wtorek, 14 maja 2019

Malcador the Sigillite czyli Malcador Pieczętnik




Pieczętnicy

Pieczętnicy byli starożytną, tajną organizacją mężczyzn i kobiet obecnych na Terze kilkadziesiąt tysięcy lat przed pojawieniem się Imperatora Ludzkości i rozpoczęciem Wojen Zjednoczenia. Zajmowali się gromadzeniem, ratowaniem i ochroną największych kulturalnych artefaktów ludzkości, w tym starożytnych technologii broni w czasie zamętu, który dotknął Terrę podczas Wieku Walki i który zniszczył wczesną cywilizację międzygwiezdną ludzkości.

Według ich jedynego znanego i być może ostatniego żyjącego członka, Malcadora Pieczętnika, Regenta Terry, istnieli oni w Erze Technologii jeszcze zanim Stara Noc pochłonęła galaktykę. W pewnym (nieznanym) czasie, jeszcze przed powstaniem Imperatora, Pieczętnicy zostali rozwiązani bądź rozproszeni, ale ich starożytna twierdza w Himalajskich górach oraz artefakty i wiedza, które udało im się tam zebrać przetrwały i stały się fundamentem późniejszego Imperialnego Pałacu.

Pieczętnicy pozostali aktywni w takiej czy innej formie przynajmniej do czasu założenia Pierwszego Legionu Kosmicznych Marines podczas Wojen Zjednoczenia.

Malcador Pieczętnik

            Malcador Pieczętnik, znany również z dekretu Imperatora jako Malcador Bohater, był pierwszym Lordem Terry, który działał jako Regent podczas nieobecności Imperatora oraz pierwszym Wielkim Mistrzem Zabójców podczas Wielkiej Krucjaty oraz ery Herezji Horusa.

            Przed nastaniem 31 Millenium Malcador miał ponad 6700 standardowych lat i pamiętał datę swoich urodzin co do jednej sekundy. Jego tytuł „Pieczętnik” w starym języku Terry znaczy „nosiciel pieczęci”. Nadanie mu przez Imperatora tej funkcji było miarą szacunku i zaufania jakie Władca Ludzkości pokładał w Malcadorze. Był on upoważniony do przemawiania i działania w imieniu Imperatora, gdziekolwiek się udał.

            Tytuł ten był również odniesieniem do „Pieczętników”, czyli starożytnej organizacji, która dążyła do zgromadzenia i zachowania wszystkich największych kulturowych artefaktów ludzkości sprzed Wieku Walki, który przytłoczył wczesną międzygwiezdną cywilizację ludzkości podczas Wieku Technologii.

            Malcador był niezwykle potężnym psionikiem, – być może drugim najpotężniejszym (zaraz po Imperatorze) w dziejach ludzkości – który mógł komunikować się na długie, międzygwiezdne dystanse. Malcador był także bliskim doradcą Imperatora podczas Wojen Zjednoczenia Terry, a także przypisuje się mu założenie zarówno Adeptus Administratum Terry, jak i Officio Assassinorum. Utworzył również organizację, która obecnie znana jest jako Imperialna Inkwizycja oraz Zakon Szarych Rycerzy. Potajemnie służył także jako pierwszy Wielki Mistrz Zabójców w Officio Assassinorum, czyli organizacji, której we wczesnym wcieleniu był współzałożycielem.

            Malcador znany jest również z tego, że wydał Edykt Kapelański na soborze w Nikaei podczas trwającej wówczas Wielkiej Krucjaty. Edykt ten zapoczątkował utworzenie nowej grupy Kosmicznych Marines, czyli „Kapelanów”, których zadaniem było utrzymywanie porządku i dyscypliny pośród legionów Astartes. Kapelani mieli zwracać uwagę na każde odstępstwo od Imperialnej Prawdy oraz bacznie obserwować psionicznych Astartes, aby Ci nie używali swoich mocy psionicznych, które zostały zakazane podczas pamiętnego spotkania na Nikaei. Pierwsze wykroczenia miały być rozpatrywane doraźnie, zaś drugie skutkowały surowymi karami dla Kronikarza Astartes, który odmówił dobrowolnego zaprzestania wykorzystywania swoich psionicznych zdolności, które zostały zakazane zgodnie z nakazem Imperatora Ludzkości.

            Ostatecznie, podczas kulminacji Herezji Horusa, czyli w czasie Bitwy o Terrę, Malcador dobrowolnie zajął miejsce Imperatora na Złotym Tronie i wykorzystał swoje psioniczne zdolności, aby powstrzymać falę pomiotów chaosu, które chciały zaatakować stolicę poprzez część Pajęczego Traktu, którą Imperator zbudował pod Imperialnym Pałacem. Ten akt nadzwyczajnej ofiary Pieczętnik, z pełną świadomością, przypłacił życiem. Imperator za to świadectwo oddania Imperium nadał Malcadorowi miano Imperialnego Bohatera.  

            Działanie Malcadora pozwoliło Imperatorowi zmierzyć się z Arcyzdrajcą Horusem na jego okręcie flagowym „Mściwym Duchu”, który przedostał się na orbitę Terry. Dzięki poświęceniu Pieczętnika Imperator pokonał i zabił Zdradzieckiego Mistrza Wojny, czym doprowadził herezję do pyrrusowego zwycięstwa. Kiedy śmiertelnie zraniony Imperator został sprowadzony do Imperialnego Pałacu, Malcador wykorzystał swoją ostatnią esencję życiową, aby utrzymać Władcę przy życiu wystarczająco długo, aby ten mógł przekazać swoje ostateczne polecenia Prymarsze Rogalowi Dornowi przed ostatecznym pochowaniem na Złotym Tronie. Ciało Malcadora, gdy zostało zdjęte ze Złotego Tronu, rozpadło się w popiół, a jego ostateczny obowiązek wobec człowieka, którego honorował nad wszystkimi innymi, został spełniony.

Historia

Zjednoczenie i Wielka Krucjata
            W późnych latach 30 Millenium Imperator zebrał wokół siebie zaufanych dowódców i przekazał im zadania odpowiednie dla ludzi o ich statusie. Większość z nich pochodziła z szeregów Terrańskiej szlachty oraz Legionów Kosmicznych Marines. Malcador zaś był wyjątkiem, ponieważ nie był wojownikiem, ale człowiekiem uczonym. Od wczesnych lat Wojen Zjednoczenia był zawsze obecny u boku Imperatora i angażował się razem z nim w walki, często wykorzystując swoje niezwykle potężne talenty psioniczne. Jego pochodzenie było nieznane dla wszystkich, być może z wyjątkiem samego Imperatora.

            Prawdę mówiąc, Malcador prawdopodobnie był ostatnim żywym członkiem organizacji Pieczętników, których celem było zachowanie największych ludzkich artefaktów, które mogły zostać zniszczone podczas Wieku Wojny. Forteczna siedziba Pieczętników w Himalajach stanowiła fundament tego, co Imperator ostatecznie przemienił w Pałac Imperialny.

            Malcador nosił proste szaty z kapturem, które na myśl przypominały zwykłego, terrańskiego zarządcę. Pobłogosławiony nienaturalnie długim życiem, stanowił źródło wielu plotek o jego prawdziwej, enigmatycznej naturze. Niektórzy wierzyli, że był pierwszym psionikiem, który przeszedł rytuał „Wiążący Duszę” (opisany na końcu artykułu). Inne pogłoski szeptały, że jest on dalekim krewnym samego Władcy Ludzkości.

            Jakakolwiek by nie była prawda, Malcador zawsze był uważany za niezwykle mądrego człowieka. Szczególnie ceniony przez Imperatora, zasiadł u boku nadludzkich Prymarchów, jako doradca Władcy Ludzkości. Malcador został ostatecznie wyznaczony do zarządzania Imperialnym Pałacem, z którego dyrygował administracją nowo podbitej Terry. Gdy Wielka Krucjata postępowała naprzód, siła i wpływy Malcadora rosły, kiedy stał się nadzorcą Imperialnej Dziesięciny oraz głową nowonarodzonej Rady Terry i związanym z nią Administratum.

            Podczas gdy Prymarchowie byli odkrywani jeden po drugim podczas Wielkiej Krucjaty, Imperator zrozumiał, że jego czas jest co raz bardziej pochłaniany przez dowodzenie imperialnymi siłami w galaktyce. Pozostawił więc Malcadora za sobą, na Terze, aby ten nadzorował wszystkie biurokratyczne kwestie szybko rozwijającego się Imperium Ludzkości. W tym czasie towarzyszył mu Prymarcha Legionu Kosmicznych Wilków, czyli drugi odnaleziony syn Imperatora pochodzący z przemysłowej planety Fenris. Russ, ze względu na swoje wychowanie, początkowo miał trudności z przystosowaniem się do bardzo zaawansowanej technologicznie imperialnej kultury. Podczas tego okresu Malcador był towarzyszem i wychowawcą Russa, co stworzyło pomiędzy nimi mocną więź.

            Najbardziej cenionym przez Malcadora dobytkiem były dwa starożytne obrazy odzyskane przez Pieczętników podczas wielu katastrof Wieku Walki: Mona Lisa Leonarda da Vinci oraz Słoneczniki Vincenta van Gogha, które trzymał w swoich osobistych komnatach.

            Podczas Wielkiej Krucjaty Malcador służył jako osobisty wysłannik oraz przedstawiciel Imperatora, kiedy ten był niedostępny i często działał w jego zastępstwie lub przygotowywał grunt na jego przybycie. Ze względu na natłok zajęć Imperatora oraz szerokie kompetencje Malcadora, ten pierwszy zajmował się daną sprawą tylko wtedy, jeśli działania Pieczętnika nie przyniosły oczekiwanego efektu lub były niewystarczające do satysfakcjonującego rozwiązania sprawy

            Jednym z takich wydarzeń było upokorzenie Legionu Niosących Słowo w ruinach Monarchii, czterdzieści słonecznych dekad przed początkiem Herezji Horusa. Niosący Słowo zostali ukarani, ponieważ nie rozpowszechniali Imperialnej Prawdy na światach, które podbili w imieniu Imperatora. Zamiast wykorzeniać religię i przesądy, Nosiciele Słowa ze swoim Prymarchą Lorgarem na czele, nauczali ludzi, aby Ci czcili Imperatora jako swojego Boga.

            Podczas incydentu rozwścieczony Lorgar spoliczkował Malcadora, posyłając go na ponad dwadzieścia metrów w powietrze. Pieczętnik, człowiek przeciętnego wzrostu przeżył ten atak, a nawet zdołał odzyskać równowagę pokazując swoją fizyczną odporność, która znacznie przewyższała możliwości innych śmiertelników, choć wciąż miał kilka popękanych kości. Zademonstrował również swoją silną zdolność telekinetyczną,  przyciągając za pomocą siły woli swój upadający kostur i szybko przenosząc go do swojej ręki. Imperator ostatecznie zainterweniował i użył psionicznej mocy, by zmusić Nosicieli Słowa do zgodności z Jego wolą. Wydarzenie to ostatecznie postawiło Lorgara na ścieżce Niszczycielskich Potęg.

Zgodnie z tym co Malcador wyznał leżącej na łożu śmierci astropatce Sibel Niasta, będącej jego wierną przyjaciółką, Imperator oraz Pieczętnik planowali z czasem sprowokować Prymarchów do walki pomiędzy sobą. Planowany konflikt miał na celu pozbycie się tych Prymarchów oraz Astartes, którzy byli niegodni by przewodzić ludzkości po tym jak cele Wielkiej Krucjaty zostaną osiągnięte. Zgodnie ze słowami Malcadora, celem jego i Imperatora było wyeliminowanie Legionów Kosmicznych Marines, tak jak wcześniej uczyniono to z Wojownikami Grzmotu. W rezultacie, po zakończeniu Wielkiej Krucjaty to zwykli, śmiertelni ludzie, a nie genetycznie zmodyfikowani nadludzie, objęliby pełnię władzy nad galaktyką. Niestety Bogowie Chaosu zainterweniowali i wypaczyli połowę Prymarchów, zanim plany Imperatora i Pieczętnika mogły zostać zrealizowane, co doprowadziło do Herezji Horusa oraz upadku wszystkich planów Imperatora mających przywrócić złotą erę ludzkości.


Malcador, Pierwszy Lord Terry
            Gdy Wielka Krucjata dobiegła końca na początku 31M., Imperium osiągnęło największy sukces po zwycięstwie na Ullanorze przeciwko potężnemu orkowemu imperium. Po przywróceniu Ullanoru do Imperium, Imperator oznajmił koniec krucjaty i oddał cześć wszystkim wojownikom Imperium, zarówno śmiertelnikom, jak i Astartes, za ich wyjątkowe męstwo.

            Podczas tego triumfu Imperator ogłosił, że jego najukochańszy syn zostaje oficjalnie Imperialnym Mistrzem Wojny i nowym najwyższym dowódcą sił dalszej Krucjaty. Jednocześnie Imperator oznajmił, że zamierza w końcu, kiedy jego synowie zostali odnalezieni, powrócić na Terrę, by realizować tajny projekt, który miał przynieść korzyści dla całej ludzkiej populacji.

            Po tej deklaracji Władca Ludzkości powrócił do Imperialnego Pałacu. Imperator miał wiele planów, o których nie chciał informować ani Horusa, ani reszty Prymarchów. Zamiast tego przywołał do siebie kilku doradców, w tym przede wszystkim Malcadora Pieczętnika oraz Fabrykatora Generalnego Marsa i wydał im nowe rozkazy.

            Imperator zwołał także pierwszą Radę Terry. W przeciwieństwie do Rady Wojennej nadzorującej Wielką Krucjatę, której Horus został dowódcą, Rada Terry zajmowała się sprawami państwa oraz ustanawianiem i utrzymywaniem imperialnego prawa przez niezliczone światy Imperium. W szczególności Rada Terry była odpowiedzialna za zarządzanie imperialną dziesięciną.

            Malcador, najbardziej zaufany doradca Imperatora, został mianowany pierwszym Lordem Rady oraz Regentem, który mógł działać w imieniu Władcy Ludzkości pod jego nieobecność. Fabrykator Generalny, Constantin Valdor z Legio Custodes oraz przywódcy astropatów i oddziałów administracyjnych również zostali powołani do składu Rady. Po ustanowieniu nowego organu zarządzającego Imperium, Imperator wycofał się do swoich podziemnych krypt pod Pałacem, aby rozpocząć swój nowy, tajny projekt. W tym czasie polityczne zamieszania zaczęły wzmagać na sile.

            W międzyczasie Horus z rozkoszą wykonywał nowe obowiązki, jednak potajemnie Mistrz Wojny był przerażony, że Imperator nie będzie już walczył u boku swoich Astartes. Prymarchowie byli również zaniepokojeni utworzeniem Rady Terry.

            Niektórzy synowie czuli, że ojciec ich zawiódł. Czuli się urażeni, że nie skonsultowano z nimi sprawy założenia nowej organizacji oraz że nie zaproponowano im miejsc w Radzie. Niektórzy z bardziej egoistycznych Prymarchów nie kryli oburzenia. Czuli, że Imperator odwrócił się od nich i dał władzę mało ważnym, śmiertelnym rządcom oraz zdradzieckim tech-adeptom z Marsa.

Ziarna Herezji
            Horus poczuł się urażony, gdy Imperator wycofał się na Terrę, by pracować w swoich laboratoriach i lochach, zamiast kontynuować to, co Mistrz Wojny uważał za ważniejsze dla dalszych losów Wielkiej Krucjaty. Honorowy zaszczyt bycia nazywanym imperialnym Mistrzem Wojny był niczym w porównaniu z poczuciem straty, jakie Horus odczuwał, gdy jego ojciec go porzucił.

            Dawał z siebie wszystko, aby kontynuować walkę i poprowadzić wspaniałą Wielką Krucjatę, ale wielu Astartes zginęło, a Imperator ani razu nie zadbał o to, aby uhonorować ich swoją obecnością. Kiedy wieści z Terry o ostatnich wypowiedziach Imperatora dobiegały do jego uszu, Horus coraz bardziej oddalał się od osoby, którą uważał za swojego ojca. Coraz więcej myślał tylko o swojej misji dokończenia podboju galaktyki i przyniesienia jeszcze większej chwały swoim Legionom Kosmicznych Marines.

            Mistrz Wojny dołączył do swojego XVI Legionu Synów Horusa na księżycu Davin. Oczyszczenie księżyca z kultystów plagi było prostym zadaniem dla Legionu, ale Horus został powalony zabójczym ostrzem Kinebrach Anathame, którego właścicielem był skorumpowany przez Nurgla były imperialny gubernator Davina – Eugen Temba.

            Rana Horusa Luperkala jątrzyła się, a medyczni eksperci z jego Legionu nie byli w stanie pomóc swemu genetycznemu ojcu. Horus znalazł się na łożu śmierci, a zrozpaczeni Konsyliarze szukali pomocy u Davinitów. Śmiertelnie rannego Horusa przejęła Davinidzka sekta, której to członkowie przenieśli go do Świątyni Wężowej Loży. Kilka solarnych dni później pozornie wyleczony Prymarcha stanął na nogi. Nikt jednak nie wiedział, jakie profanujące rytuały Mrocznych Bogów zostały na nim przeprowadzone, aby go uratować.

            Horus nakazał, aby wszyscy jego wyżsi oficerowie zostali wprowadzeni do Loży Wojowników. W niedługim czasie wprowadzono do tego stowarzyszenia cały Legion Horusa. W następnym solarnych miesiącach Horus poszerzył Loże Wojowników o inne Legiony Kosmicznych Marines z błogosławieństwem ich Prymarchów, którzy później opowiedzieli się po stronie Zdrajców. Właśnie wtedy ziarno herezji zostało po raz pierwszy zasiane w sercu  największego syna Imperatora oraz w jednej z najpotężniejszych sił militarnych w galaktyce.

            Horus, gdy leżał nieprzytomny w Świątyni Wężowej Loży, wysłuchał pochlebstw Niszczycielskich Potęg Chaosu i zawarł z nimi pakt. On dostarczy im Imperatora, a oni oddadzą mu w zamian galaktykę. To była propozycja, która miała dla Horusa sens. Ludzkość znajdowała się pod groźbą zagrożenia ze strony demonów Osnowy, choć niewielu ludzi w ogóle miało o tym pojęcie. Jeśli Imperator o tym wiedział, to zdawał się ignorować owe zagrożenie.

            Po opuszczeniu Davina, Horus był odmienionym mężczyzną. Mistrz Wojny przeciągnął na swoją stronę tych Prymarchów, którym ufał najbardziej. Spotkał się z każdym z nich i odpowiednio zmanipulował, by wypaczyć ich lojalność wobec Imperatora. Po zapewnieniu sobie lojalności prawie czterech Legionów Kosmicznych Marines, miał nadzieję na wciągnięcie jeszcze większej ilości sił w swoją zdradziecką sieć. Horus wysłał swoich agentów do innych Legionów i rozpoczął proces przekabacania innych Imperialnych Dowódców oraz Mistrzów Kuźni Adeptus Mechanicus, którzy kontrolowali przerażające legiony Tytanów w Collegia Titanica. Horus wierzył, że z pomocą tych potężnych machin wojennych  zmusi Imperatora do poddania się jego rządom bez niepotrzebnego rozlewu krwi.

Początek Herezji Horusa
            Imperialny Gubernator Istvaanu III, Vardul Praal, został spaczony przez Boga Chaosu Slannesha, którego kultyści od dawna byli aktywny na tymże świecie. Praal zadeklarował swoją niezależność od Imperium i rozpoczął zakazane psioniczne gusła, wobec czego Rada Terry wyznaczyła Horusa do odzyskania tego świata, a przede wszystkim jego stolicy – Chóralnego Miasta. Ten rozkaz jednak jedynie posunął naprzód plan Horusa, aby obalić Imperatora.

            Chociaż już cztery Legiony pod jego bezpośrednich dowództwem – Synowie Horusa, Pożeracze Światów, Gwardia Śmierci i Dzieci Imperatora – dołączyły do Zdrajców i oddały się chaosowi, wciąż istnieli lojaliści pośród nich (w przybliżeniu jedna trzecia całego Legionu); wielu z tych wojowników to urodzeni na Terrze Astartes, którzy zostali bezpośrednio zrekrutowani do Legionów przez samego Imperatora. Horus, pod przykrywką stłumienia buntu przeciwko Imperialnej Prawdzie na Istvaanie III zgromadził swoje wojska w Systemie Istvaan. 

            Horus miał plan, dzięki któremu chciał zniszczyć wszystkich pozostałych lojalnych Astartes. Po długim bombardowaniu Istvaana III Horus wysłał wszystkich znanych mu lojalistów na planetę pod pretekstem przywrócenia jej z powrotem do Imperium. W chwili zwycięstwa i zdobycia Chóralnego Miasta, Astartes zostali zdradzeni, kiedy na świat spadła kaskada bomb wirusowych wystrzelonych przez orbitującą flotę Mistrza Wojny.

            Na powierzchni planety znajdowało się ponad sto kompanii Kosmicznych Marines pochodzących z Legionów Dzieci Imperatora, Gwardii Śmierci oraz Pożeraczy Światów. Spośród nich dwie trzecie cudem przeżyło bombardowanie dzięki ostrzeżeniom, które otrzymali od swoich lojalnych towarzyszy na orbicie. Konflikt na Istvaanie III stał się pierwszą bitwą w historii Imperium, w której Astartes walczyli przeciwko Astartes. Byli towarzysze i bracia stali się wrogami.

            Gdy Zdrajcy rozpoczęli swój orbitalny atak na lojalistycznych Kosmicznych Marines na Istvaanie III, kapitan Nataniel Garro z Gwardii Śmierci przejął fregatę Eisenstein i uciekł w stronę Terry, aby ostrzec wszystkich przed zdradą Horusa. Zagubieni, setki lat świetlnych od jakiejkolwiek zamieszkałej części galaktyki, lojaliści ostatecznie zostali znalezieni przez Prymarchę Rogala Dorna z Legionu Imperialnych Pięści i odprowadzeni prosto do systemu Sol.

            Po przybyciu do Systemu Solarnego z wiadomościami, Garro i jego towarzysze ze Straży Śmierci oraz były kapitan Wilków Luny zostali umieszczeni na księżycu Terry w twierdzy, która należała do Sióstr Ciszy.

Malcador Regent
            W tym czasie Imperator nadal zajmował się swoim tajnym projektem w rozległych lochach pod Imperialnym Pałacem. Władca Ludzkości najwyraźniej nie zwracał uwagi na wydarzenia, które miały miejsce od zapoczątkowania Herezji na Istvaanie, Calth, Signus Prime i Prospero. Wyznaczył Malcadora na swojego Regenta, aby ten sprawował rządy w jego imieniu, a sam kontynuował pracę nad swoim projektem.

            Nikt nie mógł odgadnąć co dzieje się w podziemiach. Ze wszystkich ludzi, którzy pracowali w lochach, tylko Malcador miał wolny i regularny dostęp do Imperatora, a nikt przecież nie ośmieliłby się zapytać Pierwszego Lorda Terry o tajne działania Władcy Ludzkości.

            Malcador nie lubił swojej pracy jako Regent Imperium, zwłaszcza w ostatnich dniach Wielkiej Krucjaty, ponieważ kolejne doby rodziły nowe trudności. Prymarchowie otwarcie wyrażali niechęć do jego autorytetu, ciągle kwestionując jego prawo do dowodzenia nimi i odmawiając utrzymywania kontaktu z nim. Bractwo Mechanicum na Marsie było zaniepokojone i codziennie wysyłali żądania, by móc zostać dopuszczonym przed oblicze Imperatora; nawet nędzni urzędnicy i zarządcy Terry musieli kilkakrotnie otrzymać rozkaz, aby ostatecznie go wypełnić.

            Pomimo tych wszystkich utrudnień, Malcador przekonał się, że na jego oczach buduje się prawdziwy kryzys. Burze Osnowy utrudniały komunikację międzygwiezdną, a Astronomican słabł odcinając całe imperialne systemy od Terry. Horus nie był z Malcadorem w bezpośrednim kontakcie przez wiele tygodni Solarnych, a sam Pieczętnik nie potrafił ustalić miejsca pobytu Mistrza Wojny, jak i reszty Legionów Astartes.

            Malcador czuł, że Imperium słabło i mogło okazać się bardzo łatwym łupem dla rezolutnego, zorganizowanego wroga. Gdy tylko dowiedział się o przybyciu okrętu lojalistów do Systemu Solarnego i potwierdził, że Horus rzeczywiście zwrócił się przeciwko Imperatorowi, Malcador udał się na Lunę, aby pomówić z kapitanem Garro i Siostrą Ciszy Amenderą Keel.

            Powiedział im, że Imperator ich potrzebuje i że staną się częścią nowej imperialnej organizacji, ponad aktualną administracją, która mogłaby ich wykorzystać. „…mężczyzn i kobiety o dociekliwej naturze, łowców, którzy będą polować na wiedźmy, zdrajców, mutanty i xenos.”

            Imperator przewidział, że koniec Herezji Horusa będzie go kosztował tak wiele, że nie będzie już mógł wziąć czynnego udziału w przetrwaniu Ludzkości. Wiedział również, że Chaos nie poniesie klęski wraz z upadkiem Horusa, ale nadal będzie prześladował ludzkość. Natura Herezji Horusa dowiodła, że Kosmiczni Marines nie byli odporni na zepsucie tak, jak wyobrażał to sobie Imperator. Władca skupił się więc na planach, które mogły zapewnić ludzkości przetrwanie, nawet w obliczu jego osobistej porażki.

            Jako najbliższy sługa Imperatora, Malcador wkrótce po rozpoczęciu herezji otrzymał rozkaz, aby przeszukać galaktykę i znaleźć tych, którzy mogliby pomóc ocalić przyszłość ludzkości. Było to monumentalne zadanie utrudniane przez anarchię stworzoną przez rosnące powstanie Horusa. Dlatego właśnie Pieczętnik pojawił się na Lunie, a los kapitana Garro stał się nierozerwalnie związany z przyszłym przetrwaniem całej ludzkości.

            Pod symbolem Pieczętników (przyszłym znakiem Inkwizycji) Garro otrzymał zadanie odnalezienia siedmiu innych lojalnych Astartes pomiędzy Legionami Lojalistów oraz Zdrajców, którzy są w stanie poświęcić swoje życie i duszę za Imperatora. Ci Kosmiczni Marines, zwani Błędnymi Rycerzami, stworzyli rdzeń tego, co później przekształci się w Zakon Szarych Rycerzy – wojowników Ordo Malleus. Fundamenty dzisiejszej Inkwizycji narodziły się więc w ogniu zdrady.

            Malcador następnie spotkał się z Prymarchą Rogalem Dornem w Imperialnym Pałacu na Terze. Omówili wszystkie złowrogie wydarzenia, które miały miejsce w całej galaktyce. Mistrz Wojny, z przyczyn, których Dorn nie był w stanie pojąć, odwrócił się od swojego ojca i zmusił swe wojska do wojny totalnej przeciwko Imperatorowi. Ta wojna miała dotrzeć do Terry, więc ojczyzna ludzkości powinna być gotowa na atak ze strony Zdrajców. Imperialny Pałac musiał zostać ufortyfikowany.

            Imperator osobiście poprosił Dorna, aby ten wraz z Legionem Imperialnych Pięści powrócił na Terrę i samodzielnie nadzorował przygotowania, ale Prymarcha nie czuł się w tym zadaniu pewnie i obawiał się, że zawiedzie ojca oraz ludzkość. Wykorzystując swą ogromną mądrość, Malcador doradzał niespokojnemu Dornowi i pomógł mu uświadomić swoje prawdziwe lęki, a ostatecznie pokonać je, aby być gotowym, kiedy Terra i Imperium potrzebowały go najbardziej.

            Malcador podczas Herezji działał na wiele różnych sposobów. Oprócz kierowania Błędnymi Rycerzami i pomocy Rogalowi Dornowi w przygotowaniu obrony Terry, wykorzystał swoją pozycję Wielkiego Mistrza Zabójców, aby kilkakrotnie spróbować zamordować Horusa. Kilku z jego wybranych skrytobójców zbliżyło się do celu, jednak żadnemu nie udało się doprowadzić do śmierci Mistrza Wojny. Ostatecznie próby te zostały zaniechane z rozkazu samego Imperatora, który wciąż miał nadzieję, że jego najbardziej uprzywilejowany syn zostanie uratowany przed zepsuciem Niszczycielskich Potęg.

            Malcador później współpracował razem z Prymarchą Kosmicznych Wilków, Lemanem Russem oraz Błędnymi Rycerzami podczas kolejnej próby zabójstwa Horusa, gdy ten przebywał na świecie Molech. Malcador jako dowódcę zamachu wybrał Gavriela Lokena, który dopiero niedawno wyleczył się z szaleństwa po tym, jak Błędni Rycerze uratowali go z ruin Istvaanu III. Misja ostatecznie nie doprowadziła do śmierci Arcyzdrajcy.

            Malcador następnie zjawił się na naradzie pomiędzy Prymarchą Rogalem Dornem, Sanguiniusem, Lemanem Russem i Jaghataiem Khanem, podczas której omawiali swoją strategię zmierzenia się ze Zdrajcami. Malcador zaakceptował decyzję Russa, by zrobić z Terry ostateczne pole bitwy, ale mimo to próbował przekonać Króla Wilków, by ten pozostał na Terze i pomógł w jej obronie. Pieczętnik przyznał, że polubił Russa przez te wszystkie lata i nie mógł przestać żałować, że Imperator nie zaprojektował Prymarchów tak, by Ci lepiej między sobą się dogadywali.

            Wraz z narastającą Herezją, Malcadora dotknęła ogromna rozpacz, której epicentrum było poza jego zasięgiem. Jego życie było całkowicie poświęcone sprawie Imperatora od czasów ich nieuchronnego spotkania w Twierdzy Pieczętników, ale nigdy nie był wojownikiem, ani generałem. Jego umiejętności opierały się na administracji i prawodawstwie i chociaż pomiędzy nim, a jego mistrzem narodziła się więź, to nikt nie potrafił jej zrozumieć. Jednak w ostatnim czasie odmówiono mu codziennego dostępu do lochów Imperatora.

            Fakt, że jakikolwiek Legion Kosmicznych Marines mógł złamać przysięgi lojalności był dla niego niepojęty. Nie mógł zrozumieć, w jaki sposób czwórka Prymarchów mogłaby dokonać czegoś takiego, a te pytania i rozmyślania doprowadzały go na skraj szaleństwa. Ale Imperator zapewniał Pieczętnika, że póki będzie oddychał, zło które ich nawiedziło nigdy nie podbije Ludzkości.

Malcador Bohater
       Po wielu długich solarnych miesiącach Malcador i Rogal Dorn otrzymali wreszcie audiencję u Władcy Ludzkości. Rozkaz pojawienia się przed Imperatorem nastąpił w tym samym momencie, co dotarcie do Terry wieści o katastrofie i masakrze na Istvaan V. Obaj mężczyźni spojrzeli na Imperatora z ugiętych kolan.

            Władca siedział na ogromnym, dziesięciometrowym tronie. Tron był masywy, wykonanymi ze złotego metalu. Z tyłu zaś posiadał zmechanizowane drzwi tej samej barwy, które jak się okazało, blokowały wejście do Eldarskiego Pajęczego Traktu, który miałby służyć ludziom jako bezpośrednia i natychmiastowa sieć transportowa pomiędzy światami Imperium.

            Ten nowy, ludzki Pajęczy Trakt miał umożliwić ludzkości szybszy postęp naukowy i ekonomiczny. Zdominowany przez człowieka Pajęczy Trakt miał na celu zjednoczenie Imperium i odizolowanie rasy ludzkiej od niebezpieczeństw, jakie czyhały na nią podczas podróży przez Osnowę.
            Brama Osnowy skonstruowana przez Imperatora oraz krótki odcinek Pajęczego Traktu który znajdował się za nią, wymagały nieustannego dopływu energii psionicznej, w przeciwnym razie zapadłyby się w sobie. Z początku wymagało to od Imperatora tylko cząstki jego ogromnego potencjału psionicznego, dzięki czemu był w stanie aktywnie przewodzić swoim armiom oraz wykonywać pozostałe obowiązki. Jednak podstępni Bogowie Chaosu władający Osnową, będący od zawsze wrogami Imperatora, cały czas snuli plany i machinacje, by pokrzyżować plany Władcy Ludzkości.
            W tym celu Bogowie skusili naiwnego Magnusa Czerwonego do wysłania Imperatorowi potężnego psionicznego ostrzeżenia przed zdradą Horusa. Transmisja ta spustoszyła psychiczną osłonę, która otaczała kruchy portal.
            Zaklęcie Magnusa nie tylko pozwoliło mieszkańcom Osnowy zaatakować ludzki odcinek Pajęczego Traktu, ale również uszkodzić stworzony przez Imperatora mechanizm wewnątrz Imperialnego Pałacu. Teraz brama wymagała potężnej psionicznej mocy i koncentracji, aby przejście nie zostało rozerwane, czego konsekwencją byłoby wydostanie się demonów prosto na Terrę, zalewając ludzką stolicę legionami Niszczycielskich Potęg.

            Imperator powiedział Malcadorowi, że ten musi zająć jego miejsce na potężnym urządzeniu wzmacniającym potencjał psioniczny, jakim był Złoty Tron, co umożliwiało rozpięcie psionicznej bariery nad stworzonymi przez człowieka odcinkami Pajęczego Traktu, które miały być ostatnim podarunkiem Imperatora dla ludzkości, przynajmniej zanim wybuchła Herezja Horusa. Pierwotnie Imperator zamierzał na swojego zastępcę wyznaczyć Prymarchę Magnusa Czerwonego, ale gdy ten wraz ze swoim legionem Tysiąca Synów sprzymierzył się z Panem Zmian, Tzeentch'em i stanął po stronie Horusa, Malcador został ostatnim ludzkim psionikiem z wystarczającym potencjałem by podołać temu zadaniu.

            W dniach poprzedzających ostateczną konfrontację pomiędzy Imperatorem, a Horusem na pokładzie okrętu „Mściwego Ducha” podczas bitwy o Terrę, Imperator nakazał Malcadorowi wezwać „…ludzi charakteru, utalentowanych i zdeterminowanych”, którzy zostaną przetestowani i przeszkoleni, aby stać się elitarną grupą śledczych, którzy wykorzenią zdradę w całym Imperium na przestrzeni kolejnych wieków, by zapobiec ponownemu wydarzeniu na miarę Herezji Horusa. Imperator powiedział także Malcadorowi, aby przygotował się na straszną ofiarę, do której ostatecznie został powołany.

            Zdradzieckie siły Mistrza Wojny Horusa odniosły wielkie zwycięstwo na zakrwawionych równinach Istvaana V. Prawie wszystkie trzy wysłane tam lojalistyczne Legiony Kosmicznych Marines, Krucza Gwardia,  Salamandry i Żelazne Dłonie zostały unicestwione przez Zdrajców. Prymarcha Ferrus Mannus został zabity przez swojego brata Fulgrima z Legionu Dzieci Imperatora, a Corvus Corax i Wulkan również zostali uznani za zmarłych, chodź ich ciała nie zostały znalezione. Tymczasem wojna na Terze przybierała na sile.

            Chociaż początkowo armie Legio Custodes i Sióstr Milczenia zdołały odeprzeć demonicznych najeźdźców, to i tak ponieśli niemożliwe do odrobienia straty. Siły Imperium nigdy nie miały przewagi liczebnej, a każda śmierć osłabiała ich, podczas gdy demony zdawały się dysponować niezliczonymi hordami. Pomimo tego, że tysiące demonów i ich sojuszników zostało zniszczonych bądź wygnanych z powrotem do Osnowy, to zawsze były kolejne tysiące, by zająć ich miejsce.

            Terrańska brama do Pajęczego Traktu miała pozostać zamknięta dla demonów tak długo, jak długo Imperator mógł ją zasilać ze swojego Złotego Tronu. Tylko najpotężniejsi z psioników mieli wystarczającą moc, aby to zrobić i nawet wtedy większość z nich z wyczerpania po prostu by poległa w krótkim czasie. Jedynie sam Imperator miał siłę, by utrzymywać stale bramę, jednak jego wysiłek stawał się większy, gdy nacierały demoniczne hordy. Tak długo jak istoty Osnowy groziły naruszeniem portalu, tak długo Złoty Tron pozostawał jego więzieniem.

            Gdy siły Horusa rozpoczęły ostateczny atak na system Sol, dziewięć standardowych lat po tym, jak Zdrajcy po raz pierwszy zwrócili się przeciwko Imperium na Istvaanie III, Pieczętnik powrócił z misji, której rekruci mieli stanowić fundament dzisiejszej Inkwizycji. Tylko dzięki pomysłowości i podstępowi Malcadora, jego nowi rekruci mogli bez szwanku przejść przez linie wroga nie doznając żadnych szkód i stawić się przed obliczem Imperatora.

            Malcador wypełnił ostatni rozkaz Imperatora i był teraz gotowy do spełnienia ostatecznego obowiązku wobec Imperium. Kiedyś, w głębi Imperialnego Pałacu Imperator zapytał, czy Malcador jest gotowy na zajęcie jego miejsca na Złotym Tronie. Zawsze lojalny Pieczętnik był nawet więcej niż skłonny do poświęcenia w imieniu Imperatora. Ale zanim zajął jego miejsce na Złotym Tronie, miał jeszcze jedną rzecz do zrobienia.

            Towarzyszyła mu grupa dwunastu zakapturzonych postaci. W surowej ciszy Imperator przyjrzał się im widząc, że jego wierny sługa jak zawsze dobrze się spisał. Spośród dwunastu osób, czterema byli śmiertelni lordowie i zarządcy Imperium posiadający dociekliwą naturę i nieustępliwą siłę umysłu. Pozostałych ośmiu zaś to Astartes, z których większość to Błędni Rycerze, których zdolności były tak samo wielkie, jak ich oddanie Imperatorowi.

            Niektórzy pochodzili z Legionów, które porzuciły światło Imperatora na rzecz mrocznych obietnic Horusa, ale oni sami nigdy nie utracili swej lojalności i walczyli z herezją od wewnątrz. Z pełną aprobatą selekcji, którą przeprowadził Pieczętnik, Malcador wstąpił na Złoty Tron, zastępując Imperatora, który teraz stanął przed pałacem ze swymi lojalnymi kapitanami – Rogalem Dornem i Sanguiniusem.

            Malcador nie był w stanie nic powiedzieć, a to nie było jedyną cena jaką musiał ponieść podczas koncentrowania swoich psionicznych mocy. Imperator zwrócił się do dwóch Prymarchów: „Oto największa ofiara naszej epoki! Malcadora Pieczętnika już nie ma, od tej chwili stał się Malcadorem Bohaterem!”. Po tych słowach Imperator wraz z synami wycofali się z pałacowego skarbca i przygotowali się do teleportacji na Okręt Flagowy Horusa.

            Zadanie utrzymywania demonów z dala od Imperialnego Pałacu było męczące dla Imperatora – najpotężniejszego w galaktyce ludzkiego psionika z wielotysięcznym doświadczeniem. Chociaż Malcador sam był potężnym psionikiem, być może drugim najpotężniejszym po Imperatorze, nie licząc Magnusa Czerwonego, Pieczętnik wciąż był zwykłym śmiertelnikiem, a jego moce były niczym w porównaniu z potęgą Imperatora. Zadanie, którego się podjął było tak wyczerpujące, że pochłonęło jego ciało i duszę w ciągu zaledwie kilku godzin solarnych.

            Prymarcha Rogal Dorn przyniósł śmiertelnie rannego Władcę Ludzkości z powrotem do pałacu, po tym jak ten pokonał Horusa w bitwie o Terrę. Dorn później stwierdził, że „Malcador siedział zmarnowany na Złotym Tronie, a psioniczna energia jak błyskawica uderzała w jego skurczone ciało, torturowane przez psioniczne bombardowania z rozpadającego się Pajęczego Traktu.”

            Malcador był prawie martwy, kiedy tech-kapłani dokonywali wymiany – odłączając go od dziwnej maszyny i sadowiąc na nią Imperatora, który znajduje się tam po dziś dzień. Gdy Malcador został usunięty ze Złotego Tronu, opuścił go ostatni błysk życia, a jego ciało rozsypało się w proch na kamiennej podłodze. Jednak Malcador zdołał udowodnić po raz ostatnią swą lojalność i miłość do Imperatora, mimo że sam był po ciężkich udrękach, wciąż udało mu się zebrać resztki dogasającej mocy i zasilić Imperatora, pozwalając swemu panu przetrwać nadchodzącą mękę.

            Ostatnia ofiara Malcadora pozwoliła Imperatorowi obudzić się na krótko ze śpiączki i dać swoim sługom ostateczne rozkazy, które mieli wykonać, podczas gdy Imperator będzie uwięziony przez kolejne dziesięć tysięcy standardowych lat na podtrzymującym jego życie Złotym Tronie.

            Stamtąd Imperator utrzymywał i projektował psioniczny sygnał Astronomicanu w Osnowie, porzucając zniweczony projekt Pajęczego Traktu i robiąc wszystko, by uchronić ludzkość przed najgorszym zagrożeniem czyhającym w Immaterium. Dzięki poświęceniu Malcadora Bohatera, ludzkość będzie żyła i stawała twarzą w twarz z narastającym mrokiem Wieku Imperium, który miał niedługo nadejść.

Utworzenie Szarych Rycerzy

            Spośród dwunastu osób, które Malcador przedstawił Imperatorowi tuż przed zajęciem jego miejsca na Złotym Tronie, było ośmiu Astartes z Legionów lojalistów i zdrajców. Wśród nich znaleźli się najbardziej wybitni z jego Błędnych Rycerzy, w tym Nathaniel Garro, Tylos Rubio, Macer Varren, Janus, Epimetheus, Khuron i Gavriel Loken. Wśród śmiertelników zaś był Iterator Kyril Sindermann, były upamiętniacz Lemuel Gaumon i Siostra Ciszy Amendera Kendel.

            Po ich przedstawieniu Imperator wyraził swoją aprobatę, stwierdzając, że Malcador dobrze wybrał i że projekt powinien być kontynuowany. Malcador podzielił grupę, aby móc poradzić sobie z różnymi zadaniami, które przed nimi postawiono; czterej śmiertelni lordowie stworzyli sekretną policyjną siłę, znaną dzisiaj jako Inkwizycja, podczas gdy Kosmiczni Marines udali się z Malcadorem na Tytana, czyli na księżyc gazowego giganta Saturna.

            Wykorzystując zdolności Malcadora, Tytan został okryty niewidzialnym całunem ukrywającym go przed resztą Systemu Solarnego podczas Herezji Horusa. Ośmiu Astartes utworzyło tam fortecę zaopatrzoną we wszystkie zapasy, materiały i pojazdy potrzebne do stworzenia nowych sił Kosmicznych Marines. Dotyczyło to również zapasów genoziarna pobranego z nieznanego źródła, choć plotki głoszą, że pochodziło ono od Imperatora we własnej osobie.

            Twierdza była już wypełniona tysiącami Aspirantów z całej galaktyki. Wielu potrzebowało treningu, podczas gdy inni byli niegdyś wybrani do służby lojalnym zakonom – każdy jednak był psionikiem. Nowe siły Kosmicznych Marines zostały zorganizowanie nie jako Legion, ale jako Zakon liczący kilka tysięcy psionicznych Astartes. Ponieważ Malcador musiał natychmiastowo powrócić na Terrę, aby wypełnić swój ostatni obowiązek wobec Imperatora i Ludzkości, wybrał Janusa, by ten służył jako pierwszy Najwyższy Wielki Mistrz Zakonny Szarych Rycerzy.

            Kiedy odchodził, Malcador rzucił swoje ostatnie i największe psioniczne zaklęcie. Cały księżyc został ukryty w Osnowie oraz był chroniony przed wieloma niebezpieczeństwami przez macro pola Gellara i pieczętnicze rytuały ochronne, które zostały prędzej poczynione na księżycu. W ten sposób Tytan i jego Szarzy Rycerze byli chronieni przed ostateczną bitwą, jaka rozpętała się w macierzystym systemie.  Tytan ostatecznie ponownie pojawił się w Materium około tysiąc terrańskich lat później w 32 Tysiącleciu.

Szarzy Rycerze, teraz w pełni utworzony Zakon poświęcony obronie ludzkości przed demonicznymi groźbami chaosu, skontaktowali się z Inkwizytorem Lastanem Neemagiunem Veritusem, znanym niegdyś jako Kyril Sinderman, aby dać mu znać, iż są gotowi do przyłączenia się do walki. W następstwie Wojny Bestii Szarzy Rycerze stali się częścią nowo utworzonego inkwizycyjnego Ordo Malleus.

           
Wygląd i zdolności Malcadora
            Malcador nosił proste, kapłańskie szaty, zwykle używane przez Adeptów Imperialnej Administracji. Dla wielu osób z zewnątrz Pieczętnik wyglądał, na pierwszy rzut oka, jak zwykły, niczym niewyróżniający się Adept. Znany był z tego, że wyglądał na szczupłego, starszego mężczyznę, mimo że był jednym z najpotężniejszych psioników w całej galaktyce. Tym, co odróżniało go od zwykłych Adeptów Administratum, była jego psioniczna obecność oraz jego symbol zamknięty w płonącej aquilli i będący jednocześnie odznaką urzędu Pierwszego Lorda Imperium i Regenta Terry.

            Pieczętnik był uważany za drugiego najpotężniejszego, naturalnie urodzonego psionika w historii ludzkości i być może przewyższał go jedynie Prymarcha Magnus Czerwony. Malcador był obdarzony niezwykłymi telepatycznymi i telekinetycznymi zdolnościami, a także znacznie zwiększoną fizyczną i psychiczną siłą, które pokazał podczas incydentu z Lorgarem na Monarchii, kiedy przeżył atak Prymarchy, który powinien zabić każdego człowieka.

            Malcador był również pobłogosławiony długowiecznością i przetrwał przez dokładnie nieznaną liczbę ziemskich wieków, zanim jeszcze spotkał się z Imperatorem Ludzkości przed początkiem Wojen Zjednoczenia.


Znani agenci Malcadora
·         Khalid Hassan – Khalid Hassan był kapitanem Imperialnego 4. Tajnego  Oddziału podczas Herezji Horusa. Jako doświadczony oficer, który był całkowicie lojalny wobec Imperialnej Prawdy, Hassan został przydzielony przez Malcadora do odzyskania Kamiennej Rozety ze szponów zdradzieckiej komórki na Gyptus. Po misji Hassanowi pokazano Bramę Pajęczego Traktu i salę artefaktów pod Imperialnym Pałacem. Następnie został wybrany przez Malcadora, by przyłączył się do jego grupy, na co oczywiście przystał bez chwili wahania.

·         Yasu Nagasena – Yasu Nagasena był jednym z Ludzkich agentów Malcadora Pieczętnika podczas Herezji Horusa. Ekspert w tropieniu i myślistwie, który służył na Czarnych Okrętach – Nagasena był również ostatnim potomkiem starożytnego rodu ziemskich wojowników. W ramach pierwszego zadania został wysłany z żołnierzami Armii Imperialnej i Custodes by przejąć i zaaresztować Crusader Host na Terze, po wydarzeniach z Isstvana V. Następnie Nagasena został wysłany, by ścigać i zabić Severiana – samotnego ocalałego Wygnańca. Doszło do starcia, ale zostali powstrzymani przez Malcadora, który zamiast egzekucji, wybrał Severiana, aby ten wstąpił do Błędnych Rycerzy.
Yasu Nagasena stał się później częścią sił wysłanych przez Malcadora do Kamiti Sona, próbujących odzyskać Odłamek Magnusa. W towarzystwie Kosmicznych Wilków i Dio Promusa, Nagasen starł się ze świtą Ahrimana, który przybył na ten świat w tym samym celu co świta Malcadora. Nagasena prowadził zacięty pojedynek z Luciusem, podczas którego złamał swój miecz o pancerz wspomagany zdradzieckiego Astartes. Mimo to przetrwał pojedynek i walkę z siłami Ahrimana. Nagasena nadal pomagał prowadzić imperialną grupę poszukiwawczą. W Nikaei zostali zaatakowani przez ogromne hordy demonów, a po tym jak Dio Promus został ciężko ranny, Nagasena bronił ciało umierającego towarzysza.
W bitwie, Yasu Nagasena nosił specjalistyczny skorupowy pancerz wykuty na wzór starożytnego projektu jego przodków. Posiadał mistrzowską katanę, zwaną Shoujiki, którą niezwykle cenił. Kiedy ostrze zostało złamane w walce z Luciusem, Nagasena miał złamane serce do tego stopnia, że stracił swoją opanowaną postawę i złożył broń podczas żałobnej ceremonii pożegnalnej. Wyczuwając jego ból, Dio Promus użył stali Shoujiki i przerobił ją w nowe ostrze pokryte Macraggiańskimi runami, znanymi jako Aoshun. 

Wybrańcy Malcadora:

            Wybrańcy Malcadora byli pułkiem Armii Imperialnej, który służył jako osobista obstawa Malcadora Pieczętnika podczas Wielkiej Krucjaty i Herezji Horusa. Byli to jednak więcej niż zwykli ochroniarze – Ci wybrani wojownicy otrzymali zadanie strzeżenia starożytnych ludzkich artefaktów i mieli kontynuować to zadanie nawet w razie śmierci Pieczętnika.


„Wiązanie Duszy”

            Wiązanie duszy (znane również jako „łączenie”) to rytuał, który poprzez połączenie z cząstką energii Imperatora chroni i wzmacnia duszę ludzkiego psionika, którego potencjał pozwala mu zostać Astropatą, bądź usankcjonowanym Imperialnym Psionikiem.  Ten bolesny rytuał jest brutalnym, ale niezbędnym złem, ponieważ demony często z nienasyconą rządzą wykorzystują umysły psioników, jako bramy do rzeczywistości, z których mogą siać terror i zniszczenie. Na szczęście demony nie mogą same przedostawać się do materialnego świata, dlatego potrzebują psychicznych bram, które pozwolą im opuścić Osnowę. Takie bramy, chodź rzadkie, istnieją. Najbardziej zaś wrażliwymi portalami są dusze psioników, których moce otwierają drogę między rzeczywistością, a Osnową – ścieżkę, którą demon może odkryć i podążać nią, aby posiąść umysł i ciało psionika. Wiązanie duszy jest konieczne, aby zapewnić dyscyplinę wymaganą do efektywnego wykorzystywania swoich mocy bez narażania innych.

            Podczas tego rytualnego procesu, część ogromnej energii psionicznej Imperatora zostaje przekazana psionikowi, co umożliwi im natychmiastowe przekazywanie wiadomości przez ogromne odległości międzygwiezdne poprzez Osnowę – w przypadku Astropatów, a Psionicy będą władali swoimi mocami z dyscypliną pomagającą im odeprzeć demony i inne istoty z Osnowy, które będą chciały posiąść ich umysły. To przeniesienie energii jest obrzędem traumatycznym dla psionika – nie wszyscy przeżywają ten agonalny proces, pomimo wielu lat przygotowań, a jeszcze więcej z nich traci swoje zdrowie psychiczne. Nawet wielu ocalałych często cierpi z powodu poważnych uszkodzeń fizycznych, np. zmysłu wzroku – jest to przyczyna, dlaczego większość astropatów jest ślepa. Jednak proces ten ulepsza również zdolności psioniczne, co niekiedy rekompensuje utratę wzroku. Intensywność rytuału ma tendencję do przeciążania narządów i zmysłów psionika, powodując niekończące się cierpienie z powodu uszkodzenia nerwów powodujących utratę węchu, dotyku bądź słuchu.

            Według starożytnej legendy pierwszym psionikiem, który przeszedł rytuał wiązania duszy był nikt inny jak Malcador Pieczętnik, najbardziej zaufany powiernik Imperatora, doradca i Regent Terry, który na zawsze został psionicznie związany z Imperatorem Ludzkości. 


           
DISCLAIMER: jeśli podoba ci się to co robię, to możesz wesprzeć mój projekt, w którym cała zebrana kasa jest przeznaczana na tłumaczenia NAJNOWSZYCH artykułów ze świata Warhammer 40k. wesprzyj na www.patronite.pl/wojtekczytawh40k

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

20% rabatu na ręcznie robioną biżuterię z kodem CZYTAWOJTEK

  20% rabatu na ręcznie robioną biżuterię z kodem CZYTAWOJTEK klikasz w link i 20% jest twoje :) Ty cieszysz się super cacuszkami i dodatkow...