piątek, 13 września 2019

Alpharius Omegon i Legion Alpha cz8

https://www.youtube.com/watch?v=eaSUbPfkV3Y


Organizacja Legionu
Przed Herezją
W obliczu prób wyjaśnienia mechanizmów i struktur działających w Legionie Alpha należy wykazać się odwagą i siłą woli by stawić czoła kolejnym paradoksom i sprzecznością wynikającym z raportów, jak i szczątków legionu z różnych pól bitew będącymi kluczem do zrozumienia ich sztuki wojny.
Tam gdzie jeden autorytatywny raport może przedstawiać wewnętrzne struktury Legionu jako szeroko rozwarstwione, kryte niezrozumiałymi tajemnicami ponad innymi tajemnicami inny raport, równie wiarygodny może opisywać system działania Legionu jako zaskakująco otwarty, prosty i egalitarny w swoim naturze, z ważnością głosu i opinii niezależną od rangi, czy stanowiska. Istnieją jednak podobieństwa, szczególnie w relacjach o tym jak XX legion walczył i do pewnego stopnia szkolił rekrutów do wojny.
Pierwszym z nich jest nacisk Legionu na jedność w akcjach i interakcje w jego szeregach. Taka koordynacja i surowa dyscyplina były priorytetem dla szybko zmieniającej się i adaptującej taktyki Alphariusa panującej w jego legionie, wraz z płynnością i elastycznością  w działaniach na polu bitwy.
Wielokrotnie informowano, że od pierwszych godzin aspiranci do wojowników XX Legionu będą musieli walczyć wspólnie jako jednostki, a nie indywidualni żołnierze, a sukces każdego z nich, a nawet ich przetrwanie jako jednostek zależy od sukcesu oddziału. Twierdzono, że ćwiczenia i próby, które rekruci przeżyli, były równie zabójcze jak u wszystkich innych legionów Astartes, lecz wymagały zarówno inteligencji, jak i umiejętności kooperacji w takim stopni, iż samotnie aspirant nie był wstanie ich przejść.
Drugą wspólną cechą było największe doświadczenie w dziedzinie szpiegostwa, infiltracji, sabotażu i skrytobójstwa. Celem tych technik było pozostawienie wroga bez przywódcy, jako załamanej, bezradnej pacynki skrajnie nieprzygotowaną przed atakiem Legionu Alpha. Taktyka wyniszczenia, oblężeń i wojny okopowej była unikana przez Legion Alpha, chyba, że sytuacja faktycznie nie pozostawiała innych możliwości, a nawet wtedy to XX Legion dyktował warunki.
Gdy nadejdzie jednak moment ataku błędem taktycznym byłoby niedocenienie zdolności Legionu Alpha w prowadzeniu otwartej wojny. Umiejętności te wzbudziły niechętne pochwały ze stron zarówno Prymarchy Sanguiniusa, jak i Mistrza Wojny Horusa. Taktyczna kooperacja członków i płynne opanowanie strategii rozmieszczonych przez Legion Alpha w dziedzinie infiltracji i ataku z ukrycia uczyniły ich również mistrzami wojny manewrowej i partyzanckiej zarówno w otwartej bitwie jak i poza nią. Walka z siłami Legionu Alpha przypominała starcie z pojedynczą gargantuiczną istotą o niezliczonych, potężnych kończynach i zatrutych kłach, lecz działających pod wpływem jednej złowrogiej woli.
Nie jest jasne, czy Legion Alpha kiedykolwiek dostosował się do oryginalnych ograniczeń i schematów utworzonych dla Legionów Astartes w Principia Belicosa na początku Wielkiej Krucjaty, zwłaszcza, że został on utworzony długo po innych legionach. Na zewnątrz jednak widoczne było duże podobieństwo do podstawowych wzorców Legionów, chociaż struktura dowodzenia i jego organizacja może zostać uznana za radykalnie płynniejszą i wyspecjalizowaną.
Wydaje się całkiem prawdopodobne, biorąc pod uwagę dostępne dowody, że rola i pozycja pojedynczego legionisty w oddziale do którego był przypisany była dostosowywana i zmieniana tak często, jak wymagała tego sytuacja, lub z powodu jakiegoś wyższego celu, który pozostaje jednak nieznany.
Kompanie, bataliony i inne formacje Legionu Alpha (czasem  określane jako „Brony”, „Kohorty”, „Zastępy”, „Instrumenty” w zmiennym znaczeniu) były formalizowane i rozbijane pod wpływem zachcianek Alphariusa i innych dowódców Legionu. W tym celu numeracja jednostek była podmieniana, heraldyka zmieniana i dostosowywana, personel i zasoby redystrybuowane lub całkowicie usuwane z rozkazów bitewnych, by później zostać przywrócone.
Takie transfery organizacyjne odnotowano nie tylko między aktywnymi, rozlokowanymi siłami, lecz nawet wśród nieaktywnych konkretnych kompanii. To sprawiało, iż rozmieszczenie, siły i zamiary Legionu były praktycznie niemożliwe do przejrzenia, śledzenia czy przewidzenia zarówno przez wrogów, jak i sojuszników.
Te zmiany i celowa bezkształtność może, według niektórych doniesień rozciągać się nawet na tożsamość i rangę pojedynczego legionisty, co znajduje odzwierciedlenie w doniesieniach o niezwykłym podobieństwie zarówno pod względem cech fizycznych, jak i psychicznych prezentowanych przez Astartes XX legionu. Nie trzeba dodawać, że ostatnie zjawisko jest myląco niestałe w obserwacji i dokumentacji, choć niektóre raporty donoszą o członkach Legionu wykazujących dziwną, fizyczną jednolitość. Jedne uważają je za wywodzące się z mieszanki genotypów, podczas gdy inne wskazują na nieznajomego z woskowym, nienaturalnym wyglądem z szarą karnacją ozdobioną wężowymi elektro-tatuażami.
Jest całkiem możliwe, że wszystkie te raporty są jednakowo ważne. Nie wiadomo, czy do tych celów zastosowano techniki implantacji chirurgicznej lub memetycznej, zakazanej manipulacji poznawczej, czy ezoterycznej technologii, oraz czy  legioniści poddali się takim zabiegom dobrowolnie i świadomie, czy zostali im bezwolnie poddani.
Na poziomie strategicznym Legion Alpha wyraźnie starał się utrzymać szerokie spektrum zasobów i możliwości wojskowych, a poświęcenie się na rzecz elastyczności zapewniało mu identyczną wartość w walkach pancernych, desantowych, artyleryjskich czy bliskiego starcia. Wspierano je w utrzymywaniu poziomu tych umiejętności na wysokim poziomie poprzez iście żarłoczne zapotrzebowanie na zasoby wojenne dostarczane przez Światy-Kuźnie jak Lucius, Incaladion i Phaeton. W zawieraniu tych kontraktów nieraz bezpośrednio uczestniczył Horus widząc w tym okazje na zabezpieczenie sobie lojalności legionu w przyszłości.
Uzgodnienia te nie uwzględniały jednak pełnego zakresu wyposażenia jakie  posiadało Imperium, w szczególności rzadkiego specjalistycznego uzbrojenia wytwarzanego tylko przez zbrojownie niektórych legionów, niewydanego innym, ani bardzo wczesnych prototypów. Pomimo tego ten sprzęt i tak w jakiś sposób trafiał w ręce wojowników XX Legionu.
Przykładem są dowody na dostęp Legionu Alpha do wzoru pancerza wspomaganego Mark VI Corvus, który to nie był w obrocie wśród Legionów od czasów Masakry Strefy Zrzutu i pierwszej bitwy o Paramar. Późniejsze analizy pozostałego na polach bitew sprzętu ukazuje, że XX Legion używał unikalnego wariantu wzoru Mark VI, który to zwany był „Corvus-Alpha”. Został on prawdopodobnie oddzielony we wczesnych stadiach produkcji prototypu, lecz nie udało się określić pochodzenia pancerza.
Sugeruje to, że Legion Alpha mógł zdobyć niekompletne schematy z wczesnego stadium projektu i samodzielnie opracował go do końca bez współpracy z Mechanicum. Przypuszczano, że na długo nim herezja Horusa rozerwała Imperium, Legion Alpha dążył do zabezpieczenia swojego szerokiego zaplecza produkcji i umieścił liczne ukryte placówki zaopatrzenia zarówno w przestrzeni imperialnej, jak i poza nią. Pełen zakres prawdopodobnie nigdy nie zostanie poznany.
Kolejnym tajemniczym elementem wyposażenia posiadanego przez Legion Alpha znalezionym na Istvaanie V były łuski Bolterowe od pocisków Banestrike. Ta tajemnicza amunicja prawdopodobnie została zaprojektowana w zbrojowniach Legionu Alpha na długo przed wybuchem herezji. Jedynym celem ich utworzenia, było zaprojektowanie pocisków zdolnych do całkowitej penetracji pancerzy wspomaganych kosmicznych marines.
Po raz pierwszy zostały one zastosowane na pełną skalę w trakcie Masakry Strefy Zrzutu na Istvaanie V. Ich twarde, wybuchowe rdzenie i wytwarzane ciśnienie spowodowały zdegradowanie broni poprzez zmniejszenie jej zasięgu, lecz pomimo tego efekt jej działania doprowadził do druzgoczącego efektu w postaci gigantycznych strat lojalistów. Na szczęście dla sił Imperatora zapas tych trudnych do wyprodukowania pocisków był ograniczony, więc tylko Legion Alpha i Synowie Horusa byli wstanie użyć jej w znacznej liczbie na wypadek brutalnej zdrady.
Dokładne dane na temat sił Legionu Alpha na początku walk Herezji Horusa są niemożliwe do uzyskania. Źródła i szacunki się bardzo różnią wysuwając skrajnie przeceniające, lub niedoceniające wartości Legionu. Większość relacji z okresu Masakry Strefy Zrzutu określa moc XX Legionu na poziomie około 120-130.000 legionistów, co umieszczałoby legion pośrodku skali liczebności legionów.
Niektórzy teoretycy wskazują na liczbę znacznie niższą w okolicach 90.000 w oparciu o największą koncentrację sił Legionu Alpha, jakie kiedykolwiek widziano podczas działań na jednym teatrze wojny. Jednak z perspektywy czasu i starannych badań, dowody na istnienie wielu jednocześnie działających w odległych regionach grup bojowych sugerują na jeszcze wyższe niż inne szacunki określając siłę w zakresie 180.000 legionistów, co  uczyniłoby go jednym z najgroźniejszych legionów całej wojny domowej.
Jeśli chodzi o dostęp do uzbrojenia i okrętów gwiezdnych, Legion Alpha był niespotykanie wyposażony. Ponownie, prawdziwe rachunki są trudne do osiągnięcia, ale większość raportów przedstawia, iż Legion Alpha ma szeroki dostęp do najnowocześniejszych form wyposażenia Legiones Astartes, nie ograniczając się wyłącznie do Maximusa, Pancerzy Terminatorskich wzór Tartaros, Sicarańskich czołgów bojowych i jego podtypów, ale również rozległe zapasy broni plazmowej i łączonej, oraz specjalistyczne rodzaje amunicji, nieznane poza legionem.
Pod względem okrętów wojennych Legion Alpha posiadał bardzo rozległą i zróżnicowaną flotę, choć brakowało w niej ciężkich okrętów flagowych oraz sił zdolnych do prowadzeń oblężeń planetarnych w porównaniu do innych legionów. Główną siłę floty stanowiły jednostki klas pośrednich i eskortujących, przy czym najatrakcyjniejszym dla legionu atutem był ich zasięg i prędkość.
XX Legion był również podejrzewany o wykorzystywanie szeregu statków xenos z włączeniem obcej technologii do projektów własnych jednostek  - co było praktyką surowo zakazaną na mocy bez prawa imperialnego. Lecz biorąc pod uwagę częste działania poza granicami Imperium, poznanie mocnych stron i podstaw działania jest co najmniej trudne, więc takowe podejrzenia są niemal niemożliwe do udowodnienia.
Gdy wybuchła Herezja Horusa XX Legion wykazał godną pozazdroszczenia zdolność do uzupełniania strat na polu bitwy. Podczas gdy wojna trwała i wiele legionów traciło swoje siły, Legion Alpha zdawał się rosnąć w siłę pomimo kilku pozornie dotkliwych porażek. Podobnie jak w micie o hydrze, gdy jedna z głów bestii zostawała odcięta z ciała wyrastały dwie następne

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

20% rabatu na ręcznie robioną biżuterię z kodem CZYTAWOJTEK

  20% rabatu na ręcznie robioną biżuterię z kodem CZYTAWOJTEK klikasz w link i 20% jest twoje :) Ty cieszysz się super cacuszkami i dodatkow...