środa, 31 lipca 2019

8 Czarna Krucjata Abaddona Profanatora



Niezrażony laniem jakie jego Czarny Legion dostał od Carcharodonów i Krwawych Aniołów,
a także klapsem na dziąsło które dostał od Thalastiana Jorusa, Failbaddon wylazł z Oka Terroru po
raz ósmy w 999.M37, niemal dwa standardowe stulecia po rozpoczęciu 7. Czarnej Krucjaty. Po
opuszczeniu Oka Terroru siły Chaosu rozlazły się we wszystkich możliwych kierunkach i Imperium
pozostało jedynie zgadywanie planów Czarnego Legionu, szczególnie że tym razem całość nie
trzymała się żadnych schematów. Część zaatakowanych planet wyrzynana była bez litości do nogi
podczas gdy inne odnosiły jedynie umiarkowane straty (chociaż nadal według pokręconych
standardów Czarnego Legionu).
Na księżycach Teekusu osiem z dwudziestu zlokalizowanych w kraterach miast otwarto na
pustkę, ich mieszkańcy niemal z miejsca zamarzli lub zginęli w inny, paskudny sposób, podczas gdy
pozostałe dwanaście osad pozostało nietknięte.
Wypełniony pielgrzymami statek Boski Szlak został przechwycony na trasie swojej podróży i
999 jego pasażerów zostało zamordowanych w kolejności ustalonej według noszonych znaków
pielgrzyma. Pozostali pielgrzymi zostali oszczędzeni i pozostawieni sami sobie by mogli opłakiwać
zabitych (chociaż części pewnie pomieszało się w głowach od widoku zabaw chłopców Failbaddona).
W rytuale który później miał stać się znany pod mianem “Zbioru czaszek” wymordowanych w
Segmentum Obscurus zostało dziesiątki tysięcy mężczyzn, kobiet i dzieci. W każdym miejscu zabijani
byli w innej, precyzyjnej liczbie, a ich zwłoki pozostawiano w skomplikowanych, rytualnych układach.
Całość tej rzezi była częścią większego planu którego celem było zdobycie łask Tzeentcha, a
wszystkie ofiary, ich liczba i wzory składane z ich zwłok tworzyły matematyczne równanie o
przerażającej i bluźnierczej doskonałości.
Podczas gdy siły Imperium uganiały się za siłami Chaosu, Inkwizycja desperacko próbowała
złamać szyfr Zdrajców co przyprawiło niezliczonych Adeptów o szaleństwo. Zanim jednak próby
złamania się powiodły Czarny Legion odprawił ostatni akt swojego rytuału. Na Świecie-Kuźni Rithcarn

Zdrajcy puścili w życie plan który wzniecić miał wielkie powstanie tak by pogrążyć planetę w chaosie i
rzezi. W powstałym zamieszaniu Zdrajcy złożyli ofiarę z rządzącej światem rady Techmagów Adeptus
Mechanicus wrzucając ich wprost w tryby maszyn pracujących w potężnych manufaktoriach. Kiedy
zginął ostatni z Techmagów zlożona sekwencja śmierci została zakończona co wyjątkowo ucieszyło
Mistrza Losów a łaski którymi miał obdarzyć Failbaddona i jego Czarny Legion w przyszłości
pozostają nieznane.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

20% rabatu na ręcznie robioną biżuterię z kodem CZYTAWOJTEK

  20% rabatu na ręcznie robioną biżuterię z kodem CZYTAWOJTEK klikasz w link i 20% jest twoje :) Ty cieszysz się super cacuszkami i dodatkow...