w odwrocie oddziały Krwawych Aniołów - “spadli z ciemności na sługi tronu
czaszek z potężną furią, niezauważeni niczym bestia czająca się pod powierzchnią czarnej wody,
śmierć za śmierć, krew za krew… tak oto Synowie Sanguiniusa otrzymali wytchnienie i zwrócili się
przeciw swym prześladowcom. Tak oto przeklęci zdrajcy na służbie fałszywych bogów doprowadzeni
zostali do zniszczenia”
Obrazy nawiązujące do tych zdarzeń znaleźć można na murach cmentarnego świata
Hypastis, gdzie złożono i oddano cześć ofiarom tej wojny. Co ciekawe twarze tajemniczych marines
zastąpione zostały pozbawionymi jakichkolwiek szczegółów obsydianowymi dyskami. Strzępy
informacji na temat incydentów z udziałem podobnych Astartes wskazują ze sporą dozą pewności na
przemierzający gwiazdy zakon sukcesorski Kruczej Gwardii - Carcharodonów.
Wojna Duchów wrzała przez wiele standardowych lat zanim Zdradzieckie Legiony na powrót
zostały wypchnięte do Oka Terroru, a spośród tysięcy krwawych dzieł wyróżnia się jedno starcie. Na
planecie Mackan, Czarny Legion i jego sprzymierzeńcy starli się z kompanią Krwawych Aniołów, która
przybyła na miejsce lekko spóźniona. Zdrajcy puścili z dymem większość osad i wyjątkowo dokładnie
zdemolowali Katedrę Blasku wzniesioną by uczcić potęgę Imperatora jednak nie zdążyli jeszcze
uciec. Synowie Sanguiniusa stworzyli wokół strefy lądowania Czarnego Legionu umocnione pozycje
licząc że uda im się odciąć zdrajców od ich floty.

Pomimo że cały konflikt zakończył się niemal pełnym unicestwieniem Krwawych Aniołów z
rąk Abaddona Profanatora i jego najważniejszych przydupa… poruczników - Lorda Czarnoksiężnika
Iskandara Khayona i mistrza miecza Telemachosa Lyrasa - Rekluzjarcha Thalastian Jorus przeszedł
do historii jako jeden z niewielu imperialnych bohaterów którym udało zadać się cios Failbaddonowi.
Jorus przez całe tygodnie znosił wszelkie trudy związane z siedzeniem w dziczy i koniecznością
utrzymania swoich oszalałych wojowników jako tako w ryzach aby uniknąć wykrycia. Kiedy nadszedł
czas Kapelan poprowadził swoją Kompanię Śmierci w byłskawicznym rajdzie za liniami wroga
wyrzynając całkowicie zaskoczonych wojowników gwardii honorowej Profanatora i pozwalając
Jorusowi zewrzeć się w starciu z samym Abaddonem. Plotki głoszą że nawet obecnie, trzy
standardowe milenia później, Abby nadal nosi blizny pozostałe mu po tym pojedynku (no mistrz wojny
i wielki wojownik <co z brzozy wykuł swój miecz> jak w mordę strzelił - jak ma blizny do teraz to Jorus
chyba całkiem solidnie go przemielił). Niezależnie jednak od tego jaka jest prawda faktem pozostaje
że po wojnie Abaddon uhonorował Jorusa, nie wiadomo jednak czy zrobił to szczerze czy jedynie jako
ironiczny gest. Po bitwie na Mackan setki ciał Krwawych Aniołów zostały zbezczeszczone tak by
genoziarno poległych nie nadawało się do odzyskania. Jedynymi którym oddano honory byli
Rekluzjarcha Jorus i wojownicy jego Kompanii Śmierci. Wszyscy, co do jednego, odziani w swe
sponiewierane pancerze posadzeni zostali na tronach wykonanych z pancerzy Czarnych Legionistów
których zabili tamtej nocy.
Kiedy Zdrajcy ostatecznie wycofali się do Oka Terroru zaczęto szacować straty jednak nie
były one nadmiernie znaczące. Jedynym bardziej znaczącym sukcesem Abbiego było doprowadzenie
Krwawych Aniołów do niemal kompletnego wyniszczenia. Pomimo że synowie Sanguiniusa z czasem
odzyskali pełnię sił w nadchodzących wiekach, po raz pierwszy widmo zagłady zawisło nad jednym z
najdumniejszych i najszlachetniejszych Zakonów Pierwszej Fundacji (tak wiem że wtedy powstały
Legiones Astartes, tak wiem że zaraz się ktoś do tego przypierdzieli, ale zakon Krwawych Aniołów
jest w linii prostej spadkobiercą macierzystego Legionu)
  

20% rabatu na ręcznie robioną biżuterię z kodem CZYTAWOJTEK

  20% rabatu na ręcznie robioną biżuterię z kodem CZYTAWOJTEK klikasz w link i 20% jest twoje :) Ty cieszysz się super cacuszkami i dodatkow...