czwartek, 31 października 2019

Warhammer Fantasy - Wysokie Elfy cz9


https://youtu.be/yziG6k2O548




Elfie Bóstwa Cytharai

  1. Ereth Khial, Blada Królowa
           
            Ereth Khial jest najwyższą boginią Świata Umarłych, którego strażnikiem jest jej syn - Nethu. Dawno temu, Blada Królowa próbowała uwieść Asuriana, jednak gdy ten się jej oparł, wpadła we wściekłość, ukradła dusze umarłych i ukryła je w ciemnej głębinie, Mirai. Blada Królowa nigdy nie zapomniała zniewagi ze strony Asuriana. Choć znajduje się on poza zasięgiem jej mocy, to nie można już tego samego powiedzieć o samych Elfach, więc to na nich skupił się jej gniew. Kiedy tylko Kamienie Ścieżki zostają zniszczone, Ereth Khial wysyła swoje upiorne rephallimy z misją pochwycenia kryjących się w nich dusz i zaciągnięcia ich siłą do Mirai. Cała operacja musi odbyć się szybko i sprawnie, w przeciwnym wypadku Slaanesh, Mroczny Książe Chaosu nie zawaha się przed niczym - nawet przed narażeniem się Ereth Khial - w swoim pościgu za pożarciem nawet najpodlejszych ogryzków z jej stołu.
            To czyny Bladej Królowej mogły być powodem jej wyrzucenia z dworu Asuriana, jednak wiele bardziej mrocznych bóstw Elfów uznaje ją za swoją mistrzynię. Z tego powodu bardzo rzadko można spotkać jej kultystów na terenie całego Ulthuanu. Większość Elfów nie dba o jej błogosławieństwo, a zamiast tego starają się unikać jej uwagi i zawsze mieć przy sobie gałązki świętych kwiatów, które odwracają jej żądny zemsty wzrok. Niektóre Elfy uważają jednak, że ich duszom będzie łatwiej przetrwać wieczność w cierpieniu niż totalne zniszczenie ich dusz i pożarcie przez Slaanesha. Takie myślenie dało początek lekkomyślnemu kultowi Bladej Królowej.
            Takie obsesje muszą być jednak utrzymywane w całkowitej tajemnicy, jako że składanie modłów do Ereth Khial jest powszechnie uważane za oznakę choroby psychicznej. Elfy naznaczone dotykiem Bladej Królowej są więzieni lub skazywani na banicję, jeśli tylko ich tajemnice wyjdą na jaw, jednak mimo to jej kapłani i oddani słudzy nigdy nie zostali całkowicie wydaleni z brzegów Ulthuanu.
            W Naggarocie, Ereth Khial jest uznaną przez masy istotą boską, jako że Mroczni Eldarzy bez problemu mogą przyrównać rozmiary własnej, historycznej zdrady, do jej losu. Blada Królowa oferuje Drucchim nieco zbawienia od głodu Slaanesha, jako że jej własne armie powstają właśnie ze skradzionych dusz zmarłych Elfów. Nie oznacza to od razu, że wszystkie Elfie dusze znajdują się w uścisku Ereth Khial, jako że ich niezliczone armie wciąż trwają w Kamieniach Ścieżki i drzewach, a jeszcze więcej z nich zostało pożartych przez Mrocznego Księcia. Mimo to, rok po roku, armia Bladej Królowej rośnie w siłę. Pewnego dnia, jej legiony cienia zburzą wszystkie cuda Asuriana, jako zapłatę za dawną obrazę Bladej Królowej.
            Choć większość Mrocznych Elfów nie dba o los własnych dusz, niektórzy z nich gorąco modlą się do królowej podziemi, chcąc upewnić się, że przybędzie ona do nich w dniu, gdy śmierć odbierze im oddech. Jak wierzą Mroczne Elfy, o wiele lepiej jest pełnić wartę w ponurym Królestwie Umarłych, niż przepaść na zawsze w paszczy Slaanesha. Takie ideały są jednak błędne już w swoim założeniu - najprawdopodobniej jedyną pociechą w modleniu się do Bladej Królowej jest fakt, iż jej wyznawcy nigdy nie odkryją, w jak wielkim są błędzie - Ereth Khial niezwykle rzadko podejmuje jakiekolwiek próby podstępnej kradzieży dusz z dworu Slaanesha.
            Plotka z Naggarothu głosi jednak, że jest jedna dusza, która dla Ereth Khial jest warta więcej niż wszystkie inne. Blada Królowa pokłada swoje nadzieje w Malekithcie, którego bezwzględność dorównuje niemal jej okrucieństwu. Tysiące lat temu przysięgła ona sobie, że to właśnie on będzie dowodził jej armiami w dniu jej ostatecznej zemsty na stworzeniach Asuriana.

            Ciekawostki
       Ereth Khial jest najprawdopodobniej oparta na postaci Ereshkigal, Sumeryjskiej bogini świata zmarłych.

  1. Khaine, Władca Mordu

            “Bóg imieniem Khaine, Bóg Mordu, Śmierci i rozlewu krwi. Jedynie dobrowolnie oślepiona istota nie byłaby w stanie dostrzec, iż jest to sam Władca Krwi, ukrywający się za jedną z wielu masek, by zwieść i oszukać tych, którzy w innym wypadku wyparliby się go.”
~ Liber Chaotic

            Khaela Mensha Khaine, Krwaworęki Bóg, Władca Mordu, lub zwyczajnie - Khaine, jest Elfim Bogiem przemocy, wojny, okrucieństwa, krwi, zniszczenia i mordu. Jest płomieniem wojny, bezlitosną personifikacją okrutnego kreda. Khaine jest wyznawcą starego jak świat powiedzenia: jeśli pragniesz pokoju, szykuj się do wojny. Wierzy on również, że jedynie rzeź nadaje prawdzie o życiu jakikolwiek sens, a miłość jest niczym, dopóki nie zahartuje jej najczarniejsza nienawiść. Jest Bogiem, który zezwala swoim sługom na robienie tego, na co mają ochotę, jednocześnie nie zakazując niczego, poza odrzuceniem jego boskiej woli.
            Nie jest więc niespodzianką, że Mroczne Elfy najbardziej pragną właśnie jego błogosławieństwa, jako że ich życia składają się niemal wyłącznie z aktów przemocy i cierpienia. Tam, gdzie Wysokie Elfy obchodzą się z czcią oddawaną Khaine’owi dość ostrożnie, tam Mroczne Elfy czczą go ponad wszystkich Bogów, poświęcając mu niewolników, kamratów, a nawet własne dzieci, chcąc choćby na chwilę zwrócić na siebie jego uwagę. Takie oddanie raduje Krwaworękiego Boga na sposób, w jaki strach Wysokich Elfów nigdy go nie ucieszy, jednak Khaine jest również Bogiem, który szybko traci zainteresowanie - jeśli jego wyznawcy chcą utrzymać na sobie jego skupioną uwagę, ich ofiara musi być jeszcze bardziej dzika i barbarzyńska z każdym mijającym rokiem ich życia.
            Do pewnego stopnia wszystkie Mroczne Elfy są dotknięte jego błogosławieństwem, jako że ich dziedzictwo jest naznaczone samym Twórcą Wdów i aktami przemocy, dokonywanymi przez Aenariona i jego dziedziców. Część Mrocznych Elfów wyznaje okrutne wizje Krwaworękiego Boga całym swoim sercem. Te Elfy znane są jako Noże Khaine’a - są oni zarówno podziwiani jak i unikani przez własnych braci. Ci fanatyczni wyznawcy Boga Mordu są lojalni wyłącznie wobec własnego, bezlitosnego kreda.
            W społeczeństwie Mrocznych Elfów, kult Khaine’a jest najpotężniejszym ze wszystkich. Jego nowicjuszami są Elfie Wiedźmy, które same siebie nazywają “kochankami Khaine’a.” Przewodzą im Królowe Hag. Kotły Krwi, które Mroczne Elfy używają regularnie, mają na sobie podobiznę Khaine’a. Na dodatek, w Noc Śmierci, Elfie Wiedźmy swobodnie przechadzają się ulicami miast Mrocznych Elfów, zabijając wszystkich, których spotkają.
            Wysokie Elfy postrzegają Khaine’a jako zło konieczne. Ich wojownicy modlą się do Khaine’a przed bitwą, ale są przy tym dość ostrożni, by nie pozwolić, by jego wpływ sprowadził na nich żądzę krwi. Jak mawiają Wysokie Elfy, “miecz Khaine’a ma dwa ostrza i tnie w obie strony.”
            Leśne Elfy czczą Khaine’a w czasach wojny, ale nie nadają mu wcale zbyt wielkiego znaczenia. Na mandali Leśnych Elfów zajmuje on dopiero czternaste miejsce.
            Niektórzy ludzie także oddają mu cześć. Obywatele Imperium łączą Khaine’a z Morrem, powołując się na mity, w których występują oni jako bracia i w których walczą ze sobą o władzę nad prowincją śmierci. Władca Mordu jest wyznawany przez ludzkich zabójców, złodziei, a nawet przez niektórych żołnierzy.

            Mitologia

            Powszechnie uważa się, że niegdyś Khaine uwięził Kurnousa oraz Ishę, oraz że to właśnie przez to wyzwanie rzucił mu Vaul, Bóg-Kowal. Khaine wygrał walkę, okaleczając i oślepiając Vaula i czyniąc z niego jego sługę, zmuszając go do tworzenia dla niego nowej broni i pancerzy.
            Elfie legendy głoszą, że Khaine powróci do świata śmiertelników w dniu Rhana Dandry, ostatniej, apokaliptycznej bitwy z Chaosem, by walczyć z Rujnującymi Mocami, oraz że jego siła będzie konieczna do pokonania prastarego zła.
            Powszechnie uważa się także, że Twórca Wdów był niegdyś jego osobistym mieczem. Po dziś dzień broń często nazywa się zwyczajnie “Mieczem Khaine’a.”

            Ciekawostki
       “Na Krew Khaine’a!” jest powszechnym przekleństwem wśród ludu Asurów.
       Imię Khaine’a jest wzorowane na biblijnej postaci Caine’a, pierwszym mordercy, którego ofiarą był Abel, jego własny brat.

  1. Morai-Heg, Starowina
           
            Morai-heg, znana także jako Bogini Kruków, lub Starowina, jest Elfią Boginią Losu i Śmierci. W swojej runicznej sakiewce trzyma ona przeznaczenie wszystkich śmiertelników. Składanie jej darów i hołdu jest powszechnie uważane za mroczne praktyki. Przez wielu Elfów, niezależnie od rasy, nie jest ona uważana ani za Bogów z grupy Cadai, ani z Cytharai, a co za tym idzie - Elfy składają jej tylko tyle ofiar, by mieć jako-taką pewność, że Bogini nie wyrządzi im krzywdy, lub tyle, by podjąć próbę oszukania przeznaczenia i samej śmierci.
            Jako starożytna i zmęczona istota, Morai-heg jest Strażnikiem Dusz i Tkaczem Przepowiedni. Ona i tylko ona zna przyszłość i odczytuje koleje losu. To ona stworzyła układ gwiazd na niebie i to dlatego Elfy wierzą, że jest w nich zawarta wizja przyszłości. Wysokie Elfy uważają, że Morai-heg zna przeznaczenie wszystkich żywych istot, oraz że każda śmierć - nieważne, jak bardzo trywialna - jest przepowiedziana przez Starowinę.
            Morai-heg jest dokuczliwą i zmienną istotą i zazwyczaj nie wplątuje się w waśnie między bogami. Nie kieruje się ona dystansem do wszystkich istot jak Asurian, a intrygancką neutralnością, która pozwala jej wykorzystywać każdy niepokój w niebiosach na własną korzyść. Z tego powodu, nie ma Elfiego boga, który nie zawdzięczałby Morai-heg wielkich zasług i który zarazem nie chciałby się na niej zemścić.
            Mówi się, że kruki są jej posłańcami. Przemierzają cały Ulthuan i barbarzyńskie ziemie młodszych ras, zanosząc strzępy mądrości Starowiny tym, którzy mają dość rozumu, by być w stanie je pojąć. Z tego powodu, regimenty łuczników z Ulthuanu nasłuchują kruczego krakania i opłakują odejście każdego członka ich chóru. Przez niektórych przedstawicieli Elfiej szlachty uważane to jest za obsesję, jednak łucznicy nie dbają o ich opinię. Jak mawiają, ich opinia nie wystarczy do zadrwienia z Morai-heg. Tylko ona wie, czy strzały wypuszczane z ich cięciw dosięgną swojego celu - taka wiedza wiąże się z wielką mocą, której nie powinno się obrażać.

  1. Atharti, Pani Pragnienia

            Atharti jest Elfią Boginią Przyjemności i Uwodzenia, często przedstawianą jako zamaskowana postać owinięta krwawo-czerwonymi wężami. Elfom znana jest jej rywalizacja z własną siostrą, Hekatri - obie boginie nie raz próbowały pozbyć się siebie nawzajem raz na zawsze. Pani Pragnienia jest mistrzynią wszystkich form uwodzenia i sam jej widok byłby w stanie ukorzyć i złamać zwykłego śmiertelnika. Z tego powodu, Nagaryci, którzy infiltrują społeczeństwo Wysokich Elfów, uznają ją za jedną z ich najważniejszych patronek, jako że tylko ona jest w stanie odblokować serca i umysły tych, w których chcą szerzyć swoje zepsucie.

            Ciekawostki
       Athari może być spowinowacona z Astarte, Fenicką boginią płodności i wojny. Jej imię w Ugaryckim zapisuje się jako “Athtart” lub “Attart.” W związku z tym, że jej wyznawcy zbudowali swój kult w Kytherze - której nazwa dotyczy zarówno starożytnego miasta portowego, jak i magicznego królestwa Greckiej bogini Afrodyty - część historyków po dziś dzień uważa, że Afrodyta i Astarte są jedną i tą samą postacią.

  1. Hekarti, Kochanka Magii

            Hekarti, Królowa Hydra, jest Elfią Boginią Zaklęć i Mrocznej Magii. Nie ma żadnych świątyń, poza małymi kapliczkami w Mrocznym Zakonie Ghronda. Jest ona w stanie dostrzec wszystkie Wiatry Magii. Jej sześć ramion wystarcza jej do niesienia własnych, świętych akcesoriów - kostura z głową węża, bijącego serca, skorpiona, złamanej strzały, ząbkowanego ostrza i flakonika ze łzami sieroty.
            Niepodobnie wielu innym istotom boskim, Hekarti nie zwraca wielkiej uwagi na pragnienia Elfów. Zamiast tego, skupia się na własnym konflikcie ze swoją boską siostrą, Atharti. To prawdopodobnie właśnie ich rywalizacja sprawiła, że Hekarti postanowiła obdarzyć Morathi mądrością. Powszechnie mówi się, że Czarodziejki Hag zawsze oddawały cześć obu siostrom po równo - Naggaryckie legendy wskazują na wiele różnych, ponurych przykładów tego, co dzieje się z tymi, którzy przedkładają jedną z bogiń nad drugą.
            To właśnie do Hekarti zwróciła się Morathi, gdy tylko zdecydowała się ona podążyć długą drogą mistrzostwa w sztuce czarnoksięstwa. Magowie Mrocznych Elfów czerpią od Hekarti sporo własnej mocy. W jednej z jej form, ukazuje się ona jako istota o wielu głowach - Hydra. Elfy wierzą, że to właśnie dlatego jest ona w stanie widzieć wszystkie Wiatry Magii. Z jej błogosławieństwem, możliwe jest bezpośrednie zaczerpnięcie prosto z Wiatrów i wyzwolenie ich pełnej mocy. Taka właśnie jest i cała natura czarnoksięstwa Mrocznych Elfów, przez co ich zaklęcia są o wiele bardziej niszczycielskie niż te używane przez młodsze rasy. Hekarti nie zsyła jednak swojego błogosławieństwa zbyt chętnie i zawsze żąda za nie zapłaty we krwi. To, czy będzie ona należała do składającego do niej modły maga, czy też do kogokolwiek innego, nie jest już takie ważne.

            Ciekawostki
       Hekarti jest najprawdopodobniej oparta na postaci Hekate, Greckiej Bogini krzyżujących się dróg, Duchów, Magii i Czarnoksięstwa

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

20% rabatu na ręcznie robioną biżuterię z kodem CZYTAWOJTEK

  20% rabatu na ręcznie robioną biżuterię z kodem CZYTAWOJTEK klikasz w link i 20% jest twoje :) Ty cieszysz się super cacuszkami i dodatkow...