Rebelia Praxil (IX wiek M30)
- Gdy światy Układu Praxil zostały odkryte, Imperium było
szczęśliwe z okazji do włączenia tak dobrze prosperującej przestrzeni w swoje granice. Choć
sprowadzenie Praxil pod Imperialną Integrację bardzo pomogłoby rozwijającej się Wielkiej
Krucjacie, to jej wspaniała cywilizacja nie zamierzała zgiąć kolan przed światłem Imperialnej
Prawdy, a zamiast tego przygotowała się do walki o swoją niezależność. Flota wojenna
Praxilian była wielka i zdołała odepchnąć pierwsze inwazje Imperialnych Flot
Ekspedycyjnych. Imperium pragnęło bogactwa i zasobów Układu do wspomożenia Wielkiej
Krucjaty, w związku z czym zadanie zabezpieczenia Praxil spadło na barki grupy zadaniowej
o rozmiarach całej armii, złożonej z Dzieci Imperatora, wspieranych przez wybrane
fragmenty Armii Imperialnej i sił Mechanicum. Wstępne kampanie nie szły jednak po myśli
Imperium, a siły grupy zadaniowej znacznie ucierpiały i to pomimo ciągłej zmiany taktyki.
Rada Wojenna Terry, zbyt dumna, by prosić o pomoc, wysłała do Układu wsparcie w postaci
oddziałów Krwawych Aniołów i Imperialnych Pięści. Pomimo swoich własnych
niepowodzeń i wielkiej ujmy na honorze, Lord Dowódca III Legionu zaakceptował wsparcie
swoich bratnich Legionów i błyskawicznie przeszedł do zaplanowania drugiej ofensywy na
Praxil. Dzięki połączonym siłom, Imperialne wojska wytoczyły zwycięski, drugi najazd na
główną planetę Układu. Praxilianie zostali rozgromieni, a ich planeta włączona w granice
Imperium.
Pacyfikacja Schravaan (ok. 850 r. M30) - Była to pierwsza łączona Imperialna Integracja,
przeprowadzona przez Imperialne Pięści, Żelaznych Wojowników, Dzieci Imperatora i Wilki
Luny, przeciwko obcym, znanym w Imperium jako Badoonowie. Po odważnym szturmie na
ich ostatnią kryjówkę na ich ojczystym świecie, Shraavanie, Żelazni Wojownicy stali się w
Imperium bardzo znani. Astartes przedarli się przez ich fortyfikacje i utrzymali je, podczas
gdy inne Legiony zaatakowały spod ziemi. W czasie zwycięskiej uczty, Prymarcha Horus
ogłosił, iż Perturabo jest największym z mistrzów oblężenia, walczącym w Wielkiej
Krucjacie. To podczas tej uczty Prymarcha Fulgrim spytał Rogala Dorna, czy byłby on w
stanie obronić Pałac Imperialny przed Żelaznymi Wojownikami, na co Dorn odpowiedział,
że jego fortyfikacje są w stanie oprzeć się każdemu przeciwnikowi, jeśli tylko obrona jest
odpowiednio zaplanowana. Na te słowa, Perturabo wściekł się i zaczął bluzgać na swojego
brata. Po tym starciu Perturabo i Rogal Dorn bardzo rzadko ze sobą rozmawiali, nie
wspominając już o tym, że oba ich Legiony nigdy nie walczyły już u swojego boku ku
większej chwale Imperium.
Bitwa o Rennimar (865 r. M30) - Była to wielka operacja Integracyjna, przeprowadzona
przez Imperialne Pięści i wytoczona w Orkowe Wagh! Tyrana z Grel w Układzie Rennimar.
Imperialne Pięści dołączyły do kampanii w chwili, gdy Gwardia Śmierci i Kosmiczne Wilki
oblegały już cały Układ. Rogal Dorn, mając u boku Kapitana Archamusa i jego Huscarlów,
poprowadził siłę 10,000 Imperialnych Pięści przeciwko siłom zielonoskórych. Typowo dla
sztuki wojennej VII Legionu, Astartes Dorna zbudowali silnie obwarowane bulwarki na całej
planecie, na których Orkowie musieli ściskać się na ciasnej przestrzeni i rozbijać o dobrze
rozplanowane umocnienia Legionu. Dzięki temu, inne Legiony mogły zaatakować bardzo
osłabionego wroga i zdobyć cały Układ niewielkim nakładem sił.
Obrona Necromundy (X wiek M30) - Choć data tego wydarzenia zatarła się na przestrzeni
mijających tysiącleci, to wydarzenie to miało wielkie znaczenie dla przyszłości jednego z
największych Światów-Rojów galaktyki. Imperialne Pięści zwyciężyły przeciwko Orkom na
pustyniach Necromundy. W podzięce za przyniesione im zbawienie, Władcy Rojów
postanowili oddać kwiat całego pokolenia swoich młodych mężczyzn na potrzeby
rekrutacyjne Legionu i postawić Kaplicę Forteczną na planecie na cześć Rogala Dorna.
Imperialne Pięści odmawiały jednak nadawania im specjalnych przywilejów wszędzie tam,
gdzie prowadzili rekrutację. Przez całą Wielką Krucjatę, synowie Dorna odmawiali
garnizonowania i zbierania dziesięciny na nowo-zdobytych światach, zamiast tego
zostawiając wszędzie po małym regimencie swoich Astartes, nie zrzucając jednak na ich
barki żadnej odpowiedzialności politycznej.
Pacyfikacja Układu Cheraut (984 r. M30) - Była to Imperialna Kampania Integracyjna,
przeprowadzona przez Imperialne Pięści, Władców Nocy i Dzieci Imperatora. Gdy
Prymarcha Władców Nocy doznał obrażeń w jednym ze swoich nagłych ataków, Fulgrim
ruszył mu na pomoc. Konrad Curze podzielił się ze swoim Prymarszym bratem jedną z wizji,
których doświadczył: widział własną śmierć, zadaną z rąk ich własnego ojca. Widział walkę
Prymarchów ze sobą i śmierć wielu z nich, oraz światło Imperatora, sprowadzone na jego
ojczysty świat, Nostramo, który zostanie całkowicie zniszczony. Przejęty przepowiednią
swojego brata, Fulgrim zwierzył się Rogalowi Dornowi. Dorn nie dał jednak temu wiary i
skonfrontował się z Curze osobiście. Na krótko po udaniu się Dorna na rozmowę ze swoim
bratem, znaleziono go nieprzytomnego i krwawiącego, z pozdzieraną skórą i mięśniami z
jego torsu. Klęczał nad nim Nocny Łowca, płacząc nad tym, czego się dopuścił.
Przepełnienie obrzydzeniem do samego siebie i poczuciem winy nie pomogło mu: Prymarcha
został przegnany do swoich kwater prywatnych, a pozostali Prymarchowie udali się na debatę
na temat tego, co uczynić ze swoim oszalałym bratem. Całe godziny później, gdy rada
Prymarchów wreszcie dobiegła końca, okazało się, że Nocny Łowca opuścił swój areszt,
zabijając przy tym strażników z Legionu Imperialnych Pięści. Do czasu, gdy rozpoczął się
pościg, cały Legion Władców Nocy zdołał potajemnie uciec i przedostać się do Osnowy.
Kampania Księcia Świata (999 r. M30) - Jedna z ostatnich kampanii, w której udział brał
Legion Imperialnych Pięści w czasie Wielkiej Krucjaty. Operacja dotyczyła nienazwanego
Świata-Roju, a siły Imperium musiały zmierzyć się z cywilizacją, której przewodził
monarcha, znany jako Książe Świata. Wstępnie, Książe odmówił poddania się woli Imperium
i opierał się pierwszym próbom integracji jego planety przez Rogala Dorna. Imperialne Pięści
systematycznie zdobywały rój po roju i dokonywały powolnego, ale pewnego postępu,
dopóki do walki nie przyłączył się Legion Alpha. Oznajmiając Imperialnym Pięściom, że
przybyli na planetę w charakterze ich sojuszników, Astartes Alphariusa natychmiast zaczęli
oblegać kolejne Roje. Choć w czasie całej kampanii, Imperialne Pięści spotykały niekiedy
Marines z Legionu Alpha, to ich sygnatury były dla radarów VII Legionu niewykrywalne.
Nie minęło wiele czasu, a we wciąż niezdobytych Rojach zaczęło dochodzić do wybuchu
powstań, przez które cały świat pogrążył się w absolutnej anarchii. Punktem kulminacyjnym
rozruchów było zabójstwo całej rodziny Księcia Świata przez natywnych mieszkańców
planety. Wkrótce po tym wydarzeniu sztab Imperialnych Pięści uznał jednak, że musieli oni
być częścią Spartoi, żołnierzy walczących dla Legionu Alpha. W sumie z ich ręki zginęło
przynajmniej 401 członków rodziny książecej, a sam Książe po tym wydarzeniu kompletnie
się załamał. Ostatecznie poddał się Rogalowi Dornowi osobiście, jako że wierzył, że to
właśnie on był odpowiedzialny za jego życiową tragedię. Po całej kampanii, Rogal Dorn
spotkał się z Alphariusem w sali tronowej Księcia. Alpharius starał się zamaskować swoją
prawdziwą tożsamość, ale silne uderzenie Rogala Dorna w stronę jednego z Legionistów XX
Legionu zaprzepaściło jego plan. Zwykły Astartes nie byłby w stanie zatrzymać uderzenia
Prymarchy. Dorn wyrzucił wtedy z siebie wszystkie negatywne emocje, jakie czuł w związku
ze stylem prowadzenia wojny przez swojego brata. Nakazał Alphariusowi wstrzymanie
wszystkich operacji na planecie i odwołanie swojego Legionu. Alpharius spokojnie
odpowiedział, że to Imperator stworzył go do prowadzenia wojny właśnie w taki sposób,
podobnie zresztą jak stworzył samego Dorna, by walczył tak, jak walczy. Między
Prymarchami doszło do prawdziwej kłótni o to, czyj Legion jest bardziej nieefektywny w
boju: VII Legion, którego straty w boju są zdecydowanie wyższe niż straty XX Legionu, czy
XX Legion, którego plan wcale nie wydawał się Dornowi tak doskonały, jak Alphariusowi.
Dorn, nie chcąc tracić więcej czasu, zmierzył swojego brata wzrokiem wyrażającym
obrzydzenie, po czym wyszedł.
Bitwa o Phall (007 r. M31) - W czasie Herezji Horusa, spory kontyngent Żelaznych
Wojowników został wysłany do powstrzymania zbliżającej się floty żądnych zemsty
Imperialnych Pięści, która oryginalnie zmierzała na Istvaana III, by wspomóc oblężonych
Lojalistów. Z uwagi na liczne Burze Osnowy, flota nie była jednak w stanie dotrzeć do
wyznaczonego celu. Okręty floty, na których znajdowała się łącznie ⅓ sił całego Legionu,
zatrzymały się w pobliskim Układzie Phall, czekając na ustabilizowanie się Osnowy. Zdrajcy
nie mogli pozwolić, by tak silny kontyngent Lojalistycznych Astartes zinfiltrował przestrzeń
kosmiczną pod ich kontrolą, jako że mogli oni znacznie opóźnić ich marsz w kierunku Terry.
Mając pod sobą setki statków wojennych, Prymarcha Perturabo poprowadził swój Legion do
nagłego i niszczącego ataku na Imperialne Pięści. Ponad tuzin okrętów zostało po prostu
rozerwanych przez brutalny deszcz ciągłego ognia z okrętów Zdrajców. Imperialne Pięści
odpowiedziały zniszczeniem głównych okrętów dowodzenia floty Perturabo, niszcząc je w
straszliwej burzy płomieni. Lojaliści odebrali wrogiemu Legionowi inicjatywę i zdołali
odepchnąć siły Żelaznych Wojowników, pomimo ciężkich strat z pierwszej fazy bitwy. W
tym samym momencie, Astropaci floty VII Legionu odebrali wiadomość od samego Rogala
Dorna, wzywającego wszystkie swoje siły z powrotem na Terrę. Przeprowadziwszy
skuteczny kontratak, Imperialne Pięści przegoniły Zdradziecką flotę i zdołały przełamać
studnię grawitacyjną Phall, umykając do punktów skoku w Osnowę.
Kampania Mezoańska (008 r. M31) - Małe oddziały Imperialnych Pięści ocalałych z
masakry po podboju Manacheańskiej Wspólnoty przegrupowały się i odnalazły drogę do
oblężonego przez Zdrajców Świata-Kuźni Mezoa. Ich łączna siła pozwoliła im na
uformowanie pół-kompanii, która u boku Astartes z rozbitego Legionu Salamander stawiła
czoła inwazji Legionu Alpha, Żelaznych Wojowników i Mrocznemu Mechanicum. Trzecie
Oblężenie Mezoi uznano za pierwsze lądowe starcie Imperialnych Pięści z Żelaznymi
Wojownikami. Choć synowie Perturabo ustanowili ufortyfikowany przyczółek i lądowisko
dla swojej armady, to Imperialne Pięści zaatakowały pierwsze, tracąc w boju jednego ze
swoich największych bohaterów, Weterana-Sierżanta Valtusa Morana. Dzięki specjalnym
zabiegom Cassiana Vaughna, byłego Mistrza Legionu Salamander, Żelazni Wojownicy
wypowiedzieli Mistrzowi Wojny daną mu przysięgę lojalności i zwrócili swoje Boltery w
stronę Astartes z Legionu Alpha. W zaistniałym chaosie, Lojaliści nie mieli większych
trudności w zabezpieczeniu zwycięstwa dla Imperium.
Kampania Sangraalska i Bieg po Zbawienie (009 r. M31) - Doborowi Astartes
Imperialnych Pięści wyruszyli z Terry z misją odnalezienia antidotum na powolnego,
trującego wirusa klasy Exterminatus, toczącego garnizon Lojalistów na Świecie-Roju
Herkaliaum. Po odbiciu zapasów antidotum z laboratoriów Zdradzieckiego Biologusa z
Mechanicum, przytłoczone liczebnie Imperialne Pięści wywalczyły sobie drogę przez zastępy
Zdrajców, pokonując kolejne kilometry podziemi rojów planety. Ich misja zakończyła się
sukcesem, a populacja planety została ocalona. Zdrajcy, którzy nie byli teraz w stanie leczyć
własnych żołnierzy, zaczęli wymierać i w przeciągu kilku tygodni cała planeta była
wyzwolona. Legenda o “Biegu po Zbawienie” stała się okrzykiem bitewnym wszystkich
Lojalistów w Sektorze, niosąc obywateli Imperium do odniesienia zwycięstwa w całej
Kampanii Sangraalskiej.
Uczta Ostrzy (M31) - Imperialne Pięści i ich Zakony Sukcesorskie ustanawiają tradycję
Uczty Ostrzy. Jest to wielkie spotkanie wszystkich synów Dorna, odbywające się raz na sto
lat, którego celem jest podtrzymanie dobrych relacji między Zakonami stworzonymi z
podzielonego VII Legionu. Od tamtej pory podczas Uczty organizowany jest turniej: każdy
Zakon może wybrać jednego Czempiona, który będzie go reprezentował w pojedynku.
Powstanie Bestii (544-546 M32) - W czasie bitwy Zakonu Imperialnych Pięści na
Ardamantui z insektoidalnymi xenos, z Osnowy nad orbitę planety wyłonił się Księżyc
Szturmowy z Wagh! Bestii. Tysiące zielonoskórych i dziwna, oparta na sile grawitacji
technologia zniszczyła całą planetę. Z całego Zakonu ocalało tylko czterech Astartes. Trzech
z nich zmarło już podczas hospitalizacji, ale czwarty - Koorland, drugi Kapitan Kompanii
Muru Światła - przetrwał. “Ostatni Syn Dorna” zaaranżował spotkanie między Uczniami
Dorna w Układzie Phall, na które stawili się Czarni Templariusze, Karmazynowe Pięści,
Excoriatorzy i Pięści Wzoru. Na spotkaniu, Koorland, jako jedyny żywy przedstawiciel
Imperialnych Pięści, przywołał “Protokół Ostatniego Muru.” Była to koncepcja
zaproponowana przez samego Rogala Dorna, na którą można było powoływać się tylko i
wyłącznie w przypadku wielkiego zagrożenia dla samej Terry. Koncepcja zakładała
zjednoczenie wszystkich Zakonów Sukcesorskich byłego VII Legionu. Nawet biorąc pod
uwagę zniszczenie Zakonu Imperialnych Pięści, jego Zakony Sukcesorskie wciąż mogły
zapobiec katastrofie. Co więcej, Zakon Imperialnych Pięści nie został rozwiązany nawet w
obliczu późniejszego awansu Koorlanda na Lorda Komandora Imperium i jego śmierci na
polu chwały z rąk jednego z Pierwotnych Orków. Wręcz przeciwnie - mieszkańcy Imperium
ni z tego ni z owego dostali szansę, by raz jeszcze wiwatować na widok żółto-czarnych
Pancerzy Wspomaganych Imperialnych Pięści. Skład osobowy Zakonu został przywrócony
do optymalnej wielkości. Jego szeregi zasilili Astartes z różnych Zakonów Sukcesorskich VII
Legionu oraz nowi rekruci. Dzięki rezerwom genoziarna VII Legionu ze starożytnych krypt
genetycznych Imperatora na Terrze i utrzymaniu tajemnicy przez bardzo wielu Astartes,
Zakon Imperialnych Pięści odrodził się i przetrwał.
Epoka Apostazji (378 r. M36) - W punkcie kulminacyjnym Epoki Apostazji, elitarna siła
uderzeniowa Kosmicznych Marines, złożona z Imperialnych Pięści, Czarnych Templariuszy,
Ognistych Jastrzębi, Sączących Duszę i ich posiłków z Mechanicus zaatakowała miejsce
sprawowania władzy Goga Vandire’a - Pałac Eklezjarchy na Terrze - dając kres Krwawym
Rządom tyrana.
Młot Świtu (766 r. M37) - Siła Uderzeniowa Ultra Myriadon, prowadzona przez Kapitana I
Kompanii Imperialnych Pięści, zniszczyła Orkowy Kosmiczny Wrak Herszta Niszczy-słońca
już w pierwszej fazie Orkowej inwazji na Imperialny świat Rylan. Kosmiczni Marines
wylądowali na wykraterowanej powierzchni Wraku i wywalczyli sobie drogę do
zardzewiałego serca okrętu, nim zniszczyli jego wciąż sprawny reaktor mocy. Kapitan
Myriadon ustawił zapalniki ładunków wybuchowych na moment wejścia Wraku w atmosferę
Rylana. Deszcz meteorytów, powstały w wyniku eksplozji zniszczył ponad połowę całego
jego Wagh!.
Oblężenie Balle Alpha (755 r. M38) - Gdy Orkowe Wagh! Gogarda obległo obmurowaną
stolicę planetarną Balle Alpha, okazało się, że Orkowie nie mają szans. Miejski garnizon,
wsparty przez kontyngent Imperialnych Pięści zadał Orkom poważne straty, a posiłki ze
strony Krwawych Aniołów zapewniły Imperium pełne zwycięstwo i całkowite zniszczenie
Wagh!.
Oblężenie Haddrake Tor (659 r. M40) - Imperialne Pięści wzięły udział w trzyletniej
kampanii, mającej na celu wyzwolenie opanowanego przez sługi Chaosu świata Haddrake
Tor. W trakcie kampanii, Kapitan I Kompanii Imperialnych Pięści został śmiertelnie ranny,
ale przed śmiercią zdążył jeszcze przekazać Młot Gromu, znany jako Pięść Dorna,
wskazanemu przez siebie następcy - Darnathowi Lysanderowi. Wywyższony Lysander
poprowadził swoich pozostałych braci do walki z siłami Chaosu, wywalczając gorzko
okupione zwycięstwo. Po swoim powrocie na Phalanx, Lysander został formalnie
zaprzysiężonym Kapitanem I Kompanii.
Zagubieni w Osnowie (970 r. M40) - Imperialny Krążownik Uderzeniowy, Tarcza
Waleczności, z Kapitanem Lysanderem i Weteranami I Kompanii Terminatorów przepadł w
odmętach Osnowy.
Sto Druga Uczta Ostrzy (749 r. M41) - Wszystkie dwanaście Zakonów Sukcesorskich VII
Legionu zaszczyciło swoją obecnością Ucztę Ostrzy. Czempion Żelaznych Rycerzy, Hervald
Strom, wygrał cały turniej, w finale o włos pokonując Czempiona Imperialnych Pięści,
Demitriusa Valora.
Zbawcy Cadii (777 r. M41) - Wielkie siły Czarnego Legionu zagroziły Cadii. Cadiańskie
Oddziały Szybkiego Reagowania spowolniły poczynania Zdrajców, ale dopiero kontratak
Imperialnych Pięści odrzucił Kosmicznych Marines Chaosu z powrotem do Osnowy.
Podbój Uttu Prime (M41) - Ultimatum Nemesora Zahndrekha dało Imperialnym obrońcom
Uttu Prime jeden solarny miesiąc na poddanie się. Obrońcy nie zamierzali jednak odpuszczać
- jeden miesiąc był wszystkim, czego było im potrzeba. Ich siły zostały wsparte przez cztery
regimenty Catachańskich Wojowników Dżungli i trzy kompanie Imperialnych Pięści. W
pierwszej fali ataku, Zahndrekh wysłał tuzin swoich szwadronów Kos Zguby. Rój latających
maszyn Nekronów zaatakował umocnienia Fortu Anan, przedzierając się przez bastiony,
mury, skały i pozbawionych szczęścia ludzkich obrońców garnizonu, który mimo to stawił
zacięty opór. Czołgi Hydra Flak i Lasery Obronne zaczęły wypełniać niebo ogniem,
przeganiając i niszcząc wiele maszyn powietrznych Nekronów. Mimo to, na każdą
zniszczoną przez siły Imperium Kosę Zguby, do walki dołączała nowa. Nie minęło wiele
czasu, a Fort Anan został całkowicie pozbawiony wszelkiej broni przeciwlotniczej, a inwazja
przeszła do fazy desantu. Kosy Zguby ustawiły linię natarcia nisko, przy ziemi, przy
akompaniamencie zielonych rozbłysków teleportacji. Wojownicy Zahndrekha znaleźli się w
samym sercu ludzkich obrońców. Ich broń skutecznie odepchnęła Catachańczyków. Tu i tam,
krzykliwe komendy oficerów były w stanie utrzymać Imperialne linie, ale tam, gdzie padali
sami dowódcy, Gwardziści, nie będąc w stanie sprostać swoim wrogom, zaczęli uciekać.
Dopiero gdy siły Nekronów dotarły do cytadeli Gubernatora Planetarnego, Imperialne Pięści
ujawniły swoją obecność. Dla Nekronów, którzy usłyszeli rozdzierający niebo dźwięk
silników Thunderhawków było już zwyczajnie za późno - Ciężkie Boltery tych maszyn
zaczęły rozrywać ich szeregi. Gdy tylko Thunderhawki dotknęły ziemi, a z wewnątrz zaczęli
wybiegać Kosmiczni Marines, Nekroni uruchomili swoje protokoły obronne i czekali na
posiłki. Choć bitwa wydawała się iść w dobrą stronę, to Zahndrekh wiedział o obecności
Imperialnych Pięści i ich Thunderhawków na długo przed rozpoczęciem się bitwy. Na
walczących na powierzchni planety Astartes padł cień, swoimi wielkimi rozmiarami
zakrywając całe pole bitwy. Do walki dołączył ogromny Nekroński Megalit. Nie była to
jednak machina jak każda inna, ale ogromna, unosząca się nad ziemią forteca. Z jej flank
zaczęły wystrzeliwać zielone, energetyczne lance, rozdzierające Thunderhawki. W połowie
swojej drogi na powierzchnię planety, z podstawy Monolitu zaczęły odpadać mniejsze
fragmenty. Nie były to jednak fragmenty zniszczonej machiny - były to Monolity, które
odłączyły się od swojego statku-matki. Kosmiczni Marines doskonale wiedzieli, że
prawdopodobnie nie ma już dla nich szans na przetrwanie, ale ich oddanie powierzonym
obowiązkom i uparta nieustępliwość sprawiły, że Astartes podwoili swoje wysiłki. Działa
Laserowe i ogień Multi-melta rozdzierał ruiny Fortu, gdy Marines skupili ogień na
nekrodermicznym kadłubie Monolitów. Oddziały Szturmowe rzuciły się na falangi
Nekronów, a zęby Mieczy Łańcuchowych rozbrzmiały w starciu z metalowymi ciałami
nieumarłych wojowników. Megalit znalazł się dość blisko powierzchni planety, by włączyć
do bitwy swoje przekaźniki inwazyjne. Złowrogie, zielone światło było zwiastunem
wielkiego desantu Nekronów. Na polu bitwy znalazły się nagle Arki Zguby, Legiony
Nieśmiertelnych i sam Zahndrekh, u boku którego maszerowała jego osobista Gwardia
Liczów. Wszyscy ocalali Astartes wycofali się do cytadeli Gubernatora, ale trzy Arki Zguby
skupiły swój ogień na adamantowej bramie twierdzy. Gdy Marines w pośpiechu szukali dla
siebie przyczółków, bramy padły, a Zahndrekh wzniósł swoją broń w salucie dla skazanego
na śmierć wroga. Następnie poprowadził swoją zwycięską armię nieumarłych przez
zrujnowane wrota. Nie minęło wiele czasu, a cytadela padła. Cała reszta Uttu Prime została
stracona w jednej, brutalnej kampanii Nekronów, a terytorium Gidrim - personalna domena
Nemesora Zahndrekha - wzbogaciła się o nową planetę
szczęśliwe z okazji do włączenia tak dobrze prosperującej przestrzeni w swoje granice. Choć
sprowadzenie Praxil pod Imperialną Integrację bardzo pomogłoby rozwijającej się Wielkiej
Krucjacie, to jej wspaniała cywilizacja nie zamierzała zgiąć kolan przed światłem Imperialnej
Prawdy, a zamiast tego przygotowała się do walki o swoją niezależność. Flota wojenna
Praxilian była wielka i zdołała odepchnąć pierwsze inwazje Imperialnych Flot
Ekspedycyjnych. Imperium pragnęło bogactwa i zasobów Układu do wspomożenia Wielkiej
Krucjaty, w związku z czym zadanie zabezpieczenia Praxil spadło na barki grupy zadaniowej
o rozmiarach całej armii, złożonej z Dzieci Imperatora, wspieranych przez wybrane
fragmenty Armii Imperialnej i sił Mechanicum. Wstępne kampanie nie szły jednak po myśli
Imperium, a siły grupy zadaniowej znacznie ucierpiały i to pomimo ciągłej zmiany taktyki.
Rada Wojenna Terry, zbyt dumna, by prosić o pomoc, wysłała do Układu wsparcie w postaci
oddziałów Krwawych Aniołów i Imperialnych Pięści. Pomimo swoich własnych
niepowodzeń i wielkiej ujmy na honorze, Lord Dowódca III Legionu zaakceptował wsparcie
swoich bratnich Legionów i błyskawicznie przeszedł do zaplanowania drugiej ofensywy na
Praxil. Dzięki połączonym siłom, Imperialne wojska wytoczyły zwycięski, drugi najazd na
główną planetę Układu. Praxilianie zostali rozgromieni, a ich planeta włączona w granice
Imperium.
Pacyfikacja Schravaan (ok. 850 r. M30) - Była to pierwsza łączona Imperialna Integracja,
przeprowadzona przez Imperialne Pięści, Żelaznych Wojowników, Dzieci Imperatora i Wilki
Luny, przeciwko obcym, znanym w Imperium jako Badoonowie. Po odważnym szturmie na
ich ostatnią kryjówkę na ich ojczystym świecie, Shraavanie, Żelazni Wojownicy stali się w
Imperium bardzo znani. Astartes przedarli się przez ich fortyfikacje i utrzymali je, podczas
gdy inne Legiony zaatakowały spod ziemi. W czasie zwycięskiej uczty, Prymarcha Horus
ogłosił, iż Perturabo jest największym z mistrzów oblężenia, walczącym w Wielkiej
Krucjacie. To podczas tej uczty Prymarcha Fulgrim spytał Rogala Dorna, czy byłby on w
stanie obronić Pałac Imperialny przed Żelaznymi Wojownikami, na co Dorn odpowiedział,
że jego fortyfikacje są w stanie oprzeć się każdemu przeciwnikowi, jeśli tylko obrona jest
odpowiednio zaplanowana. Na te słowa, Perturabo wściekł się i zaczął bluzgać na swojego
brata. Po tym starciu Perturabo i Rogal Dorn bardzo rzadko ze sobą rozmawiali, nie
wspominając już o tym, że oba ich Legiony nigdy nie walczyły już u swojego boku ku
większej chwale Imperium.
Bitwa o Rennimar (865 r. M30) - Była to wielka operacja Integracyjna, przeprowadzona
przez Imperialne Pięści i wytoczona w Orkowe Wagh! Tyrana z Grel w Układzie Rennimar.
Imperialne Pięści dołączyły do kampanii w chwili, gdy Gwardia Śmierci i Kosmiczne Wilki
oblegały już cały Układ. Rogal Dorn, mając u boku Kapitana Archamusa i jego Huscarlów,
poprowadził siłę 10,000 Imperialnych Pięści przeciwko siłom zielonoskórych. Typowo dla
sztuki wojennej VII Legionu, Astartes Dorna zbudowali silnie obwarowane bulwarki na całej
planecie, na których Orkowie musieli ściskać się na ciasnej przestrzeni i rozbijać o dobrze
rozplanowane umocnienia Legionu. Dzięki temu, inne Legiony mogły zaatakować bardzo
osłabionego wroga i zdobyć cały Układ niewielkim nakładem sił.
Obrona Necromundy (X wiek M30) - Choć data tego wydarzenia zatarła się na przestrzeni
mijających tysiącleci, to wydarzenie to miało wielkie znaczenie dla przyszłości jednego z
największych Światów-Rojów galaktyki. Imperialne Pięści zwyciężyły przeciwko Orkom na
pustyniach Necromundy. W podzięce za przyniesione im zbawienie, Władcy Rojów
postanowili oddać kwiat całego pokolenia swoich młodych mężczyzn na potrzeby
rekrutacyjne Legionu i postawić Kaplicę Forteczną na planecie na cześć Rogala Dorna.
Imperialne Pięści odmawiały jednak nadawania im specjalnych przywilejów wszędzie tam,
gdzie prowadzili rekrutację. Przez całą Wielką Krucjatę, synowie Dorna odmawiali
garnizonowania i zbierania dziesięciny na nowo-zdobytych światach, zamiast tego
zostawiając wszędzie po małym regimencie swoich Astartes, nie zrzucając jednak na ich
barki żadnej odpowiedzialności politycznej.
Pacyfikacja Układu Cheraut (984 r. M30) - Była to Imperialna Kampania Integracyjna,
przeprowadzona przez Imperialne Pięści, Władców Nocy i Dzieci Imperatora. Gdy
Prymarcha Władców Nocy doznał obrażeń w jednym ze swoich nagłych ataków, Fulgrim
ruszył mu na pomoc. Konrad Curze podzielił się ze swoim Prymarszym bratem jedną z wizji,
których doświadczył: widział własną śmierć, zadaną z rąk ich własnego ojca. Widział walkę
Prymarchów ze sobą i śmierć wielu z nich, oraz światło Imperatora, sprowadzone na jego
ojczysty świat, Nostramo, który zostanie całkowicie zniszczony. Przejęty przepowiednią
swojego brata, Fulgrim zwierzył się Rogalowi Dornowi. Dorn nie dał jednak temu wiary i
skonfrontował się z Curze osobiście. Na krótko po udaniu się Dorna na rozmowę ze swoim
bratem, znaleziono go nieprzytomnego i krwawiącego, z pozdzieraną skórą i mięśniami z
jego torsu. Klęczał nad nim Nocny Łowca, płacząc nad tym, czego się dopuścił.
Przepełnienie obrzydzeniem do samego siebie i poczuciem winy nie pomogło mu: Prymarcha
został przegnany do swoich kwater prywatnych, a pozostali Prymarchowie udali się na debatę
na temat tego, co uczynić ze swoim oszalałym bratem. Całe godziny później, gdy rada
Prymarchów wreszcie dobiegła końca, okazało się, że Nocny Łowca opuścił swój areszt,
zabijając przy tym strażników z Legionu Imperialnych Pięści. Do czasu, gdy rozpoczął się
pościg, cały Legion Władców Nocy zdołał potajemnie uciec i przedostać się do Osnowy.
Kampania Księcia Świata (999 r. M30) - Jedna z ostatnich kampanii, w której udział brał
Legion Imperialnych Pięści w czasie Wielkiej Krucjaty. Operacja dotyczyła nienazwanego
Świata-Roju, a siły Imperium musiały zmierzyć się z cywilizacją, której przewodził
monarcha, znany jako Książe Świata. Wstępnie, Książe odmówił poddania się woli Imperium
i opierał się pierwszym próbom integracji jego planety przez Rogala Dorna. Imperialne Pięści
systematycznie zdobywały rój po roju i dokonywały powolnego, ale pewnego postępu,
dopóki do walki nie przyłączył się Legion Alpha. Oznajmiając Imperialnym Pięściom, że
przybyli na planetę w charakterze ich sojuszników, Astartes Alphariusa natychmiast zaczęli
oblegać kolejne Roje. Choć w czasie całej kampanii, Imperialne Pięści spotykały niekiedy
Marines z Legionu Alpha, to ich sygnatury były dla radarów VII Legionu niewykrywalne.
Nie minęło wiele czasu, a we wciąż niezdobytych Rojach zaczęło dochodzić do wybuchu
powstań, przez które cały świat pogrążył się w absolutnej anarchii. Punktem kulminacyjnym
rozruchów było zabójstwo całej rodziny Księcia Świata przez natywnych mieszkańców
planety. Wkrótce po tym wydarzeniu sztab Imperialnych Pięści uznał jednak, że musieli oni
być częścią Spartoi, żołnierzy walczących dla Legionu Alpha. W sumie z ich ręki zginęło
przynajmniej 401 członków rodziny książecej, a sam Książe po tym wydarzeniu kompletnie
się załamał. Ostatecznie poddał się Rogalowi Dornowi osobiście, jako że wierzył, że to
właśnie on był odpowiedzialny za jego życiową tragedię. Po całej kampanii, Rogal Dorn
spotkał się z Alphariusem w sali tronowej Księcia. Alpharius starał się zamaskować swoją
prawdziwą tożsamość, ale silne uderzenie Rogala Dorna w stronę jednego z Legionistów XX
Legionu zaprzepaściło jego plan. Zwykły Astartes nie byłby w stanie zatrzymać uderzenia
Prymarchy. Dorn wyrzucił wtedy z siebie wszystkie negatywne emocje, jakie czuł w związku
ze stylem prowadzenia wojny przez swojego brata. Nakazał Alphariusowi wstrzymanie
wszystkich operacji na planecie i odwołanie swojego Legionu. Alpharius spokojnie
odpowiedział, że to Imperator stworzył go do prowadzenia wojny właśnie w taki sposób,
podobnie zresztą jak stworzył samego Dorna, by walczył tak, jak walczy. Między
Prymarchami doszło do prawdziwej kłótni o to, czyj Legion jest bardziej nieefektywny w
boju: VII Legion, którego straty w boju są zdecydowanie wyższe niż straty XX Legionu, czy
XX Legion, którego plan wcale nie wydawał się Dornowi tak doskonały, jak Alphariusowi.
Dorn, nie chcąc tracić więcej czasu, zmierzył swojego brata wzrokiem wyrażającym
obrzydzenie, po czym wyszedł.
Bitwa o Phall (007 r. M31) - W czasie Herezji Horusa, spory kontyngent Żelaznych
Wojowników został wysłany do powstrzymania zbliżającej się floty żądnych zemsty
Imperialnych Pięści, która oryginalnie zmierzała na Istvaana III, by wspomóc oblężonych
Lojalistów. Z uwagi na liczne Burze Osnowy, flota nie była jednak w stanie dotrzeć do
wyznaczonego celu. Okręty floty, na których znajdowała się łącznie ⅓ sił całego Legionu,
zatrzymały się w pobliskim Układzie Phall, czekając na ustabilizowanie się Osnowy. Zdrajcy
nie mogli pozwolić, by tak silny kontyngent Lojalistycznych Astartes zinfiltrował przestrzeń
kosmiczną pod ich kontrolą, jako że mogli oni znacznie opóźnić ich marsz w kierunku Terry.
Mając pod sobą setki statków wojennych, Prymarcha Perturabo poprowadził swój Legion do
nagłego i niszczącego ataku na Imperialne Pięści. Ponad tuzin okrętów zostało po prostu
rozerwanych przez brutalny deszcz ciągłego ognia z okrętów Zdrajców. Imperialne Pięści
odpowiedziały zniszczeniem głównych okrętów dowodzenia floty Perturabo, niszcząc je w
straszliwej burzy płomieni. Lojaliści odebrali wrogiemu Legionowi inicjatywę i zdołali
odepchnąć siły Żelaznych Wojowników, pomimo ciężkich strat z pierwszej fazy bitwy. W
tym samym momencie, Astropaci floty VII Legionu odebrali wiadomość od samego Rogala
Dorna, wzywającego wszystkie swoje siły z powrotem na Terrę. Przeprowadziwszy
skuteczny kontratak, Imperialne Pięści przegoniły Zdradziecką flotę i zdołały przełamać
studnię grawitacyjną Phall, umykając do punktów skoku w Osnowę.
Kampania Mezoańska (008 r. M31) - Małe oddziały Imperialnych Pięści ocalałych z
masakry po podboju Manacheańskiej Wspólnoty przegrupowały się i odnalazły drogę do
oblężonego przez Zdrajców Świata-Kuźni Mezoa. Ich łączna siła pozwoliła im na
uformowanie pół-kompanii, która u boku Astartes z rozbitego Legionu Salamander stawiła
czoła inwazji Legionu Alpha, Żelaznych Wojowników i Mrocznemu Mechanicum. Trzecie
Oblężenie Mezoi uznano za pierwsze lądowe starcie Imperialnych Pięści z Żelaznymi
Wojownikami. Choć synowie Perturabo ustanowili ufortyfikowany przyczółek i lądowisko
dla swojej armady, to Imperialne Pięści zaatakowały pierwsze, tracąc w boju jednego ze
swoich największych bohaterów, Weterana-Sierżanta Valtusa Morana. Dzięki specjalnym
zabiegom Cassiana Vaughna, byłego Mistrza Legionu Salamander, Żelazni Wojownicy
wypowiedzieli Mistrzowi Wojny daną mu przysięgę lojalności i zwrócili swoje Boltery w
stronę Astartes z Legionu Alpha. W zaistniałym chaosie, Lojaliści nie mieli większych
trudności w zabezpieczeniu zwycięstwa dla Imperium.
Kampania Sangraalska i Bieg po Zbawienie (009 r. M31) - Doborowi Astartes
Imperialnych Pięści wyruszyli z Terry z misją odnalezienia antidotum na powolnego,
trującego wirusa klasy Exterminatus, toczącego garnizon Lojalistów na Świecie-Roju
Herkaliaum. Po odbiciu zapasów antidotum z laboratoriów Zdradzieckiego Biologusa z
Mechanicum, przytłoczone liczebnie Imperialne Pięści wywalczyły sobie drogę przez zastępy
Zdrajców, pokonując kolejne kilometry podziemi rojów planety. Ich misja zakończyła się
sukcesem, a populacja planety została ocalona. Zdrajcy, którzy nie byli teraz w stanie leczyć
własnych żołnierzy, zaczęli wymierać i w przeciągu kilku tygodni cała planeta była
wyzwolona. Legenda o “Biegu po Zbawienie” stała się okrzykiem bitewnym wszystkich
Lojalistów w Sektorze, niosąc obywateli Imperium do odniesienia zwycięstwa w całej
Kampanii Sangraalskiej.
Uczta Ostrzy (M31) - Imperialne Pięści i ich Zakony Sukcesorskie ustanawiają tradycję
Uczty Ostrzy. Jest to wielkie spotkanie wszystkich synów Dorna, odbywające się raz na sto
lat, którego celem jest podtrzymanie dobrych relacji między Zakonami stworzonymi z
podzielonego VII Legionu. Od tamtej pory podczas Uczty organizowany jest turniej: każdy
Zakon może wybrać jednego Czempiona, który będzie go reprezentował w pojedynku.
Powstanie Bestii (544-546 M32) - W czasie bitwy Zakonu Imperialnych Pięści na
Ardamantui z insektoidalnymi xenos, z Osnowy nad orbitę planety wyłonił się Księżyc
Szturmowy z Wagh! Bestii. Tysiące zielonoskórych i dziwna, oparta na sile grawitacji
technologia zniszczyła całą planetę. Z całego Zakonu ocalało tylko czterech Astartes. Trzech
z nich zmarło już podczas hospitalizacji, ale czwarty - Koorland, drugi Kapitan Kompanii
Muru Światła - przetrwał. “Ostatni Syn Dorna” zaaranżował spotkanie między Uczniami
Dorna w Układzie Phall, na które stawili się Czarni Templariusze, Karmazynowe Pięści,
Excoriatorzy i Pięści Wzoru. Na spotkaniu, Koorland, jako jedyny żywy przedstawiciel
Imperialnych Pięści, przywołał “Protokół Ostatniego Muru.” Była to koncepcja
zaproponowana przez samego Rogala Dorna, na którą można było powoływać się tylko i
wyłącznie w przypadku wielkiego zagrożenia dla samej Terry. Koncepcja zakładała
zjednoczenie wszystkich Zakonów Sukcesorskich byłego VII Legionu. Nawet biorąc pod
uwagę zniszczenie Zakonu Imperialnych Pięści, jego Zakony Sukcesorskie wciąż mogły
zapobiec katastrofie. Co więcej, Zakon Imperialnych Pięści nie został rozwiązany nawet w
obliczu późniejszego awansu Koorlanda na Lorda Komandora Imperium i jego śmierci na
polu chwały z rąk jednego z Pierwotnych Orków. Wręcz przeciwnie - mieszkańcy Imperium
ni z tego ni z owego dostali szansę, by raz jeszcze wiwatować na widok żółto-czarnych
Pancerzy Wspomaganych Imperialnych Pięści. Skład osobowy Zakonu został przywrócony
do optymalnej wielkości. Jego szeregi zasilili Astartes z różnych Zakonów Sukcesorskich VII
Legionu oraz nowi rekruci. Dzięki rezerwom genoziarna VII Legionu ze starożytnych krypt
genetycznych Imperatora na Terrze i utrzymaniu tajemnicy przez bardzo wielu Astartes,
Zakon Imperialnych Pięści odrodził się i przetrwał.
Epoka Apostazji (378 r. M36) - W punkcie kulminacyjnym Epoki Apostazji, elitarna siła
uderzeniowa Kosmicznych Marines, złożona z Imperialnych Pięści, Czarnych Templariuszy,
Ognistych Jastrzębi, Sączących Duszę i ich posiłków z Mechanicus zaatakowała miejsce
sprawowania władzy Goga Vandire’a - Pałac Eklezjarchy na Terrze - dając kres Krwawym
Rządom tyrana.
Młot Świtu (766 r. M37) - Siła Uderzeniowa Ultra Myriadon, prowadzona przez Kapitana I
Kompanii Imperialnych Pięści, zniszczyła Orkowy Kosmiczny Wrak Herszta Niszczy-słońca
już w pierwszej fazie Orkowej inwazji na Imperialny świat Rylan. Kosmiczni Marines
wylądowali na wykraterowanej powierzchni Wraku i wywalczyli sobie drogę do
zardzewiałego serca okrętu, nim zniszczyli jego wciąż sprawny reaktor mocy. Kapitan
Myriadon ustawił zapalniki ładunków wybuchowych na moment wejścia Wraku w atmosferę
Rylana. Deszcz meteorytów, powstały w wyniku eksplozji zniszczył ponad połowę całego
jego Wagh!.
Oblężenie Balle Alpha (755 r. M38) - Gdy Orkowe Wagh! Gogarda obległo obmurowaną
stolicę planetarną Balle Alpha, okazało się, że Orkowie nie mają szans. Miejski garnizon,
wsparty przez kontyngent Imperialnych Pięści zadał Orkom poważne straty, a posiłki ze
strony Krwawych Aniołów zapewniły Imperium pełne zwycięstwo i całkowite zniszczenie
Wagh!.
Oblężenie Haddrake Tor (659 r. M40) - Imperialne Pięści wzięły udział w trzyletniej
kampanii, mającej na celu wyzwolenie opanowanego przez sługi Chaosu świata Haddrake
Tor. W trakcie kampanii, Kapitan I Kompanii Imperialnych Pięści został śmiertelnie ranny,
ale przed śmiercią zdążył jeszcze przekazać Młot Gromu, znany jako Pięść Dorna,
wskazanemu przez siebie następcy - Darnathowi Lysanderowi. Wywyższony Lysander
poprowadził swoich pozostałych braci do walki z siłami Chaosu, wywalczając gorzko
okupione zwycięstwo. Po swoim powrocie na Phalanx, Lysander został formalnie
zaprzysiężonym Kapitanem I Kompanii.
Zagubieni w Osnowie (970 r. M40) - Imperialny Krążownik Uderzeniowy, Tarcza
Waleczności, z Kapitanem Lysanderem i Weteranami I Kompanii Terminatorów przepadł w
odmętach Osnowy.
Sto Druga Uczta Ostrzy (749 r. M41) - Wszystkie dwanaście Zakonów Sukcesorskich VII
Legionu zaszczyciło swoją obecnością Ucztę Ostrzy. Czempion Żelaznych Rycerzy, Hervald
Strom, wygrał cały turniej, w finale o włos pokonując Czempiona Imperialnych Pięści,
Demitriusa Valora.
Zbawcy Cadii (777 r. M41) - Wielkie siły Czarnego Legionu zagroziły Cadii. Cadiańskie
Oddziały Szybkiego Reagowania spowolniły poczynania Zdrajców, ale dopiero kontratak
Imperialnych Pięści odrzucił Kosmicznych Marines Chaosu z powrotem do Osnowy.
Podbój Uttu Prime (M41) - Ultimatum Nemesora Zahndrekha dało Imperialnym obrońcom
Uttu Prime jeden solarny miesiąc na poddanie się. Obrońcy nie zamierzali jednak odpuszczać
- jeden miesiąc był wszystkim, czego było im potrzeba. Ich siły zostały wsparte przez cztery
regimenty Catachańskich Wojowników Dżungli i trzy kompanie Imperialnych Pięści. W
pierwszej fali ataku, Zahndrekh wysłał tuzin swoich szwadronów Kos Zguby. Rój latających
maszyn Nekronów zaatakował umocnienia Fortu Anan, przedzierając się przez bastiony,
mury, skały i pozbawionych szczęścia ludzkich obrońców garnizonu, który mimo to stawił
zacięty opór. Czołgi Hydra Flak i Lasery Obronne zaczęły wypełniać niebo ogniem,
przeganiając i niszcząc wiele maszyn powietrznych Nekronów. Mimo to, na każdą
zniszczoną przez siły Imperium Kosę Zguby, do walki dołączała nowa. Nie minęło wiele
czasu, a Fort Anan został całkowicie pozbawiony wszelkiej broni przeciwlotniczej, a inwazja
przeszła do fazy desantu. Kosy Zguby ustawiły linię natarcia nisko, przy ziemi, przy
akompaniamencie zielonych rozbłysków teleportacji. Wojownicy Zahndrekha znaleźli się w
samym sercu ludzkich obrońców. Ich broń skutecznie odepchnęła Catachańczyków. Tu i tam,
krzykliwe komendy oficerów były w stanie utrzymać Imperialne linie, ale tam, gdzie padali
sami dowódcy, Gwardziści, nie będąc w stanie sprostać swoim wrogom, zaczęli uciekać.
Dopiero gdy siły Nekronów dotarły do cytadeli Gubernatora Planetarnego, Imperialne Pięści
ujawniły swoją obecność. Dla Nekronów, którzy usłyszeli rozdzierający niebo dźwięk
silników Thunderhawków było już zwyczajnie za późno - Ciężkie Boltery tych maszyn
zaczęły rozrywać ich szeregi. Gdy tylko Thunderhawki dotknęły ziemi, a z wewnątrz zaczęli
wybiegać Kosmiczni Marines, Nekroni uruchomili swoje protokoły obronne i czekali na
posiłki. Choć bitwa wydawała się iść w dobrą stronę, to Zahndrekh wiedział o obecności
Imperialnych Pięści i ich Thunderhawków na długo przed rozpoczęciem się bitwy. Na
walczących na powierzchni planety Astartes padł cień, swoimi wielkimi rozmiarami
zakrywając całe pole bitwy. Do walki dołączył ogromny Nekroński Megalit. Nie była to
jednak machina jak każda inna, ale ogromna, unosząca się nad ziemią forteca. Z jej flank
zaczęły wystrzeliwać zielone, energetyczne lance, rozdzierające Thunderhawki. W połowie
swojej drogi na powierzchnię planety, z podstawy Monolitu zaczęły odpadać mniejsze
fragmenty. Nie były to jednak fragmenty zniszczonej machiny - były to Monolity, które
odłączyły się od swojego statku-matki. Kosmiczni Marines doskonale wiedzieli, że
prawdopodobnie nie ma już dla nich szans na przetrwanie, ale ich oddanie powierzonym
obowiązkom i uparta nieustępliwość sprawiły, że Astartes podwoili swoje wysiłki. Działa
Laserowe i ogień Multi-melta rozdzierał ruiny Fortu, gdy Marines skupili ogień na
nekrodermicznym kadłubie Monolitów. Oddziały Szturmowe rzuciły się na falangi
Nekronów, a zęby Mieczy Łańcuchowych rozbrzmiały w starciu z metalowymi ciałami
nieumarłych wojowników. Megalit znalazł się dość blisko powierzchni planety, by włączyć
do bitwy swoje przekaźniki inwazyjne. Złowrogie, zielone światło było zwiastunem
wielkiego desantu Nekronów. Na polu bitwy znalazły się nagle Arki Zguby, Legiony
Nieśmiertelnych i sam Zahndrekh, u boku którego maszerowała jego osobista Gwardia
Liczów. Wszyscy ocalali Astartes wycofali się do cytadeli Gubernatora, ale trzy Arki Zguby
skupiły swój ogień na adamantowej bramie twierdzy. Gdy Marines w pośpiechu szukali dla
siebie przyczółków, bramy padły, a Zahndrekh wzniósł swoją broń w salucie dla skazanego
na śmierć wroga. Następnie poprowadził swoją zwycięską armię nieumarłych przez
zrujnowane wrota. Nie minęło wiele czasu, a cytadela padła. Cała reszta Uttu Prime została
stracona w jednej, brutalnej kampanii Nekronów, a terytorium Gidrim - personalna domena
Nemesora Zahndrekha - wzbogaciła się o nową planetę
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz