Pieczętnicy
Pieczętnicy byli starożytną, tajną organizacją mężczyzn
i kobiet obecnych na Terze kilkadziesiąt tysięcy lat przed pojawieniem się
Imperatora Ludzkości i rozpoczęciem Wojen Zjednoczenia. Zajmowali się
gromadzeniem, ratowaniem i ochroną największych kulturalnych artefaktów
ludzkości, w tym starożytnych technologii broni w czasie zamętu, który dotknął
Terrę podczas Wieku Walki i który zniszczył wczesną cywilizację międzygwiezdną
ludzkości.
Według ich jedynego znanego i być może ostatniego
żyjącego członka, Malcadora Pieczętnika, Regenta Terry, istnieli oni w Erze
Technologii jeszcze zanim Stara Noc pochłonęła galaktykę. W pewnym (nieznanym)
czasie, jeszcze przed powstaniem Imperatora, Pieczętnicy zostali rozwiązani
bądź rozproszeni, ale ich starożytna twierdza w Himalajskich górach oraz
artefakty i wiedza, które udało im się tam zebrać przetrwały i stały się fundamentem
późniejszego Imperialnego Pałacu.
Pieczętnicy pozostali aktywni w takiej czy innej formie
przynajmniej do czasu założenia Pierwszego Legionu Kosmicznych Marines podczas
Wojen Zjednoczenia.
Malcador Pieczętnik
Malcador Pieczętnik, znany również z
dekretu Imperatora jako Malcador Bohater, był pierwszym Lordem Terry, który
działał jako Regent podczas nieobecności Imperatora oraz pierwszym Wielkim
Mistrzem Zabójców podczas Wielkiej Krucjaty oraz ery Herezji Horusa.
Przed nastaniem 31 Millenium Malcador
miał ponad 6700 standardowych lat i pamiętał datę swoich urodzin co do jednej
sekundy. Jego tytuł „Pieczętnik” w starym języku Terry znaczy „nosiciel
pieczęci”. Nadanie mu przez Imperatora tej funkcji było miarą szacunku i
zaufania jakie Władca Ludzkości pokładał w Malcadorze. Był on upoważniony do
przemawiania i działania w imieniu Imperatora, gdziekolwiek się udał.
Tytuł ten był również odniesieniem
do „Pieczętników”, czyli starożytnej organizacji, która dążyła do zgromadzenia
i zachowania wszystkich największych kulturowych artefaktów ludzkości sprzed
Wieku Walki, który przytłoczył wczesną międzygwiezdną cywilizację ludzkości
podczas Wieku Technologii.
Malcador był niezwykle potężnym
psionikiem, – być może drugim najpotężniejszym (zaraz po Imperatorze) w
dziejach ludzkości – który mógł komunikować się na długie, międzygwiezdne
dystanse. Malcador był także bliskim doradcą Imperatora podczas Wojen
Zjednoczenia Terry, a także przypisuje się mu założenie zarówno Adeptus
Administratum Terry, jak i Officio Assassinorum. Utworzył również organizację,
która obecnie znana jest jako Imperialna Inkwizycja oraz Zakon Szarych Rycerzy.
Potajemnie służył także jako pierwszy Wielki Mistrz Zabójców w Officio Assassinorum,
czyli organizacji, której we wczesnym wcieleniu był współzałożycielem.
Malcador znany jest również z tego,
że wydał Edykt Kapelański na soborze w Nikaei podczas trwającej wówczas
Wielkiej Krucjaty. Edykt ten zapoczątkował utworzenie nowej grupy Kosmicznych
Marines, czyli „Kapelanów”, których zadaniem było utrzymywanie porządku i
dyscypliny pośród legionów Astartes. Kapelani mieli zwracać uwagę na każde
odstępstwo od Imperialnej Prawdy oraz bacznie obserwować psionicznych Astartes,
aby Ci nie używali swoich mocy psionicznych, które zostały zakazane podczas pamiętnego
spotkania na Nikaei. Pierwsze wykroczenia miały być rozpatrywane doraźnie, zaś
drugie skutkowały surowymi karami dla Kronikarza Astartes, który odmówił
dobrowolnego zaprzestania wykorzystywania swoich psionicznych zdolności, które
zostały zakazane zgodnie z nakazem Imperatora Ludzkości.
Ostatecznie, podczas kulminacji
Herezji Horusa, czyli w czasie Bitwy o Terrę, Malcador dobrowolnie zajął
miejsce Imperatora na Złotym Tronie i wykorzystał swoje psioniczne zdolności, aby
powstrzymać falę pomiotów chaosu, które chciały zaatakować stolicę poprzez
część Pajęczego Traktu, którą Imperator zbudował pod Imperialnym Pałacem. Ten
akt nadzwyczajnej ofiary Pieczętnik, z pełną świadomością, przypłacił życiem.
Imperator za to świadectwo oddania Imperium nadał Malcadorowi miano
Imperialnego Bohatera.
Działanie Malcadora pozwoliło
Imperatorowi zmierzyć się z Arcyzdrajcą Horusem na jego okręcie flagowym
„Mściwym Duchu”, który przedostał się na orbitę Terry. Dzięki poświęceniu Pieczętnika
Imperator pokonał i zabił Zdradzieckiego Mistrza Wojny, czym doprowadził
herezję do pyrrusowego zwycięstwa. Kiedy śmiertelnie zraniony Imperator został
sprowadzony do Imperialnego Pałacu, Malcador wykorzystał swoją ostatnią esencję
życiową, aby utrzymać Władcę przy życiu wystarczająco długo, aby ten mógł
przekazać swoje ostateczne polecenia Prymarsze Rogalowi Dornowi przed
ostatecznym pochowaniem na Złotym Tronie. Ciało Malcadora, gdy zostało zdjęte
ze Złotego Tronu, rozpadło się w popiół, a jego ostateczny obowiązek wobec
człowieka, którego honorował nad wszystkimi innymi, został spełniony.
Historia
Zjednoczenie i Wielka Krucjata
W późnych latach 30 Millenium
Imperator zebrał wokół siebie zaufanych dowódców i przekazał im zadania
odpowiednie dla ludzi o ich statusie. Większość z nich pochodziła z szeregów
Terrańskiej szlachty oraz Legionów Kosmicznych Marines. Malcador zaś był wyjątkiem,
ponieważ nie był wojownikiem, ale człowiekiem uczonym. Od wczesnych lat Wojen
Zjednoczenia był zawsze obecny u boku Imperatora i angażował się razem z nim w
walki, często wykorzystując swoje niezwykle potężne talenty psioniczne. Jego
pochodzenie było nieznane dla wszystkich, być może z wyjątkiem samego
Imperatora.
Prawdę mówiąc, Malcador
prawdopodobnie był ostatnim żywym członkiem organizacji Pieczętników, których
celem było zachowanie największych ludzkich artefaktów, które mogły zostać
zniszczone podczas Wieku Wojny. Forteczna siedziba Pieczętników w Himalajach
stanowiła fundament tego, co Imperator ostatecznie przemienił w Pałac
Imperialny.
Malcador nosił proste szaty z
kapturem, które na myśl przypominały zwykłego, terrańskiego zarządcę. Pobłogosławiony
nienaturalnie długim życiem, stanowił źródło wielu plotek o jego prawdziwej,
enigmatycznej naturze. Niektórzy wierzyli, że był pierwszym psionikiem, który
przeszedł rytuał „Wiążący Duszę” (opisany na końcu artykułu). Inne pogłoski
szeptały, że jest on dalekim krewnym samego Władcy Ludzkości.
Jakakolwiek by nie była prawda,
Malcador zawsze był uważany za niezwykle mądrego człowieka. Szczególnie ceniony
przez Imperatora, zasiadł u boku nadludzkich Prymarchów, jako doradca Władcy
Ludzkości. Malcador został ostatecznie wyznaczony do zarządzania Imperialnym
Pałacem, z którego dyrygował administracją nowo podbitej Terry. Gdy Wielka
Krucjata postępowała naprzód, siła i wpływy Malcadora rosły, kiedy stał się
nadzorcą Imperialnej Dziesięciny oraz głową nowonarodzonej Rady Terry i
związanym z nią Administratum.
Podczas gdy Prymarchowie byli
odkrywani jeden po drugim podczas Wielkiej Krucjaty, Imperator zrozumiał, że
jego czas jest co raz bardziej pochłaniany przez dowodzenie imperialnymi siłami
w galaktyce. Pozostawił więc Malcadora za sobą, na Terze, aby ten nadzorował
wszystkie biurokratyczne kwestie szybko rozwijającego się Imperium Ludzkości. W
tym czasie towarzyszył mu Prymarcha Legionu Kosmicznych Wilków, czyli drugi
odnaleziony syn Imperatora pochodzący z przemysłowej planety Fenris. Russ, ze
względu na swoje wychowanie, początkowo miał trudności z przystosowaniem się do
bardzo zaawansowanej technologicznie imperialnej kultury. Podczas tego okresu
Malcador był towarzyszem i wychowawcą Russa, co stworzyło pomiędzy nimi mocną
więź.
Najbardziej cenionym przez Malcadora
dobytkiem były dwa starożytne obrazy odzyskane przez Pieczętników podczas wielu
katastrof Wieku Walki: Mona Lisa Leonarda da Vinci oraz Słoneczniki Vincenta
van Gogha, które trzymał w swoich osobistych komnatach.
Podczas Wielkiej Krucjaty Malcador
służył jako osobisty wysłannik oraz przedstawiciel Imperatora, kiedy ten był
niedostępny i często działał w jego zastępstwie lub przygotowywał grunt na jego
przybycie. Ze względu na natłok zajęć Imperatora oraz szerokie kompetencje
Malcadora, ten pierwszy zajmował się daną sprawą tylko wtedy, jeśli działania
Pieczętnika nie przyniosły oczekiwanego efektu lub były niewystarczające do
satysfakcjonującego rozwiązania sprawy
Jednym z takich wydarzeń było
upokorzenie Legionu Niosących Słowo w ruinach Monarchii, czterdzieści
słonecznych dekad przed początkiem Herezji Horusa. Niosący Słowo zostali
ukarani, ponieważ nie rozpowszechniali Imperialnej Prawdy na światach, które
podbili w imieniu Imperatora. Zamiast wykorzeniać religię i przesądy, Nosiciele
Słowa ze swoim Prymarchą Lorgarem na czele, nauczali ludzi, aby Ci czcili
Imperatora jako swojego Boga.
Podczas incydentu rozwścieczony
Lorgar spoliczkował Malcadora, posyłając go na ponad dwadzieścia metrów w
powietrze. Pieczętnik, człowiek przeciętnego wzrostu przeżył ten atak, a nawet
zdołał odzyskać równowagę pokazując swoją fizyczną odporność, która znacznie
przewyższała możliwości innych śmiertelników, choć wciąż miał kilka popękanych
kości. Zademonstrował również swoją silną zdolność telekinetyczną, przyciągając za pomocą siły woli swój
upadający kostur i szybko przenosząc go do swojej ręki. Imperator ostatecznie
zainterweniował i użył psionicznej mocy, by zmusić Nosicieli Słowa do zgodności
z Jego wolą. Wydarzenie to ostatecznie postawiło Lorgara na ścieżce
Niszczycielskich Potęg.
Zgodnie z tym co Malcador wyznał leżącej na łożu śmierci
astropatce Sibel Niasta, będącej jego wierną przyjaciółką, Imperator oraz
Pieczętnik planowali z czasem sprowokować Prymarchów do walki pomiędzy sobą.
Planowany konflikt miał na celu pozbycie się tych Prymarchów oraz Astartes,
którzy byli niegodni by przewodzić ludzkości po tym jak cele Wielkiej Krucjaty zostaną
osiągnięte. Zgodnie ze słowami Malcadora, celem jego i Imperatora było
wyeliminowanie Legionów Kosmicznych Marines, tak jak wcześniej uczyniono to z
Wojownikami Grzmotu. W rezultacie, po zakończeniu Wielkiej Krucjaty to zwykli,
śmiertelni ludzie, a nie genetycznie zmodyfikowani nadludzie, objęliby pełnię
władzy nad galaktyką. Niestety Bogowie Chaosu zainterweniowali i wypaczyli
połowę Prymarchów, zanim plany Imperatora i Pieczętnika mogły zostać
zrealizowane, co doprowadziło do Herezji Horusa oraz upadku wszystkich planów
Imperatora mających przywrócić złotą erę ludzkości.
Malcador, Pierwszy Lord Terry
Gdy Wielka Krucjata dobiegła końca
na początku 31M., Imperium osiągnęło największy sukces po zwycięstwie na
Ullanorze przeciwko potężnemu orkowemu imperium. Po przywróceniu Ullanoru do
Imperium, Imperator oznajmił koniec krucjaty i oddał cześć wszystkim wojownikom
Imperium, zarówno śmiertelnikom, jak i Astartes, za ich wyjątkowe męstwo.
Podczas tego triumfu Imperator
ogłosił, że jego najukochańszy syn zostaje oficjalnie Imperialnym Mistrzem
Wojny i nowym najwyższym dowódcą sił dalszej Krucjaty. Jednocześnie Imperator
oznajmił, że zamierza w końcu, kiedy jego synowie zostali odnalezieni, powrócić
na Terrę, by realizować tajny projekt, który miał przynieść korzyści dla całej
ludzkiej populacji.
Po tej deklaracji Władca Ludzkości powrócił
do Imperialnego Pałacu. Imperator miał wiele planów, o których nie chciał
informować ani Horusa, ani reszty Prymarchów. Zamiast tego przywołał do siebie
kilku doradców, w tym przede wszystkim Malcadora Pieczętnika oraz Fabrykatora
Generalnego Marsa i wydał im nowe rozkazy.
Imperator zwołał także pierwszą Radę
Terry. W przeciwieństwie do Rady Wojennej nadzorującej Wielką Krucjatę, której
Horus został dowódcą, Rada Terry zajmowała się sprawami państwa oraz
ustanawianiem i utrzymywaniem imperialnego prawa przez niezliczone światy
Imperium. W szczególności Rada Terry była odpowiedzialna za zarządzanie
imperialną dziesięciną.
Malcador, najbardziej zaufany
doradca Imperatora, został mianowany pierwszym Lordem Rady oraz Regentem, który
mógł działać w imieniu Władcy Ludzkości pod jego nieobecność. Fabrykator
Generalny, Constantin Valdor z Legio Custodes oraz przywódcy astropatów i
oddziałów administracyjnych również zostali powołani do składu Rady. Po
ustanowieniu nowego organu zarządzającego Imperium, Imperator wycofał się do
swoich podziemnych krypt pod Pałacem, aby rozpocząć swój nowy, tajny projekt. W
tym czasie polityczne zamieszania zaczęły wzmagać na sile.
W międzyczasie Horus z rozkoszą
wykonywał nowe obowiązki, jednak potajemnie Mistrz Wojny był przerażony, że
Imperator nie będzie już walczył u boku swoich Astartes. Prymarchowie byli
również zaniepokojeni utworzeniem Rady Terry.
Niektórzy synowie czuli, że ojciec
ich zawiódł. Czuli się urażeni, że nie skonsultowano z nimi sprawy założenia
nowej organizacji oraz że nie zaproponowano im miejsc w Radzie. Niektórzy z
bardziej egoistycznych Prymarchów nie kryli oburzenia. Czuli, że Imperator
odwrócił się od nich i dał władzę mało ważnym, śmiertelnym rządcom oraz zdradzieckim
tech-adeptom z Marsa.
Ziarna Herezji
Horus poczuł się urażony, gdy
Imperator wycofał się na Terrę, by pracować w swoich laboratoriach i lochach,
zamiast kontynuować to, co Mistrz Wojny uważał za ważniejsze dla dalszych losów
Wielkiej Krucjaty. Honorowy zaszczyt bycia nazywanym imperialnym Mistrzem Wojny
był niczym w porównaniu z poczuciem straty, jakie Horus odczuwał, gdy jego
ojciec go porzucił.
Dawał z siebie wszystko, aby
kontynuować walkę i poprowadzić wspaniałą Wielką Krucjatę, ale wielu Astartes
zginęło, a Imperator ani razu nie zadbał o to, aby uhonorować ich swoją
obecnością. Kiedy wieści z Terry o ostatnich wypowiedziach Imperatora dobiegały
do jego uszu, Horus coraz bardziej oddalał się od osoby, którą uważał za
swojego ojca. Coraz więcej myślał tylko o swojej misji dokończenia podboju
galaktyki i przyniesienia jeszcze większej chwały swoim Legionom Kosmicznych
Marines.
Mistrz Wojny dołączył do swojego XVI
Legionu Synów Horusa na księżycu Davin. Oczyszczenie księżyca z kultystów plagi
było prostym zadaniem dla Legionu, ale Horus został powalony zabójczym ostrzem
Kinebrach Anathame, którego właścicielem był skorumpowany przez Nurgla były
imperialny gubernator Davina – Eugen Temba.
Rana Horusa Luperkala jątrzyła się,
a medyczni eksperci z jego Legionu nie byli w stanie pomóc swemu genetycznemu
ojcu. Horus znalazł się na łożu śmierci, a zrozpaczeni Konsyliarze szukali
pomocy u Davinitów. Śmiertelnie rannego Horusa przejęła Davinidzka sekta,
której to członkowie przenieśli go do Świątyni Wężowej Loży. Kilka solarnych
dni później pozornie wyleczony Prymarcha stanął na nogi. Nikt jednak nie wiedział,
jakie profanujące rytuały Mrocznych Bogów zostały na nim przeprowadzone, aby go
uratować.
Horus nakazał, aby wszyscy jego
wyżsi oficerowie zostali wprowadzeni do Loży Wojowników. W niedługim czasie
wprowadzono do tego stowarzyszenia cały Legion Horusa. W następnym solarnych
miesiącach Horus poszerzył Loże Wojowników o inne Legiony Kosmicznych Marines z
błogosławieństwem ich Prymarchów, którzy później opowiedzieli się po stronie Zdrajców.
Właśnie wtedy ziarno herezji zostało po raz pierwszy zasiane w sercu największego syna Imperatora oraz w jednej z
najpotężniejszych sił militarnych w galaktyce.
Horus, gdy leżał nieprzytomny w
Świątyni Wężowej Loży, wysłuchał pochlebstw Niszczycielskich Potęg Chaosu i
zawarł z nimi pakt. On dostarczy im Imperatora, a oni oddadzą mu w zamian
galaktykę. To była propozycja, która miała dla Horusa sens. Ludzkość znajdowała
się pod groźbą zagrożenia ze strony demonów Osnowy, choć niewielu ludzi w ogóle
miało o tym pojęcie. Jeśli Imperator o tym wiedział, to zdawał się ignorować
owe zagrożenie.
Po opuszczeniu Davina, Horus był
odmienionym mężczyzną. Mistrz Wojny przeciągnął na swoją stronę tych
Prymarchów, którym ufał najbardziej. Spotkał się z każdym z nich i odpowiednio zmanipulował,
by wypaczyć ich lojalność wobec Imperatora. Po zapewnieniu sobie lojalności
prawie czterech Legionów Kosmicznych Marines, miał nadzieję na wciągnięcie
jeszcze większej ilości sił w swoją zdradziecką sieć. Horus wysłał swoich
agentów do innych Legionów i rozpoczął proces przekabacania innych Imperialnych
Dowódców oraz Mistrzów Kuźni Adeptus Mechanicus, którzy kontrolowali
przerażające legiony Tytanów w Collegia Titanica. Horus wierzył, że z pomocą
tych potężnych machin wojennych zmusi
Imperatora do poddania się jego rządom bez niepotrzebnego rozlewu krwi.
Początek Herezji Horusa
Imperialny Gubernator Istvaanu III,
Vardul Praal, został spaczony przez Boga Chaosu Slannesha, którego kultyści od
dawna byli aktywny na tymże świecie. Praal zadeklarował swoją niezależność od
Imperium i rozpoczął zakazane psioniczne gusła, wobec czego Rada Terry
wyznaczyła Horusa do odzyskania tego świata, a przede wszystkim jego stolicy –
Chóralnego Miasta. Ten rozkaz jednak jedynie posunął naprzód plan Horusa, aby
obalić Imperatora.
Chociaż już cztery Legiony pod jego
bezpośrednich dowództwem – Synowie Horusa, Pożeracze Światów, Gwardia Śmierci i
Dzieci Imperatora – dołączyły do Zdrajców i oddały się chaosowi, wciąż istnieli
lojaliści pośród nich (w przybliżeniu jedna trzecia całego Legionu); wielu z
tych wojowników to urodzeni na Terrze Astartes, którzy zostali bezpośrednio
zrekrutowani do Legionów przez samego Imperatora. Horus, pod przykrywką
stłumienia buntu przeciwko Imperialnej Prawdzie na Istvaanie III zgromadził
swoje wojska w Systemie Istvaan.
Horus miał plan, dzięki któremu
chciał zniszczyć wszystkich pozostałych lojalnych Astartes. Po długim
bombardowaniu Istvaana III Horus wysłał wszystkich znanych mu lojalistów na
planetę pod pretekstem przywrócenia jej z powrotem do Imperium. W chwili
zwycięstwa i zdobycia Chóralnego Miasta, Astartes zostali zdradzeni, kiedy na
świat spadła kaskada bomb wirusowych wystrzelonych przez orbitującą flotę
Mistrza Wojny.
Na powierzchni planety znajdowało
się ponad sto kompanii Kosmicznych Marines pochodzących z Legionów Dzieci
Imperatora, Gwardii Śmierci oraz Pożeraczy Światów. Spośród nich dwie trzecie
cudem przeżyło bombardowanie dzięki ostrzeżeniom, które otrzymali od swoich
lojalnych towarzyszy na orbicie. Konflikt na Istvaanie III stał się pierwszą
bitwą w historii Imperium, w której Astartes walczyli przeciwko Astartes. Byli
towarzysze i bracia stali się wrogami.
Gdy Zdrajcy rozpoczęli swój
orbitalny atak na lojalistycznych Kosmicznych Marines na Istvaanie III, kapitan
Nataniel Garro z Gwardii Śmierci przejął fregatę Eisenstein i uciekł w stronę
Terry, aby ostrzec wszystkich przed zdradą Horusa. Zagubieni, setki lat
świetlnych od jakiejkolwiek zamieszkałej części galaktyki, lojaliści
ostatecznie zostali znalezieni przez Prymarchę Rogala Dorna z Legionu
Imperialnych Pięści i odprowadzeni prosto do systemu Sol.
Po przybyciu do Systemu Solarnego z
wiadomościami, Garro i jego towarzysze ze Straży Śmierci oraz były kapitan
Wilków Luny zostali umieszczeni na księżycu Terry w twierdzy, która należała do
Sióstr Ciszy.
Malcador Regent
W tym czasie Imperator nadal
zajmował się swoim tajnym projektem w rozległych lochach pod Imperialnym
Pałacem. Władca Ludzkości najwyraźniej nie zwracał uwagi na wydarzenia, które
miały miejsce od zapoczątkowania Herezji na Istvaanie, Calth, Signus Prime i
Prospero. Wyznaczył Malcadora na swojego Regenta, aby ten sprawował rządy w
jego imieniu, a sam kontynuował pracę nad swoim projektem.
Nikt nie mógł odgadnąć co dzieje się
w podziemiach. Ze wszystkich ludzi, którzy pracowali w lochach, tylko Malcador
miał wolny i regularny dostęp do Imperatora, a nikt przecież nie ośmieliłby się
zapytać Pierwszego Lorda Terry o tajne działania Władcy Ludzkości.
Malcador nie lubił swojej pracy jako
Regent Imperium, zwłaszcza w ostatnich dniach Wielkiej Krucjaty, ponieważ
kolejne doby rodziły nowe trudności. Prymarchowie otwarcie wyrażali niechęć do
jego autorytetu, ciągle kwestionując jego prawo do dowodzenia nimi i odmawiając
utrzymywania kontaktu z nim. Bractwo Mechanicum na Marsie było zaniepokojone i
codziennie wysyłali żądania, by móc zostać dopuszczonym przed oblicze Imperatora;
nawet nędzni urzędnicy i zarządcy Terry musieli kilkakrotnie otrzymać rozkaz,
aby ostatecznie go wypełnić.
Pomimo tych wszystkich utrudnień,
Malcador przekonał się, że na jego oczach buduje się prawdziwy kryzys. Burze
Osnowy utrudniały komunikację międzygwiezdną, a Astronomican słabł odcinając
całe imperialne systemy od Terry. Horus nie był z Malcadorem w bezpośrednim
kontakcie przez wiele tygodni Solarnych, a sam Pieczętnik nie potrafił ustalić
miejsca pobytu Mistrza Wojny, jak i reszty Legionów Astartes.
Malcador czuł, że Imperium słabło i
mogło okazać się bardzo łatwym łupem dla rezolutnego, zorganizowanego wroga.
Gdy tylko dowiedział się o przybyciu okrętu lojalistów do Systemu Solarnego i
potwierdził, że Horus rzeczywiście zwrócił się przeciwko Imperatorowi, Malcador
udał się na Lunę, aby pomówić z kapitanem Garro i Siostrą Ciszy Amenderą Keel.
Powiedział im, że Imperator ich
potrzebuje i że staną się częścią nowej imperialnej organizacji, ponad aktualną
administracją, która mogłaby ich wykorzystać. „…mężczyzn i kobiety o dociekliwej naturze, łowców, którzy będą polować
na wiedźmy, zdrajców, mutanty i xenos.”
Imperator przewidział, że koniec
Herezji Horusa będzie go kosztował tak wiele, że nie będzie już mógł wziąć
czynnego udziału w przetrwaniu Ludzkości. Wiedział również, że Chaos nie
poniesie klęski wraz z upadkiem Horusa, ale nadal będzie prześladował ludzkość.
Natura Herezji Horusa dowiodła, że Kosmiczni Marines nie byli odporni na
zepsucie tak, jak wyobrażał to sobie Imperator. Władca skupił się więc na
planach, które mogły zapewnić ludzkości przetrwanie, nawet w obliczu jego
osobistej porażki.
Jako najbliższy sługa Imperatora,
Malcador wkrótce po rozpoczęciu herezji otrzymał rozkaz, aby przeszukać
galaktykę i znaleźć tych, którzy mogliby pomóc ocalić przyszłość ludzkości.
Było to monumentalne zadanie utrudniane przez anarchię stworzoną przez rosnące
powstanie Horusa. Dlatego właśnie Pieczętnik pojawił się na Lunie, a los
kapitana Garro stał się nierozerwalnie związany z przyszłym przetrwaniem całej
ludzkości.
Pod symbolem Pieczętników (przyszłym
znakiem Inkwizycji) Garro otrzymał zadanie odnalezienia siedmiu innych
lojalnych Astartes pomiędzy Legionami Lojalistów oraz Zdrajców, którzy są w
stanie poświęcić swoje życie i duszę za Imperatora. Ci Kosmiczni Marines, zwani
Błędnymi Rycerzami, stworzyli rdzeń tego, co później przekształci się w Zakon Szarych
Rycerzy – wojowników Ordo Malleus. Fundamenty dzisiejszej Inkwizycji narodziły
się więc w ogniu zdrady.
Malcador następnie spotkał się z
Prymarchą Rogalem Dornem w Imperialnym Pałacu na Terze. Omówili wszystkie
złowrogie wydarzenia, które miały miejsce w całej galaktyce. Mistrz Wojny, z
przyczyn, których Dorn nie był w stanie pojąć, odwrócił się od swojego ojca i
zmusił swe wojska do wojny totalnej przeciwko Imperatorowi. Ta wojna miała
dotrzeć do Terry, więc ojczyzna ludzkości powinna być gotowa na atak ze strony
Zdrajców. Imperialny Pałac musiał zostać ufortyfikowany.
Imperator osobiście poprosił Dorna,
aby ten wraz z Legionem Imperialnych Pięści powrócił na Terrę i samodzielnie
nadzorował przygotowania, ale Prymarcha nie czuł się w tym zadaniu pewnie i
obawiał się, że zawiedzie ojca oraz ludzkość. Wykorzystując swą ogromną
mądrość, Malcador doradzał niespokojnemu Dornowi i pomógł mu uświadomić swoje
prawdziwe lęki, a ostatecznie pokonać je, aby być gotowym, kiedy Terra i
Imperium potrzebowały go najbardziej.
Malcador podczas Herezji działał na
wiele różnych sposobów. Oprócz kierowania Błędnymi Rycerzami i pomocy Rogalowi
Dornowi w przygotowaniu obrony Terry, wykorzystał swoją pozycję Wielkiego
Mistrza Zabójców, aby kilkakrotnie spróbować zamordować Horusa. Kilku z jego
wybranych skrytobójców zbliżyło się do celu, jednak żadnemu nie udało się
doprowadzić do śmierci Mistrza Wojny. Ostatecznie próby te zostały zaniechane z
rozkazu samego Imperatora, który wciąż miał nadzieję, że jego najbardziej
uprzywilejowany syn zostanie uratowany przed zepsuciem Niszczycielskich Potęg.
Malcador później współpracował razem
z Prymarchą Kosmicznych Wilków, Lemanem Russem oraz Błędnymi Rycerzami podczas
kolejnej próby zabójstwa Horusa, gdy ten przebywał na świecie Molech. Malcador
jako dowódcę zamachu wybrał Gavriela Lokena, który dopiero niedawno wyleczył
się z szaleństwa po tym, jak Błędni Rycerze uratowali go z ruin Istvaanu III.
Misja ostatecznie nie doprowadziła do śmierci Arcyzdrajcy.
Malcador następnie zjawił się na
naradzie pomiędzy Prymarchą Rogalem Dornem, Sanguiniusem, Lemanem Russem i
Jaghataiem Khanem, podczas której omawiali swoją strategię zmierzenia się ze
Zdrajcami. Malcador zaakceptował decyzję Russa, by zrobić z Terry ostateczne
pole bitwy, ale mimo to próbował przekonać Króla Wilków, by ten pozostał na
Terze i pomógł w jej obronie. Pieczętnik przyznał, że polubił Russa przez te
wszystkie lata i nie mógł przestać żałować, że Imperator nie zaprojektował
Prymarchów tak, by Ci lepiej między sobą się dogadywali.
Wraz z narastającą Herezją,
Malcadora dotknęła ogromna rozpacz, której epicentrum było poza jego zasięgiem.
Jego życie było całkowicie poświęcone sprawie Imperatora od czasów ich
nieuchronnego spotkania w Twierdzy Pieczętników, ale nigdy nie był wojownikiem,
ani generałem. Jego umiejętności opierały się na administracji i prawodawstwie
i chociaż pomiędzy nim, a jego mistrzem narodziła się więź, to nikt nie
potrafił jej zrozumieć. Jednak w ostatnim czasie odmówiono mu codziennego
dostępu do lochów Imperatora.
Fakt, że jakikolwiek Legion
Kosmicznych Marines mógł złamać przysięgi lojalności był dla niego niepojęty.
Nie mógł zrozumieć, w jaki sposób czwórka Prymarchów mogłaby dokonać czegoś
takiego, a te pytania i rozmyślania doprowadzały go na skraj szaleństwa. Ale
Imperator zapewniał Pieczętnika, że póki będzie oddychał, zło które ich
nawiedziło nigdy nie podbije Ludzkości.
Malcador Bohater
Po wielu długich solarnych miesiącach Malcador i Rogal
Dorn otrzymali wreszcie audiencję u Władcy Ludzkości. Rozkaz pojawienia się
przed Imperatorem nastąpił w tym samym momencie, co dotarcie do Terry wieści o
katastrofie i masakrze na Istvaan V. Obaj mężczyźni spojrzeli na Imperatora z
ugiętych kolan.
Władca siedział na ogromnym,
dziesięciometrowym tronie. Tron był masywy, wykonanymi ze złotego metalu. Z
tyłu zaś posiadał zmechanizowane drzwi tej samej barwy, które jak się okazało,
blokowały wejście do Eldarskiego Pajęczego Traktu, który miałby służyć ludziom
jako bezpośrednia i natychmiastowa sieć transportowa pomiędzy światami
Imperium.
Ten nowy, ludzki Pajęczy Trakt miał
umożliwić ludzkości szybszy postęp naukowy i ekonomiczny. Zdominowany przez
człowieka Pajęczy Trakt miał na celu zjednoczenie Imperium i odizolowanie rasy ludzkiej
od niebezpieczeństw, jakie czyhały na nią podczas podróży przez Osnowę.
Brama Osnowy skonstruowana przez
Imperatora oraz krótki odcinek Pajęczego Traktu który znajdował się za nią,
wymagały nieustannego dopływu energii psionicznej, w przeciwnym razie zapadłyby
się w sobie. Z początku wymagało to od Imperatora tylko cząstki jego ogromnego
potencjału psionicznego, dzięki czemu był w stanie aktywnie przewodzić swoim
armiom oraz wykonywać pozostałe obowiązki. Jednak podstępni Bogowie Chaosu
władający Osnową, będący od zawsze wrogami Imperatora, cały czas snuli plany i
machinacje, by pokrzyżować plany Władcy Ludzkości.
W tym celu Bogowie skusili naiwnego
Magnusa Czerwonego do wysłania Imperatorowi potężnego psionicznego ostrzeżenia
przed zdradą Horusa. Transmisja ta spustoszyła psychiczną osłonę, która
otaczała kruchy portal.
Zaklęcie Magnusa nie tylko pozwoliło
mieszkańcom Osnowy zaatakować ludzki odcinek Pajęczego Traktu, ale również uszkodzić
stworzony przez Imperatora mechanizm wewnątrz Imperialnego Pałacu. Teraz brama
wymagała potężnej psionicznej mocy i koncentracji, aby przejście nie zostało
rozerwane, czego konsekwencją byłoby wydostanie się demonów prosto na Terrę,
zalewając ludzką stolicę legionami Niszczycielskich Potęg.
Imperator powiedział Malcadorowi, że ten musi zająć jego
miejsce na potężnym urządzeniu wzmacniającym potencjał psioniczny, jakim był
Złoty Tron, co umożliwiało rozpięcie psionicznej bariery nad stworzonymi przez
człowieka odcinkami Pajęczego Traktu, które miały być ostatnim podarunkiem
Imperatora dla ludzkości, przynajmniej zanim wybuchła Herezja Horusa.
Pierwotnie Imperator zamierzał na swojego zastępcę wyznaczyć Prymarchę Magnusa
Czerwonego, ale gdy ten wraz ze swoim legionem Tysiąca Synów sprzymierzył się z
Panem Zmian, Tzeentch'em i stanął po stronie Horusa, Malcador został ostatnim
ludzkim psionikiem z wystarczającym potencjałem by podołać temu zadaniu.
W dniach poprzedzających ostateczną
konfrontację pomiędzy Imperatorem, a Horusem na pokładzie okrętu „Mściwego
Ducha” podczas bitwy o Terrę, Imperator nakazał Malcadorowi wezwać „…ludzi charakteru, utalentowanych i
zdeterminowanych”, którzy zostaną przetestowani i przeszkoleni, aby stać
się elitarną grupą śledczych, którzy wykorzenią zdradę w całym Imperium na
przestrzeni kolejnych wieków, by zapobiec ponownemu wydarzeniu na miarę Herezji
Horusa. Imperator powiedział także Malcadorowi, aby przygotował się na straszną
ofiarę, do której ostatecznie został powołany.
Zdradzieckie siły Mistrza Wojny
Horusa odniosły wielkie zwycięstwo na zakrwawionych równinach Istvaana V.
Prawie wszystkie trzy wysłane tam lojalistyczne Legiony Kosmicznych Marines,
Krucza Gwardia, Salamandry i Żelazne
Dłonie zostały unicestwione przez Zdrajców. Prymarcha Ferrus Mannus został
zabity przez swojego brata Fulgrima z Legionu Dzieci Imperatora, a Corvus Corax
i Wulkan również zostali uznani za zmarłych, chodź ich ciała nie zostały znalezione.
Tymczasem wojna na Terze przybierała na sile.
Chociaż początkowo armie Legio
Custodes i Sióstr Milczenia zdołały odeprzeć demonicznych najeźdźców, to i tak
ponieśli niemożliwe do odrobienia straty. Siły Imperium nigdy nie miały
przewagi liczebnej, a każda śmierć osłabiała ich, podczas gdy demony zdawały
się dysponować niezliczonymi hordami. Pomimo tego, że tysiące demonów i ich
sojuszników zostało zniszczonych bądź wygnanych z powrotem do Osnowy, to zawsze
były kolejne tysiące, by zająć ich miejsce.
Terrańska brama do Pajęczego Traktu
miała pozostać zamknięta dla demonów tak długo, jak długo Imperator mógł ją
zasilać ze swojego Złotego Tronu. Tylko najpotężniejsi z psioników mieli
wystarczającą moc, aby to zrobić i nawet wtedy większość z nich z wyczerpania
po prostu by poległa w krótkim czasie. Jedynie sam Imperator miał siłę, by
utrzymywać stale bramę, jednak jego wysiłek stawał się większy, gdy nacierały
demoniczne hordy. Tak długo jak istoty Osnowy groziły naruszeniem portalu, tak
długo Złoty Tron pozostawał jego więzieniem.
Gdy siły Horusa rozpoczęły
ostateczny atak na system Sol, dziewięć standardowych lat po tym, jak Zdrajcy
po raz pierwszy zwrócili się przeciwko Imperium na Istvaanie III, Pieczętnik
powrócił z misji, której rekruci mieli stanowić fundament dzisiejszej
Inkwizycji. Tylko dzięki pomysłowości i podstępowi Malcadora, jego nowi rekruci
mogli bez szwanku przejść przez linie wroga nie doznając żadnych szkód i stawić
się przed obliczem Imperatora.
Malcador wypełnił ostatni rozkaz
Imperatora i był teraz gotowy do spełnienia ostatecznego obowiązku wobec
Imperium. Kiedyś, w głębi Imperialnego Pałacu Imperator zapytał, czy Malcador
jest gotowy na zajęcie jego miejsca na Złotym Tronie. Zawsze lojalny Pieczętnik
był nawet więcej niż skłonny do poświęcenia w imieniu Imperatora. Ale zanim
zajął jego miejsce na Złotym Tronie, miał jeszcze jedną rzecz do zrobienia.
Towarzyszyła mu grupa dwunastu
zakapturzonych postaci. W surowej ciszy Imperator przyjrzał się im widząc, że
jego wierny sługa jak zawsze dobrze się spisał. Spośród dwunastu osób, czterema
byli śmiertelni lordowie i zarządcy Imperium posiadający dociekliwą naturę i
nieustępliwą siłę umysłu. Pozostałych ośmiu zaś to Astartes, z których
większość to Błędni Rycerze, których zdolności były tak samo wielkie, jak ich
oddanie Imperatorowi.
Niektórzy pochodzili z Legionów,
które porzuciły światło Imperatora na rzecz mrocznych obietnic Horusa, ale oni
sami nigdy nie utracili swej lojalności i walczyli z herezją od wewnątrz. Z
pełną aprobatą selekcji, którą przeprowadził Pieczętnik, Malcador wstąpił na
Złoty Tron, zastępując Imperatora, który teraz stanął przed pałacem ze swymi
lojalnymi kapitanami – Rogalem Dornem i Sanguiniusem.
Malcador nie był w stanie nic
powiedzieć, a to nie było jedyną cena jaką musiał ponieść podczas
koncentrowania swoich psionicznych mocy. Imperator zwrócił się do dwóch
Prymarchów: „Oto największa ofiara naszej epoki! Malcadora Pieczętnika już nie
ma, od tej chwili stał się Malcadorem Bohaterem!”. Po tych słowach Imperator
wraz z synami wycofali się z pałacowego skarbca i przygotowali się do
teleportacji na Okręt Flagowy Horusa.
Zadanie utrzymywania demonów z dala
od Imperialnego Pałacu było męczące dla Imperatora – najpotężniejszego w
galaktyce ludzkiego psionika z wielotysięcznym doświadczeniem. Chociaż Malcador
sam był potężnym psionikiem, być może drugim najpotężniejszym po Imperatorze,
nie licząc Magnusa Czerwonego, Pieczętnik wciąż był zwykłym śmiertelnikiem, a
jego moce były niczym w porównaniu z potęgą Imperatora. Zadanie, którego się
podjął było tak wyczerpujące, że pochłonęło jego ciało i duszę w ciągu zaledwie
kilku godzin solarnych.
Prymarcha Rogal Dorn przyniósł
śmiertelnie rannego Władcę Ludzkości z powrotem do pałacu, po tym jak ten
pokonał Horusa w bitwie o Terrę. Dorn później stwierdził, że „Malcador siedział
zmarnowany na Złotym Tronie, a psioniczna energia jak błyskawica uderzała w
jego skurczone ciało, torturowane przez psioniczne bombardowania z
rozpadającego się Pajęczego Traktu.”
Malcador był prawie martwy, kiedy
tech-kapłani dokonywali wymiany – odłączając go od dziwnej maszyny i sadowiąc
na nią Imperatora, który znajduje się tam po dziś dzień. Gdy Malcador został
usunięty ze Złotego Tronu, opuścił go ostatni błysk życia, a jego ciało
rozsypało się w proch na kamiennej podłodze. Jednak Malcador zdołał udowodnić
po raz ostatnią swą lojalność i miłość do Imperatora, mimo że sam był po
ciężkich udrękach, wciąż udało mu się zebrać resztki dogasającej mocy i zasilić
Imperatora, pozwalając swemu panu przetrwać nadchodzącą mękę.
Ostatnia ofiara Malcadora pozwoliła
Imperatorowi obudzić się na krótko ze śpiączki i dać swoim sługom ostateczne
rozkazy, które mieli wykonać, podczas gdy Imperator będzie uwięziony przez
kolejne dziesięć tysięcy standardowych lat na podtrzymującym jego życie Złotym
Tronie.
Stamtąd Imperator utrzymywał i
projektował psioniczny sygnał Astronomicanu w Osnowie, porzucając zniweczony
projekt Pajęczego Traktu i robiąc wszystko, by uchronić ludzkość przed
najgorszym zagrożeniem czyhającym w Immaterium. Dzięki poświęceniu Malcadora
Bohatera, ludzkość będzie żyła i stawała twarzą w twarz z narastającym mrokiem
Wieku Imperium, który miał niedługo nadejść.
Utworzenie Szarych
Rycerzy
Spośród dwunastu osób, które
Malcador przedstawił Imperatorowi tuż przed zajęciem jego miejsca na Złotym Tronie,
było ośmiu Astartes z Legionów lojalistów i zdrajców. Wśród nich znaleźli się
najbardziej wybitni z jego Błędnych Rycerzy, w tym Nathaniel Garro, Tylos Rubio,
Macer Varren, Janus, Epimetheus, Khuron i Gavriel Loken. Wśród śmiertelników
zaś był Iterator Kyril Sindermann, były upamiętniacz Lemuel Gaumon i Siostra
Ciszy Amendera Kendel.
Po ich przedstawieniu Imperator
wyraził swoją aprobatę, stwierdzając, że Malcador dobrze wybrał i że projekt
powinien być kontynuowany. Malcador podzielił grupę, aby móc poradzić sobie z
różnymi zadaniami, które przed nimi postawiono; czterej śmiertelni lordowie
stworzyli sekretną policyjną siłę, znaną dzisiaj jako Inkwizycja, podczas gdy
Kosmiczni Marines udali się z Malcadorem na Tytana, czyli na księżyc gazowego giganta
Saturna.
Wykorzystując zdolności Malcadora,
Tytan został okryty niewidzialnym całunem ukrywającym go przed resztą Systemu
Solarnego podczas Herezji Horusa. Ośmiu Astartes utworzyło tam fortecę
zaopatrzoną we wszystkie zapasy, materiały i pojazdy potrzebne do stworzenia
nowych sił Kosmicznych Marines. Dotyczyło to również zapasów genoziarna
pobranego z nieznanego źródła, choć plotki głoszą, że pochodziło ono od
Imperatora we własnej osobie.
Twierdza była już wypełniona
tysiącami Aspirantów z całej galaktyki. Wielu potrzebowało treningu, podczas
gdy inni byli niegdyś wybrani do służby lojalnym zakonom – każdy jednak był
psionikiem. Nowe siły Kosmicznych Marines zostały zorganizowanie nie jako
Legion, ale jako Zakon liczący kilka tysięcy psionicznych Astartes. Ponieważ
Malcador musiał natychmiastowo powrócić na Terrę, aby wypełnić swój ostatni
obowiązek wobec Imperatora i Ludzkości, wybrał Janusa, by ten służył jako
pierwszy Najwyższy Wielki Mistrz Zakonny Szarych Rycerzy.
Kiedy odchodził, Malcador rzucił swoje
ostatnie i największe psioniczne zaklęcie. Cały księżyc został ukryty w Osnowie
oraz był chroniony przed wieloma niebezpieczeństwami przez macro pola Gellara i
pieczętnicze rytuały ochronne, które zostały prędzej poczynione na księżycu. W
ten sposób Tytan i jego Szarzy Rycerze byli chronieni przed ostateczną bitwą,
jaka rozpętała się w macierzystym systemie.
Tytan ostatecznie ponownie pojawił się w Materium około tysiąc
terrańskich lat później w 32 Tysiącleciu.
Szarzy Rycerze, teraz w pełni utworzony Zakon poświęcony
obronie ludzkości przed demonicznymi groźbami chaosu, skontaktowali się z
Inkwizytorem Lastanem Neemagiunem Veritusem, znanym niegdyś jako Kyril Sinderman,
aby dać mu znać, iż są gotowi do przyłączenia się do walki. W następstwie Wojny
Bestii Szarzy Rycerze stali się częścią nowo utworzonego inkwizycyjnego Ordo
Malleus.
Wygląd i zdolności
Malcadora
Malcador nosił proste, kapłańskie
szaty, zwykle używane przez Adeptów Imperialnej Administracji. Dla wielu osób z
zewnątrz Pieczętnik wyglądał, na pierwszy rzut oka, jak zwykły, niczym
niewyróżniający się Adept. Znany był z tego, że wyglądał na szczupłego,
starszego mężczyznę, mimo że był jednym z najpotężniejszych psioników w całej
galaktyce. Tym, co odróżniało go od zwykłych Adeptów Administratum, była jego
psioniczna obecność oraz jego symbol zamknięty w płonącej aquilli i będący
jednocześnie odznaką urzędu Pierwszego Lorda Imperium i Regenta Terry.
Pieczętnik był uważany za drugiego
najpotężniejszego, naturalnie urodzonego psionika w historii ludzkości i być
może przewyższał go jedynie Prymarcha Magnus Czerwony. Malcador był obdarzony
niezwykłymi telepatycznymi i telekinetycznymi zdolnościami, a także znacznie
zwiększoną fizyczną i psychiczną siłą, które pokazał podczas incydentu z Lorgarem
na Monarchii, kiedy przeżył atak Prymarchy, który powinien zabić każdego
człowieka.
Malcador był również pobłogosławiony
długowiecznością i przetrwał przez dokładnie nieznaną liczbę ziemskich wieków,
zanim jeszcze spotkał się z Imperatorem Ludzkości przed początkiem Wojen
Zjednoczenia.
Znani agenci
Malcadora
·
Khalid Hassan
– Khalid Hassan był kapitanem Imperialnego 4. Tajnego Oddziału podczas Herezji Horusa. Jako
doświadczony oficer, który był całkowicie lojalny wobec Imperialnej Prawdy,
Hassan został przydzielony przez Malcadora do odzyskania Kamiennej Rozety ze
szponów zdradzieckiej komórki na Gyptus. Po misji Hassanowi pokazano Bramę
Pajęczego Traktu i salę artefaktów pod Imperialnym Pałacem. Następnie został
wybrany przez Malcadora, by przyłączył się do jego grupy, na co oczywiście
przystał bez chwili wahania.
·
Yasu Nagasena
– Yasu Nagasena był jednym z Ludzkich agentów Malcadora Pieczętnika podczas
Herezji Horusa. Ekspert w tropieniu i myślistwie, który służył na Czarnych
Okrętach – Nagasena był również ostatnim potomkiem starożytnego rodu ziemskich
wojowników. W ramach pierwszego zadania został wysłany z żołnierzami Armii
Imperialnej i Custodes by przejąć i zaaresztować Crusader Host na Terze, po
wydarzeniach z Isstvana V. Następnie Nagasena został wysłany, by ścigać i zabić
Severiana – samotnego ocalałego Wygnańca. Doszło do starcia, ale zostali
powstrzymani przez Malcadora, który zamiast egzekucji, wybrał Severiana, aby
ten wstąpił do Błędnych Rycerzy.
Yasu Nagasena stał się później częścią sił wysłanych przez Malcadora do Kamiti Sona, próbujących odzyskać Odłamek Magnusa. W towarzystwie Kosmicznych Wilków i Dio Promusa, Nagasen starł się ze świtą Ahrimana, który przybył na ten świat w tym samym celu co świta Malcadora. Nagasena prowadził zacięty pojedynek z Luciusem, podczas którego złamał swój miecz o pancerz wspomagany zdradzieckiego Astartes. Mimo to przetrwał pojedynek i walkę z siłami Ahrimana. Nagasena nadal pomagał prowadzić imperialną grupę poszukiwawczą. W Nikaei zostali zaatakowani przez ogromne hordy demonów, a po tym jak Dio Promus został ciężko ranny, Nagasena bronił ciało umierającego towarzysza.
Yasu Nagasena stał się później częścią sił wysłanych przez Malcadora do Kamiti Sona, próbujących odzyskać Odłamek Magnusa. W towarzystwie Kosmicznych Wilków i Dio Promusa, Nagasen starł się ze świtą Ahrimana, który przybył na ten świat w tym samym celu co świta Malcadora. Nagasena prowadził zacięty pojedynek z Luciusem, podczas którego złamał swój miecz o pancerz wspomagany zdradzieckiego Astartes. Mimo to przetrwał pojedynek i walkę z siłami Ahrimana. Nagasena nadal pomagał prowadzić imperialną grupę poszukiwawczą. W Nikaei zostali zaatakowani przez ogromne hordy demonów, a po tym jak Dio Promus został ciężko ranny, Nagasena bronił ciało umierającego towarzysza.
W bitwie, Yasu Nagasena
nosił specjalistyczny skorupowy pancerz wykuty na wzór starożytnego projektu
jego przodków. Posiadał mistrzowską katanę, zwaną Shoujiki, którą niezwykle
cenił. Kiedy ostrze zostało złamane w walce z Luciusem, Nagasena miał złamane
serce do tego stopnia, że stracił swoją opanowaną postawę i złożył broń podczas
żałobnej ceremonii pożegnalnej. Wyczuwając jego ból, Dio Promus użył stali
Shoujiki i przerobił ją w nowe ostrze pokryte Macraggiańskimi runami, znanymi jako
Aoshun.
Wybrańcy Malcadora:
Wybrańcy Malcadora byli pułkiem
Armii Imperialnej, który służył jako osobista obstawa Malcadora Pieczętnika
podczas Wielkiej Krucjaty i Herezji Horusa. Byli to jednak więcej niż zwykli
ochroniarze – Ci wybrani wojownicy otrzymali zadanie strzeżenia starożytnych
ludzkich artefaktów i mieli kontynuować to zadanie nawet w razie śmierci
Pieczętnika.
„Wiązanie Duszy”
Wiązanie duszy (znane również jako
„łączenie”) to rytuał, który poprzez połączenie z cząstką energii Imperatora
chroni i wzmacnia duszę ludzkiego psionika, którego potencjał pozwala mu zostać
Astropatą, bądź usankcjonowanym Imperialnym Psionikiem. Ten bolesny rytuał jest brutalnym, ale
niezbędnym złem, ponieważ demony często z nienasyconą rządzą wykorzystują
umysły psioników, jako bramy do rzeczywistości, z których mogą siać terror i
zniszczenie. Na szczęście demony nie mogą same przedostawać się do materialnego
świata, dlatego potrzebują psychicznych bram, które pozwolą im opuścić Osnowę.
Takie bramy, chodź rzadkie, istnieją. Najbardziej zaś wrażliwymi portalami są
dusze psioników, których moce otwierają drogę między rzeczywistością, a Osnową
– ścieżkę, którą demon może odkryć i podążać nią, aby posiąść umysł i ciało
psionika. Wiązanie duszy jest konieczne, aby zapewnić dyscyplinę wymaganą do
efektywnego wykorzystywania swoich mocy bez narażania innych.
Podczas tego rytualnego procesu,
część ogromnej energii psionicznej Imperatora zostaje przekazana psionikowi, co
umożliwi im natychmiastowe przekazywanie wiadomości przez ogromne odległości
międzygwiezdne poprzez Osnowę – w przypadku Astropatów, a Psionicy będą władali
swoimi mocami z dyscypliną pomagającą im odeprzeć demony i inne istoty z
Osnowy, które będą chciały posiąść ich umysły. To przeniesienie energii jest
obrzędem traumatycznym dla psionika – nie wszyscy przeżywają ten agonalny
proces, pomimo wielu lat przygotowań, a jeszcze więcej z nich traci swoje
zdrowie psychiczne. Nawet wielu ocalałych często cierpi z powodu poważnych
uszkodzeń fizycznych, np. zmysłu wzroku – jest to przyczyna, dlaczego większość
astropatów jest ślepa. Jednak proces ten ulepsza również zdolności psioniczne,
co niekiedy rekompensuje utratę wzroku. Intensywność rytuału ma tendencję do
przeciążania narządów i zmysłów psionika, powodując niekończące się cierpienie
z powodu uszkodzenia nerwów powodujących utratę węchu, dotyku bądź słuchu.
Według starożytnej legendy pierwszym
psionikiem, który przeszedł rytuał wiązania duszy był nikt inny jak Malcador
Pieczętnik, najbardziej zaufany powiernik Imperatora, doradca i Regent Terry,
który na zawsze został psionicznie związany z Imperatorem Ludzkości.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz