https://youtu.be/_MfwWcDnPR0
·
831.M41
Rozpad Burr – po
długiej archeologicznej wyprawie na tajemniczą planetę Phall, słynny
eksplorator Benedict Draconis powrócił do podwójnych światów Burr. Imperialny
Gubernator planetarny od razu zorganizował huczny bankiet na cześć Draconisa,
co okazało się fatalnie złym pomysłem. W głowie Eksploratora znajdowały się
bowiem ukryte nekrońskie skarabeusze, które zaatakowały pozostałych członków
bankietu, a następnie wojskowe strefy Burra. Za to pułapką stał Nekroński
Władca Janzikh z Phall, który niedługo później rozpoczął znacznie ułatwioną
inwazję Burr. Pierwotny Burr to również pierwsza planeta, która upadła dzięki
lekkomyślności ludzkich obrońców i władz, a wkrótce i pozostałe światy trafiły
pod silną kontrolę Nekronów.
·
857.M41
Blokada Lazara – w
poszukiwaniu zemsty za straty poniesione w ich 4. Kompanii, Srebrne Czaszki
zablokowały System Lazar, a następnie ruszyły na Nekrońskie siły znajdujące się
na planetach. Chociaż główny Świat Grobowy został przytłoczony przez imperialne
siły Kosmicznych Marines, to Srebrne Czaszki szybko pożałowały nie do końca
przemyślanego ataku, ponieważ pozostałe światy, również pod kontrolą Nekronów,
wciąż tętniły życiem. Nie mogąc przyznać się do porażki, Astartes z Zakonu
Srebrnych Czaszek rozpoczęli kolejne bitwy, a to, co z początku miało być
jedynie prostym wyrównaniem rachunków, stało się bardzo wyczerpującą kampanią.
·
859.M41
Nadejście Podróżnika – nomadyczny
Władca Nekronów Anrakyr Podróżnik przybył do zniszczonego Systemu Lazar i
natychmiast połączył swoje siły z tymi, którzy bronili się przed atakiem
Srebrnych Czaszek. Zwycięstwo Nekronów zostało ostatecznie zapewnione w bitwie
pod Upiornym Szczytem, gdy Pyrrhian Wieczny, dowodząc atakiem zestrzelił
„Srebrny Młot”, czyli Barkę Bojową Srebrnych Czaszek. Chociaż Kosmiczni Marines
walczyli zaciekle, ich wysiłki poszły na marne, kiedy Anrakyr przejął kontrolę
nad wciąż działającymi bateriami broni Barki Bitewnej i zwrócił ich furię
przeciwko imperialnym siłom. Po zabiciu Mistrza Kapituły, Srebrne Czaszki
zmuszone były wycofać blokadę Lazara – i po dziś dzień dokładają wszelkich
starań, aby wiadomość o ich porażce nie wyszła poza Zakon. Po wykonaniu swojego
obowiązku, Anrakyr ponownie zabrał swój statek i wyruszył w galaktykę, aby
wspomóc pozostałych Nekronów.
·
910.M41
Kłębiąca się Burza – kampanie
Imotekha zostały na chwilę przerwane przez zdecydowaną imperialną obronę Świata
Kuźni Hypnoth. Posiłki w postaci Gwardii Imperialnej i Kosmicznych Marines
dotarły do strefy bitwy i chociaż nie były w stanie odnieść trwałego zwycięstwa,
udało im się związać Nekronów walką na wiele miesięcy. Zachęcony
przepowiedniami astromanty, Orikana Wróżbity, Imotekh w końcu przełamał impas i
przeprowadził serię ataków na sąsiednie światy odpowiedzialne za zaopatrzenie:
Praedis-Zeta i Nyx. Pierwsze dwa naloty przebiegły zgodnie z oczekiwaniami, a
światy zostały zniszczone wraz ze znajdującymi się na nich niezbędnymi zapasami. Jednak nieprzewidziana inwazja
Tyranidów na Nyx spowodowała spustoszenie wśród Nekrońskich sił, grożąc
całkowitym wykolejeniem kampanijnych planów Imotekha. Niemniej jednak, Imotekh
podjął wyzwanie i stworzył strategię, która zmanipulowała Rojem i wysłała go
przeciwko imperialnym obrońcom.
·
911.M41
Upadek Hypnoth – Kryptek
Sautekh z powodzeniem, pomimo walecznej obrony w postaci Krwawych Aniołów i
Żelaznych Pięści, podbił Świat Kuźnię Hypnoth w ciągu zaledwie kilku solarnych
dni.
·
930.M41
Bitwa pod Schrodinger VII – w
930.M41 siły niesławnego Władcy Nekronów Imotekha Władcy Burz, Phareona z
potężnej dynastii Sautekh, zstąpiły na zamarznięte równiny Imperialnego
Lodowego Świata Schrodinger VII. Nekroni zepchnęli lokalnych obrońców do
labiryntowych kopalni, ale nie byli w stanie powstrzymać Planetarnego
Astropatycznego Chóru przed wysłaniem hymnu. Dzięki temu szybko nadeszła pomoc
w postaci Czarnych Templariuszy pod dowództwem Marszałka Helbrechta. Imotekh
jednak nie był zaskoczony i zdążył przemieścić swoją nieśmiertelną armię na
pozycje obronne. Helbrecht poprowadził atak mający na celu okaleczające
uderzenie, ale został ono stępione przez serię nienagannie zaplanowanych
Nekrońskich zasadzek, które czekały na Astartes w strefach desantowych i
lądowiskach Thunderhawk. W końcu Imotekh i Helbrecht spotkali się w pojedynku
na szczycie lodowego mostu. W bitwie, która nastąpiła później, Helbrecht,
kierowany zapałem i nienawiścią do xeno, zadał Imotehkowi tuzin okaleczających
ciosów, ale za każdym razem żywy Nekrodermis Phareona naprawiał się w zaledwie
kilka sekund. Pomimo tego, że był zdecydowanie lepszym szermierzem, Helbrecht
nie zadał tak naprawdę ani jednego śmiertelnego ciosu swojemu przeciwnikowi, a
ostatecznie upadł raniony przez Nekrona. Jednak, zamiast wykończyć przeciwnika,
Imotekh opuścił swoje ostrze i odciął prawą rękę Helbrechta, aby przypomnieć
Marszałkowi o jego „zasłużonej porażce”. Helbrecht ryknął z wściekłości i bólu,
gdy Imotekh zrzucił go z lodowego mostu kilka pięter w dół. Ocaleli Czarni
Templariusze szybko przejęli poległego Marszałka i wycofali się, pozostawiając
Schrodingera VII w rękach Władcy Burz. Po upokarzającej porażce Helbrecht
złożył Przysięgę Zemsty na Nekronach, a w szczególności na Imotekhu,
przysięgając, że następnym razem gdy się spotkają, tylko jeden z nich opuści
pole bitwy żywy.
·
955.M41
Przymierze nad Diabelskim Urwiskiem – Cichy Król Szarekh niechętnie połączył swoje siły z
Zakonem Kosmicznych Marines, Krwawymi Aniołami, aby pokonać Tyraidzką Flotę
Roju. Komandor Dante i 3. kompania Krwawych Aniołów walczyli z nekrońskimi
legionami Cichego Króla pośród piaskowych pustkowi Świata Gehenna. Przez trzy
tygodnie żadna ze stron nie była w stanie zdobyć przewagi, a umiejętności
taktyczne Dantego były cały czas konfrontowane do granic możliwości, w
przeciwdziałaniu czasoprzestrzennym manipulacjom Cichego Króla. Impas ten
został przerwany w momencie, kiedy tyranidzką flota weszła na orbitę, zmuszając
obie armie do zaprzestania działań wojennych i walki ramię w ramię przeciwko
wspólnemu wrogowi. Po ostatecznej bitwie nad Diabelskim Urwiskiem Dante i Cichy
Król poszli w przeciwne strony, ponieważ imperialne siły były zbyt wymęczone,
aby móc kontynuować prędzej zaprzestaną walkę. Również dla jednej i drugiej
strony ponowne wypowiedzenie wojny tym, z którymi dopiero co walczyli w
sojuszu, wydawał się zdecydowanie nieodpowiedni.
·
970.M41
Komnata Ostrzy – Zakon
Mieczy Imperatora, drugi noszący to miano, został zniszczony, kiedy Świat
Grobowy zbudził się tuż pod ich Fortecą-Klasztorem na świecie Bellicas, a Lord
Nekronów Trakesz osobiście ściął głowę Kapitana Arnoca Voreigna.
·
973.M41
Powstanie Damnos (Incydent Damnos) – z nieznanych przyczyn, Grobowiec Nekronów znajdujący się
pod Górniczym Światem Damnos wybudził się do pełnych funkcji.
·
985.M41
Upadek Śmiałego Zdobywcy – Marszałek
Helbrecht miał szansę wypełnienia Przysięgi Zemsty, którą złożył po
wydarzeniach na Schrodinger VII, kiedy to jego Flota Krucjaty wykryła aktywność
Nekrońskiej Dynastii Sautekh na Davatas w 985.M41. Helbrecht nie krył radości,
kiedy okazało się, że zidentyfikowany obiekt był niczym innym jak Nieuchronnym
Zdobywcą, czyli okrętem flagowym Imotekha i Grobowcem dynastii Sautekh. Zamierzając
zemścić się na swoim wrogu, Helbrecht nakazał natychmiastową teleportację na
Nekroński Okręt Grobowy. W ciągu zaledwie kilku minut pokłady Nieuchronnego
Zdobywcy zaroiły się od mściwych Czarnych Templariuszy. Niestety, Helbrecht nie
miał nawet możliwości zobaczenia swojego przeciwnika: podczas gdy duma Imotekha
zachęcała go do pozostania i walki, logika wygrała, a Władca Burz teleportował
siebie oraz wiele swoich najcenniejszych zasobów z dala od okrętu flagowego na
puste statki eskortowe. Bezsilny i wściekły Helbrecht mógł uzyskać jedynie
niewielką satysfakcję z całkowitego zniszczenia Nieuchronnego Zdobywcy,
osobiście ustawiając Okręt Grobowy swojego śmiertelnego wroga na kurs kolizyjny
z najbliższą gwiazdą i wysadzając inne statki kosmiczne wraz z Nekronami,
którzy byli zbyt wolni, aby uciec. Sfrustrowany Helbrecht odnowił swoją
Przysięgę Zemsty, przysięgając raz jeszcze, że następnym razem ujrzy Imotekha
martwego. Ci Czarni Templariusze, którzy zdążyli poznać nekrońskie techniki i
technologie, zaczęli się jednak obawiać, że ich Marszałek „próbował odgryźć
więcej, niż mógłby przeżuć”. Chociaż Helbrecht z pewnością jest w stanie
pokonać Nekrońskiego Phareona w standardowym pojedynku, tak zapobieganie
teleportacji tego nieśmiertelnego, zmechanizowanego zabójcy i całkowite
zniszczenie Imotekha może okazać się niemożliwym wyczynem dla nawet jednego
Zakonu Kosmicznych Marines, bez względu na ich zapał.
·
991-999.M41
Wojna Orfeańska – osiągnąwszy
zamierzoną siłę, Dynastia Maynarkh zaatakowała imperialny Sektor Orfeusza
znajdujący się na skraju Segmentum Tempestus. Atak został poprzedzony przerwą w
komunikacji, która spowodowała przecięcie Sektora Orfeusza na dwie części.
Nekroni posuwali się naprzód w dwóch oddziałach: jeden zaatakował sektor z
Zewnętrznej Ciemności, a drugi wkroczył do Sektora z galaktycznego południa i
na tereny byłego Sektora Leyak. Nie mogąc wezwać pomocy, cała wschodnia część
Orfeusza szybko uległa i tylko Kosmiczni Marines z Zakonu Odrodzonego Anioła
podjęli się prawdziwej walki, ale nawet ich poświęcenie nie wystarczyło, by
powstrzymać postęp tych inteligentnych xeno. Sto dni solarnych po rozpoczęciu
ofensywy, cisza Maynarkh została przerwana, a fala astropatycznych ostrzeżeń i
sygnałów dotarła do stolicy Sektora Orfeusz, Amarah Prime. Dopiero w tym
momencie, zdając sobie sprawę z powagi zagrożenia, Imperium zmobilizowało swoje
ogromne armie. Nekroni pod dowództwem swojego Nemesora, Maklanta Kutlakha po
stu dniach zaniechali dalszych ataków; zgodnie z wymogami ich pradawnej
tradycji, dali swoim przeciwnikom dwa nekrontyrskie
księżycowe cykle, aby Ci mogli przygotować się na śmierć. Gubernator sektora
Orfeusz, Calibor Laan, wykorzystał ten czas, aby zmienić swoją planetę, Amarah
Prime, w fortecę, jednocześnie ograbiając inne światy z ich obrony i przenosząc
ją bezpośrednio do stolicy. Siły przeznaczone do oczyszczania Układu Chemarium
z Chaosu zostały również skierowane do Amary, w tym armie zaczerpnięte z
regimentów Nekromundy i przerażające Korpusy Śmierci z Gwardii Imperialnej.
Jednak co najważniejsze, cały Zakon Kosmicznych Marines, Minotaury, również
dołączył do obrońców Amary pod dowództwem Mistrza Zakonnego Asteriona Moloca. Niestety
ta potężna Imperialna Twierdza została zburzona w ciągu zaledwie jednego
solarnego dnia, kiedy Nekroni prawie w całości zniszczyli potężną flotę bojową,
która broniła Amary. Gdyby nie desperacki kontratak floty Zakonu Minotaurów i
stoicki opór Korpusów Śmierci, Nekroni osiągnęliby pełne zwycięstwo. Jednak
dzięki wielkim poświęceniom i krwawej determinacji, Asteriom Moloc zmierzył się
z Kutlakhem na moście Okrętu Flagowego Matklan. Kapitanowi Minotaurów i jego
elitarnym weteranom 1. Kompanii udało się zranić Kutlakha, zanim ten został
wciągnięty w pustkę. Nie przewidując takiego uporu u swoich wrogów, Nekroni
wycofali się z czymś pokroju szacunku dla robactwa, które osiadło na ich świat.
Jednak dla Imperium straty w bitwie pod Amarą okazały się tak poważne, że
sektor musiał zostać porzucony i oficjalnie rozwiązany jako Sektor Imperialis.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz