https://youtu.be/qQYKe9VtQMg
Astra Militarum
Gwardia Imperialna stanowi kolejną
spośród Imperialnych instytucji, z której szeregów pozyskuje się przyszłych
Handlarzy. Ci, których wyniesiono ze służby dla pojedynczego regimentu do
kierowania obszernymi, zróżnicowanymi armiami, mają szansę na otrzymanie
Gwarancji Handlu w celu poprowadzenia krucjaty w niezbadaną przestrzeń. Są oni
nie tylko mistrzami wojny naziemnej, lecz także ludźmi obdarzonymi
niespotykanym kunsztem strategicznym. Niektórzy spośród nich są równocześnie
wspaniałymi generałami i admirałami, inni natomiast powierzają podwładnym
dowodzenie flotą, aby całkowicie skupić się na planach o znacznie większej
skali.
Pochodzenie
rodzi pewne przyzwyczajenia — Wolni Handlarze wybrani z szeregów Gwardii
Imperialnej zazwyczaj przewodzą ogromnym armiom lądowym, wykorzystując
potencjał flot głównie na potrzeby transportu sił uderzeniowych
przeprowadzających ofensywy o planetarnej skali. Odległość od Imperium rodzi
konieczność wdrażania taktyk, których Handlarz być może nie zwykł stosować —
oszczędnego, umiejętnego zarządzania wojskiem. Nie ma bowiem możliwości łatwego
pozyskania rekrutów, co czyni ludzkie życie skończonym zasobem. Sytuacja, w
której wojsko ponosi wysokie straty, zmusza zatem do poboru na podbitych
światach. Odnajdując ludzką, odizolowaną od pokoleń społeczność, Wolny Handlarz
może zdecydować się na wprowadzenie feudalistycznego systemu, obligującego
mieszkańców planety do dostarczania żołnierzy jego flocie — może też,
postawiony pod ścianą, wcielać do armii groźbą lub przymusem. Dochodziło nawet
do sytuacji, gdy Handlarze uciekali się do korzystania z pomocy obcych w roli
najemników lub posiłków, co spotykało się z dezaprobatą władz. Jednak poza granicami,
w miejscach nieobjętych czujną obserwacją zwierzchników — kto wie, jakie siły
przemierzają Strefy Halo pod pozorem służby Imperium?
W kwestii wyglądu Zmilitaryzowanych
Handlarzy, występuje znaczne urozmaicenie. Wielu nosi oznaki regimentu, który
był miejscem ich służby, lecz w przeciwieństwie do znormalizowanych uniformów
Imperialnej Marynarki, między umundurowaniem regimentów występują znaczne
różnice, wynikające z wpływu kultur rodzimych światów. Element ubioru czasem
stanowią też fragmenty mundurów Imperialnego Sztabu Generalnego, wliczając
misternie zdobiony, długi płaszcz lub czapkę garnizonową. Stroje tych, którzy
preferują prowadzenie podbojów wprost z linii frontu, są połączeniem elegancji
i przydatności, np. przez stosowanie munduru galowego w parze z pancerzem
Karapaksowym lub, po wprowadzeniu koniecznych modyfikacji, Wspomaganym.
Podobnie do reszty Handlarzy, ci zmilitaryzowani
używają niekonwencjonalnego uzbrojenia dowolnego rodzaju, włączając generatory
pola siłowego lub rzadko spotykane sensory — sprzęt dostępny tylko na wyższych
szczeblach hierarchii, w Inkwizycji i Officio Assassinorum. Podczas, gdy u
Wolnych Handlarzy pochodzących z Marynarki Wojennej broń jest zwykle noszona na
pokaz, głównym kryterium doboru sprzętu stosowanego przez Zmilitaryzowanych
Handlarzy z przeszłością w Gwardii Imperialnej jest siła rażenia. Większą
skuteczność najczęściej gwarantuje ręczne wykonanie, nie brak jednak trofeów,
łączących niepowtarzalność zdobień z przytłaczającym potencjałem, zapewniającym
element zaskoczenia i wyższość nad przeciwnikiem.
Administratum
W trakcie długich, różnorodnych
karier, niektórzy z wyższych urzędników Administratum zdążyli zgromadzić
znaczne wpływy, dzierżąc władzę nad małym imperium zbudowanym z dywizji
wojskowych i administracyjnych departamentów, z odpowiedzialnością rozciągającą
się nad gromadą planetarnych systemów. Niezmiennie, są to mężczyźni i kobiety,
cechujący się chłodem i bezlitosną kalkulacją, którzy wspinali się po
szczeblach kariery wszelkimi sposobami, miażdżąc konkurencję oraz udaremniając
liczne próby zabójstw, aby tylko pozostać przy władzy. Często przydziela się ich
do zadań takich, jak tłumienie rebelii lub narzucanie Imperialnych zasad w
ludzkich enklawach, świeżo odnalezionych i przywróconych pod panowanie. Stają
się oni mistrzami w stosowaniu punktowej projekcji siły, niezależnie od jej
rodzaju: od politycznych machinacji po potęgę militarną Kosmicznych Marines.
Są oni zatem
idealnym materiałem na Wolnych Handlarzy. Po objęciu dowodzenia nad flotą, taki
Handlarz przede wszystkim będzie politykiem, zaś przywódcą w drugiej kolejności
— najlepsi z nich potrafią jednak pełnić obie role, płynnie dostosowując się do
panującej sytuacji. Gromadzi on zasoby i przekazuje dowodzenie nad fragmentami
własnej floty tym, których nie tylko darzy zaufaniem, lecz również jest w
stanie łatwo pokonać. Utrzymuje podwładnych w stanie wiecznej rywalizacji i
motywuje do walki o swoje poparcie kosztem pozostałych. W odróżnieniu od
Handlarzy o wojskowej przeszłości, raczej unikają oni jawnych pokazów męstwa,
preferując działania z ukrycia, takie jak wywieranie nacisków i skrytobójstwa.
Ci makiaweliczni książęta wybierają
ubiór nierzucający się w oczy. Mogą to być oficjalne, typowe dla poprzedniego
urzędu stroje, na przykład mnisze togi. Pozostali noszą ozdobne, lecz stonowane
okrycia o ciemnych barwach, nadające ich postaciom złowieszczy wymiar ukrytej
groźby — podpowiadające, że lepiej nie wchodzić im w drogę. Starają się nie
nosić widocznego uzbrojenia, ale tylko głupiec uznałby, że ktoś taki nie
potrafi się obronić. Ci Wolni Handlarze zawsze wybierają broń łączącą
śmiertelną skuteczność z niewielkim rozmiarem: palcowy laser lub zakamuflowane
ostrza wspomagane. Bezpieczeństwo stale zapewnia personalne pole siłowe —
najlepsza ochrona na polu bitwy i przed zdradą któregoś ze sług.
Floty kupieckie
Większa
część populacji Imperialnych planet pozostaje we względnej izolacji, ponieważ
tylko garstka ludności podejmuje się podróży między układami gwiezdnymi. Pomimo
tej zaściankowości, większość światów celem zaspokojenia potrzeb prowadzi
międzyplanetarny handel w kosmicznym sąsiedztwie. Zaawansowana technologia i
broń są importowane z planet specjalizujących się w produkcji, natomiast centra
przemysłowe potrzebują rzadko występujących zasobów. Dodatkowo, władająca
planetami arystokracja pożąda egzotycznych towarów, oferując skandaliczne sumy
za dobra sprowadzane z daleka. Ubrania, żywność, biżuteria i dzieła sztuki
stanowią obiekt pożądania tych, którzy pragną imponować bogactwem, a
niekoniecznie dobrym gustem. Na przestrzeni tysiącleci, zapotrzebowanie na
towary pozyskiwane metodą międzyplanetarnego handlu wykształciło osobną klasę
społeczną.
Floty
kupieckie w Imperium przyjmują wiele form, od karteli po federacje i od małych
koncernów po ogromne korporacje. Przeważająca większość tych organizacji
koncentruje swoje wysiłki na niewielkich skupiskach planet lub rozciąga się
wzdłuż intratnych szlaków handlowych, gdyż feudalistyczny porządek Imperium nie
umożliwia stworzenia globalnego, stabilnego systemu ekonomicznego. Dla części
kupców, handel i wojna to słowa o identycznym znaczeniu. Prowadzenie biznesu
wymaga ochrony wszelkimi dostępnymi środkami — często koniecznością staje się
utrzymywanie prywatnej armii albo opłacanie najemników. Kupcy prowadzą wojny
handlowe, zwalczając wszystko, co zagraża interesom: konkurentów, piratów czy
obcych. Nie stanowi niespodzianki, że najwybitniejsi liderzy flot kupieckich
opanowali sztukę wojny i handlu, opracowując rozwiązania gwarantujące sukces na
obu polach. Są to idealni kandydaci na Wolnych Handlarzy.
Handlarze
pochodzący z flot kupieckich dzięki sprytowi często odnoszą największe sukcesy,
równie dobrze radząc sobie podczas negocjacji i na polu bitwy, co czasem odbywa
się w tym samym momencie. Znaczny majątek pozwala im na zatrudnianie armii i
flot. Mogą oni też opierać się na rozbudowanej sieci zobowiązań, wykorzystując
najemników i partnerów handlowych.
Styl ich
ubioru przywodzi na myśl bardzo zamożne głowy państwa, strojące się w
drogocenną biżuterię — jednak większość ozdób to ukryte elementy uzbrojenia,
sensory lub generatory pól siłowych. Otaczają się oni osobami uwiązanymi do
służby kontraktami spisanymi na długo przed urodzeniem, na podstawie rodzinnych
związków sięgających wiele pokoleń wstecz. Ich statki wyglądają jak kosmiczne
pałace, ociekające bulwersującą pretensjonalnością w każdym wydaniu. Trzeba
jednak w tym momencie powiedzieć jasno: przeciwnik, który uzna takiego
Handlarza za elegancika i dyletanta, popełnia olbrzymi błąd. Zwłaszcza że lubią
oni sprawiać takie wrażenie — wprowadzanie w błąd traktują jak dodatkową broń,
kolejne przydatne narzędzie.
Imperialni Dowódcy (Gubernatorzy
Planetarni)
Choć Przywódcy Imperialni obejmują
dziedziczne stanowiska, odstępowane w momencie śmierci, znajdują się wśród nich
tacy, którzy oddają tak wysoką pozycję i wyruszają na podbój gwiazd, jako Wolni
Handlarze. Najczęściej powodem takiej zmiany jest zastąpienie lub dymisja
Gubernatora, który zachował swoją użyteczność dla Adeptus Terra — jednak na
inny sposób. Może zdarzyć się też, że Imperialny Dowódca stracił swój świat z
powodu inwazji obcych, lecz udało mu się zachować część aktywów, choćby w
postaci floty i sił Obrony Planetarnej. Ci ludzie otrzymują tytuł Wolnego
Handlarza i szansę zdobycia, dla siebie i dla Imperium, nowej planety.
W takim wypadku,
potrzeba odbudowania strat staje się silnym czynnikiem motywacyjnym. Są to
zwykle osoby obdarzone charyzmą, przewodzące ludziom pozbawionym domów i
środków do życia. Ich floty stanowią zlepki statków, które zdążyły uciec przed
zagładą macierzystego świata, uzupełnione wsparciem otrzymanym od Imperium.
Uchodźcy walczą ze znacznie większym zapałem niż żołnierze wszystkich innych
Handlarzy, gdyż napędza ich poczucie straty i potrzeba odbudowania straconego
życia. Niezdolni do walki tworzą grupę kolonistów, każdy z przypisaną rolą w
społeczeństwie, które chcą wspólnie zbudować. Handlarze ci w kwestii wyglądu i
charakteru są niezwykle zróżnicowaną grupą — wspólną cechą jest ucieleśnianie
kultury straconego świata. Lokalna moda jest przekoloryzowana i wykracza daleko
poza oryginalne formy, a zwyczaje i dialekty są z determinacją chronione przed
zapomnieniem.
Inkwizycja
Choć bardzo rzadkie, odnotowano
przypadki, w których Inkwizytor otrzymał Gwarancję Handlu i dołączył do grona
Wolnych Handlarzy. Najprawdopodobniej przyczyną takich sytuacji stały się
polityczne przetasowania wewnątrz Inkwizycji, wskutek których przegranemu
zaoferowano wybór tej ścieżki wśród mniej atrakcyjnych opcji. Od momentu
nadania Gwarancji, Inkwizytorowi pozostaje zaakceptowanie nowej roli. Taki los
najczęściej przypada członkom Ordo Xenos, zatem są oni dobrze przygotowani do
rozpoczęcia nowej kariery. Choć utracili oni możliwość korzystania z nieograniczonych
zasobów Inkwizycji, Wolni Handlarze wciąż są postaciami o znacznych wpływach i
władzy. Z ich punktu widzenia, główną różnicą między pełnionymi funkcjami jest
kontekst — jako Wolni Handlarze porzucają walkę z zepsuciem wewnątrz Imperium,
a zaczynają szukać zagrożeń na obszarach zamieszkanych przez obcych. Nie zmienia
się wiele w kwestii podejścia do obowiązków.
Nie tylko
Inkwizytorów może spotkać taki los — w roli Wolnego Handlarza mogą skończyć
również ich podwładni, dla których mianowanie
Wolnym Handlarzem okazuje się bardzo korzystnym awansem. W obliczu dostępnych
możliwości, lepiej nie zastanawiać się zbyt długo — zwłaszcza, że nie wiadomo,
jak wysoką cenę za taki przywilej ktoś musiał ponieść.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz