sobota, 1 czerwca 2019

Adeptus Ministorum cz4 (ostatnia)




VIII Spowiednik
Wielu jest takich, którzy mają na sumieniu przewinienia przeciwko
Bogu-Imperatorowi, które muszą wyznać. Ten prosty akt przyznania się do osobistej
herezji jest pierwszym krokiem na drodze odkupienia. To obowiązkiem Spowiedników
jest wysłuchanie największych grzechów wiernych, nawet wtedy, kiedy ci nie chcą ich
wyznać.
~ Arcykardynał Ignato
Spowiednik to błędny, fanatyczny kapłan Adeptus Ministorum, który używa swoich
umiejętności do agitowania tłumów obywateli Imperium. Oczarowany jego słowami tłum
odkrywa przed nim swoje mutacje i zdradza znanych mu psioników i innych niegodnych

zaufania dewiantów, niezależnie od tego, czy ofiarą jego oskarżenia padnie sąsiad, czy
własna rodzina. Na Spowiednika może zostać nałożona odpowiedzialność za cały rój, lub,
jeśli jest słabo zaludniony, na cały świat, układ gwiezdny, a nawet podsektor. Podobnie jak w
przypadku Kardynałów, z których nie wszyscy prowadzą własną diecezję, wielu
Spowiedników nie jest przywiązanych do żadnego szczególnego terytorium. Wielu
podejmuje swoją służbę w pełni autonomicznie, a ich obowiązki prowadzą ich na wskroś
przez całą galaktykę. Niektórzy są przypisywani do innych Imperialnych instytucji lub
Adeptów. Często najbardziej zaufanym powiernikiem generała Gwardii Imperialnej lub
Admirała Marynarki Imperialnej jest starszy Spowiednik, który doradza mu w kwestiach
duchowych i wzmacnia jego siłę podczas wykonywania woli Boga-Imperatora.


RolaW związku z wiecznie obecnym zagrożeniem ze strony Heretyków i herezji,
drzemiącej w duszach ludzi o słabej woli, Eklezjarcha nie może pozwolić sobie na to, by
apostaci od świętej wiary mogli namieszać w głowach tym, którzy szukają odkupienia w
ujawnieniu swoich przewinień i wywleczeniu ich na światło dzienne. Arcykardynałowie
zakładają wiele świątyń treningowych w swoich sektorach, w których przygotowują
członków lokalnego kleru do służby w charakterze Spowiednika. To właśnie te święte
miejsca i instytucje wykształciły wielu spośród najbardziej utalentowanych Śledczych
Inkwizycji. Jako zatwardziali weterani Eklezjarchii, Spowiednicy wiedzą, jak zdobyć
informacje których szukają. Wielu Inkwizytorów rekrutuje Spowiedników do swojej komórki
Akolitów. Fanatyzm Spowiedników w dążeniu do odkrycia herezji jest tak wielki, że wielu z
tych, którzy pełniąc swoją służbę nie stracą rozumu, sami pewnego dnia stają się
samozwańczymi Inkwizytorami.
Legendy ze Światów Świątynnych mówią o Spowiednikach przepełnionych furią
wiary, którzy jednym słowem zdobywali sobie całe armie, lub inspirowali całe miasta do
rebelii przeciwko dyktatorowi, który porzucił wiarę. Spowiedników można znaleźć na niemal
każdym świecie Imperium, gdzie przewodzą lojalnym sługom Boga-Imperatora w
poszukiwaniu i karaniu Heretyków. Dowódcy Gwardii Imperialnej i Jednostek Obrony
Planetarnej często zatrudniają Spowiedników w szeregi swoich doradców, dzięki czemu
mogą wykorzystać ich retorykę i umiejętności oratorskie do prowadzenia żołnierzy w bój.
Okazjonalnie zdarza się, że Kardynałowie stawiają Spowiedników na czele regimentów
Frateris Militia w czasie Wojen Wiary.
Każdy Spowiednik rozwija unikalną metodę prowadzenia przesłuchań i przemawiania
do ludu. Według umysłu typowego Spowiednika, obie te praktyki nie odbiegają od siebie
zanadto. Choć wielu z nich wygłasza płomienne, złote mowy, które wyćwiczyli do perfekcji,
inni mogą zacząć zadawać zgromadzonej przed nimi gawiedzi pytania, poprawiając ich i
nauczając. W czasie Przesłuchania w komnacie przesłuchań również zadają grzesznikom
liczne pytania, oczekując od grzesznika całkowitej szczerości, co ma być gwarantem ich
zbawienia. Niekiedy wystarczy, by Spowiednik wyszeptał odpowiednie słowa do ucha
Imperialnych dowódców, by ci mogli zainspirować swoich zgromadzonych podwładnych

własną przemową. Szept spowiednika w komnacie przesłuchań potrafi być zaś bardzo
przekonywujący.
Kariera SpowiednikaWiększość Spowiedników jest trenowanych w specjalnych świątyniach Adeptus
Ministorum. Proces ten nie jest odmienny od treningu Arbitrów Adeptus Arbites lub
standardowych Kleryków Eklezjarchii - Spowiednik jest kształcony w świetle doktryn
Imperialnego Kreda i ceny, którą przychodzi płacić ludziom za odstępstwo od niego. Oprócz
treningu w sztuce samoobrony, Neofici-Spowiednicy ćwiczą swoje rosnące umiejętności na
samych sobie, starając się oczyścić własną grupę ze słabości i grzechu. Niektórzy z nich
noszą blizny tych doświadczeń do końca życia, co ma im przypominać ból, który muszą
zadać innym, nim zaoferują im szansę na stanie się czystymi i pełnymi w oczach
Boga-Imperatora. Choć wielu spośród Imperialnych kleryków zostaje Spowiednikami
bezpośrednio z ramienia Schola Progenium lub innych miejsc treningowych Eklezjarchii,
istnieje też wielu, którzy szkoleni są bezpośrednio przez innych Spowiedników, którzy
przygotowują swoich rekrutów do pełnienia jakiegoś szczególnego obowiązku.
Słynni SpowiednicySpowiednik Dolan Chirosius - w czasie Plagi Niewiary w czasach Epoki Apostazji w 36
tysiącleciu, w całej galaktyce pojawiło się wielu fałszywych proroków. Niektórzy z nich byli
jedynie szaleńcami na czele armii rebeliantów, inni byli zaś duchowymi demagogami, którzy
przewodzili populacjom całych światów. Najpotężniejszym z nich był Apostata Kardynał ze
świata Gathalamor, Bucharis, którego herezja była tak wielka, że w przyszłości nazwano ją
Plagą Niewiary. Pomimo kontrolowania wielkiej ilości światów w jego wewnętrznym
imperium, niektóre światy zaczęły buntować się przeciwko jego władzy. Wiele światów z
sukcesem odzyskało wolność w walce z siłami Apostaty Kardynała, jako że przeciwko jego
ludziom stawały całe populacje. Rebelie zaczęły wybuchać szybciej i częściej, często w tym
samym czasie. Rebelianci oswobadzali wielkie tereny spod władzy opresyjnego reżimu
Bucharisa. Nie trzeba było długo czekać, by kufry i skarbce Bucharisa zaczęły świecić
pustkami. Apostata odkrył siłę inspirującą te niemożliwe do wyjaśnienia powstania, gdy
przed jego oblicze przybył wysłannik Spowiednika Dolana Chirosiusa. Wiadomość od
Chirosiusa była prosta: Bucharis miał porzucić swój urząd i oczekiwać na łaskę
Boga-Imperatora. Co jednak ważniejsze, musiał publicznie porzucić swoje herezje i
apostacką ideę samo-wyzwolenia. Szczątki posłańca przybito do bram pałacu Bucharisa,
gdzie karmiły się nimi szczury i wrony. Kiedy Spowiednik przybył do samego Gathalamor,
został zakuty w łańcuchy i przeprowadzony przez ulice miasta. Żołnierze z armii Bucharisa
okładali go cepami i rzucali w niego kamieniami. Wbijali haki w jego ciało i obciążali je
kamieniami, kopiąc i bijąc. Zebrany tłum nie był jednak pod wrażeniem. Nie było okrzyków
aprobaty, ale nie było też okrzyków rozpaczy czy potępienia. Dolan był ciągnięty przez cały
kontynent przez ponad pół roku. Przez cały ten czas jego nieustępliwe spojrzenie nie

zmieniło się i nie zgiął kolan przed wolą Bucharisa, pomimo nieustannych mąk. Bucharis,
niezłomny w swoim postanowieniu, rozkazał zorganizowanie publicznego procesu
pokazowego dla Spowiednika. Po pięciu miesiącach, prokuratura była przygotowana, a
populacja tysiąca światów wstrzymała oddech. Dolan stanął przed sądem bez obrońcy i
przyznał się do podjudzania ludzi na wszystkich ogarniętych powstaniem światach. Swojego
czasu użył jednak do przemawiania do zgromadzonych ludzi, choć Bucharis nie rozumiał
jego słów. Choć proces miał zakończyć życie największego wroga Bucharisa, to o ironio, to
właśnie to jedno wystąpienie Spowiednika było początkiem upadku dyktatora. Sąd skazał
Dolana na śmierć w torturach. Po ośmiu miesiącach, kiedy Spowiednik w końcu umarł, jego
zniszczone ciało zostało zrzucone z murów Pałacu Kardynała na Gathalamor na pożarcie
ptakom i psom. Pomimo okropnej udręki, jakiej doznał w ostatnich miesiącach swojego
życia, twarz Dolana wciąż wyrażała spokój i pogodę ducha, które promieniały niczym aura
wokół jego ciała. Ci, którzy widzieli jego ciało, otwarcie płakali, choć każdy, kto został na
tym przyłapany, był oskarżany o herezję i karany śmiercią. Padlinożercy nie mieli okazji do
ucztowania na jego ciele - szczątki Spowiednika po prostu zniknęły i nigdy nie zostały
odnalezione. Plan zniszczenia postaci Dolana Chirosiusa uderzył w samego Bucharisa.
Poprzez oddanie mu głosu we własnym procesie dał mu szansę na zebranie pod sobą
gawiedzi na wszystkich światach Bucharisa. W chwili ogłoszenia śmierci Spowiednika, całe
imperium apostaty pogrążyło się w rebelii. Populacja tysiąca światów obaliła swoich
okrutnych nadzorców niemal w tym samym czasie. Mężczyźni, kobiety i dzieci zostali
zainspirowani siłą woli Spowiednika i zaatakowali swoich uzbrojonych wrogów gołymi
rękami. Pałac Kardynalski Bucharisa został wzięty szturmem, kiedy zdrajcy spośród jego
własnych szeregów otworzyli rebeliantom bramy. Bucharis uciekł z pałacu, kiedy garstka
lojalnych mu wojowników odpierała falę zagłady, spieszącą mu na spotkanie. Dzięki
podziemnym tunelom dostał się do portu kosmicznego, porzucając wszystko, co zbudował,
by ratować życie. Kiedy wsiadał na pokład swojego okrętu, mieszkańcy planety przedarli się
przez elektryczne ogrodzenia, poświęcając wiele żyć, by spowodować zwarcie. Bucharis
został schwytany przez wrzeszczący, pełen furii tłum i rozerwany na strzępy.
Spowiednik Helmor Krass - Spowiednicy są płonącym sercem wiary Imperialnych
Gwardzistów, prowadząc ich do wielkich czynów i uspokajając w obliczu przerażających
kolei losu. W konsekwencji, wielu Spowiedników cieszy się raczej krótkim życiem,
prowadząc żołnierzy z linii frontu. Nie jest więc też niczym dziwnym, że wielu z nich
zdobywa sławę. Jednym z tych oddanych sług Imperialnego Kreda jest Spowiednik Helmor
Krass, przypisany do 212. Cadiańskiej Dywizji Szybkiego Reagowania. Twarz Helmora,
choć usiana jest bliznami setek bitew, potrafi zatrzymać każdego człowieka zaledwie
spojrzeniem. Jego ornat jest podarty i zniszczony, podobnie jak jego ciało, przypominając
łachmany zarzucone na tego wielkiego człowieka. Jedyną rzeczą, którą ma, a która nie
została zniszczona przez liczne próby bitewne jest ogień wiary, który płonie w jego oczach i
promieniuje wokół niego. Mówi się, że sama obecność tego Spowiednika na polu bitwy
potrafi wzniecić szał bitewny Gwardzistów, a jego głęboka pogarda dla obcych, Heretyków i
mutantów jest bardzo zaraźliwa. Nim znalazł się w 212., służył u boku Druzjan w pierwszej
bitwie Krucjaty Achilus przeciwko Siłom Chaosu. Choć siły Krucjaty w tej bitwie zostały

zniszczone, Helmor przetrwał. Samotnie powrócił do obozu sił Imperium pokryty krwią
swoich wrogów i z ich szczątkami na ząbkach miecza łańcuchowego. Po przeniesieniu go do
nowego regimentu, furia Helmora zdawała się nie osłabnąć. Jego prawa nienawiść do
wrogów ludzkości i profanatorów dzieła Imperatora jest tak wielka, że kiedy staje z nimi w
szranki, Spowiednik zapomina o jakiejkolwiek ochronie swojego życia. Gdy skonfrontować
go z mrokiem herezji lub zdrady, gniew Helmora jest nieokiełznany, a miłosierdzie okazuje
tylko poprzez przelanie krwi.
Arcy-spowiednik Odkupiciel Kyrinov - zguba bluźnierców i Heretyków na setkach
światów. To on, mając u boku Valhallańskich Wojowników Lodu zniszczył Legiony Chaosu
Lorda-Demagoga z Valaan w czasie Krucjaty Skruchy i zniszczył Jihad Księcia Seldy.
Kyrinov znany jest z niezachwianego oddania swoim obowiązkom i surowemu traktowaniu
tych, którzy w swoim postępowaniu odbiegają od jego prostych interpretacji doktryny
Imperialnego Kultu. Kyrinov często cytuje pisma Spowiednika Dolana i silnie popiera
wierzenie Wielkiego Spowiednika co do tego, że żadna ofiara nie jest zbyt wielka w służbie
Bogu-Imperatorowi. Choć często postrzega się go jako głośną, tyraniczną postać, Kyrinov
jest bardzo przebiegły, co często służy mu lepiej niż liczne kazania i monologi kierowane w
stronę tłumu. Ogniste mowy Arcy-spowiednika, jego dzikie gesty i melodramatyczne akty
wiary kryją w sobie zimne i logiczne podejście do jego pracy. Jako główny intrygant i
manipulator ludzi, Kyrinov jest przeciwnikiem niemożliwym do przebłagania i pokonania w
wymianie zdań.
Święty Lucjusz z Agathy - osławiony Spowiednik z planety Agatha, beatyfikowany i
uznany Świętym. Jego mądrość przeszła do historii na kartach
Księgi Świętego Lucjusza,
zawierającej jego liczne kazania. Ten święty tom można znaleźć w osobistych biblioteczkach
wielu członków Eklezjarchii i Sióstr Adepta Sororitas i często noszony jest w ogień bitwy.
Przez Adeptus Ministorum czytany jest na głos, co inspiruje pobliskie oddziały i przypomina
o ich solennej służbie Bogu-Imperatorowi.
Arcy-spowiednik Quadicus - doradca do spraw duchowych starszych Oficerów w Czarnej
Strefie. Ze wszystkich obecnych tam ludzi to on wie najwięcej o stacjonującym tam
personelu i ich zmarłych członkach, choć jego zadaniem jest zachowanie ich tajemnic.
Szczerze wierzy on, że prędzej czy później T’au spróbują użyć Imperialnej wiary przeciwko
mieszkańcom Imperium, sugerując, iż Imperium i Ministorum zbłądzili w drodze za
Imperatorem. Ta świadomość podjudza niemały temperament Quadicusa i z tego powodu
nienawidzi on wszelkich sympatyków tej ohydnej rasy xeno. Z natury jest on rozsądnym
człowiekiem i wierzy, że T’au stanowią bardziej moralne niż militarne zagrożenie. Choć
osobiście wolałby, by poboczne straty w lojalnej ludności Canis Salient były mniejsze, to
wierzy, że plaga śmierci zadana ludziom pod Hebanowym Grobem jest lepsza, niż słaba
władza, która toleruje herezję.
Spowiednik Von Schteil - świat Veneris jest dobrze znany ze swoich przyćmiewających
pobliskie góry pomników Imperatora i Imperialnych Świętych. Te kolosy muszą być
nieustannie konserwowane. W związku z tym, kamieniołomy w pobliżu południowego koła
podbiegunowego są jednym z najważniejszych miejsc na całej planecie. Kiedy kamieniołom
został zainfekowany recydywistami, którzy wierzyli, że ich trud jest zbyt wielki, cała praca

przy wydobyciu kamienia ustała. Rebelianci wysłali swoje żądania autorytetom Eklezjarchii.
Spowiednik Von Schteil zebrał pod sobą siłę o nieznanych rozmiarach, formując oddziały z
pielgrzymów, którzy przybyli na Veneris by się umartwiać. Swoimi kazaniami zaraził ich
szaleństwem, mówiąc o herezji i lenistwie pracowników kamieniołomu i przepełnił ich serca
nienawiścią do tych, którzy pozwalają, by piękne, Venerisiańskie pomniki umierały, zamiast
wypełniać swój święty obowiązek. Przez trzy krwawe dni Fraeteris Militia zabiła niemal
wszystkich pracowników. Spowiednik Von Schteil zaakceptował spowiedź przywódców
buntu, po czym skazał ich na śmierć przed oceanem modlących się pielgrzymów.
IX. KaznodziejaKaznodzieja to najniższe rangą stanowisko w Imperialnym klerze w Eklezjarchii.
Znani są jako Obrońcy Wiary. Często regimentom Gwardii Imperialnej i okrętom Imperialnej
Marynarki towarzyszą tuziny Kaznodziejów, z których wielu traktuje osobiste pójście w bój
za święty obowiązek, który, dzięki ich obecności, zapewnia religijną inspirację dla pobliskich
żołnierzy. Kaznodzieja może jednak także usługiwać prostym mieszkańcom Imperium -
władają oni wyznaczonymi parafiami, których centra zlokalizowane są w Imperialnych
świątyniach. Kaznodzieja jest kapłanem Imperialnego Kultu, który ze wszystkich innych
pracowników Ministorum ma największy kontakt z prostym wiernym. Szczególnie
energiczni i charyzmatyczni Kaznodzieje mogą mieć dość szczęścia w życiu, by pewnego
dnia awansować na Spowiedników.
Rangi specjalistyczne:Arcy-Egzorcysta,
Ekspatiarcha
Krzyżowiec
Misjonarz
Żelazny Ewangelista
Strażnik Sankcji
Odkupiciel
Arcy-EgzorcystaW Ministorum Sektora Calixis pracują kapłani, których drażnią polityczne restrykcje
pozwalające walczyć z siłami nieczystymi jedynie Inkwizytorom z Ordo Malleus. Spora
część tych kleryków, którzy wiedzą o egzystencji i znają prawdziwą naturę rasy demonów
pragnie z nimi walczyć, dematerializować i wysyłać do myriadycznych piekieł, które je
sprowadziły. Ci fanatycy, znani jako Arcy-Egzorcyści, radują się z walki z demonami i
traktują to jak swój święty obowiązek, którego pełnienie stawia ich o krok bliżej
Boga-Imperatora.

EkspatiarchaWyspecjalizowany święty wojownik, członek specjalnego zakonu religijnego Adeptus
Ministorum, znanego jako Collegia Exterminatus, który został stworzony przez Ordo Malleus
z Sektora Calixis. Ekspatiarcha jest wyszkolony w tajemnej wiedzy, wymaganej do
zrozumienia natury demonów i do eradykacji demonicznych sił ogniem i mieczem
łańcuchowym. Dobiera się ich spośród najbardziej pobożnych dzieci z Calixiańskiej Schola
Progenium. Ich trening zabiera bardzo wiele czasu, jako że młodym uczniom trzeba wpoić
wiarę, potrzebną do ufortyfikowania ich dusz przed złowrogimi informacjami, które posiądą
w miarę przyswajania wiedzy tajemnej. W rezultacie, wielu Ekspatiarchów jest relatywnie
zaawansowanych wiekiem do czasu, gdy stają się Akolitami w służbie Inkwizytora.
Intensywność ich treningu często sprawia, że jeszcze nim Ekspatiarcha stanie do walki po raz
pierwszy, nosi już blizny i augmetyczne odpowiedniki swoich kończyn. Ich ciała są
dowodem ich poświęcenia i żądzy pozostania w czystości w oczach Boga-Imperatora.
KrzyżowiecKrzyżowiec jest świętym wojownikiem Adeptus Ministorum, który dobierany jest ze
względu na swoje niezmienne oddanie Bogu-Imperatorowi. Większość z nich dołącza do
Eklezjarchii prosto po odbyciu nauk w Schola Progenium. Być wybranym to wielki honor,
choć wyczerpujące życie ascety i doskonałego wojownika prowadzi go do nieuniknionej
śmierci w bitwie przeciwko siłom heretyków i apostatów. Nie mniej, powołanie do służby w
charakterze Krzyżowca gwarantuje wojownikowi okazję do sprawdzenia swojego miecza i
tarczy przeciwko największym wrogom ludzkości. Wyekwipowany w Miecz Mocy i Tarczę
Burzy, Krzyżowiec jest jest dzielnym wojownikiem, którego miejsce jest w sercu bitwy, gdy
otaczają go wrogowie. Niektórzy Inkwizytorzy korzystają z usług Krzyżowców, dobierając
ich spośród osobistej gwardii Karmazynowych Kardynałów - najbardziej tajemniczych
postaci całego Ministorum. Powszechnie uważa się, że w całym Imperium na próżno szukać
bardziej oddanych Imperatorowi wojowników - być może jedynie poza osławionymi Adeptas
Sororitas. Mało prawdopodobnym jest, by służba Krzyżowca w szeregach Inkwizytora
znacząco się różniła.
MisjonarzMisjonarze Missionaria Galaxia to specjalny rodzaj Imperialnych sług i choć w teorii
operują oni pod auspicjami Kardynałów Palatyn, to w praktyce są autonomicznym działem
Adeptus Ministorum. Nie posiadają oni żadnych obowiązków administratywnych w żadnej
diecezji, ani w żadnej innej strukturze organizacyjnej Eklezjarchii. Zadaniem Misjonarzy jest
towarzyszenie Imperialnym ekspedycjom w regiony galaktyki, które już raz zostały utracone
w przeszłości, bądź są Imperium nieznane. Misjonarze niosą na barkach płomień

Imperialnego Kreda, którym dzielą się z tymi, którzy z dawien dawna zostali odseparowani
od Prawdziwej Wiary.
Żelazny EwangelistaKapłanów chętnych do dzielenia się doktryną Imperialnego Kultu w Imperium nie
brakuje. Wielu jest takich, którzy odnawiają bulwary wiary cementem własnych kazań.
Inkwizytorzy, którzy cenią sobie silną indoktrynację w Imperialnym Kredzie jako bulwar
przeciwko herezji, często rekrutują właśnie takich mężczyzn i kobiety i tworzą z nich
specjalne komórki zadaniowe, prowadzone przez Żelaznych Ewangelistów, którzy
wykorzeniają herezję w najgłębszych zakamarkach Imperialnych okrętów, lub w zawiłych
labiryntach miast-rojów. Żelaźni Ewangeliści to grupy Inkwizytorskich Akolitów, którzy
zanoszą słowo Imperatora tym, którzy nie doznali jego błogosławieństwa od lat i z powodu
własnej ignorancji stanęli przed zagrożeniem upadku w herezję.
Strażnik SankcjiNiebezpieczeństwa stwarzane przez egzystencję psioników są bardzo dobrze
udokumentowane. Według doktryny Imperialnego Kreda, wiedźma musi zostać schwytana i
oczyszczona w świętym Promethium przy pierwszej okazji. Istnieją jednak tacy psionicy,
którzy otrzymali od władz Imperium oficjalne pozwolenie na posługiwanie się mocami
Osnowy pod warunkiem, że przyczynią się do wypełnienia świętego celu Imperatora, a ich
dusze staną się bronią woli Boga-Imperatora. Strażnicy Sankcji to grupa Inkwizytorskich
Akolitów, która bez przerwy monitoruje sankcjonowanych psioników, by być świadkami
pierwszych oznak ich zepsucia.
OdkupicielOdkupiciel jest fanatycznym kapłanem Adeptus Ministorum, który podąża za
ekstremalną i niewybaczalną doktryną wiary, w której odkupienie w oczach Boga-Imperatora
można uzyskać tylko poprzez śmierć. Wielu Odkupicieli szuka własnego zbawienia na polu
bitwy za grzechy, które popełnili przeciwko Bogu-Imperatorowi. Chcą oni także zanieść
zbawienie innym, wypatrując za jednym, szczególnie ofensywnym grzechem i poszukując
okazji do sprowadzenia sprawiedliwości Imperatora na xenos, Heretyków i ludzi paktujących
z demonami. Ruch Odkupicieli narodził się na Świecie Roju Necromundzie, ale od czasów
swojego powstania rozprzestrzenił się na każdy kraniec galaktyki.
Rangi Minoris Adeptus MinistorumStrażnik Reliktów - są to kapłani Minstorum, których zadaniem jest zabezpieczenie
najbardziej świętych reliktów Imperialnego Kultu, włączając w to tajemnicze artefakty i
relikwie Imperialnych Świętych.

Cenobit Całunu- członek monatystycznego zakonu Ministorum, który całe swoje życie
poświęca na modlitwie, medytacji i rozważaniu tajemnic Boga-Imperatora. Cenobici często
ubierają habity z długimi kapturami i zakrywają twarze przed innymi ludźmi.
Mistrz Kaplicy- kapłan Ministorum, którego zadaniem jest nadzorowanie codziennych
czynności administratywnych Imperialnych kaplic i innych miejsc kultu.
Rangi kariery alternatywnejKapłan OgniaOczyszczający ogień jest bardzo związany z wieloma elementami Eklezjarchii w
Sektorze Calixis, od świec i kadzideł po miotacze ognia i działa incyneratorów. Misjonarze
wyprawiający się do pobliskiego Koronus Expanse niekiedy są nazywani “Niosącymi
Pochodnię,” podczas gdy specjalne odgałęzienie doświadczonych Gwardzistów łączy swoją
wiarę z dziką miłością do broni zapalającej, przez co stają się oni świetnymi kandydatami na
wojowników w służbie Inkwizycji, znanymi jako Pyroklaści. Ci kapłani nazywani są czasem
Kapłanami Ognia, co ma się odnosić do ich szczególnego upodobania do broni
umożliwiającej im podsycanie nienawiści w ich sercach do obcych. Kapłanów Ognia często
można spotkać na pograniczu Frontu Spinward, dzierżących miotacze ognia i zachęcających
Gwardzistów do dokonywania nadludzkich czynów. Kiedy oddział Gwardii Imperialnej
odniesie poważne straty, a morale ocalałych z masakry żołnierzy chwieje się, to właśnie
Kapłan Ognia wychodzi przed szereg i pełni rolę duchowego lidera, który potrafi podnieść na
duchu sługi Imperatora i skupić całą ich mentalną siłę na nienawiści do wroga.
Precentorzy KarniNa Froncie Spinward kapłani Ministorum pełnią wiele kluczowych roli. Niektórzy
mogliby rzec, że są najważniejszym elementem dbania o duchowe zdrowie mężczyzn i kobiet
w tym konflikcie. Ogień wojny potrafi wyciągnąć z człowieka to, co najgorsze, a kapłan
często jest ostatnią nadzieją chwiejącej się duszy, rzuconej na pastwę przeznaczenia przez
rozpaczliwe koleje losu, lub przebywającej w głębinach rozpaczy. Misją niektórych
kapłanów jest ratowanie takich właśnie ludzi. Biorą ich pod opiekuńcze skrzydło i prowadzą
do pełnej chwały światła Imperatora. Wielu jest takich, którzy pragną duchowego
przewodnictwa, którzy rozkwitają tylko wtedy, gdy ktoś wskaże im drogę poprzez przykład
Imperialnego Kreda - kapłani Ministorum, którzy są w stanie odpowiedzieć na to wezwanie
na Froncie Spinward są niekiedy nazywani Precentorami Karnymi. Precentorzy nie są jedynie
przywódcami i duchowymi przewodnikami; są agitatorami, zdolnymi rozpalić serca i umysły
Imperialnych obywateli i Gwardzistów. Nie powinno również dziwić, że regimentami, które
robią największy użytek z usług Precentorów są Legiony Karne. Wśród skazańców
walczących w tych regimentach, Precentorzy Karni jako jedyni oferują im szansę odkupienia.

Choć nie mogą oni zaoferować więźniom wolnego życia, to wizja wolnej duszy po śmierci
często jest jedyną rzeczą popychającą tych ludzi do walki.
Prałat ZbrojnyStrefy wojny, takie jak Front Spinward, potrafią gromadzić najbardziej walecznych
wojowników z najbardziej niezwykłych miejsc; ci wojownicy służą niekiedy w szeregach
Ministorum, nie zaś w Gwardii Imperialnej, której usługują. Obecność Kapłana może być
zbawienna, gdy Gwardziście przychodzi walczyć z terrorem ze strony xenos, lub gdy stają
przed zagrożeniem moralnym zdrady i herezji. Śpiewane modlitwy w środku najbardziej
zajadłych bitew potrafi czynić cuda z morale żołnierzy. Mimo to, niektórzy kapłani idą o
krok dalej i inspirują żołnierzy wokół nich jeszcze bardziej; stają oni w pierwszej linii
oddziału i ścierają się z wrogami ludzkości w zażartej walce, która ma stanowić ostateczny
sprawdzian dla ich wiary. Tych kilku kapłanów, którzy wychodzą z takiej walki zwycięsko
umacnia swą wiarę. Niektórzy nazywają takich duchownych Prałatami Zbrojnymi, co ma
oddać ich prostotę w nieustannym dążeniu do fizycznego eliminowania wrogów w walce.
Kapłanów przepełnia wiara i ferwor tak wielki, że wprowadza ich to w iście berserkerski
stan, przez co nie czują oni strachu przed śmiercią i walczą z dziką determinacją by przelać
krew wrogów ludzkości za wszelką cenę.
Rektor-ErudytaKapłani Ministorum pełnią wiele istotnych ról w Imperium: są przywódcami
duchowymi, przewodnikami obywateli oraz wojownikami Boga-Imperatora. Ci, którzy
akompaniują Gwardii Imperialnej w bitwie, często należą do tej ostatniej kategorii, ale nie
należy uważać, iż jedyne, na czym się znają, to katechizmy i machanie mieczem
łańcuchowym. Prawdą jest, że ci kapłani niosą ze sobą na front zdobytą na przestrzeni lat
wiedzę i mądrość. Dla wielu dowódców Gwardii Imperialnej wykształceni kapłani są na
wagę złota i często dają im oni nową, dodatkową perspektywę, gdy trzeba radzić sobie ze
zdrajcami, herezją i innymi moralnymi zagrożeniami. Kapłani, którzy posiadają podobną
wiedzę, mogą użyczyć swoich wpływów by pomóc dowódcom Gwardii Imperialnej
przebrnąć przez czerwoną taśmę biurokracji Administratum. Co więcej, wielu kapłanów
pojmuje dodatkowe szyfry, monogramy i tradycje Ministorum, które mogą dać przewagę
typowemu regimentowi Gwardii, gdy ten zgłasza petycję o przyznanie mu dodatkowych
zasobów do Departmento Munitorum; kapłan wie najlepiej, jak delikatnie przetłumaczyć
rozkaz dowódcy regimentu na “prośbę” o zbrojną asystę, skierowaną do Zakonu Adepta
Sororitas. Na Froncie Spinward, kapłani z tak unikatowymi umiejętnościami i wiedzą są
niekiedy nazywani Rektorami-Erudytami. Nie tylko jednak ich wiedza jest wartościowa - ich
mądrość i zrozumienie istoty wiary w Gwardii Imperialnej, począwszy od prostego oddziału
piechoty po wyszkolone Oddziały Szturmowe, również jest diabelnie ważnym atutem
regimentu.

Sekty Adeptus MinistorumŚwięty Synod Eklezjarchii i podległe mu Synody Sektorów wraz z rządzącymi
Kardynałami to jedynie część widocznej obecności Ministorum w każdym z Imperialnych
sektorów. W całej organizacji istnieje o wiele więcej warstw rządzących; synody i kulty
Ministorum rozciągają się od samego szczytu hierarchii organizacji aż na sam dół, do
standardowego, Imperialnego wiernego. Synody Układów i różnorodność światów i kultur,
którymi zarządzają, dała możliwość rozwoju miriadzie Imperialnych Kultów i wielu
wariantów tradycyjnego Imperialnego Kreda. Do bardziej znanych Imperialnych sekt należą:
Czarni Kapłani z Maccabeusa - Czarni Kapłani, znani także jako Czarni Klerycy i
Popielaci Spowiednicy (a w tajemnicy znani pod bardziej złowrogim określeniem “Wron
Ognia”) to klerycy tworzący luźny zakon zbrojnych kapłanów, zorganizowanych pod
auspicjami Ordo Malleus, by wspomagać Inkwizycję w ich polowaniu na demony. Na
siedzibę swojego Czarnego Zakonu, Ordo Malleus wybrało Maccabeus Quintus, często
doglądając przy tym tego Świata Świątynnego a zarazem domu dla lokalnego kleru
Ministorum o mistycznej interpretacji Imperialnego Kreda. Czarni Kapłani dobierani są z
obiecujących kandydatów tego kleru ze względu na siłę woli, wiary i samego faktu
przetrwania, jeśli w przeszłości dany kapłan musiał stawić czoła diabolicznym siłom.
Kapłani, którym powierzono wiedzę niedostępną dla innych hierarchów Eklezjarchii i
nauczeni jak skupiać swoją wolę i czystość wiary by osiągnąć niezwykłe rzeczy i być w
stanie wypędzać demony, oraz ci, którzy przetrwali Maccabejskie rytuały, stają się innymi
ludźmi. Sama natura ich odnowionej wiary i mroczna prawda o rzeczywistości nadaje im
nowy sens życia.
Kult Imperatora Zmartwychwstałego - jest to sekta praktykująca wariant Imperialnego
Kreda o silnej naturze funeralnej na podstawie bezśmiertnego stanu Imperatora. Śmierć jest
wiecznie obecną rzeczywistością na większości Imperialnych światów, a to, jak mieszkańcy
owych światów sobie z nią radzą, często jest równoznaczne z ich trybem życia. Członków tej
sekty można znaleźć na wielu światach Sektora Calixis. Są to ludzie odwołujący się do
śmierci i pielęgnujący wiarę w moc Imperium i jego niezliczonych martwych bohaterów, na
których zbudowana jest jego chwała. Ze wszystkich sekt Imperialnego Kreda to właśnie Kult
Zmartwychwstałego znajduje się najbliżej ortodoksyjnych doktryn Imperialnego Kreda.
Wiele sług Ministorum nie dostrzega nawet różnicy między tym kultem a bardziej
mainstreamowym sposobem oddawania czci Bogu-Imperatorowi. Kult Imperatora
Zmartwychwstałego jest niestety także protoplastą kilku znanych w Imperium kultów
heretyckich, z których najsłynniejszym jest Kult Nocy. według niektórych apokryficznych
źródeł, miejscem założenia Kultu Nocy był Sektor Calixis, a powstał on w czasach, gdy
Krucjata Angevińska chwiała się ku upadkowi, a sam Angevin został obwołany Świętym.
Wiara Kultystów opiera się na heretyckim odłamie Imperialnego Kreda, który został
zapomniany przed tysiącami lat, mrocznej technologii, apokaliptycznych przepowiedniach na
temat Dni Końca i mocy wskrzeszania umarłych.

Druzjanie - Druzjanie są prawdopodobnie największą i najpotężniejszą z sekt Imperialnego
Kultu w Sektorze Calixis. Patronem ich kultystów jest Święty Drusus, Lord Militant, który z
sukcesem podbił Calyx Expanse, przemianowane na Sektor Calixis w czasie Krucjaty
Angeviańskiej. Kult jest tak stary jak sam Sektor. Tzw. “Druzjanizm” przenika i łączy się z
Kultem Imperialis na Calixiańskich światach, w szczególności tych, które są odległe od
stolicy Sektora, Scintilli. Druzjanizm to ciężkie i bezkompromisowe odczytywanie
Imperialnego Kreda, które nawiązuje do podkreślania i oczyszczania jakości cierpienia, mocy
świętych relikwii i wytrzymałości w obliczu udręki. Ascetyczna i w większości mistyczna
tradycja sekty nie dotyczy jednak wszystkich jej członków i wiernych, jako że jej autorytety
na Scintilli zachowują się bardziej tradycjonalistycznie w swoich sposobach oddawania czci,
ale także uznają świętego patrona Sektora za swojego własnego. Wielu prostych Druzjan
uważa szlacheckie i kupieckie klasy społeczne Sektora za fundamentalnie podłe i zepsute z
natury i pogardzają oni wszelką władzą w takich indywidualistów. Choć Druzjan publicznie
wspiera Calixiańskie Ministorum i Arcykardynał Sektora, często postrzegani są oni jako
rywale ortodoksyjnej władzy Eklezjarchii i jej skupionej wierze w Boga-Imperatora.
Czerwone Odkupienie - Czerwone Odkupienie dedykowane jest biednym dzielnicom
mieszkalnym w dolnych warstwach rojów, dzikim Światom Granicznym i prymitywnym,
feudalnym miastom Sektora Calixis i karmi się lękami ich mieszkańców. Jako ekstremalna
wariacja Imperialnego Kreda, Odkupienie naucza fanatyzmu i nietolerancji, którego nie jest
w stanie pojąć nawet ogół Ministorum. Ich kapłani nauczają, że tylko w bólu,
oczyszczającym ogniu i całkowitym odrzuceniu wszystkiego, co nie pokazuje totalnego i
zupełnego oddania Bogu-Imperatorowi człowiek może mieć nadzieję na uratowanie własnej
duszy od wiecznego potępienia i dotyku Mrocznych Bogów. Choć niekiedy Ministorum i
Czerwoni Odkupiciele patrzą na siebie z ukosa, hierarchia Imperialnego kościoła postrzega
ich jako całkiem użytecznych i generalnie jest szczęśliwe z faktu, iż ktoś z chęcią wykonuje
ich brudną pracę.
Siostry Próżni - dobrotliwa sekta Eklezjarchii składająca się wyłącznie z kobiet. Siostry
Próżni podróżują traktami pielgrzymkowymi i drogami przez Osnowę do Sektora Calixis,
niosąc komfort i pomoc załodze okrętów i pielgrzymom. Ucieleśniając miłosierdzie i
delikatne aspekty Boga-Imperatora, Siostry wierzą w moc leczenia za pomocą Jego światła i
w ochronę, którą On daje za pomocą jaskrawej ikony swojego Astronomicanu. Synod
Sektora Calixis nie postrzega ich w kategorii zagrożenia politycznego ani zagrożenia wiary.
Siostry są powszechnie akceptowane jako w miarę łagodna sekta. Niektórzy szepczą jednak,
że Siostry Próżni są jedynie fasadą czegoś o wiele bardziej złowrogiego, jako że spędzają one
lata na przemierzaniu próżni tylko po to, by niewidocznie dla innych przedostawać się z
jednego świata na drugi. Jakiż mógłby być ich prawdziwy cel, nie wie nikt, ale ani
Inkwizycja ani kościół nigdy nie zainteresowały się tym tematem.
Vitriańskie Przymierze - jest to bardziej nieoficjalna Imperialna Krucjata w Sektorze
Calixis niż religijna sekta. Ich nazwa wywodzi się od bitwy, której uczestnicy byli świadkami
powstania Świętego Vidicusa, a ich zadaniem jest szerzenie wiary w jednego
Boga-Imperatora poza granice Imperium oraz walka z podłymi, zielonoskórymi xenos,
Orkami. Z tego powodu Przymierze jest najczęściej spotykane na krańcach Sektora, gdzie

wspiera armie i pomaga misjonarzom w zasiedlaniu nowych i dzikich Światów Pogranicza.
Ich fanatyczna nienawiść wobec zielonoskórych niejednokrotnie robiła z nich siłę rekrutującą
ludzi do wsparcia wysiłków Krucjaty Margińskiej, co postrzegali jako kluczową część
zaniesienia Imperialnego Kreda w samo centrum bezprawia i szansę na ograniczenie
przyrostu siły xenos w Gwiazdach Halo. Oczywiście fakt, iż Vitriańskie Przymierze nie zna
pełnej prawdy o Krucjacie Margińskiej nie powstrzymał Synodu Sektora przed
wysługiwaniem się siłami Przymierza do rekrutacji nowych oddziałów i zdobywania dla niej
nowych zasobów.
Inne organizacje Eklezjarchii:Adepta Sororitas - militarnym ramieniem Eklezjarchii są Zakony Militant Adepta Sororitas,
których świętym zadaniem jest eradykacja herezji w Imperium. Eklezjarchia często
współpracuje z Inkwizycją, w szczególności z Ordo Hereticus, by osiągać swoje cele.
Kapłani Eklezjarchii często postrzegają jednak Radykalnych Inkwizytorów jako Heretyków,
którzy stają się aktywnym celem ich świętej misji. Od Siostrzeństwa wymaga się
obserwowania wszystkich sług i departamentów Imperium na wypadek wystąpienia w nich
aktów herezji, ale szczególną czujnością mają otaczać samą Eklezjarchię. Zakony Adepta
Sororitas działają jako militarne ramię Eklezjarchii i bronią świątyń i światów Kardynalskich
przed atakami ze strony xenos, takich jak Orkowie, czy też przed Siłami Chaosu. Ich drugim
zadaniem jest jednak służba w Ordo Hereticus, jeśli Inkwizytor zażąda ich interwencji.
Templariusze Frateris - oryginalna, męska armia Wysokiego Lorda Goge Vandire’a z
czasów Epoki Apostazji w czasie jego Rządów Krwi w M36. Siły organizacji zostały
zniszczone przez Burzę Osnowy podczas swojej drogi do Dimmamar w celu pacyfikacji
rebelianckiej, odrodzonej Konfederacji Światła, wzniesionej przez Sebastiana Thora. Burza z
tego regionu, która trwa po dziś dzień, stała się znana jako Burza Gniewu Imperatora i wielu
wierzy, że to sam Imperator powołał ją do życia by ukazać swój gniew za uzurpację swojej
woli przez Vandire’a. Od tamtej pory organizacja Templariuszy Frateris została rozwiązana,
a od czasów Sebastiana Thora, który zakończył Rządy Krwi, ich rolę pełnią Siostry Bitwy.
Wynika to z prostego przeświadczenia, które niegdyś wygłosił sam Sebastian Thor:
“Żaden
mąż już nigdy nie będzie nosił broni w imieniu Adeptus Ministorum.”
Milicja Frateris - nieoficjalne armie Ministorum, złożone z religijnych fanatyków, którzy
walczą za wiarę. Religijnie motywowani członkowie Milicji walczą w Wojnach o Wiarę z
wrogami Imperium, często będąc prowadzonymi przez szczególnie fanatycznych
Spowiedników, choć ich siły rzadko bywają dobrze wyposażone i wyszkolone. Członkowie
Milicji Frateris nie są profesjonalnymi żołnierzami i nie odbywają żadnego treningu przed
pełnieniem służby. Mimo to, ich wiara jest silna i często dokonują oni wielkich i
przerażających czynów w imieniu Mistrza Ludzkości.
Inkwizycja a Adeptus Ministorum
Eklezjarchia jest relatywnie nową instytucją Imperium, utworzoną po katastrofalnych
wydarzeniach Epoki Apostazji. Przed tymi wydarzeniami, Imperialne Kredo było całkowicie
zdenominowane, a każdy jego fragment rywalizował z innymi o supremację, często
oskarżając wrogie frakcje o herezję przy pierwszej dogodnej okazji. Po zakończeniu się
Epoki Apostazji i wielkiej reformie utworzono Eklezjarchię, która miała scentralizowaną
strukturę władzy, mającą upewnić populację Imperium, że błędy przeszłości już nigdy się nie
powtórzą. Choć Imperialne Kredo wciąż istnieje w wielu różnych formach, tak jak miało to
miejsce wcześniej, to przynajmniej teraz istnieje struktura władzy, przed którą odpowiadają
miliardy kapłanów w całej galaktyce.
Relacje między Inkwizycją i Adeptus Ministorum są bardzo mieszane. Eklezjarchia
jest zazdrosna o rolę pasterza ludzkich dusz i miano reprezentantów Boga-Imperatora
Inkwizycji. Sama Inkwizycja uważa się za ostatecznego arbitra i sędziego, oraz uznaje, że
odpowiada wyłącznie przed Imperatorem. Nie jest więc niespodzianką, że między tymi
dwiema, potężnymi instytucjami istnieje wielkie napięcie. Między Inkwizytorami a
oficjelami Eklezjarchii często leżą wielkie pokłady braku zaufania. Stan ten tylko zaognia się,
gdy Inkwizytor na spotkanie z kapłanem Eklezjarchii przyjdzie ubrany w cokolwiek bardziej
desygnowanego od prostej, purytańskiej szaty. Nie dziwi zatem fakt, że jeśli jacykolwiek
Inkwizytorzy utrzymują stałe kontakty z Adeptus Ministorum, to należy spodziewać się, że
będą to Purytanie z Ordo Hereticus.
Jak zostało już wspomniane, Inkwizycja często potrzebowała Sióstr Bitewnych z
Adepta Sororitas, ale oprócz nich Inkwizycja często wzywa na pomoc innych sojuszników z
Ministorum. Warunkiem udzielenia pomocy Inkwizytorowi jest jednak jego sposób życia -
im bardziej jest on purytański, tym bardziej prawdopodobne, że Eklezjarchia przyczyni się do
spełnienia jego prośby. Inną siłą, która często wspiera Inkwizytorów w czasie pełnienia ich
zadań są Arco-Biczownicy.
Arco-Biczowanie jest karą zarezerwowaną dla najbardziej podłych bluźnierców.
Skazaniec jest chirurgicznie zamieniany w Serwitora, a jego umysł i duch są poddawane
rytualnemu oczyszczeniu, które całkowicie niszczy osobowość i redukuje podmiot operacji
do postaci majaczącego szaleńca, pragnącego oczyścić swoją duszę z grzechów w
niekontrolowanym szale bitewnym skierowanym na wrogów Eklezjarchii. Jeszcze gorszym
przykładem tego samego procesu, ale bardziej druzgocącego w skutkach jest umieszczenie
grzesznika w Machinie Pokutnej, potworności o pieczęci czystości, wielkiej niczym
Dreadnought Kosmicznych Marines, zasilanej żalem za grzechy osoby weń przebywającej.
Maszyny te są następnie wypuszczane w bitwie. Inkwizycja bardzo ceni sobie te wielkie
konstrukty, jako że nieznany jest im strach, a tak czy inaczej ich przeznaczeniem jest śmierć.
Inkwizytorzy mogący nacieszyć się szczególnie pozytywną relacją z Adeptus
Ministorum mogą nawet znaleźć tam sojuszników w postaci Hierophantów. Ci pobożni i
doświadczeni oficerowie Imperialnego Kreda często podążają własnymi drogami, idąc za
zewem wiary wszędzie tam, gdzie ich zaprowadzi. Niekiedy doprowadza ich nawet pod
bramy Inkwizytorów, u których zaciągają się na służbę i gdzie mogą aktywnie walczyć z
wrogami wiary na samej linii frontu wojny o dusze ludzkości.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

20% rabatu na ręcznie robioną biżuterię z kodem CZYTAWOJTEK

  20% rabatu na ręcznie robioną biżuterię z kodem CZYTAWOJTEK klikasz w link i 20% jest twoje :) Ty cieszysz się super cacuszkami i dodatkow...