czwartek, 12 września 2019

Corvus Corax i Krucza Gwardia cz8

https://youtu.be/VDbrMEM6GOo



Organizacja Zakonu Kruczej Gwardii po Herezji Horusa
Chociaż Krucza Gwardia jest zorganizowana według wskazówek zawartych w Codex Astartes, to struktura Zakonu różni się nieco od wzoru Roboute’a Guillimana. Po Masakrze Strefy Zrzutu na Istvaanie V, XIX Legion musiał radzić sobie z użyciem niewielkich ilości sprzętu jaki im pozostał i używać głównie starszych, nierzadko wybrakowanych pancerzy wspomaganych. Z tego powodu nawet obecnie Krucza Gwardia używa znacznej większej ilości starożytnych typów pancerzy niż inne zakony, a wojownicy obdarowani takim egzemplarzem uważają to za wielki honor i są postrzegani za niejako pobłogosławionych przez Prymarchę Coraxa.
Oficerowie Kruczej Gwardii są znani jako Kapitanowie Cienia, a Mistrz Zakonny jest nazywany Mistrzem Cieni. Legenda głosi, że Lord Corax nakazał nadawania tych tytułów nim zniknął i tak Zakon używa ich po dziś dzień.
Kapitanowie Kruczej Gwardii są bardzo niezależni w swoich działaniach i niezwykle rzadko można zobaczyć by Zakon walczył jako całość. Poszczególne kompanie są całkowicie autonomiczne i dzięki temu mogą szybko odpowiedzieć na wezwanie o pomoc bez pytania o zgodę Mistrza Zakonnego. Takie zachowanie jest powodem kwestionowania przez niektóre Zakony Kosmicznych Marines wartości Kruczej Gwardii jako jednolitej formacji wojskowej, ale większość uznaje to za świetny pokaz elastyczności łańcucha dowodzenia i dowód na niezwykłą dyscyplinę Astartes Zakonu, a nie jej brak.
W czasie Wielkiej Krucjaty i Herezji Horusa, Legion Kruczej Gwardii był podzielony na wyspecjalizowane kompanie takie jak Kompania Szturmowa Jastrzębi lub Kompania Taktyczna Szponów, które przypominały późniejsze Kompanie Rezerwowe zakonów zorganizowanych zgodnie z Codex Astartes. Podobnie jak one, Krucza Gwardia składa się z dziesięciu kompanii liczących po sto Astartes w pełnej sile, którą kompanie tego Zakonu osiągają rzadko ze względu na ciągłe braki w personelu. Każda kompania jest dowodzona przez Kapitana Cienia, a każdy z nich jest poważanym bohaterem Zakonu. Kapitan Cienia, poza dowodzeniem swoją kompanią, jest odpowiedzialny również za część logistyki Zakonu i pełni konkretną rolę w jego strukturze.



Struktura Zakonu:
Kompania weteranów:
1 Kompania „Czarnoskrzydłych” pod dowództwem Kapitana Cienia Vykara Kaeda, Lorda Zarządcy Deliverence. Składa się z najbardziej doświadczonych w boju Astartes Zakonu, Terinatorów i Dreadnought’ów.
Kompanie Bitewne – wszystkie kompanie bitewne składają się z 6 Drużyn Taktycznych Marines, 6 Drużyn Szturmowych Marines, 2 Drużyn Dewastatorów i Dreadnought’ów
2 Kompania „Zrodzonych w cieniu” pod dowództwem Kapitana Cienia Aajza Solariego, Mistrza Sekretów.
3 Kompania „Widmowych Prześladowców” pod dowództwem nieznanego Mistrza Zasadzek.
4 Kompania „Milczących” pod dowództwem Kapitana Cienia Aethon’a Shaan’a, Mistrza Floty.
5 Kompania „Czujnych” pod dowództwem Kapitana Cienia Kyrina Solaqa, Mistrza Marszów.
Kompanie Rezerwowe
6 Kompania „Poczerniałych Ostrzy” pod dowództwem Kapitana Cienia Syrasa Colfaena, Mistrza Rytuałów. Składa się z 10 Oddziałów Taktycznych Marines i Dreadnougt’ów
7 Kompania „Szepczących Szponów” pod dowództwem Kapitana Cienia Aervara Qelda, Mistrza Kłamstw. Składa się z 10 Oddziałów Taktycznych Marines i Dreadnought’ów
8 Kompania „Niewidocznych” pod dowództwem Kapitana Cienia Reszasza Krevana, Lorda Egzekutora. Składa się z 10 Oddziałów Szturmowych Marines
9 Kompania „Wznoszących lament” pod dowództwem Kapitana Cienia Vordina Krayna, Mistrza Relikwii. Składa się z 10 Oddziałów Dewastatorów i Dreadnought’ów.
Kompania Zwiadowcza
10 Kompania „Subtelnych” pod dowództwem Kapitana Cienia Korvydae, Mistrza Rekrutów. Składa się z 10 Drużyn Zwiadowczych.
         Zakonna Zbrojownia
         Wśród Astartes Kruczej Gwardii dość popularne są starsze, „dziobate” wersje standardowych Pancerzy Wspomaganych typu IV i VI, które występują najczęściej z „dziobatym” hełmem wzoru VI. Po niemal całkowitej destrukcji ich sił na Istvaanie V, Krucza Gwardia musiała używać starszych wersji Pancerzy Wspomaganych i wyposażenia pozostającego w rezerwowych magazynach. Dostępne środki były zbyt ubogie by uzbroić wszystkich Astartes w ekwipunek o najwyższym standardzie Imperialnego uzbrojenia, a nawet dziś w Zakonie na wyposażeniu Kosmicznych Marines dominują starożytne egzemplarze pancerzy, których noszenie do bitwy jest wielkim honorem dla wojowników Kruczej Gwardii. Duma i prestiż nadania podobnego pancerza wynikają z oficjalnego uznania umiejętności tych Marines przez ich Braci Bitewnych. Świat macierzysty Kruczej Gwardii, Deliverence ma możliwości produkcyjne małego Świata-Kuźni, dzięki czemu obecnie Zakonowi z rzadka brakuje amunicji czy wyposażenia do prowadzenia kampanii wojennych. Podobnie, niemal wszyscy rekruci Kruczej Gwardii pochodzą z populacji górników i pracowników fabryk, którzy mieszkają na Deliverence od tysiącleci.
         Zanim zostaną mistrzami skrytości, infiltracji i sabotażu, wszyscy Neofici Kruczej Gwardii odbywają trening w Ravenspire pod czujnym okiem najlepszych Kapitanów Cienia. Pomimo ich wzmocnionej fizjologii i nieporęcznych pancerzy uczą się poruszać cicho i niewidocznie, przechodząc z jednego zacienionego miejsca w drugie. Owa sztuka bezdźwięcznego i niewidocznego poruszania się charakterystyczna dla synów Coraxa jest znana jako „Widmowy Ślizg”. Neofici Kruczej Gwardii uczą się tej sztuki w labiryntach Ravenspire, początkowo używając worków z piaskiem czy tłumików akustycznych do wyciszania odgłosów przy poruszaniu się, a później muszą korzystać wyłącznie z nabytych umiejętności. W kolejnych etapach szkolenia uczą się wytłumiać dźwięki Pancerzy Wspomaganych i ekwipunku, który przy sobie noszą. W czasie rytuału znanego jako Obrzędy Ciszy każdy Kruczy Gwardzista musi udowodnić, że mistrzowsko opanował wszystkie te techniki i tylko kiedy tego dokona, może zostać pełnoprawnym Nowicjuszem Zakonu. Każdy wojownik Kruczej Gwardii porusza się na swój własny sposób, który wynika z bardzo indywidualnego rozumienia i używania przestrzeni ciszy między krokami. Każdy wojownik Kruczej Gwardii stale doskonali sztukę Widmowego Ślizgu i poddaje się próbom, bowiem bez tego zaczynają wychodzić z wprawy. Jedynie przez lata nieustannego treningu, Astartes Zakonu mogą stać się jednością z cieniem i poruszać się niemal całkowicie niezauważenie. Niestety nawet ta wysoce wyrafinowana sztuka nie jest niezawodna, a żaden członek Zakonu nie jest prawdziwie niewidzialny, chociaż niektórzy weterani mają tak duże powinowactwo do cienia, że równie dobrze mogliby takimi być.
         Kronikarze Kruczej Gwardii
         Podobnie jak inne Zakony Astartes, Krucza Gwardia utrzymuje Librarium bardzo utalentowanych psioników, którzy są  szkoleni w mistrzowskim władaniu mocami Osnowy. Każdy Zakon wybiera swoich Kronikarzy na swój własny sposób, ze światów rekrutacyjnych, z których pobierają swoich nowicjuszy lub spośród szeregów psioników skierowanych na nauki do Scholastica Psykana. Większość Zakonów szkoli i poddaje testom swoich psioników według starożytnych metod wyłożonych na kartach Codex Astartes. Kronikarze Kruczej Gwardii są szkoleni w ten sposób i z kilkoma tradycyjnymi odmiennościami są uczeni życia w zgodzie z naukami Codeksu.
Kronikarze Kruczej Gwardii mają w swoim arsenale kilka umiejętności dla nich unikalnych i używanych wyłącznie przez psioników z ich Zakonu:
Rezolutność Coraxa – Kronikarz Kruczej Gwardii może zanurzyć swój umysł w Osnowie, ujarzmiając jej energię. Jego jestestwo wypełnia się mocą przyjmującą formę czystych ideałów walki głoszonych przez Prymarchę Coraxa, która emanuje do sprzymierzeńców go otaczających wzmacniając ich umiejętności walki i pomagając w unikaniu wrogich ciosów.
Klątwa Kruka – Kiedy Kronikarz Kruczej Gwardii używa tej umiejętności, przeklina on przeciwnika skazując go na śmierć z rąk Czempionów Imperatora. Energie Osnowy żerują na umyśle celu i ujawniają jego słabości, które Bracia Bitewni psionika mogą wykorzystać do szybkiej eliminacji celu. Owa moc działa tylko na pojedynczy cel.
Niechęć z Deliverence – Kronikarz Kruczej Gwardii jest w stanie zamanifestować swoją moc psioniczną w formie wściekłego stada kruków. Czarne jak noc rozwścieczone ptaki oślepiają i atakują przeciwników, których wskaże im przywołujące je Kronikarz.

         Zakonna doktryna walki
         Krucza Gwardia jest jednym z Zakonów przestrzegających zasad zawartych w Codex Astartes, chociaż można dostrzec pewnie odmienności w tym w jaki sposób jej wojownicy przeprowadzają operacje bojowe. Zakon specjalizuje się w tajnych operacjach za linią przeciwnika, z użyciem precyzyjnie przeprowadzonych i mistrzowsko skoordynowanych ataków, unikając otwartego konfliktu, wojny pełną skalę lub walki pozycyjnej. Krucza Gwardia jest znana z wyprowadzania uderzeń na najsłabsze punkty w obronie przeciwnika oraz z atakowania najistotniejszych placówek i zabijania dowódców by jak najszybciej sparaliżować działania wroga. Astartes Kruczej Gwardii pogardzają pomysłami o bezmyślnej szarży na linie przeciwnika. To różni ich taktykę i nastawienie od zakonów takich jak na przykład Krwawe Anioły. Zakon polega przede wszystkim na działaniu Zwiadowców, którzy identyfikują i wskazują cele oraz przeprowadzają rekonesans by znaleźć jak najlepsze pozycje do desantu głównych sił.
         Kompanie Kruczej Gwardii są niemal całkowicie niezależne od siebie nawzajem i bardzo rzadko widuje się by Zakon walczył jako całość. Oddziały Kruczej Gwardii operują autonomicznie w wielu zakątkach galaktyki działając tam, gdzie uważają to za słuszne nie musząc prosić o zgodę Mistrza Zakonnego. Dzięki temu każdy z dowódców Zakonu jest zdolny do podejmowania decyzji i brania za nie odpowiedzialności niezależnie od okoliczności, co dowodzi o wielkiej dyscyplinie w szeregach Kruczej Gwardii oraz o zaufaniu, jakim Mistrz Zakonny obdarza swoich Kapitanów.
         Typową taktyką stosowaną przez dowódców Zakonu jest prowadzenie walki szarpanej, sabotażu i niszczenia najważniejszych struktur przeciwnika z użyciem oddziałów Szturmowych Marines, Ścigaczy Landa i Motocykli Bojowych. Oddziały Taktycznych Marines Kruczej Gwardii są dostarczane na pole bitwy z użyciem szturmowców Thunderhawk i w walce wspierane są przez zsyłane w kapsułach desantowych Dreadnought’y. Zakon posiada mało, a używa jeszcze mniej jednostek pancernych takich jak czołgi Predator czy Land Raider, polegając głównie na ciężkiej piechocie w razie potrzeby wsparcia ogniowego. Krucza Gwardia opiera swoje działania na użyciu w boju Oddziałów Zwiadowczych, które operują na terenie przeciwnika pozbawione wsparcia przez bardzo długi czas, nawet jak na standardy Kosmicznych Marines. Zakon jako całość funkcjonuje jak pewnego rodzaju krzyżówka pomiędzy piechotą zmechanizowaną i oddziałami do zadań specjalnych, łącząc taktykę wykorzystania małych, niezależnych jednostek z tajnymi operacjami na terenie przeciwnika. Ze względu na swoje preferencje do walki szarpanej i podjazdowej, Zakon często używa do walki oddziałów Szturmowych Marines. Ulubioną bronią dowódców Kruczej Gwardii są Szpony Energetyczne i najczęściej cały oddział dowódczy jest w nie wyposażony. W dodatku zdecydowana większość tego zakonu jest przećwiczona w użyciuplecaków odrzutowych, a w boju używają ich wszyscy dowódcy ze swoimi oddziałami przybocznymi.
         Wierzenia i tradycje Zakonu Kruczej Gwardii
         Podobnie do wielu innych Zakonów, sławetna Krucza Gwardia utrzymuje wiele starożytnych rytuałów i wierzeń związanych z tradycjami ich świata macierzystego. Przykładem podobnych tradycji mogą być fetysze noszone przez wojowników Kruczej Gwardii znane jako Corvia. W czasie długiego i ciężkiego procesu przygotowania do stania się Neofitą, każdy z takich adeptów musi przejść inicjację, która przypomina medytacyjny trans lub duchowe wyzwanie, polegające na upolowaniu jednego z małych ptaków żyjących w gęstych lasach Kiavahru. Nowicjuszom Kruczej Gwardii, szkolonym w sztuce niewidocznego i niesłyszalnego poruszania się „Widmowego Ślizgu”, zajmuje całe miesiące by udoskonalić swoje umiejętności na tyle, żeby podejść małe i bardzo czujne kruki. Czaszki tych ptaków zawieszone na małych łańcuszkach są znane jako Corvia, które traktuje się jak totem ochronny i często da się je dostrzec na pancerzach Astartes Kruczej Gwardii. Te kościane fetysze reprezentują honor każdego wojownika, a kiedy Marine Zakonu zginie w bitwie, jeden z jego Braci Bitewnych odzyska Corvia poległego towarzysza i będzie nosił je do bitwy dopóki nie będzie mógł powrócić na Kiavahr. Po powrocie na planetę małe czaszki ptaków są zakopywane w ziemi świata macierzystego Zakonu w ceremonii pogrzebowej, która odbywa się raz na kilka lat. Odzyskanie Corvia poległego wojownika wiąże się również z pozbawieniem zwłok Brata Bitewnego pancerza, ekwipunku, znaków Zakonnych i z odzyskaniem jego geno-ziarna. Kiedy owy obrządek dobiegnie końca, ciało zmarłego pozostawia się na skałach, tak żeby lokalne ptactwo mogło na nim ucztować.
         Krucza Gwardia nie otacza czcią Imepratora z zapałem lub fanatyzmem charakterystycznym dla innych Zakonów Astartes, postrzegając go jako odległą postać mistrza galaktyki i założyciela Imperium, lecz niewiele więcej. Corvus Corax zaś jest postrzegany przez nich jako potężny przywódca zdolny dokonywać najcięższych decyzji. Krucza Gwardia wciąż kroczy ścieżką wytyczoną przez ich Prymarchę, analizując dane z każdej jego bitwy by posiąść wszystkie mądrości i lekcje, których im udzielił.
         Wojownicy Kruczej Gwardii stawiają na przejęcie inicjatywy w walce i zespołowe umiejętności taktyczne bardziej niż na siłę ataku, dlatego częściej wyprowadzają serię precyzyjnych uderzeń i dywersji, a unikają przeciągającej się wojny pozycyjnej czy oblężeń. Takie nastawienie powoduje powstawanie napięcia między nimi, a Zakonami Astartes, które Kruczy Gwardziści uważają za powolne i ociężałe, jak na przykład Krwawe Anioły.
         Przez wiele tysiącleci istnienia Zakonów Astartes i z historią sięgającą aż do początków Legionów pod wodzą Imperatora, jest niemal nieuniknionym by Zakony nie wymieniały między sobą ciosów, dosłownie i w przenośni. Znanych jest wiele przypadków rywalizacji między Zakonami, a czasami wręcz opisów otwartej wrogości tak jak na przykład dobrze znany, głęboko zakorzeniony antagonizm między Kosmicznymi Wilkami i Mrocznymi Aniołami. Jednym z takich przykładów może być również historia rywalizacji między Zakonami Kruczej Gwardii i Białych Szram, które już od wieków nie kryją wzajemnej niechęci.  Po prawdzie, nie było ani jednego konfliktu czy przypadku przelania krwi między oboma Zakonami, ale zwyczajne wspomnienie nazw kilku bitew może zjeżyć włos na karku zarówno Kruczym Gwardzistom jak i Białym Szramom. Jednym z takich konfliktów jest atak na Rój Lin-Mei, podobnie jak Ostatni Marsz na Szafirowe Światy. Wydarzeniem najbardziej gorejącym w świadomości Synów Coraxa jest wspomnienie Operacji Chronos, w czasie której weteran zakonu, Czcigodny Kapelan Kruczej Gwardii poległ w konfrontacji z dominacją Zniewalaczy w sytuacji, w której pobliskie siły Białych Szram mogły zainterweniować. Wiele podobnych temu wydarzeń znacząco osłabiło relacje obu Zakonów, które ledwo powstrzymują żywioną do siebie nawzajem nienawiść. Przez wiele lat owa sytuacja nie ulegała zmianie i nie zapowiada się by takowa miała szybko nastąpić, chociaż kiedy okoliczności tego wymagają, zakony współpracują ze sobą dla wspólnego celu.
         Geno-Ziarno Zakonu
         Materiał genetyczny Kruczej Gwardii został dotkliwie uszkodzony w wyniku przyspieszonego procesu dojrzewania, używanego przez Coraxa do odbudowy Legionu po Masakrze Strefy Zrzutu na Istvaanie V. Duża część zapasów geno-ziarna Kruczej Gwardii została nieodwracalnie uszkodzona i tak znaczna jego większość pochodzi obecnie z zapasów Adeptus Mechanicus na Terze. Dodatkowo, proces transformacji rekruta w Astares jest znacznie trudniejszy dla Aspirantów Kruczej Gwardii, a wiele zgonów w jej trakcie osłabia i tak powolny proces uzupełniania stanu osobowego Zakonu. Postępująca degeneracja w geno-ziarnie doprowadziła do niewydolności kilku implantów i genetycznie zmodyfikowanych organów, normalnie wszczepianych Aspirantom Kosmicznych Marines. Owe organy po implantacji przestają działać lub po prostu nie rozwijają się i powoli obumierają, jak odrzucony przeszczep. Dla przykładu, Wojownicy Kruczej Gwardii nie posiadają Mucranoidu, który to organ pozwala dostosować się organizmowi Astartes do ekstremalnych warunków temperatury otoczenia, a nawet przetrwać ekspozycję na próżnię kosmiczną. W ich organizmach brak również prawidłowo funkcjonujących Gruczołów Betchera, które wytwarzają żrące toksyny w okolicy dolnej wargi. Melanochrom Kruczych Gwardzistów, który normalnie pozwala powłokom ciała Astartes dostosować się do różnych poziomów promieniowania solarnego, również uległ specyficznej mutacji i w jej wyniku skóra jej nosicieli, niezależnie od oryginalnego koloru, traci jakikolwiek pigment stając się coraz bladszą by w końcu całkowicie zbieleć. Oczy Astartes stopniowo czernieją, łącznie z białkami, aż stają się podobne do odłamków wilgotnego obsydianu. Zmiany zachodzące w wyglądzie Marines Kruczej Gwardii sprawiają, że weterani Zakonu z biegiem czasu upodabniają się do ich Prymarchy, a wojownicy tak wyglądający darzeni są szczególnym szacunkiem z racji ich wieku i doświadczenia.
         Klątwa Prymarchy – Pokusa Cienia.
         Podobnie jak wiele innych Zakonów, Krucza Gwardia również jest napiętnowana pewną genetyczną dewiacją. Postępowanie dotkniętych nią Kruczych Gwardzistów przypomina ich doktrynę wojenną. Zazwyczaj są bardzo powściągliwi w słowach, pozostając w cieniu do momentu, kiedy czas do wypowiedzi jest najodpowiedniejszy, a kiedy już przemawiają, ich ton wypowiedzi jest dosadny oraz w pewien sposób oskarżycielski kiedy mówią o bezpośredniej taktyce innych Zakonów. Z biegiem czasu wojownicy Kruczej Gwardii stają się niestabilni i popadają w stany przewlekłej melancholii, podobne do tych, które prześladowały ich Prymarchę tuż przed jego tajemniczym zniknięciem. Kiedy klątwa zawarta w Zakonnym geno-ziarnie się ujawnia, przebiega w trzech fazach:
Faza 1 – Wojownik przyzwyczaja się do pracy ze swoim małym zespołem uderzeniowym Kruczych Gwardzistów i otwarcie uznaje bezpośrednią taktykę innych Zakonów za brutalną i nieefektywną. Kiedy otrzymuje rozkaz bezpośredniego uderzenia na przeciwnika stawia opór, aż do poziomu nieposłuszeństwa.
Faza 2 – Wojownik staje się coraz trudniejszy w obejściu, jest milczący i zamyślony. W czasie odpraw pozostaje w cieniu i przemawia wyłącznie wtedy, kiedy jest to niezbędne. Dla przykładu, bracia bitewni ze Szwadronów Śmierci raportowali, że czuli się nieswojo przy towarzyszu broni pochodzącym z Kruczej Gwardii, którego dotknęła owa klątwa, oraz, że starali się unikać go jeżeli to było możliwe.
Faza 3 – Wojownik otwarcie gardzi taktyką innych Zakonów, a nawet swoich Braci Bitewnych, twierdząc, że jego metody są najlepszym i najbardziej inteligentnym sposobem na wygranie bitwy. Na co dzień niemal w ogóle nie widuje się go w towarzystwie innych wojowników i już prawie w ogóle się nie odzywa. Większość czasu spędza samotnie, niczym zawieszony w cieniu.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

20% rabatu na ręcznie robioną biżuterię z kodem CZYTAWOJTEK

  20% rabatu na ręcznie robioną biżuterię z kodem CZYTAWOJTEK klikasz w link i 20% jest twoje :) Ty cieszysz się super cacuszkami i dodatkow...